Skocz do zawartości

Indian - REAKTYWACJA v3.0


Buber
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.indianmotorcycle.com/

 

Po raz którys (chyba 3) z kolei Indian wraca na rynek. Trzeba przyznać że moto wygląda imponująco......

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.indianmotorcycle.com/

 

Po raz którys (chyba 3) z kolei Indian wraca na rynek. Trzeba przyznać że moto wygląda imponująco......

 

 

Czyżby znowu ozywianie legendy na silniku HD ? Jak dojdą do 10-tego ozywienia firmy to sie zlituję i kupię jednego....chociaż wolałbym tylko sam znaczek ze zbiornika bo to jedyna wspólna rzecz z dawnym Indianem...

 

PS. Ciekawy czy ktos kupiłby Sokoła jesli byłby zrobiony na na stylistycznie zmodernizowanym silniku HD?

:buttrock:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wyglada jak nieudana podruba OCC-raczej srednio sie postarali....

 

No sorki, ale OCC, to robi potworki, a nie motocykle. Stylistycznie ten Indian jest nawet ładny i na pewno dalej i bezpieczniej bys nim pojechał. Ale - de gustibus non disputandum :banghead:

 

quote name='qurim' date='21 grudzień 2007 - 10:20' post='1102719']

Czyżby znowu ozywianie legendy na silniku HD ? Jak dojdą do 10-tego ozywienia firmy to sie zlituję i kupię jednego....chociaż wolałbym tylko sam znaczek ze zbiornika bo to jedyna wspólna rzecz z dawnym Indianem...

 

No, halo, od kiedy to silniki S&S sa silnikami H-D? To że silnik wygląda podobnie, to nie znaczy że jest silnikiem H-D. Gwoli ścisłości, to historycznie możemy powiedzieć ze H-D skopiował pomysł Indiana - Indian był na rynku wcześniej o 2 lata....

 

Ja wiem, że śpisz ze swoim harym, ale oni pierwsi w tej piaskownicy nie byli.....

 

A poza tym - co ma obecny H-D wspólnego ze starymi H-D? Przecież teraz to nawet te ich nowe silniki nie ciekną, już nie robią dwusuwów.... ech, no po prostu jednyna wspólna rzecz to znaczek na zbiorniku... :wink:

 

Ja tylko tak, żeby ozywic dyskusję..... :wink:

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EE tam ujdzie. Oczywiście że większość to znaczek i nazwa marki . Motocykl wizualnie może być konkurencją dla Drifter'a . Osobiście zmienił bym trochę ,a przede wszystkim nie walił tak chromem na gdzie popadnie . Ale pewnie to tez będzie do wyboru . Dobry materiał . Podoba mi się .

No i bardzo mi sie podobało posumowanie haraków :banghead:

Edytowane przez prince
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ahem, to przecież Drifter był zerżnięty z Indiana, a nie na odwrót.... nawet kolor Drifterów był taki sam, czerwony....

A co do chromów - cóż, nie bez kozery jest taki model motocykli o którym się mówi "armatura". Taki styl....

 

P.S. Co to są "haraki"?

Edytowane przez Buber

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ahem, to przecież Drifter był zerżnięty z Indiana, a nie na odwrót.... nawet kolor Drifterów był taki sam, czerwony....

A co do chromów - cóż, nie bez kozery jest taki model motocykli o którym się mówi "armatura". Taki styl....

No nie da się zaprzeczyć że był pierwszy i to Indian posłużył za wzór ;] Ale kawasaki wypełniło lukę na rynku przeznaczoną dla miłośników amerykańskiej marki i o dziwo zrobiło to z dużym smakiem i wyczuciem. Między innymi właśnie nie przeszkadzając ze zdobnictwem którego w pierwowzorach nie było tak naćkane . Obecnie Drifter ma ugruntowaną pozycje i nie jest już kojarzony z bezmyślnym naśladownictwem czy tanią imitacją co nie jest prostym zadaniem , trwa latami ,a Indian dopiero startuje i cholera go wie ile pożyje. Nie decydował bym sie tak łatwo na zakup motocykla który nie ma łatwo dostępnych serwisów i nie wiadomo za bardzo co będzie z częściami jeśli firma znowu padnie .

 

P.S. Co to są "haraki"?

H-D ;}

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie.. nie i jeszcze raz nie.

chiefy z 1948 sa najpiekniejsza forma indiana, ktorej nie da sie nasladowac.

 

dlatego jak tu byl poruszony temat o reaktywacji sokola "w wydaniu XXI" to przy wymaganiach dzisiejszego rynku nie lepiej wygladalby od zaprezentowanego indianca.

 

Goska

Dzika, tak jak natura chciała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest źle. Pomalować szklanki widelca na czarno, zdjąć te chromowane pierdzielniki odchodzące od lag z przedniego błotnika, zmienić przednią lampę i by było jeszcze lepiej.

Jawa 50 Mustang 1977 => Yamaha XJ 600N 1999 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie.. nie i jeszcze raz nie.

chiefy z 1948 sa najpiekniejsza forma indiana, ktorej nie da sie nasladowac.

 

dlatego jak tu byl poruszony temat o reaktywacji sokola "w wydaniu XXI" to przy wymaganiach dzisiejszego rynku nie lepiej wygladalby od zaprezentowanego indianca.

 

Goska

 

Czyli Gosiu, jakby za 50 lat ktos zaproponował zeby sklonować Gosię AD 2007, to "nie, nie i jeszcze raz nie"?

Owszem, stare piękne BYŁY (i szybkie były, vide "The Fastest Indian"), ale ludzkość idzie do przodu. To siem nazywa ewolucja, i na ogół przynosi pozytywne wyniki.....

Bo gdyby się tak cofać do źródeł, to.... musielibyśmy boso w skórach po okolicy latać! Bo to jest najbardziej tradycyjny środek transportu.

 

Ja choć za taką geometrią nie przepadam, to uważam że moto ładne. I jak kiedyś wygram w lotka, to żeby się polansować to sobie kupię taki, albo Victory Vision. Po to żeby to NIE BYŁ jeszcze jeden "harak" (no teraz wiem ;) )

 

A i jeszcze dodam jeden motorek, który jest "reaktywowany"

http://www.honda.co.jp/motorshow/motor/lin...100f/index.html

 

Wg. mnie idealne nawiązanie do starej tradycji w nowym wydaniu. Da się. "Czeba tylko chcieć"

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewne rzeczy niech pozostaja takie jakie sa, bez dalszego nie (moim zdaniem) przemyslanego nasladownictwa.

to robienie na sile czegos niby fajnego, co kiedys mialo swoj szczyt kultu z nadzieja, ze teraz tez tak bedzie.

 

....takie myslenie tylko w szmatach przechodzi (chodzi o mode ubioru)

 

przy takim czyms ulatuje pewnien smak.

 

Goska

Dzika, tak jak natura chciała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewne rzeczy niech pozostaja takie jakie sa, bez dalszego nie (moim zdaniem) przemyslanego nasladownictwa.

to robienie na sile czegos niby fajnego, co kiedys mialo swoj szczyt kultu z nadzieja, ze teraz tez tak bedzie.

 

....takie myslenie tylko w szmatach przechodzi (chodzi o mode ubioru)

 

przy takim czyms ulatuje pewnien smak.

 

Goska

I zyskuje nowy ;P

Co do korzystania ze sprawdzonych nazw dla produktów to nie da się tego ominąć.

A tak żeby zobrazować jak ten motocykl wygląda ( a to tak naprawdę przy tej klasie najważniejsza rzecz) to gdybym nie widział wcześniej Drifter'a ani tego indiańca i ktoś zapytał by ,który robi robi na mnie wrażenie bardziej nawiązującego do historycznego pierwowzoru, to wskazałbym japońskiego konkurenta . I żałuję bardzo ze tak jest ;}

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie poprzednie reaktywacje Indiana zakończyły się klapą. Tej też raczej sukcesu nie wróżę. Temat bardziej pasuje do działu "cruiser/chopper" bo to po prostu kolejna firma (jak WCC, OCC, Big Dog itp) budująca customowe motocykle na silniku S&Sa. Co ciekawe te silniki wykorzystywała tez firma Indian w czasie 2 reaktywacji.

 

Indian w swojej ofercie miał też motocykle z silnikiem rzędowym. Może tym tropem należalo by pójść budujac coś na kształt Rocketa III (tylko ładniejsze :icon_twisted: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...