Skocz do zawartości

Kupno Kawasaki GPZ 500 s


Rekomendowane odpowiedzi

Witam , ta GPZ-ta nad którą się zastanawiałeś stoi już u mnie w garażu :banghead: .To własnie ja rezerwowałem ten motor.Kupiłem go za 5150 zł. Powiem tak , sam nie oceniałem tej GPZ-ty , był ze Mną koleś który zna się na motorach i jeździ już pare ładnych lat,sam miał kiedyś takiego sprzęta... No to przejdzmy do konkretów, gość co sprzedaje te motory-nie naprawia ich , więc GPZ-ta miała troche nie dociągnięc, jest lekko przerysany tłumik (szczegół) ,narożnik czachy też przerysany ,no ale to tylko drobna kosmetyka.Motorek ma oryginalny lakier.Co do plastików i przemieszczeń -to tylko złudzenia.Przedemną jeździły nim dwie Kobiety,przebieg -25 tys ,jak najbardziej pasuje.Aha- motor pochodzi z Niemiec , z papierów "Brief" wyczytałem że miał on do 2007 roku silnik zdławiony do 37 km , poźniej został odblokowany na 60 km . wszystko jest udokumentowane ,moc sam sprawdzałem , bo wersja słabsza odcina zapłon przy 8500 tys , a wersja najmocniejsza "S" odcina przy 11 tys . W zeszłym roku zostały wymienione opony na Dunlopy , są praktycznie jak nowe. CO tu dużo mówić , GPZ pierwsza klasa , ja obserwuje GPZ-ty od pół roku , i moge spokojnie powiedzieć że to naprawde okazja!! PS-motorek już w 90% zarejestrowany :smile:

 

 

No to fajnie, że jesteś posiadaczem tego GPZ-ta ;) ale jakoś nie chce mi się wierzyć, ze oddał motocykl w super stanie z 2001 za 5150 zł ?? dziwne

Anyway... niech Ci się sprawuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy to ci powiedział ten kolega który zna się na moto ???? :rolleyes:

 

Nie tego mi nie mówił ten koleś co ze mną był , tylko tak jest napisane w papierach.

Najsłabsza wersja odcina przy 8500 rpm

Średnia wersja (50km) przy 9800 rpm

Najmocniejsza (60 km "S") przy 11 tys rpm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tego mi nie mówił ten koleś co ze mną był , tylko tak jest napisane w papierach.

Najsłabsza wersja odcina przy 8500 rpm

Średnia wersja (50km) przy 9800 rpm

Najmocniejsza (60 km "S") przy 11 tys rpm

 

miałem 2 gpzty a mój sąsiad ma er5 więc troszkę się tych silników naoglądałem i naprawiałem. wersje dławione od nie dławionych różnią się TYLKO gaźnikami (w sumie to naprawde drobnymi pierdółkami) a nie modułem który odpowiada za odcięcie obrotów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem 2 gpzty a mój sąsiad ma er5 więc troszkę się tych silników naoglądałem i naprawiałem. wersje dławione od nie dławionych różnią się TYLKO gaźnikami (w sumie to naprawde drobnymi pierdółkami) a nie modułem który odpowiada za odcięcie obrotów

 

Czy z silnika od er-5 (50 km) można zrobić 60 km ?

A co siliników w GPZ , to nie tylko dławione są przez gaźniki ale też przez jakieś przetoczenia w pokrywach zaworów. W dokumentach niemieckich "BRIEF" mam wpisane coś takiego ,pierwotnie:

-Leistung kW bei min -k25/8500. Hóchstgeschwindigkeit km/h -155

 

A na drugiej stronie Data-(16.FEB.2006) :

-Leistung kW bei min -k44/11000. Hóchstgeschwindigkeit km/h -196

 

Skoro masz doświadczenie w GPZ-tach to napisz mi jak się moment obrotowy rozkłada ,kiedy jest największy ? a drugie pytanko - w jakich obrotach najlepiej czuje się silnik, tak żeby mało palił i w miare jechał.Dzięki za info . ;)

 

http://polskajazda.pl/Motocykle/Kawasaki/GPZ,500/22877

Edytowane przez Mistrzinformatyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mistrzinformatyk:

ER-5 i EN 500 mają prawdopodobnie (nie mierzyłem osobiście, opieram się na info z prasy) inne wałki rozrządu niż GPZ, stąd 10 koników mniej.

 

Dławienie jest tylko na gaźnikach, a nadlewy/przetoczenia są na pokrywkach gaźników.

 

A to co przepisałeś z "brifu" to tylko oznaczenie przy jakich obrotach występuje moc maks. A wcale nie znaczy to, że silnika nie rozkręcisz do wyższych obrotów. Tym bardziej, że starsze silniki GPZ/ER-5/EN500/KLE500 nie miały odcięcia (nie wiem jak w najnowszym wypusku).

 

Mi ER-5 mało pali i w miarę się zbiera w okolicach 4500-5500 obr./min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy z silnika od er-5 (50 km) można zrobić 60 km ?

teoretycznie jest to możliwe ale musiałbyś zmienić wałki rozrządu i moduł zapłonowy i oddławić gaźniki jeśli były dławione

 

 

A co siliników w GPZ , to nie tylko dławione są przez gaźniki ale też przez jakieś przetoczenia w pokrywach

zaworów.

 

tak a dokładniej przetłoczenia w pokrywach gaźników ;) :icon_razz:

W dokumentach niemieckich "BRIEF" mam wpisane coś takiego ,pierwotnie:

-Leistung kW bei min -k25/8500. Hóchstgeschwindigkeit km/h -155

 

A na drugiej stronie Data-(16.FEB.2006) :

-Leistung kW bei min -k44/11000. Hóchstgeschwindigkeit km/h -196

 

i bardzo dobrze masz wpisane - to szybkości jakie osiągają zdławione i nie zdławione moto

 

Skoro masz doświadczenie w GPZ-tach to napisz mi jak się moment obrotowy rozkłada ,kiedy jest największy ? a drugie pytanko - w jakich obrotach najlepiej czuje się silnik, tak żeby mało palił i w miare jechał.Dzięki za info . :crossy:

 

to że mam doswiadczenie to nie znaczy że mam w głowie wykres mocy i momentu obrotowego :biggrin: :biggrin: :biggrin:

na pewno jest takie coś do sciągnięcia z sieci a i na bank w instrukcji obsługi powinno być

 

a żeby moto klasy 500 dobrze jechało trzeb je kręcić i nie ma cudów - wtedy palic też będzie więcej ale te silniki nie należą do "paliwozernych"

 

 

@Mistrzinformatyk:

ER-5 i EN 500 mają prawdopodobnie (nie mierzyłem osobiście, opieram się na info z prasy) inne wałki rozrządu niż GPZ, stąd 10 koników mniej.

 

ma 10 koników mniej ale za to użyteczne obroty przypadają "nizej" czyli ma lepszy "dół" kosztem słabszej "góry" co bardziej pasuje do charakteru er 5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tego mi nie mówił ten koleś co ze mną był , tylko tak jest napisane w papierach.

Najsłabsza wersja odcina przy 8500 rpm

Średnia wersja (50km) przy 9800 rpm

Najmocniejsza (60 km "S") przy 11 tys rpm

 

W GPZ coś się odcina??? BUEHHEHEHEH :clap:

 

O mada faka... Przetłoczenia w pokrywach zaworów... Skąd Ty się urwałeś? Jakiż to dumny z siebie specjalista Ci to naopowiadał? :clap: :eek:

 

Blokada w Silniku GPZ polega tylko na gaźnikach... Wsytarczy, że wymienisz dekiel i dysze - najlepiej kupić od wersji 60 konnej całe gaźniki i przełożyć bebechy. Żadna elektronika i nic związanego z odcienciami... :)

 

A co do motocykla... Sprzęt fajny, ładnie się latało, wymieniało olej co 4 tysiące, wszelkie regulacje a i tak przy przebiegu 26 tysięcy się sk**wiel zatarł... To był koniec historii z Kawasaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O mada faka... Przetłoczenia w pokrywach zaworów... Skąd Ty się urwałeś? Jakiż to dumny z siebie specjalista Ci to naopowiadał? :) :clap:

 

Cytuje (http://www.motocykle.domeczek.pl/prezentacje_moto/kawasaki/gpz500/gpz500.htm):

"tak w wersji 50 konnej przetłoczono pokrywy zaworów co ograniczyło skok przepustnicy"

 

A co do odcięcia zapłonu to :

 

W dokumentach niemieckich "BRIEF" mam wpisane coś takiego ,pierwotnie:

-Leistung kW bei min -k25/8500. Hóchstgeschwindigkeit km/h -155

 

A na drugiej stronie Data-(16.FEB.2006) :

-Leistung kW bei min -k44/11000. Hóchstgeschwindigkeit km/h -196

 

Gdyby nic nie odcinało się w zapłonie to po co niby pisali by te prędkości obrotowe tych poszczególnych modeli ??? Jak by były tylko ograniczenia w gaźnikach , to motor by dochodził do pewnych obrotów i koniec , chodził by równo a nie "przeplatał" przy 8500 rpm .Czy w zwykłych topornych silnikach takich jak od ETZ 251 , po dodaniu gazu do końca zaczyna przeplatac ? chodzi płynnie ! Bo nie ma żadnego odcięcia zapłonu. Tak samo by było z GPZ ,gdyby nie było odcięcia w zapłonie to wersja zdławiona doszła by do 8500 rpm i chodziła by sobie równiutko i płynnie, a tak nie jest , zaczyna odcinać zapłon i "przerywać" .Tak jak w prawie w każdym motorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zauważyłem to jak wchodzi powyżej 7tys to aż się miło robi :)

Ale czy ta jedna tarcza nie pogarsza hamowania i czy poza tym już jest wszystko tak samo jak w GPZ'ach robionych na Europe? Pytam z ciekawości bo właśnie moja jest z jedną tarczą i interesuje mnie to bardzo.

Edytowane przez stime
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak by były tylko ograniczenia w gaźnikach , to motor by dochodził do pewnych obrotów i koniec , chodził by równo a nie "przeplatał" przy 8500 rpm .Czy w zwykłych topornych silnikach takich jak od ETZ 251 , po dodaniu gazu do końca zaczyna przeplatac ? chodzi płynnie ! Bo nie ma żadnego odcięcia zapłonu. Tak samo by było z GPZ ,gdyby nie było odcięcia w zapłonie to wersja zdławiona doszła by do 8500 rpm i chodziła by sobie równiutko i płynnie, a tak nie jest , zaczyna odcinać zapłon i "przerywać" .Tak jak w prawie w każdym motorze.

 

kolego przejrzyj forum sa tam odpowiednie tematy właśnie o dławieniu gpz itp dokładnie opisane a nie powielaj jakiś opisów które gdzieś tam wyczytałeś ale jak widzę nie bardzo rozumiesz . kwestie obrotów , mocy itp są tez bardzo dokładnie omawiane na forum

 

Ale czy ta jedna tarcza nie pogarsza hamowania i czy poza tym już jest wszystko tak samo jak w GPZ'ach robionych na Europe? Pytam z ciekawości bo właśnie moja jest z jedną tarczą i interesuje mnie to bardzo.

 

wersja z jedną tarczą hamuje duzo lepiej (większa tarcza i dużo lepszy zacisk jeden dwutłoczkowy zamiast 2 jednotłoczkowych z małymi klockami i generalnie bardzo kiepskich )

są jeszcze minimalne różnice w elektryce - przenia lampa jest inna . czasami zdarzają się wersje kalifornijskie - mają wtedy jeszcze układ recyrkulacji oparów paliwa i dodatkowa odmę . ja nie zauważyłem innych różnic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zauważyłem to jak wchodzi powyżej 7tys to aż się miło robi :icon_exclaim:

Ale czy ta jedna tarcza nie pogarsza hamowania i czy poza tym już jest wszystko tak samo jak w GPZ'ach robionych na Europe? Pytam z ciekawości bo właśnie moja jest z jedną tarczą i interesuje mnie to bardzo.

 

Co do jednej tarczy - zgadzam się w 100% z Kilerem - według mnie bardzo dobrze to to hamowało - dopiero przy naprawdę ostrym pałowaniu pełnym ostrych hamowań mogło się zagotować, ale mi to zdarzyło się tylko raz. Ogólnie heble nie były złe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dokumentach niemieckich "BRIEF" mam wpisane coś takiego ,pierwotnie:

 

-Leistung kW bei min -k25/8500. Hóchstgeschwindigkeit km/h -155

 

A na drugiej stronie Data-(16.FEB.2006) :

-Leistung kW bei min -k44/11000. Hóchstgeschwindigkeit km/h -196

No i dobrze, ze masz to napisane, tylko to nie jest odcięcie zapłonu tylko prędkość obrotowa silnika, przy której oddaje moc maksymalna i tak:

25kW przy 8500obr/min dla zdławionej i 44kW przy 11000obr/min dla wersji standardowej

 

i nie ma tu mowy o zadnym odcięciu

Edytowane przez Piotrek_Stg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...