Skocz do zawartości

Cbr 600f f4


mar1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Stary myslisz o kupnie CeBRy 2000r to za ta cene mozesz znalezc GieEsa tak 2004r wg mnie mniejsze prawdopodobienstwo trafienia na mine <jak pewnie wiesz sporty czesto leza>

 

 

Masz racje, napewno mlodszy rocznik to mniejsze prawdopodobienstwo jakiejs miny.

Szczerze mowiac to wlasnie zaczynam sie zastanawiac co wybrac, tylko znowu to szukanie od poczatku :crossy:

Musze sie z tym przespac i przemyslec

Dzieki za rady :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje wybory, ale skutki będą w 99 % zależały od Ciebie. Ja zazynałem od GSF 600, kilu znajomych od SRADów - żyją. Ale to były naprawde pierwsze 2oo. Mnie nauka jazdy zajeła 2 sezony ok. 20000 km i mogłem powiedzieć że prawie umiem opanować sprzęt w trdnych sytuacjach. Trzeba też mieć w sobie dużo samokrytyki i opanowania. Nie problemem jest rozpędzić się do 200 , ale zatrzymać się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAm kumpla który jako pierwsze moto miał MZ. głownie jezdziło to po polach i jakichs bocznych drogach, bez prawka. Jak zobaczył jak wszyscy smigamy na moto tez mu sie zachciało i kupił gsxr 750. technika jazdy - kompletne zero. Kiedys namówił mnie zeby se gdzies pojezdzic. Gdyby nie to ze pusciłem go pierwszego, wpadł by pod auto juz na pierwszym zakreecie, bo jechał by za mną na slepo i na tym zakrecie własnie pojechał by prosto, widziałem jak "zbiera" ten winkiel, konczac pare cm od srodkowiej linii. dodatkowo kazdy winkiel brał z predkoscia moze 30 km/h. Strach ogolnie patrzec na jego jazde. On jezdzi na tym moto jakies 3,4 miesiące, nadal objezdzałem go na GS jak jeszcze ja miałem, na zakretach brały go tez duzo mniejsze sprzety.MIał tez wypadek jeden tyle ze wylecial z zakretu w trawe bo przycisnał bo chciał predzej na winklu pojechać.... Wczoraj usłyszałem ze gixer jest do sprzedania i chce kupić starszy rocznik R1. I wiem ze nie blefuje bo jak gada tak zrobi bo znam go za dobrze. Wnioski nasuwają sie same.

 

I tu równierz uwaga do Ciebie - przesiadając sie z MZ na cbr nie masz pojęcia o tym jak sie jezdzi. Sam porownujesz jazde mz'tka do jazdy na rowerze. Wsziadziesz na cbr, pojedziesz prosto na winklu, albo zaliczysz glebe i zrozumiesz moze czemu każdy CI poleca max 500 na pierwsze moto.Myślisz ze znasz swoje mozliwosci, ze nie bedziesz odkrecał itd. nie daj sie zwieśc samemu sobie. Szerokości!

Edytowane przez Arni GS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszytskich

szczerze powiem tak. Jesli sie ma olej w glowie to chyba i tak za malo...

 

ja sam chcem sobie kupic moto na ten sezon... i zastanawiam sie nad kupnem Suzuki GSXF 750/600

 

cos mniej wiecej takiego

 

http://otomoto.pl/suzuki-gsxf-750-M619607.html

 

wiem ze tez niemam doswiadczenia co do jazdy na takich moto ale chcem tez spojrzec na to z innej str... waze 111kg przy wzroscie 190 (ogolnie lekko mowiac pulchny jestem) hehe...

 

ale szczerze powiem ze to moto mi sie podoba... a i cena jest odpowiednia w tym co szukam... a moze macie jakies ciekaw oferty? (marzec-kwiecien) narazie sie tylko rozgladam i zastanawiam slucham i czytam wiem ze wyglad motocykla to nie wszystko bo t o przedewszystkim MOC ale chcem sie na co stakiego zdecydowac... co polecalibyscie o mniejszej mocy ale gabarytowo duze?moze wy stazy motocyklisci chcecie cos sprzedac (ale jak juz mowilem/pisale dopiero marzec/kwiecien)?

 

z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam StaSiu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierdu-pierdu. moc moto wcale nie swiadczy o dzwonie. to kierowca jest winny i jego zdolnosci (a raczej ich brak) ja kupilem f4 po 10 latach przerwy. wczesniej wloskie 125 gilera. i powiem ci ze jak masz we lbie poukladane to bedzie sie prowadzic jak potulny baranek. wcale nie prowadzi sie ciezej od mz. to bajka i nie sugeruj sie tym. mz nawet jest bardziej niebezpieczna w prowadzeniu bo ma hamulce do kitu i przod nurkuje jak lozko wodne. to tak jak porownac poloneza do crx'a. ja mam 175cm i 72 kg wiec proporcje sa ok. jesli nie planujesz zadnych ewolucjii i dbasz o sprzet to na kilka sezonow jak znalazl. aa i po kupnie jak juz cos to zaloz crasch-pady bo lubia upadac sobie na boczek niespodziwanie. a wtedy lusterka i kierunki ida od razu. jak dalej bedziesz niezdecydowany to odezwij sie na gg 8813788 to podesle ci linka do filmikow jak ja sie uczylem a zobaczysz ze nie jest tak zle.

 

 

 

a co do ciebie stasiu to ten gsf ruszy pod twoim tylkiem ??? zartowalem. a tak na powaznie to nie wiem jak sie ta suzi jezdzi. musisz sie przymierzyc do rf, fzr, cbr ale 1000 i wybrac cos co ci odpowiada. chcesz kupic cos wiosna dopiero. wiec w polowie kwietnia powinno byc otwarcie sezonu i mozesz sie udac na jakis zlot i tam obadac co ci pasuje. jak nie potrzebujesz rakiety to 100km powinno ci starczyc. albo jeszcze lepiej. jestes z wroclawia i macie na karmelkowej co 3 miesiace gielde motocyklowa. pojedz na nastepna i tam sie dopasuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. i powiem ci ze jak masz we lbie poukladane to bedzie sie prowadzic jak potulny baranek. wcale nie prowadzi sie ciezej od mz. to bajka i nie sugeruj sie tym. mz nawet jest bardziej niebezpieczna w prowadzeniu bo ma hamulce do kitu i przod

 

Trzeba o tym napisac publicznie bo takiego czegos to ja nie slyszalem :)

Wychodzi na to ze -

 

krecenie na maxa cbrka jest takie same jak mz ?

Jak na luku Ci sie manetka przekreci to cbrka pociagnie tak samo jak mz ?

technika skrecania jest taka sama jak w mz ?

przyspieszenie i v max taki sam jak w mzecie ?

pozycja i zakres skretu taki sam jak w mzecie ?

 

co z tego ze cbrka ma dobre hamulce jak jest slaby kierowca to nie wykorzysta tegow 100 %.... rozpedzi sie do 160 i zobaczy auto zmieniajace pas ruchu, myslisz, ze zareaguje ?

 

nieee co ja pisze mz sie prosciej prowadzi jak 100 KM cbrke.... lepiej bierz R1 conajmniej , cbr sie zaraz znudzi i po co tracic kase. W koncu cbrke sie prowadzi prosciej jak mz.... wiec lepiej sprobowac z czyms mocniejszym.

 

jak nie potrzebujesz rakiety to 100km powinno ci starczyc

 

kolejne żarty ? myslisz, ze je bedzie umial wykorzystac ? o jej a moze mu zabraknie mocy po tygodniu ?

Edytowane przez RaY

Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od wczoraj duuuzo czytalem i sie zastanawiam czy moze nie kupic sobie czegos 100konnego i nalozyc blokade do 50...

 

takie wyjscie tez jest chyba rozwiazaniem prawda?

 

a teraz pytanie z innej beczki podobno marka SUZIKI jest złą marka bo silniki sie szybko sypią. czy to prawda? bo ten w/w model bardzo mi sie podoba a i cena jak na poczatkowe moto jest odpowiednia...

 

co WY motocyklisci i kierowcy SUZUKI mozecie powiedziec o swoich moto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uki80, a powiedz brachu, ile Ty juz przejeździłeś tą CBRką?

 

Ograniczenie mocy motocykla to bardzo dobry pomysł, powszechnie stosowany na zachodzie. Bądź jednak ostrożny i nie rezygnuj z tej blokady zbyt wcześnie. Jak przyjdzie moment, ze poczujesz sie wystarczajaco "silny", żeby zdjac blokadę wstrzymaj sie jeszcze troche... tak mnie nauczył przypadek mojego kolegi, który odblokował sprzęt a po 2 dniach walnął czołówkę z TIRem bo nie zmieścił sie w zakręcie - za małe umiejętności, za duża prędkość. Mój przypadek nauczył mnie że w ogóle kupno sportowej 600tki z owiewkami na początek to fatalny pomysł. po półtora roku w taki sam sposób co mój wspomniany kolega, i z takich samych przyczyn pocałowałem drzewo. Z mojej "600 ccm, pierwsze moto" została kupka złomu. Z doświadczenia obserwacji takich tematów jak ten (tu już mówie ogólnie, nie personalizując) wiem, że średnio 1 z 10 napalonych na "ścigacze" nastolatków jest wystarczająco dorosły i ma wystarczajaco dużo rozumu, że przyjmie tłumaczenia starszych i bardziej doświadczonych kolegów, zacznie się rozglądać za motocyklem, który ułatwi mu zgłębianie techniki jazdy; reszta - czyli pozostałych 9/10 zakłada temat bo chce usłyszec słowa poparciai namawianie "stary kupuj, jak masz olej w głowie to dasz radę!". To nie jest prawda. dasz radę jak masz olej w głowie i mnóóóóóóstwo szczęścia - a jeżeli chcesz swoje i/lub cudze życie kłaść na szali ze szczęściem - to proszę bardzo - tylko daj wczesniej znać w jakim regioni kraju będziesz sie poruszał, bo nie chcę, żeby to było moje zycie ;)

Generalnie temat wałkowany 3miliony 200 razy.

 

stasiustasiu - z markami motocyklowymi jest jak z choćby samochodowymi - jeden mówi, że ford g... wort, inny, ze jeździ fordem x lat i jest zadowolony. Jak nie dbasz to wszystko sie psuje. Mój kolega takim jeździ i nie chce zmieniać, mówi, ze jest ok. Słuszność masz, ze taki przedział cenowy jest jak najbardziej odpowiedni na pierwsze moto.

Pozdrawiam

Edytowane przez Groszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba o tym napisac publicznie bo takiego czegos to ja nie slyszalem :clap:

Wychodzi na to ze -

 

krecenie na maxa cbrka jest takie same jak mz ?

Jak na luku Ci sie manetka przekreci to cbrka pociagnie tak samo jak mz ?

technika skrecania jest taka sama jak w mz ?

przyspieszenie i v max taki sam jak w mzecie ?

pozycja i zakres skretu taki sam jak w mzecie ?

 

co z tego ze cbrka ma dobre hamulce jak jest slaby kierowca to nie wykorzysta tegow 100 %.... rozpedzi sie do 160 i zobaczy auto zmieniajace pas ruchu, myslisz, ze zareaguje ?

 

nieee co ja pisze mz sie prosciej prowadzi jak 100 KM cbrke.... lepiej bierz R1 conajmniej , cbr sie zaraz znudzi i po co tracic kase. W koncu cbrke sie prowadzi prosciej jak mz.... wiec lepiej sprobowac z czyms mocniejszym.

kolejne żarty ? myslisz, ze je bedzie umial wykorzystac ? o jej a moze mu zabraknie mocy po tygodniu ?

 

po pierwsze koles nie pisal ze ma zamiar krecic ja na maxa. zaznaczyl nawet ze jezdzi raczej spokojnie. wiem ze to glupie ze kupuje taki motor ale bez wzgledu na to co tu przeczyta i tak zrobi po swojemu. po drugie dlaczego ma mu sie maneta na luku sama krecic?? jesli sie tobie tak dzieje to znaczy ze stwarzasz ryzyko dla otoczenia. a poza tym sam sie przesiadlem ze 125 i na f4 i wiem ze czesto bywaja chwile niebezpieczne, ale to my je stwarzamy wiec jak bedzie spokojnie operowal maneta to jazda bedzie tez spokojna. poza tym znam ludzi co zaczynali tez od 600 i nic im sie nie stalo. wszystko zalezy co kto ma w glowie. a to ze czasami na drodze spotyka sie sytuacje niebezpieczne to wie kazdy, a skoro nie przekracza 120km/h to ma szanse wyjsc z tego tak jak na mz. oczywiste jest to ze cbrka ma moc i na 1biegu zasuwa tyle co mz na maxa ale kazdy sie zgodzi ze kierowca decyduje jaka to ma byc predkosc. i nie straszcie chlopaka.

 

uki80, a powiedz brachu, ile Ty juz przejeździłeś tą CBRką?

 

10tys. i mam pojecie ze to nie jest za wiele ale wszyscy zdobywamy doswiadczenie z kazdym kilometrem.

Edytowane przez uki80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poza tym znam ludzi co zaczynali tez od 600 i nic im sie nie stalo. wszystko zalezy co kto ma w glowie.

 

i co lataja tylko po prostych ? zapewne poczucie panowania jest złudne...

 

ps. a mam Ci powiedziec ilu źle skonczylo ? jak myslisz, ktorych bedzie wiecej ?

tych co dali rade czy tych co wydawalo im sie, ze dadz rade...

 

nie pisze tego od tak sobie - pisze z doswiadczenia bo mialem znajomych co zaczynali od 600 twierdzac, ze nsr 125 chodzi jak kosiara... 1 skonczyl na drzewie i zlamal kregoslup w kilku miejscach łącznie z karkiem... przyczyna = źle wszedl w zakret i go poprostu wynioslo, pisac jakie byly skutki z innymi ?

Edytowane przez RaY

Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i co lataja tylko po prostych ? zapewne poczucie panowania jest złudne...

 

ps. a mam Ci powiedziec ilu źle skonczylo ? jak myslisz, ktorych bedzie wiecej ?

tych co dali rade czy tych co wydawalo im sie, ze dadz rade...

 

nie pisze tego od tak sobie - pisze z doswiadczenia bo mialem znajomych co zaczynali od 600 twierdzac, ze nsr 125 chodzi jak kosiara... 1 skonczyl na drzewie i zlamal kregoslup w kilku miejscach łącznie z karkiem... przyczyna = źle wszedl w zakret i go poprostu wynioslo, pisac jakie byly skutki z innymi ?

 

to ze twoi znajomi tak skonczyli to przykre. nikt z nas by tak nie chcial, bez wzgledu na to czy ma staz w jezdzie czy jest swierzakiem. koles chcial wiedziec jak sie zachowuje f4 to mu napisalem. potrafi wyrwac ale potrafi tez byc spokojna. taka jest moja opinia a czy umie jezdzic to wie tylko on sam, wiec co mi tu wyjezdzasz z wypadkami ??? ja znam to moto i o nim pisze ale na co stac tego kolesia to nie mam zielonego pojecia. wiec niech sam sobie zrobi rachunek sumienia i sie zastanowi. ja kupilem cbr bo mi sie podobala. chcieli mi wcisnac fazera (mniejsza moc) ale powiedzialem ze nie chce. i nie zaluje tego. a co do r1 to kazdym motorem da sie jezdzic spokojnie tylko jaki w tym sens kupowac litra po to zeby sie czolgac. i tak kazdy bierze co mu sie podoba oczywiscie w zaleznosci od finansow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rad o 100 konnej maszynie na początek jakie daje uki80 nawt nie skomętuje :icon_mrgreen:

 

StasiuStasiu-jeśli problemem jest twój gabaryt, to ja ci polecam yamahę xj 600 diversion.

60 km daje już sporo frajdy, a prowadzi się wietnie i dużo wybacza.

Zapewniam Cię,że nie będziesz na niej wyglądał jak na psie.

I do tego jest tania w eksploatacji.

 

Moja rada jest taka: nie słuchaj mistrzów prostej,że 60 km szybko ci się znudzi, i nie prubój na siłę dogonić doświadczonych bikerów na litrach. Daj sobie czas na naukę i ciesz się jazdą.

 

Szerokości :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rad o 100 konnej maszynie na początek jakie daje uki80 nawt nie skomętuje :icon_mrgreen:

 

 

kolejny raz powtarzam ze to opis sprzetu dla kogos z glowa, ale nie mam zamiaru sie spierac. nie widze problemu zeby cbr'a byla pierwszym moto zaraz po mz. przeceirz to proste: odkrecasz delikatnie manete i jest ok, przesadzisz to sie przezegnaj. ja na swoim przykladzie wiem ze kupno takiego motoru daje mozliwosci ale kosztem ryzyka. wiec niech kazdy sam za siebie zdecyduje. poza tym bylo sporo tematow tego typu i zdania tez byly podzielone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...