jurjuszi Opublikowano 19 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2007 Ja tam jeżdżę w skórze i w ogóle nie rozumiem o czym pisze tmi. Jeździłem w deszczu, jeździłem przy -7 i jedyny problem to ręce, bo rękawice mam nie halo na taką pogodę.Ubieram się na cebulkę, w razie deszczu kondon i nie ma ch*** we wsi, żebym przemarzł. W sobotę pyknąłem 250 km. Nie mówię że nie jest zimno. Jest, ale nie jest to jakieś zimno przeraźliwie dokuczliwe. A poza tym nikt nie mówił, że będzie łatwo :icon_mrgreen: pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shipp Opublikowano 19 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2007 witam :) ja mam juz zmasakrowane kolano po glebie na moto, oczywiscie bez ochraniaczy :biggrin: zeby było smieszniej ostatnio skrecilem sobie to samo kolano i juz raczej nie bede sie wyglupial na moto predzej jak nie kupie ochraniaczy na kolana. od czasu do czasu pobolewaja mnie łokcie ;/ nie moge tez wiekszych ciezarow podnosic. to są wady jazdy :D zalet jest oczywiscie wiecej :D pozdro! :icon_mrgreen:Łojeżu, w takim tempie to przed trzydziestką /jeśli dożyjesz/ kaleką zostaniesz :lapad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmatteuszz Opublikowano 19 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2007 hehe :banghead: wiele osob mi to mówi :lapad: ale co zrobic :P i tak nie przestane jezdzic, to silniejsze odemnie :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crasch Opublikowano 19 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2007 Ja tam jeżdżę w skórze i w ogóle nie rozumiem o czym pisze tmi. Jeździłem w deszczu, jeździłem przy -7 i jedyny problem to ręce, bo rękawice mam nie halo na taką pogodę.Ubieram się na cebulkę, w razie deszczu kondon i nie ma ch*** we wsi, żebym przemarzł. W sobotę pyknąłem 250 km. Nie mówię że nie jest zimno. Jest, ale nie jest to jakieś zimno przeraźliwie dokuczliwe. A poza tym nikt nie mówił, że będzie łatwo :) pozdr Rękawice masz nie halo? Polecam pod motocyklowe umieścić jakieś 'zwykłe zimowe rękawiczki' :-) troszku pomaga ;-). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4sta15 Opublikowano 19 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2007 co do kolan to tez mailem zlekka przeziebione, zakup spodni zalatwil sprawe Taaaa, zawsze mi się wydawało, że jazda na moto bez spodni może grozić "zawianiem", albo jakimś innym przeziebieniem :icon_mrgreen: Zwłaszcza gdy zima idzie.... :icon_razz: :icon_razz: Panowie i Panie, wciągamy portki!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peterek Opublikowano 19 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2007 Hmm, mnie "boli" dużo nie tylko od motocykla, ale i od koszykówki. Moja kobitka ostatnio dodała mi następną chorobę.... głowy :icon_mrgreen: Mimo wszystko szuję się świetnie :icon_razz: pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coolargol Opublikowano 20 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2007 Nie wiem jak Wy, ale ja od pierwszego dnia sezonu, do ostatniego mam przeziębiony pęcherz... A jezdzil Ty kiedy na rowerze? Kiedy mnie 1szy raz pomiedzy nogami przewialo na moto zaczalem ubierac sie w spodenki rowerowe z "pielucha". Cieplo i sucho :(. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ABG Opublikowano 21 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2007 (edytowane) A jezdzil Ty kiedy na rowerze? Kiedy mnie 1szy raz pomiedzy nogami przewialo na moto zaczalem ubierac sie w spodenki rowerowe z "pielucha". Cieplo i sucho ;). W następnym sezonie są moje, ale co moje jajka przeszły to tylko ja wiem, moje jajka i tuzin szwedzkich modelek z Fasion Day 2007 :) Edytowane 21 Listopada 2007 przez ABG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coolargol Opublikowano 21 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2007 W następnym sezonie są moje, ale co moje jajka przeszły to tylko ja wiem, moje jajka i tuzin szwedzkich modelek z Fasion Day 2007 :crossy: Nie wiem dokladnie co tam robiles z tymi modelkami, ale uwazaj, "choroby W nadal groźne!", dla motocyklistow tez! :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chlopekrostropek Opublikowano 21 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2007 Mój ojciec po 20 latach jazdy motorem strzelanie w kolanach ma nieustanne. Mi jedynie po dluzszych jazdach strzeli raz i koniec. Na starośc to pewnie wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nameless Opublikowano 21 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2007 Ja tam jeżdżę w skórze i w ogóle nie rozumiem o czym pisze tmi. Jeździłem w deszczu, jeździłem przy -7 i jedyny problem to ręce, bo rękawice mam nie halo na taką pogodę.Ubieram się na cebulkę, w razie deszczu kondon i nie ma ch*** we wsi, żebym przemarzł. W sobotę pyknąłem 250 km. Nie mówię że nie jest zimno. Jest, ale nie jest to jakieś zimno przeraźliwie dokuczliwe. A poza tym nikt nie mówił, że będzie łatwo :icon_razz: pozdr ja narazie jezdzilem tylko przy -2 kombi skorzane pod spodem zwykla bluza i t-shirt. marzna tylko lapy trzeba sobie podgrzewane manetki zafundowac :crossy: jak dla mnie jedyny minus skor to ze kurtka po deszczu potrafi wazyc z 10kg :icon_evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shipp Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 jak dla mnie jedyny minus skor to ze kurtka po deszczu potrafi wazyc z 10kg :)Twardym trza być nie mientkim ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cubamen Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 Dodał bym jeszcze ,że jak w tym wieku człowiek się budzi rano i nic go nie boli ,to znaczy że nie żyje :icon_question: :icon_razz: ;) pozdr :icon_exclaim: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 Czolem! Jedyna choroba motocyklowa na ktora cierpie obecnie, to chorobiliwy tesknota za jazda :icon_question:. Aaaaaa! Ja chce suche drogi i +5! :icon_razz: Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coolargol Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 Jedyna choroba motocyklowa na ktora cierpie obecnie, to chorobiliwy tesknota za jazda :). Aaaaaa! Ja chce suche drogi i +5! :) Typowe objawy "zespolu odstawienia". Świadcza o duzym uzaleznieniu, ale nie martw sie tez tak mam :lalag:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.