Rabix Opublikowano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2008 Witam, muszę wyprostować stelaż stopki do mojego moto. Czy mogę go podgrzać palnikiem acetylenowo-tlenowy i wtedy go łatwo prostować. Czy jak element wystygnie nie będzie na nim żadnych śladów? Stelaż oczywiście wykonany ze stopu aluminuim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moonraker Opublikowano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2008 Jak jest z aluminium i go podgrzejesz palnikiem acetylenowym to raczej "popłynie". Jak to jest z aluminium i jest mocno pogiete to raczej pęknie przy prostowaniu ale jak już to prubuj prostowac "na zimno". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rabix Opublikowano 24 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2008 Jak to "popłynie"? Chyba można podgrzać tylko do takiej temperatury aby materiał nie "popłynął" tylko zrobił się bardziej plastyczny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrekRR Opublikowano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2008 Z mojego prostowania wynika ze aluminium sie tylko raz wygina, przy probie prostowania niestety peka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rabix Opublikowano 24 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2008 Z mojego prostowania wynika ze aluminium sie tylko raz wygina, przy probie prostowania niestety peka. To masz już doświadczenie w temacie. :icon_mrgreen: Prostowałeś na zimno czy na gorąco. Możesz napisać coś więcej. Z góry dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moonraker Opublikowano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2008 Jak to "popłynie"? Chyba można podgrzać tylko do takiej temperatury aby materiał nie "popłynął" tylko zrobił się bardziej plastyczny?A wyobrazasz sobie że rozgrzejesz aluminium do czerwoności i stanie się plastyczne? To nie stal kolego taki numer się nie uda :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2008 Witam, muszę wyprostować stelaż stopki do mojego moto. Czy mogę go podgrzać palnikiem acetylenowo-tlenowy i wtedy go łatwo prostować. Czy jak element wystygnie nie będzie na nim żadnych śladów? Stelaż oczywiście wykonany ze stopu aluminuim.Jasne że można - próbować tylko po co ?Chcesz koniecznie aby Ci nogę z dupy wyrwało przy 200 kmh?Zaciśnij zęby i kup nową lub szukaj używki prostej. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zib Opublikowano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2008 Piotr Dudek ma racje.Są czesci z którymi nie warto kombinowac,teraz uzywek jest od groma.Masz czas poszukać zanim pogoda będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
babyy Opublikowano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2008 jesli nie jest mocno pogieta a tylko troszke sie ugiela to po co wywalac kase na nowa. Podgrzac mozna ale radzilbym palik na propan-butan z butli turystycznej. Mniejsze ryzyko przegrzania. Ja tak prostoealem i jest ok i nie ma sladi po grzaniu. Mozna tez na zimno ale predzej peknie wtedy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 Z prostowaniem aż takiego doświadczenia nie mam, ale mam ze spawaniem zarówno stelaży podnóżków jak i całego ylnego stelaża (pod tyłkiem). Nie ma co się szczypać - jak krótko z kasą to trzeba próbować prostować, a jak pęknie - pospawać, ale uczciwie. I będzie git. To nie rama która przenosi naprężenia, ani żaden element wirujący. Tym bardziej, że bez podnóżka też można latać - kiedyś musiałem z toru w Poznaniu do Wawy bez prawego opodnóżka wracać (cały stelaż miałem w plecaku ) - wygodnie to nie jest, ale daje radę :bigrazz: Miałem stelaże spawane i w GSXR i w ZZR - jakoś jak się łapie szlifa, to mimo, że podnóżek się składa, to cholerne dźwignie hamulca nie... Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 to mimo, że podnóżek się składa, to cholerne dźwignie hamulca nie...jak nie jak tak :icon_twisted: http://indysuperbike.com/customer/product....74&cat=0&page=1 Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rabix Opublikowano 25 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 Podgrzac mozna ale radzilbym palik na propan-butan z butli turystycznej. Mniejsze ryzyko przegrzania. Ja tak prostoealem i jest ok i nie ma sladi po grzaniu. Mozna tez na zimno ale predzej peknie wtedy. Problem w tym, że mam tylko palnik na acetylen. Jeśli chodzi o zakup nowej lub używanej części w dobrym stanie to moim zdaniem mija się to z celem jeśli można ją naprawić. Stelaż stopki podnóżka nie jest elementem bardzo odpowiedzialnym aby obawiać się o jego wyrzymałość po naprawie.Chyba bezpieczniej jest jeździć z prostym stelażem po naprawie niż z krzywym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.