GS 1150 Adventure

[trzykawki]

Witam od dłuzszego czasu, min 6 miesięcy, wystawiany jest GS 1150 ADV, przebieg 94 tys km rok 2003, full opcja (gmole,kufry, halogeny, grzane manetki). Włascicielem jest człowiek prowadzący salon Yamahy w Pruszkowie w Al. Jerozolimskich. Cena 29 000 pln... Cena jak cena , zawsze porozmawiać można ale nie w tym rzecz. Chodzi mi o to, czy ktos zna historię tego moto, jak z nim sie obchodził właściciel, oraz czego mozna się spodziewać w eksploatacji po takim przebiegu.

[Hun996]

W Pruszkowie mówisz? Hm, to wiele daje do myślenia.

Jak wyrobię z czasem to jutro podjadę i popytam się. Może mu coś wynajdę. :smile:

[trzykawki]

byłem tam wczoraj i moto nie ma na miejscu, ale ogladałem go wnikliwie i nawet się przejechałem, jakoś pod koniec lata, wygladał dobrze tzn ślady normalnej intensywnej eksploatacji, był suchy tam gdzie powinien być. Z zapewnień własciciela serwisowany zadbany itd. tylko ten przebieg no i oczywiscie cena dla mnie całkowicie kosmiczna.

[Hun996]

No to nie jadę. :smile:

[Kaszpir]

tylko ten przebieg no i oczywiscie cena dla mnie całkowicie kosmiczna.

Ten przebieg dla tych silników nie jest żadnym wyzwaniem, zresztą przebiegi rzędu 200 kkm też.

A cena jak cena, ta firma do tanich nie należy...

Moje BMW ma w tej chwili na liczniku ok 80 kkm, ile jest naprawde nie wie nikt. Z silnikiem nie mam akurat żadnych problemów, oliwy nie bierze, pali na dotyk.

Natomiast musiałem wymienić łożyska na wałku głównym skrzyni biegów bo zaczęły się oddzywać.

Podobno w R1150 zostało to już poprawione.

Pozdrawiam

[Johny69]

Jeśli był serwisowany w ASO to możesz sprawdzić przebieg i stan tech. Co do silnika to nie ma co się bać, wg mnie lepiej żeby moto jeździł bardzo dużo niż stał, bo został stworzony by pracować,a boxery są bardzo żywotne. Skrzynia biegów wymaga serwisowania, co 40 tys. km a co 70 tys. należy wymieniać łożysko wałka,poza tym jak chcesz dowiedzieć się jak najwięcej o"przypadłościach"tych sprzętów to jest mechanik w Nadarzynie, zresztą zapraszam na forum http://moto.bmw-klub.pl/forum/index.php to może się okaże, że ktoś zna to moto, a razie czego koledzy na pewno pomogą.

[trzykawki]

Dzięki Johny jak tylko sie tam zarejestruje to zapytam

[cabaniero]

Eeee.. za taką kasę to można wypasioną Africę Twin łyknąć ... i jeszcze na konkretną podróż na koniec świata wystarczy (oczywiście na moto) ... a Africa trwałością i żywotnością nie ustępuje BMW , a niezawodnością nawet powiedziałbym, że góruje nad BMW.

[Johny69]

Powiem tak...czy cena jest za wysoka? Trudno mi powiedzieć, bo GS-a bardziej porównałbym do Varadero, które tanie nie jest. Zresztą serwisowanie w ASO u Hondy jest droższe niż w BMW, a co do samej obsługi to czasem wydaje mi się,że w Hondzie jest więcej ludzi z przypadku...przynajmniej w Plazie.

Tak czy owak, na GS/GSAdv trampkach i africach ludzie robią olbrzymie ilości kilometrów i każde moto ma swoje słabsze strony względem konkurencji.

[Januszm]

To BMW należy do znanego motocyklisty, właściciela salonu Yamahy, motocykl jest z pewnością regularnie serwisowany i nie kombinowany.