Skocz do zawartości

Kupno Kawasaki GPZ 500 s


Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawi mnie jedna rzecz, bo Twój GPZ jest z 1994 roku czyli już ten po odmłodzeniu ale te z '94 różnią sie jeszcze od tych z '95 , mianowicie w 1995 16 calowe tylne koło zastąpiono 17 calowym szerszym o wymiarach 130/70 , sprawdź czy masz tak

Co najśmieszniejsze, mam z tyłu koło 17" (dlaczego, nie mam pojęcia), ale oponę z tyłu mam szerszą od oryginału, tj. 150/70. Przód jest standardowy, więc drogomierz raczej nie przekłamuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na chwile obecna bede sie decydowal rowniez na GPZ z tym ze jesli spotkam godna uwagi oferte innej 500ty np cb lub er5 to tez sie bede zastanawial :crossy:

 

 

i moim zdaniem dobrze kombinujesz, jesli kupisz GPZ to na pewno bedziesz zadowolony (chyba ze trafisz na mine)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to się tyczy rynku europejskiego bo niewątpliwie w katalogach ofert Kawasaki nie spotkałem Kawasaki GPZ 500 S ale na rynku amerykańskim na pewno jest produkowany na bieżąco :D pod nazwą EX 500

 

http://moto.allegro.pl/item314354523_2007_...inja_ex500.html

 

Kawasaki EX 500 czyli amerykańska wersja europejskiego GPZ :bigrazz:

Edytowane przez Pawka87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierz w cuda, nie ma czegoś takiego jak okazja (no może sporadycznie się trafiają), a na dodatek moto jest od handlarza. Dzisiaj oglądałem na TVN Turbo jak gość kupił śliczną hondzie (bodajże V coś tam 800, czy jakoś tak) w komisie. Jak ją pokazali no to normalnie cudo. Ale jak się potem okazało główka ramy poszła i w ogóle moto krzywy, normalnie katastrofa. Chociaż przy kupnie miał pomocnika to i tak wpadł. Normalnie wielkie g**no kupił. A wielka szkoda bo moto pięknie sie prezentował. Gość napisał o tym na forum miłośników hondy no i jakiś prawnik zaoferował mu pomoc, no i teraz chyba się procesuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trzeba uwazac, dobrze ze ja dopiero za 3-4 miechy kupuje moto ;/ i nie musze tak o tym teraz myslec, a znajac moje szczescie pewnie i tak wpadne, dlatego tak bardzo chcialbym nowke, ze jestem wstanie nawet zamienic gpz500 na jakiegos rometa 250 z assistance i 2 lata gw :)

 

Ale mniejsza z tym, czekam na odp, tj do ktorego gpz byl produkowany i sprzedawany w PL. Czy np jest szansa ze za pol roku beda na rynku uzywki do kupna od 1szego wlasciciela ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i moim zdaniem dobrze kombinujesz, jesli kupisz GPZ to na pewno bedziesz zadowolony (chyba ze trafisz na mine)

hehe Adel nie strasz chlopaków :icon_mrgreen:

 

 

nie no w sumie GPZ dobry zakup jesli chodzi rowniez o wczesniejsze pytanie czy bedzie mozna trafic na 1-wszego kupca mysle ze tak... w sumie motocykl z przeszloscia i bardzo fajnei się nim jezdzi czesci dostepne w sumie jesli chodzi o zakup to naprawde bardzo udany :bigrazz:

 

polecam jesli tego oczekujesz od swojego przyszłego nabytku :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

jak masz palce gibkie jak człowiek- guma i bardzo dobre narzędzia to zrobisz to ale po co ??? akurat zdjęcie baku w gpz to o ile dobrze pamietam odkręcenie 2 śrubek i odpięcie 2 wężyków (no dobra wygodniej jest jeszcze odkręcić kolejne 2 które trzymają boczne plastiki ele to i tak "OGROMNA" :icon_twisted: robota )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko , czy przy wymianie świec w GPZ trzeba ściągać bak ? Da rade sięgnąć je bez rozbierania czego kolwiek ? :notworthy:

 

Nie, nie da rady. Musisz uważać, żeby uchwytami od baku jak go będziesz wcyiągał nie podrapać bocznych owiewek.

 

Reszta tak jak kiler napisał, odpiecię wężyków i nic więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam ponownie Motocyklistów na forum :lalag: Jest jedna rzecz która mnie denerwuje w GPZ , mianowicie lusterka :biggrin: ,zbyt krótkie wysięgniki , nawet jeśli jade w kombinezonie to i tak nie widze nic z tyłu. Jak Wy sobie radzicie z tym problemem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie Motocyklistów na forum ;) Jest jedna rzecz która mnie denerwuje w GPZ , mianowicie lusterka :evil: ,zbyt krótkie wysięgniki , nawet jeśli jade w kombinezonie to i tak nie widze nic z tyłu. Jak Wy sobie radzicie z tym problemem ?

 

 

W GPZ jeszcze nie jest aż tak najgorzej, w CBR tyle samo widzę jeśli nie mniej a na GSXF to już w ogóle się musiałem gimnastykować żeby coś zobaczyć. Poprostu musisz wyregulować lustarka najlepiej jak się da i jakoś sobie z tym radzić, motocykl to nie samochód i wtym przypadku to jest wada:P Ja poprostu się przyzwyczaiłem tzn wyregulowałem najlepiej jak mogłem te lusterka i obierałem taki tor jazdy żeby wszystko widzieć tzn jadąc przy prawej krawędzi jezdni w lewym lusterku widzialem co sie dzieje za mną a jadąc przy osi jedni w prawym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja rowniez gdy zakupilem gpz-ta mialem problem z lusterkami. po optymalnym ustawieniu i przejechaniu kilkudziesieciu kilometrow przyzwyczaisz sie. mnie w gpzcie wkurzala inna rzecz. otoz gdy mi sie maszynka dusila i nie przelaczylem blyskawicznie kraniku w pozycje rezerwy to mi sie zalewal i wacha leciala wezykiem. musialem go trzymac na wysokich obrotach to wtedy chodzil na wszystkich garach a tak to na jednym.(druga metoda podkrecalem srubke od wolnych obrotow dosc solidnie tak zeby obroty na biegu jalowym utrzymywaly sie w granicach 5 tys wtedy bylo ok) po przejechaniu kilunastu km wszystko wracalo do normy. synchronizacja i regulacja gaznikow nic nie daly. ot taka dziwna przypadlosc mej bylej maszyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...