DEAD Opublikowano 8 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2009 Problem- znajomemu, który razem ze mną kupił DRZ'ta w wersji E z 2000 (tylko kopniak) gaśnie jak skręci kierownicę. Domyślamy się, że może być jakieś przebicie na kablu od wyłącznika. Czy ktoś się z tym spotkał i ma jakieś gotowe remedium? Pomysły gdzie szukać? Albo brak luzu na lince gazu :-). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mbk Opublikowano 8 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Października 2009 (edytowane) u mnie to była faktycznie elektryka, musisz faktycznie posprawdzać kable. Edytowane 8 Października 2009 przez mbk Cytuj Romet Chart>Jawa 350> dłuuuuuuuuuuugo nic> Dr350 > DRZ400E> YZF-250> KTM 450 EXCR> obecnie KTM EXC-F 350 SixDays Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norbisz Opublikowano 8 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2009 Albo brak luzu na lince gazu :-). Khmmm Przy braku luzu to przy skrecaniu kierownica wzrastaly by mu obroty :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harry_1982 Opublikowano 8 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2009 u mnie to była faktycznie elektryka, musisz faktycznie posprawdzać kable. Znaczy da się z tym rozprawić... No właśnie jeżeli chodzi o linkę gazu to raczej to nie to, bo on gaśnie nawet przy dość mocno odkręconej manetce. Dzięki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norbisz Opublikowano 8 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2009 Znaczy da się z tym rozprawić... No właśnie jeżeli chodzi o linkę gazu to raczej to nie to, bo on gaśnie nawet przy dość mocno odkręconej manetce. Dzięki! To faktycznie wyglada na opcje pt naderwany kabelek przy kill switchu - najlepiej sciagnijcie bak - odepnijcie kabelek i wtedy mozna probowac - koszt niewielki - przycisk kosztuje jakby co ok 40 zeta szkoda sie bawic w sztukowanie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wariat22 Opublikowano 8 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2009 Witam jakich marek polecacie klocki hamulcowe do Drz żeby za szybko się nie skończyły przy normalnej jeździe myśle o EBC co o tym sadzicie ? Pozdrawiam fanów DRZtki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
davopl Opublikowano 8 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2009 do jazdy gdzie???asfalt czy teren??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mbk Opublikowano 8 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Października 2009 Witam jakich marek polecacie klocki hamulcowe do Drz żeby za szybko się nie skończyły przy normalnej jeździe myśle o EBC co o tym sadzicie ? Pozdrawiam fanów DRZtki EBC miałem i są OK. Dobre też NewFeren, Ferodo i pewniewiele innych Jeśli w teren to staraj się wybrać offroad'owe. Unikaj tzw. racing'owych te się szybko kończą a skuteczne są tylko po mocnym rozgrzaniu Cytuj Romet Chart>Jawa 350> dłuuuuuuuuuuugo nic> Dr350 > DRZ400E> YZF-250> KTM 450 EXCR> obecnie KTM EXC-F 350 SixDays Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wariat22 Opublikowano 8 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2009 do jazdy gdzie???asfalt czy teren??? ciężki teren i szutrowe drogi czasami troszke asfaltu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 8 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2009 newfren są ok goldy tylko niebieskie problem gaśnięcia > kabelek elemelek :) odpowietrzenie silnika leci po puchy rezonansowej a z niej do airboxu te wężyki są od gaźnika Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chichio Opublikowano 8 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2009 Co dekielka carbonowego prawego to ja mam taki u siebie : http://p1.bikepics.com/pics/2009%5C01%5C26...551252-full.jpg Jest to pelny dekiel a nie tylko nakladka. Co moge powiedziec to to ze jest naprawde pancerny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moonraker Opublikowano 9 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2009 Witam jakich marek polecacie klocki hamulcowe do Drz żeby za szybko się nie skończyły przy normalnej jeździe myśle o EBC co o tym sadzicie ? Pozdrawiam fanów DRZtki Nie wiem co to dla Ciebie normalna jazda, ale dla mnie 100% teren (nie licząc dojazdów na poligon lub stacje benzynową ) i jak potaplasz się trochę w błotku to wszystkie klocki równie szybko się zużywają więc kup najtańsze. Ja testowałem różne EBC Lucas Siffert a obecnie jakieś polskiego producenta z Włocławka i jedyna różnica jaką zaobserwowałem to cena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fisher_DRZ_E Opublikowano 9 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2009 Witam jakich marek polecacie klocki hamulcowe do Drz żeby za szybko się nie skończyły przy normalnej jeździe myśle o EBC co o tym sadzicie ? Pozdrawiam fanów DRZtki ja bym tam szukał takich co dobrze hamują w pierwszej kolejności, np. http://www.poloniacup.com.pl/index.php?l=kat_nissin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek_mistrz:D Opublikowano 9 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2009 siema. Mam problem ze sprawdzaniem oleju w moim DRZ(wersja S). Sprawdzam w ten sposób,że rozgrzewam moto,najpierw na postju minutke,zrobie mała rundke ok 2min bez pałowania,gasze, stawiam pionowo i czekam ok 3min. Wyciągam bagnet,przetre szmatką i wkładam do sprawdzenia oleju. Motor jest z 2006roku,nalatane ma 4500mil,czyli wręcz nie ma prawa brać oleju. Ostatnio dolałem tak,że było na bagnecie ponad połowe jak sprawdzałem. Od tamtego czasu motor stał,w międzyczasie zrobiłem maks 20km. Dzisiaj odpalam,rozgrzewam jak zawsze i na bagnecie kropla doslownie na granicy minimum. O co chodzi? Przecież to niemożliwe,żeby tego oleju ubyło.. Mam dolać czy jeździć tak? Bo już nie mam pojęcia o co chodzi z tym olejem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lionix Opublikowano 9 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2009 Co do tych klocków. W ciężki teren nie kupuj drogich, ale jak najtańsze. Ja kupiłem wyj**ane w kosmos klocki AHH OHH YEAHHH aaaahhhh! orgazm!!, pojechałem na bagna, zrobiłem może 300 km. i już są do wymiany...fail Co do gaśnięcia, ja miałem to samo, wystarczyło dać w palnik, a motocykl gasł :( Co się okazało- ten zas*any guzik od zapłonu. Imo to on robi więcej problemów niż z niego pożytku, często go dodykalem ręką jak jechałem na stojąco, albo ostro skręcałem, jak dawałem w palnik to coś tam się rozłączało i motór gasł. Wystarczyło to badziewie rozebrać, przeciąć kable, złączyć je ze sobą, i HULA!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.