logout11 Opublikowano 16 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 WitamMam problem albowiem, od momentu jak kupiłem Yamahę (5 miesięcy temu), cykanie było słychać nonstop - wyczytałem że w Yamahach jest to prawie standard - dziś troche pojeździłem i na fajnej prostej poza zabudowanym przycisnełem jej bardziej na 3 biegu do 11 tyś obrotów, gdy puściłem gaz i obroty spadły do 3 tyś usłyszałem głośniej niż przeważnie te cykanie...Na biegu jałowym także cykanie jest słyszalne, a wraz ze wzrostem obrotów częstotliwość cykania wzrasta proporcjonalnie. Najbardziej jest słyszalne w okolicach 2 tys obrotów... http://www.youtube.com/watch?v=gdjZSeGHwsYMoże na filmiku nie widać dużo, ale jak sie dobrze wsłuchacie to cykanie słychać, szczegolnie w okolicach zegarów... Czym jest spowodowane owe cykanie ?Pomóżcie, chciałbym to wyeliminować zanim zrobi się ztego coś poważniejszego...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekd Opublikowano 16 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 Cykanie w Yamahach jest spowodowane zuzytymi prowadnicami zaworowymi.Trudno powiedziec czy to "jest to" w twoim przypadku,jakosc dzwieku na youtubie nie jest zbyt wysoka.Tak na marginesie to fzr/yzf 1000 maja halasliwe glowice. Pozostale sprawdzic luzy zaworowe,napinacz lancucha rozrzadu,zsynchronizowac gazniki.Sprawdz tez koszyk sprzegla,jest slaby w tym modelu,dobrze wiedziec w jakim jest stanie zanim sie rozsypie i narobi krzywdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
logout11 Opublikowano 16 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 Cykanie w Yamahach jest spowodowane zuzytymi prowadnicami zaworowymi.Trudno powiedziec czy to "jest to" w twoim przypadku,jakosc dzwieku na youtubie nie jest zbyt wysoka.Tak na marginesie to fzr/yzf 1000 maja halasliwe glowice. Pozostale sprawdzic luzy zaworowe,napinacz lancucha rozrzadu,zsynchronizowac gazniki.Sprawdz tez koszyk sprzegla,jest slaby w tym modelu,dobrze wiedziec w jakim jest stanie zanim sie rozsypie i narobi krzywdy. Dobra, zajmę się zaworami w tygodniu - tak jak napisałem dźwięk cykania występował od zawsze u mnie lecz od wczoraj jest donośniejszy - to wszystko wyreguluje ściągając głowicę tak ?? A co do sprzęgła to jak go mam sprawdzić ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekd Opublikowano 16 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 Glowicy nie trzeba sciagac do ragulacji luzow,tylko pokrywe zaworowa.Szczelinomierz do sprawdzenia luzow na zaworach ssacych musi byc waski,jakies 5-8 mm,bardzo malo miejsca.Mozna np,standardowej szerokosci szczelinomierz przyciac nozyczkami. Prowadnice zaworowe to nie taka prosta sprawa,trzeba miec sprzet i doswiadczenie.Mozesz sciagnac glowice sam i zaniesc do specjalistow. Sprzeglo trzeba rozebrac na czynniki pierwsze i wszystko dokladnie obejrzec.W koszyku nalezy zwrocic uwage na rowki w ktory siedza tarcze sprzeglowe i dobrze obejrzec cze niejest popekany,etc.Kolo zebate ktore jest przynitiowa do reszty kosza nie moze byc luzne.Jak juz bedziesz mial to wszystko rozebrane to jest to tez dobra okazja zeby sprawdzic tarcze sprzegla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qunio Opublikowano 16 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2007 Dobra, zajmę się zaworami w tygodniu - tak jak napisałem dźwięk cykania występował od zawsze u mnie lecz od wczoraj jest donośniejszy - to wszystko wyreguluje ściągając głowicę tak ?? A co do sprzęgła to jak go mam sprawdzić ?? Cześć a masz w tej FZR zawór EXUP w układzie wydechowym? W wielu FZR i YZF 750 z którymi miałem do czynienia to cholerstwo się tłucze - można powiedzieć, że cyka. Powyżej 3 tyś. obrotów gdy ten zawór zaczyna się otwierać zazwyczaj przestaje się tłuc - pod warunkiem że jest dobrze ustawiony i się zaczyna otwierać w tych okolicach. Pozdro Cytuj SportJazda.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekd Opublikowano 17 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2007 Nie jestem pewny,ale chyba 87-88 nie mialy jeszcze EXUP,dopiero 89 i nowsze.Silnik tez zostal zmieniony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kisYZF Opublikowano 19 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2007 Cześć a masz w tej FZR zawór EXUP w układzie wydechowym? W wielu FZR i YZF 750 z którymi miałem do czynienia to cholerstwo się tłucze - można powiedzieć, że cyka. Powyżej 3 tyś. obrotów gdy ten zawór zaczyna się otwierać zazwyczaj przestaje się tłuc - pod warunkiem że jest dobrze ustawiony i się zaczyna otwierać w tych okolicach. Pozdro dokladnie , mialem to samo w swojej yzf 750, myslalem ze zawory lub panewki tak cykaja. Pojechala Yamaha na serwis, Ustawili zawory, odpalili tlucze dalej, ale dzwiek jakby z wydechu (mam przelot). Okazalo sie ze zawor motylkowy exup lata dosc luzno w panewce w korpusie exupu. Tokarz dotoczyl mi nowa tulejke dystansowa z bronzu samosmarujacego. Zalozylem wyregulowalem i jest cicho. A mowili mi wywal to cos po co ci to. Uwazam ze jak ktos to zaprojektowal to nie na darmo. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
logout11 Opublikowano 19 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2007 No ja zaworu tego niemam... Ostatnio uruchomilem motor i stwierdzam że cyka jak cykało ;) Sądze że niejest najgorzej bo moto trzyma obroty troszke poniżej 1 tyś.Chcę tylko wymienić świece - ale do tego trzeba zdejmować plastiki - pobawie się z tym po świętach :) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bread Opublikowano 19 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2007 WitamMam problem albowiem, od momentu jak kupiłem Yamahę (5 miesięcy temu), cykanie było słychać nonstop - wyczytałem że w Yamahach jest to prawie standard - dziś troche pojeździłem i na fajnej prostej poza zabudowanym przycisnełem jej bardziej na 3 biegu do 11 tyś obrotów, gdy puściłem gaz i obroty spadły do 3 tyś usłyszałem głośniej niż przeważnie te cykanie...Na biegu jałowym także cykanie jest słyszalne, a wraz ze wzrostem obrotów częstotliwość cykania wzrasta proporcjonalnie. Najbardziej jest słyszalne w okolicach 2 tys obrotów... http://www.youtube.com/watch?v=gdjZSeGHwsYMoże na filmiku nie widać dużo, ale jak sie dobrze wsłuchacie to cykanie słychać, szczegolnie w okolicach zegarów...Czym jest spowodowane owe cykanie ?Pomóżcie, chciałbym to wyeliminować zanim zrobi się ztego coś poważniejszego......Wydaje mi się że to jednak zawory, właśnie u mnie też zaczęło cykać więc juz chyba czas na regulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
logout11 Opublikowano 25 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2007 Znalazłem ten film na youtube.com: http://pl.youtube.com/watch?v=6zochYT1AV0 Mam dokładnie ten sam problem, jak jest zimny - niesłychać aż tak cykania - jak jest cieplejszy to cykanie jest dokośniejsze... Nadal sądzicie że to kwestia regulacji zaworów ??Ile taka regulacja kosztuje w zwykłym serwisie - może jeszcze w tym roku się wybiore na regulacje bo sniegu niewidać za oknem a temperatura sprzyja :wink: (+5'C) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 25 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2007 Tzw. cykanie w 90% przypadków nie jest wynikiem nadmiernego luzu zaworów. Tajemnicę znają Ci co za rozwikłanie zagadki biorą pieniądze i utrzymują swoje rodziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
logout11 Opublikowano 25 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2007 No to kaplica.. Jak to nie będą zawory to chyba się nie wypłacę za naprawę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 26 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2007 Według mnie to właśnie wina zaworów. Może nie koniecznie ma się to do luzu zaworowego a dokładniej sprawa może się tyczyć wyklepanych zaworów. Przynajmniej tak miałem kiedyś w hondzie dominator i dokładnie sprawe obadałem bo to był singel i miał wszystko na wierzchu. Wyklepane były dźwigienki zaworowe i strasznie cykały zwłaszcza jak silnik nie miał wielkiego obciążenia. Troche było ciszej jak dobrze garowałem a przy niskich obrotach spowrotem cykał jak stara maszyna do pisania.Podobnie może być u ciebie z racji wieku maszyny i zużycia. Rozpaść raczej nic się nie powinno a jedynie pozostaje niesmak podczas wysłuchiwania tego.Co do naprawy, to koszty mogą przekroczyć cene innego używanego silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
logout11 Opublikowano 26 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2007 A czy cykanie może być spowodowane starym zużytym olejem??Bo jak jest zimny to cykania prawie niesłychać, dopiero jak się rozgrzeje, czyli olej sie rozrzadzi, to słychać cykanie - czy to moze być przez to ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.