Skocz do zawartości

Spadające ładowanie wraz ze wzrostem obrotów??!!


dark_rider
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wtam

 

...a ja dla pewnosci powrocilbym do napiec na alternatorze. Czy pomiary ktore robiles tez byly na nizszych i wyzszych obrotach czy nie?... sprawdz czy juz tam nie masz przyczyny i czy napiecie nie spada po wejsciu na wyzsze obroty...

 

pozdrawiam

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A probowałeś wykonać pomiar napięcia bezpośrednio na reglerze. np dołączając do kostki połączeniowej instalacji sondy multimetru? Pomiar musi być pod obciążeniem wiec nie można odłączyć kostki od reglera.

Jesli napięcie na wyjściu z reglera było by wieksze od tego mierzonego na klemach akumulatora to wiadomo , że spadek napięcia jest w instalacji.

 

Jeszcze nie - uznałem to za ostateczność. Czy taki pomiar można wykonać tylko za pomocą zwykłego miernika?

 

Jeśli jednak podejrzewasz nadal masę itp połączenia to sam wiesz , ze nie wszystko masz w porządku . Nie masz pewności w 100%.

 

Nie chodzi o to, że nie jestem pewien połączeń tylko pytam co bezpośrednio może być przyczyną spadającego ładowania?

Jak ładowanie jest zbyt duże, to sprawa jest jasna. Jak za małe to regulator, altek., styki itp. do sprawdzenia. Ale sytuacja gdzie ładowanie na wolnych obrotach jest, a potem spada i to tylko w sytuacji kiedy zapalimy światła jest dla mnie dziwna... Poza tym tak jak pisałem regulator jest nowy, oryginalny. To dodatkowo budzi moje wątpliwości.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mozesz sie sugerowac pomiarem napiecia na klemach aku z wylaczonym swiatlem - ono mierzy tylko tkzw "powierzchniowe" napiecie aku.

Dlatego elektryk mierzac napiecie posluguje sie przyrzadem, ktory obciaza akumulator. W warunkach amatorskich jedyny liczacy sie pomiar to pomiar napiecia z wlaczonymi swiatlami, wszystko jedno czy na zgaszonym czy zapalonym silniku.

Pomiar na zgaszonym silniku daje ci informacje o stanie akumulatora, na wlaczonym o jakosci i poziomie ladowania.

Odpowiedzialne za spadek napiecia przy wzrastajacych obrotach beda elementy ogranicznika napiecia w reglerze, lub polaczenia miedzy nimi ( z czasem ulegaja zuzyciu ).

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtam

 

...a ja dla pewnosci powrocilbym do napiec na alternatorze. Czy pomiary ktore robiles tez byly na nizszych i wyzszych obrotach czy nie?... sprawdz czy juz tam nie masz przyczyny i czy napiecie nie spada po wejsciu na wyzsze obroty...

 

pozdrawiam

 

Wyniki z pomiaru faz alternatora zamieszczałem wcześniej. Pomiary robiłem przy 5000 rpm i włączonych światłach- wyniki między fazami są zbliżone (ok 90V). Przy takich obrotach na klemach jest ok. 13.5 V...

 

 

Nie mozesz sie sugerowac pomiarem napiecia na klemach aku z wylaczonym swiatlem - ono mierzy tylko tkzw "powierzchniowe" napiecie aku.

Dlatego elektryk mierzac napiecie posluguje sie przyrzadem, ktory obciaza akumulator. W warunkach amatorskich jedyny liczacy sie pomiar to pomiar napiecia z wlaczonymi swiatlami, wszystko jedno czy na zgaszonym czy zapalonym silniku.

Pomiar na zgaszonym silniku daje ci informacje o stanie akumulatora, na wlaczonym o jakosci i poziomie ladowania.

Odpowiedzialne za spadek napiecia przy wzrastajacych obrotach beda elementy ogranicznika napiecia w reglerze, lub polaczenia miedzy nimi ( z czasem ulegaja zuzyciu ).

 

Adam M.

 

Dzięki Adam. Czyli wynikami na wyłączonych światłach mam sobie głowy nie zawracać.

Dodam tylko, że na włączonych światłach i wolnych obrotach ładowanie wynosi 14V.

 

Pożyczę regulator z motocykla ojca i wtedy będę wiedział co i jak :icon_mrgreen: Postaram się też sprawdzić bezpośrednio regulator.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez dark_rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pożyczę regulator z motocykla ojca i wtedy będę wiedział co i jak :) Postaram się też sprawdzić bezpośrednio regulator.

A może to twój ojciec już wcześniej wpadł na ten sam pomysł i stąd twoje kłopoty z ładowaniem. W końcu to ta sama krew :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może to twój ojciec już wcześniej wpadł na ten sam pomysł i stąd twoje kłopoty z ładowaniem. W końcu to ta sama krew :D

 

 

Nieee :D

 

On taki sprytny nie jest :D

 

Z resztą problem miałem zanim on kupił swój motocykl. Ba! Zanim zrobił prawko na moto :D

 

To tak w ramach OF :)

 

Pozdro Luca :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamieniłem regulator napięcia na inny, który działał w motocyklu gdzie nie było problemów z ładowaniem...

 

Efekt? Taki sam :banghead: :banghead: :banghead: :icon_rolleyes: :icon_rolleyes: :icon_rolleyes:

 

Na światłach, po wkręceniu na obroty ładowanie spada...

 

Już sam nie wiem gdzie szukać przyczyny. Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł??

 

:rolleyes:

Edytowane przez dark_rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to napewno identyczny "regler"? A próbowałeś twój ojcu założyć?

 

Jeżeli to nie wina "reglera" to zostaje tylko instalacja albo alternator.

 

Alternator był od XV 1000 w wersji amerykańskiej, ale z tego co się orientowałem to do mojego motocykla i mojego ojca podchodzi taki sam regulator.

 

Wyniki takie same- najpierw ładowanie jest, potem kiszka - spada do ok 13.5 V

 

Wyniki z pomiarów regulatora zamieszczałem wcześniej- raczej są dobre. Z jednej strony opinia Adama o uszkodzonym reglu, z drugiej brak jakiejkolwiek zmiany po zamianie regulatora.

 

PODDAJĘ SIĘ ! :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alternator był od XV 1000 w wersji amerykańskiej, ale z tego co się orientowałem to do mojego motocykla i mojego ojca podchodzi taki sam regulator.

 

Wyniki takie same- najpierw ładowanie jest, potem kiszka - spada do ok 13.5 V

 

Wyniki z pomiarów regulatora zamieszczałem wcześniej- raczej są dobre. Z jednej strony opinia Adama o uszkodzonym reglu, z drugiej brak jakiejkolwiek zmiany po zamianie regulatora.

 

PODDAJĘ SIĘ ! :icon_rolleyes: :cool:

 

Spróbuj jeszcze zmienić akumulator. Weź działający prawidłowo układ regulator i akumulator.

Zamontuj do swojego moto i sprawdź ładowanie.

Jeśli to nie pomoże to zostaje tylko alternator do przemierzenia przez elektryka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja proponuje jeden prosty test. Zmierz napiecie na wyjsciu alternatora w motocyklu ojca. W tej hondzie jest prawdopodobnie taki sam alternator - jednego producenta. możesz porównać moc obu.

jeśli napięcia będą zbliżone do tego zmierzonego w twoim - powyżej 70V AC to alternator jest ok .

Moze mierzysz napięcie na aku nie na tym zakresie miernika . użyj zakresu do 20V DC. Alternator 200 VAC. Baterię wymieniłeś dla pewnosci?

Jesli wszystko wyeliminujesz z tego co napisałem i w 100% będziesz pewien to pozostaje wyłącznie instalacja , masa i połaczenia w kostkach.

Napiecia bezposrednio na wyjściu z reglera dalej nie zmierzyłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Myślę, że czas zakończyć ten temat moim podsumowaniem :icon_evil:

 

Uznałem, że nie przekonam się jak to ładowanie w praktyce wpływa na eksploatację jak nie sprawdzę go w praktyce.

 

Wczoraj przejechałem ok 50 km. Z różną prędkością, w różnym zakresie obrotów, cały czas na włączonych światłach. W sumie ok 40 min. jazdy. Na sam koniec sprawdziłem naładowanie akumulatora- miał 13.1 V. Przed jazdą miał miał 12.9 V, a więc mimo jazdy na światłach i stałego poboru prądu podczas jazdy akumulator został doładowany :lapad: Myślę, że nie będę drążył dalej tematu. Dla świętego spokoju najwyżej zamontuję słabszą żarówkę.

 

Chciałbym w tym miejscu podziękować wszystkim, którzy wzięli udział w dyskusji :) Szczególnie Breżniewowi, który udzielił najwięcej odpowiedzi :smile: :lapad:

 

Pozdrawiam i jeszcze raz wielkie dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

witam mam podobny problem a wręcz taki sam

mierząc miernikiem na akumulatorze przy uruchomionym silniku ładowanie waha mi się 13,8V do 14,1V po wkręceniu na wyższe obroty ładowanie mi spada do 12,6 V

Po zmierzeniu napięcia przy reflektorze na żarówce mam około 13,6 po odkręceniu spada nawet do 11,7V

Podłączyłem masę bezpośrednio od regulatora do akumulatora by sprawdzić czy to masa - ale niestety bez zmian

Aku mam nówkę od miesiąca co prawda nie mam problemów z odpalaniem ale sprawdzam co jakiś czas ładowanie bo poprzednio miałem jakies zwarcie na alarmie i mi aku ładowało za niskim prądem po odłączeniu alarmu poprawiło się ale dziwi mnie dlaczego wraz ze wzrostem obrotów spada napięcie ładowania

 

Prosze o pomoc i wskazówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest albo uszkodzenie regla, albo jego instalacji.

Sprawdz kostke laczaca regiel z altkiem i jego regla przewody, czy nie sa czasem przegrzane i sztywne.

Sprawdz wszystkie polaczenia instalacji z masa ( rama, silnik ), czyli rozkrec, oczysc i po przesmarowaniu zloz.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...