Bart3z Opublikowano 27 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2007 Tylko zanim wprowadzą moto do sprzedaży poddawane są różnym testom... :) Myślisz, że tylko jeżdżą nimi spokojnie po asfalcie? Cytuj https://www.bikepics.com/members/Bart3z/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukass Opublikowano 27 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2007 A wiesz, że to jest pewien cykl testów? Raczej nie testują jazdy na gumie godzinami z raptownym opuszczeniem i podniesieniem, nie testują wielokrotnie jazdy na przednim kole czy innych sztuczek. Zauwaz, że u Nas motocykle zmieniaja często właścicieli i każdy z nich inaczej użytkuje motocykl, jeden pałuje po torze na maxa, drugi uczy isę jeździc na kole, trzeci co innego. Dlaczego motocykle uzytkowane w sposób przewidziany przez producenta nie pekają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 27 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2007 Harley ??A o Craigu Jonesie to slyszal? :flesje:Ja nawet widzialem jak Harley lata na gumie :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abu Opublikowano 27 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2007 A wiesz, że to jest pewien cykl testów? Raczej nie testują jazdy na gumie godzinami z raptownym opuszczeniem i podniesieniem, nie testują wielokrotnie jazdy na przednim kole czy innych sztuczek. Zauwaz, że u Nas motocykle zmieniaja często właścicieli i każdy z nich inaczej użytkuje motocykl, jeden pałuje po torze na maxa, drugi uczy isę jeździc na kole, trzeci co innego. Dlaczego motocykle uzytkowane w sposób przewidziany przez producenta nie pekają? Ile Hornetów i Fazerów zmieniło właściciela, zakładam, że każdy jeździł inaczej i częć gumowała robiła stopale, znasz przypadek złamanej ramy?wiesz jak przebiegaja takie testy, co obejmują, czy takie same przeprowadza każdy producent, wiesz cokolwiek o "cylku testów" o którym piszesz? Jakie testy dopuszczaja motocykl do sprzedaży (homologacje)?Fazer i Hornet odbierał klientów Suzuki, szybko powstał model Suzuki, który miał tę sytuację zmienić, ale widocznie za szybko... oby szybko poprawili konstrukcje ramy Cytuj wspomóż biednego -> http://warszawa.menelgame.pl/change_please/5580475/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart3z Opublikowano 27 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2007 Ile Hornetów i Fazerów zmieniło właściciela, zakładam, że każdy jeździł inaczej i częć gumowała robiła stopale, znasz przypadek złamanej ramy?wiesz jak przebiegaja takie testy, co obejmują, czy takie same przeprowadza każdy producent, wiesz cokolwiek o "cylku testów" o którym piszesz? Jakie testy dopuszczaja motocykl do sprzedaży (homologacje)?Fazer i Hornet odbierał klientów Suzuki, szybko powstał model Suzuki, który miał tę sytuację zmienić, ale widocznie za szybko... oby szybko poprawili konstrukcje ramyWłaśnie miałem to napisać tylko mnie wyprzedziłeś :banghead: Kumpel ostatnio chciał kupić Fazera, ale stwierdził, że kupi coś innego, bo Fazery są katowane, latane na gumie itp. jednak ja o pękniętej ramie w nich nie słyszałem :flesje: Cytuj https://www.bikepics.com/members/Bart3z/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 (edytowane) W jakim motocyklu ty masz technologie kosmiczną? Tytan to chyba do produkcji tlumików jest wykorzystywany, tuningowych tłumików.Dali ciała i tyle - miała być lekka rama, ale niestety ktoś źle policzył i peka, zaoszczędzili na badaniach wytrzymałości...Na pewno nie wiedzieli, że rama może się rozsypać -> więc wnioski na skróty, oszczędności na badaniach, bo by tę ramę przeprojektowali - nie jestem fanatykiem jakiejś marki, Suzuki walneło babola i tyle.Harleye latają na gumie i jakoś nie słyszałem o pekajacych ramach, a Suzuki w 2 kawałkach widziałem... Nowe technologie spawania, nowe stopy aluminium zapewniają jeszcze większą wytrzymałośc,"sztywność" ramy i wahacza zachowując jeszcze niższą masę. Teraz budując motocykl sportowy inżynierowie badają każdy element pod kątem odchudzenia masy. Weź do ręki pierwszy leprzy egzmplarz gazety motocyklowej i wejdź na strone na której będzie się znajdował opis motcykla sportowego( choćby opis nowego gixa: http://www.scigacz.pl/Suzuki,GSX-R,1000,mo...2007,2572.html) . Zresztą nie bez przyczyny placi się sumę 55 tys zł za 160 kg żelastwa, ale widocznie Ty wiesz lepiej. Poniekąd też masz racje ( ale w tym przypadku w małym stopniu), producenci motocykli to nie są organizacje charytatywne, a ich głównym celem jest zarabianie $$. Będą patrzyli na koszty, i będą dobierali tak materiały żeby przede wszystkim spełniały swoją rolę ( czyli niższa masa i większa wytrzymałość) a zarazem nie kosztowały jakichś astronomicznych kwot ( np. magnezowe felgi które są troche lżejsze od aluminiowych montuje się tylko w niektórych limitowanych wersjach motocykli, także japońskich) widocznie wykorzystanie lekkich magnezowych obręczy nie przynosi takiego obniżenia masy która rekompensowałaby bardzo wysoką cenę. ps. pewnie wiesz z czego się wykonuje teraz zawory. a co do tego artykuły o pękniętej ramie, sprawa jest dośc podejrzana, rama pewnie pękła w momencie uderzenia o ziemię, koleś się wysypał a teraz chce odszkodowanie. Jakoś w PL nigdy nie słyszałem żeby komuś pękła rama w suzuki gsxr 1000 czy też GSR podczas jazdy. Bo widziałem powyginane, przełamane na pół ramy (różnych marek) motocykli po ostrych dzwonach i wcale motocykl nie musiał uderzyć w stałą przeszkodę (oczywiście nie licząc asfaltu). A o Craigu Jonesie to slyszal? :notworthy:Ja nawet widzialem jak Harley lata na gumie :D Tak widziałem, robi to niesamowite wrażenie, ale jazda ta nie jest tak extremalna jak na motocyklu sportowym. pzdr. Edytowane 28 Października 2007 przez 01kriters Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 Błąd moze sie zdarzyć każdemu. Stało sie i tyle. A jak ktos sie boi o to ze mu rama peknie w moto podczas jezdzenia na gumie, niech kupi enduro :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukass Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 Abu, cykle testów i badania homologacyjne to troche dwie rózne rzeczy. http://www.abc.com.pl/serwis/du/2005/1360.htm tu masz troche o homologacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Earl77 Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 Co do GSR to rzeczywiście chyba jest jakiś problem. Sporo przesiedziałem na forach zagranicznych dot.tylko tego modelu i tam już nie jest tajemnicą że jest to słaby punkt tego modelu. Ludzie wręcz przeszli do porządku dziennego nad tym problemem. Większość przypadków pęknięć jest po wypadkach ale zdarzają się i po zwykłych szlifach oraz stuknięciach przodem. Co jak co ale wydaje mi się że główka ramy powinna wytrzymać więcej niż przednie teleskopy. A w GSR jest często na odwrót. Szczerze mówiąc nie wiadomo mi o żadnym innym modelu w którym byłby podobny problem. To że w Polsce jeszcze o tym nie słychać to normalne. U nas sprzedało się tego z kilkaset sztuk. A we Francji czy we Włoszech (gdzie GSR był najlepiej sprzedawanym motocyklem) idze tego pare tysięcy rocznie. Wydaje mi się że Suzuki trochę chowa głowę w piasek bo jest to chyba trochę błąd konstrukcyjny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziur Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 W Hondzie Fireblade 954 pęknął blok silnika - 2 razy wymieniali na gwarancji. Za drugim razem sprzedałem to ścierwo. Potem przesiadlem sie na kawe i mialem tego troche - jak na razie nic nie peka. Jedyne mankamenty to Japończyki niestety mają zbyt mało siły i motocykl sie rozkreca. Przynajmniej zx10r. Od czasu do czasu sprawdzam srubki i kazda ktora sie poluźni wale na klej :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 Nie ma co się oszukiwać, bo wyścig zbrojeń trwa. I prędzej czy później najlepszym przydaży się wpadka.Bo żadna firma nie pomyśli żeby ugadać mase 600 tek np. na 170kg tylko tną i odchudzają do oporu a silniki coraz mocniejsze i potem widać tego efekty. Co do hondy to pewnie tylko kwestia czasu :clap: . Bo w porównaniu z kawą czy suzuki honda zastąpiła stalową ramę aluminiakiem dopiero w modelu F4 więc chyba zaczynają raczkować w tym temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4NIEK Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 (edytowane) Osobiście zauważyłem, że Honda jest ostrożna we wprowadzaniu "nowinek" w swoich modelach, konkurencja robi to troszkę szybciej ale efekty są takie jak w temacie. Klient porównując oferty w salonach wybiera tańszą i bardziej wypasioną wersję ale jak widać nie zawsze dopracowaną.Według mnie to właśnie honda przykłada największą wagę to testowania nowych podzespołów, przez co lista wyposażenia danego modelu jest może skromniejsza od konkurencji, za to wszystko jest "zapięte na ostatni guzik". Co do hondy to pewnie tylko kwestia czasu ;) . Bo w porównaniu z kawą czy suzuki honda zastąpiła stalową ramę aluminiakiem dopiero w modelu F4 więc chyba zaczynają raczkować w tym temacieNo właśnie o tym mówie, zobacz ile F4-ek służy właśnie do nauki gumowania :D a co sę z tym wiąże nieuniknione twarde lądowania ...i nic nie pęka :eek: :biggrin: P.S. A tak ciągnie mnie do GSXRa :buttrock: Edytowane 29 Października 2007 przez M4NIEK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Earl77 Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 Dobrze wiedzieć że w Hondzie też takie cuda się zdarzają bo jakoś Honde i Yamahe stawiałem wyżej niż Suzi i Kawe. Z drugiej strony to troche dziwne. Mają tory, inżynierów, nieograniczone fundusze na badania (miedzy innymi wytrzymałości i zmęcznia materiałów) i takie fuchy odwalają... :icon_evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
legut7 Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 M4niek jak chcesz kupowac GSXRa to sie nie zastanawiaj, a te przypadki to moim zdaniem po strasznym katowaniu sa. Z reszta narazie tylko mowa o GSR. Cytuj www.legato-motocykle.plOdzież, części i akcesoria do motocykli, skuterów i ATVWszystkie marki w jednym miejscu! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel-SV Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 Dobrze wiedzieć że w Hondzie też takie cuda się zdarzają bo jakoś Honde i Yamahe stawiałem wyżej niż Suzi i Kawe. Z drugiej strony to troche dziwne. Mają tory, inżynierów, nieograniczone fundusze na badania (miedzy innymi wytrzymałości i zmęcznia materiałów) i takie fuchy odwalają... :) Z tymi nieograniczonymi funduszami to nie byłbym pewien. Nawet NASA ma limity :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.