kawalki o motocyklistach z programow informacyjnych

[Szymon_R6]

pewnie widzieliscie ten filnik i wiele podobnych:

http://pl.youtube.com/watch?v=JlpqgSQNu9E&feature=related

 

ale mam takie pytanie/po co motocyklisci wystepuja w tych symulowanych pokazach/po co jezdza na jednym kole i sie zachowuja jakby byli na pokazie extreme??/dzieki Ich pokazom dziennikarze dopisuja sobie jakies tandete komentarze(taa jezdza ponad 300 na R1 z 99') i inne glupoty.

Rozumiem ze mozna sobie dac na gume w jednym miejscu to w drugiem ale tego typu ludie robia zla opinie reszcie. po co wystepujecie w tych filmach i sie popisuja/uwazam ze Prawdziwy motocyklista przez duze P nie zagralby w tego typu symulacjach/mimo tego ze sie pewnie narazam co poniektorym moze zastanowcie sie:P/jezeli umiesz jezdzic to nie musisz tego udowadniac innym/szerokosci

[enZo]

Szkoda gadać, temat wałkowany i wałkowany i nic sie nie zmienia w tym temacie.

 

Co kraj to obyczaj :)

 

Pozdro

[Szymon_R6]

ale to jest siwtne/lubie zapier...lac:D polecam:

http://pl.youtube.com/watch?v=bdcKkc1z7lM&feature=related

[enZo]

ale to jest siwtne/lubie zapier...lac:D polecam:

http://pl.youtube.com/watch?v=bdcKkc1z7lM&feature=related

 

Dobre :) Ja też lubię i co mam na to poradzić :icon_biggrin: A Policja się czepia, czy to moja wina ze lubię :) :biggrin:

 

Ze kobiety też lubię to co też mam się ich nie czepiać :icon_biggrin: :cool:

 

Pozdro

Edytowane 29 Grudnia 2007 przez enZo

[Szymon_R6]

no hahaha/prawda enzo co zrobic ze lubimy~~/ten filmik jest swietny puszczam sobie go co 30s:P

[audioterrorysta]

Jak zwykle tv sieje popłoch, żeby coś interesującego pojawiło sie na szkalnym ekranie. Szukają sensacji opowiadając (czesciowo) bzdury. Np: przeciętny motocykl 200kg jadący 200km/h ma taką samą Ek jak przeciętny samochód jadący 70km/h (fizyka sie kłania). I co jak samochód uderzy w inny samochód z prędkościa 70km/h to wszyscy zginą?? Tak powiedzieli.

 

Druga sprawa: nie każdy miusi mieć na sobie 10 000 spojrzeń z trybun żeby sobie poszaleć. Chłopaki poszli się przejechać i tyle, bo legalnych miejscówek w polsce niema. Nie oszukujmy się, jest jeden i to dość słono płatny tor.

 

AAA juz zajarzyłem co mas zna myśli. Poco w tym występują?? Może pieniądze czynią cuda, dostali odpowiednią kwote i pojechali ja reżyser chcial... A moze tj w tvn turbo to był prawdziwy poscig tyle ze z kamerą i poprostu ich zgarnęli? Tego się nie dowiesz.

[p A q]

ja wiem po co oni tak wystepowali w tym reportazu! dziennikarze im zaproponowali za to troszek $ a oni pomysleli "ok przewleczemy sie kilka razy przez miasto i jeszcze nam za to zaplaca to akuratnie bedzie na wache" :crossy:

[zazzu]

Np: przeciętny motocykl 200kg jadący 200km/h ma taką samą Ek jak przeciętny samochód jadący 70km/h (fizyka sie kłania). I co jak samochód uderzy w inny samochód z prędkościa 70km/h to wszyscy zginą?? Tak powiedzieli.

samochód - samochód - mogą nie zginąć, bo są strefy zgniotu, poduszki powietrzne itp.

motocykl - samochód - motocyklista ginie, bo nie ma strefy zgniotu ani poduszek (jak na razie) i ląduje gdzieś na ulicy, na drzewie. Samochód - giną, bo motocykl jadący 200 km/h bez problemu "wdziera się" do środka robiąc tam niezłe zamieszanie.

[jeszua]

pewnie widzieliscie ten filnik i wiele podobnych:

 

ale mam takie pytanie/po co motocyklisci wystepuja w tych symulowanych pokazach/po co jezdza na jednym kole i sie zachowuja jakby byli na pokazie extreme??

 

(...) ale tego typu ludie robia zla opinie reszcie

 

ad. 1. było, było omawiane, niczego to nie zmienia/ nie zmieniło

ad. 2. za kilka dola... złotych na paliwko..? spali za 10, dostanie ze 200, rachunek ekonomiczny prosty. a kalkulować inaczej pewnie żaden z nich nie potrafi: wycenić szkody, uczynionej swoim debilnym, nieodpowiedzialnym pokazem ogółowi motocyklistów też nie

ad. 3. gdyby się tym przejmował któryś z nich... jakiś czas temu na forum g-p dyskutowałem z gościem z ostrej jazdy, piętnując ich "zabawy" na tzw. zamkniętym w krakowie; goście najzwyczajniej w świecie katują godzinami sprzęty, doprowadzając do wściekłości mieszkańców okolicznych bloków. mogliby umówić się na jakieś treningi z automobilklubem, ale... ich bawi to, że ludzie ich wyklinają i gliniarze gonią; tak mi gość wyjaśnił. i co zrobisz przy takim kretyńskim, szczeniackim podejściu do tej jazdy..?

 

temat niewart dyskusji. jeśli ktoś jest chamem, nie potrafi sięgnąć wzrokiem poza czubek własnego nosa - żadne teoretyzowanie na forum tego nie zmieni

jsz

[patryk.cbr]

A ja uważam, że każdy pracuje na swoją opinię i w dupie mam takie uogólnianie! Każdy odpowiada za siebie. Ja też czasem zrobię coś nieodpowiedzialnego ale potrafię się do tego przyznać. Jednak gdy czytam forum, to każdy jest święty, ciekawe tylko skąd w takim razie biorą się te opinie, bo na pewno nie przez jeden czy dwa czyjeś wybryki... Leję na to, co pokazuje TV i śmieję się z tego ("ponad 300km/h" albo "policyjne motocykle zwane ścigaczami" - śmiech do łez :icon_twisted: )!!!

Drugi film przynajmniej jest szczery :) :P

Edytowane 30 Grudnia 2007 przez patryk.cbr

[audioterrorysta]

...Leję na to, co pokazuje TV i śmieję się z tego ("ponad 300km/h" albo "policyjne motocykle zwane ścigaczami" - śmiech do łez :biggrin: )!!!...

 

I prawidłowo, scigacz czy nie to motor :bigrazz: . Mówią, że jeżdzą jak na torze, a w życiu nie widzieli toru - bo w polsce jest tylko jeden w poznaniu - to też porobiły sie restrykcje bo mochcery mieszkające w pobliżu mówią że im głośno. Tak nawiasem, to motor musi być głośny bo inaczej kierowcy go nie widzą/nie słyszą i pod koła sie pakują bo jak zawsze nie patrzą czy to rower czy motor czy nic tam nie jedzie, wszystko jedno w sumie prawda? :banghead: Wy mówicie, żeby zapisać sie do automobil klubu. To ktory automobil klub ma tor?? :clap:

 

Szerokiej drogi życzę nie dajcie sie zabić. Oby do sezonu, nie dajcie sie zwariować debilom.

[tmi]

Ciekawe ile lat ma ten materiał? 5?

[Wyczes]

Może i 5. Nieważne ile. Takie materiały przewalają się w TV co roku i nie tylko o motocyklistach, ale wyścigach ulicznych itp. Taka juz natura dziennikarzy że szukają taniej sensacji.. a parę złociszy zawsze do kogoś przemówi..

 

Z obserwacji widzę że i tak od pewnego czasu klimat w mediach wokół motocyklistów się ociepla..

[4sta15]

Ciekawe ile lat ma ten materiał? 5?

 

Według mnie minimum 10. Temat na tzw. "zapchaj dziurę"- nie ma co puscić, to zawsze można ostrzec społeczeństwo przed idiotami, którzy lubią zap*ać po mieście.

I co to da? Kolejny odsetek telewidzów po obejrzeniu materiału wyrobi sobie odpowiednią opinię o motocyklistach. Najlepiej od razu wszystkich. I tak się będzie ciągnął ten ogon...

Nie tędy droga, panowie... :buttrock: