maniek_7 Opublikowano 16 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2003 No prosze państwa, dojrzałem. Właśnie zdecydowałęm, że nabędę drugie moto (a co!). Oczywiście bez szelństw - z ewentualnym remontem nie mam zamiaru wydać więcej niż 5,5 -6,5 TPLN... No i teraz zastanawiam sie co to ma być : XT - tak zachwalana przez MichałaXR (ale 250 czy 600) - jeździłem 250 Bają i byłem bardzo zadowolonyDR (350 czy 600?) - dużo dobrego słyszałem o 350, choć koni dużo nie ma...a może KL...? Oczywiście potrzebuję moto w miarę nie ciężkie, do pobawienia się w lesie, ewentualnei poskakania (no,, tak do 1 - 1,5 metra :) ), taniego w eksploatacji.... Co i dlaczego mógłbym wybrać...? Oczywiście pomijam kwestię wysokości siedzenia, gdyż jako konus, z założenia będę sięgał paluszkami ziemi a przy postoju to tylko noga przewieszona przez siodło.... Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vlaad Opublikowano 16 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2003 No jeszcze masa jest istotna. Im mniejsza tym lepiej. Jeżeli chodzi o konie DR350 to chyba nie jest tak źle jak ludzie gadają ( :) ). Dla mnie to 33 KM były OK. Z kolei XT600 w wersji "cywilnej" jest trochę ciężkawa - lepsza do szaleństw jest XT600R. XR250 sam wypróbowałeś więc wiesz jaka jest. XR600 też ne wygląda na rozpasioną (widziałem taką w Fort Wola - stoi w garażu AUTOHAUSE, ale nie wiem czy jest do sprzedania). Chyba musisz zrobić kilka przymiarek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartosz Opublikowano 16 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2003 moze sie myle ale jesli wlodku mowisz o takim czerwonym enduro o pojemnosci 600 to jest to HONDA XL 600 :) no i zapomnialem dopisac ze jesli chodzi o ten egzemplarz to JEST TYMCZASEM NIE NA SPRZEDAZ ALE MOZE SIE TO ZMIENIC W KAZDEJ CHWILI JAK JA BYLEM (OKOLO 2TYGODNI TEMU) TO NIE BYLA NA SPRZEDAZ :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 16 Października 2003 Administrator Udostępnij Opublikowano 16 Października 2003 Co do motoManiek, chcesz skakać 1,5 metra w dal czy w górę? Bo to zasadnicza różnica. Powiem tak - skoczyć 1,5 m w dal można nawet katamaranem, jak wpadniesz na nagłe roboty drogowe :). Natomiast póltora metra w górę... No, tu już trzeba się trochę postarać. Mi dojście do tej wysokości zajęło circa 2 lata. Jak skaczę teraz (na wysokość i odległość) przekonacie się niebawem, ponieważ jadę na tor motocrossowy z fotografem, huhuhuu. Bedzie seszyn. Co do moto - jak Ci pasuje XRka w 250 to kupuj. Niezłe są też czetrosuwowe Kawki z serii KL w pojemności 250 (kumplowi udało się ostatnio wyrac rocznik 96 za 5500 zł plus około 1000 włożył w doprowadzenie sprzęta do jako takiego stanu). pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 17 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2003 no w końcu :!:kupuj, kupuj, kupuj, cokolwiek, a zobaczysz jak piękny może być świat enduro. Co do kupna to posłuchaj się Dominika. On w końcu jest stary endurowy wyjadacz, więc chyba doradzi Ci najlepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 17 Października 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Października 2003 Hm... A czy takie enduro (chodzi mi o np. kawkę 250) może być zarejestrowane? Chodzi mi o to, że nie mam zamiaru ani warunków żeby wozić to cholerstwo przyczepką do lasu... a po mieście (schodach, krawężnikach) chętnie bym pośmigał... :) A może ktoś ma namiar na coś miłego? Ograniczmy się do XT 600R, DR350, XR-dowolny (one i tak są lekkie) i jak mówi Dominik KL (widziałem gdzieś chyba 300..?). Warunkek - musi być czterosów, to przy mojej jeździe sezon bes remontu spoko wytrzyma... :( Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 17 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2003 a moj kumpel chce kupic suzuki RM 250 ( okazyjnie), jako pierwszy moto crossowy ( 54KM) 8O , nie wroze mu zlapania bakcyla na takim potworze, wiec moze juz niedlugo bedzie do sprzedania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 17 Października 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Października 2003 Myśłałem o crossie ale... na ulicę tym nie wyjadę... a nie mieszkam pod lasem.... :) Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 17 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2003 Myśłałem o crossie ale... na ulicę tym nie wyjadę... a nie mieszkam pod lasem.... :) Maniek mam fantastyczny pomysł!!!zostawiaj moto u mnie - terenów do jazdy dosyć a i ja od czasu się przejadę żeby nie zardzewiał :lol: :lol: :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dc-Lx-Vi Opublikowano 17 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2003 Można zarejestrować cross'a ale wiąże się to z dużymi kosztami... Badania i zestaw to coś około 2000 zeta :( Najlepiej kupić jak już zarejestrowanego cross'a choć ja bym tak nie zrobił, bo większość cross'ów to 2T i wymiana tłoka co ~30h jazdy to nie na moją kieszeń :? A z kolej cross'y 4T są już zupełnie nie w moim zasięgu finansowym :D Dlatego chcę kupić hard enduro w czterosuwie - można tym poszaleć w lasach i wymęczyć na torze, a silnik nie zarżnie się tak szybko :D No i były produkowane o wiele wcześniej niż crossy w 4T, a więc łatwiej i taniej można dostać takie enduro :) POZDRAWIAM :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 17 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2003 http://www.nasze.motocykle.org/enduro.htm http://www.republika.pl/xtz750/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 17 Października 2003 Administrator Udostępnij Opublikowano 17 Października 2003 http://www.nasze.motocykle.org/enduro.htm/ Oj łezka się zakręciła. Wangin pisał to prawie 10 lat temu! Normalnie prorok' date=' kto wtedy w Polsce słyszał o poważnym enduro? Dopiero wracały crossówki. Co do rejestracji crossa to obawiam się, że obecnie jest to już niemożliwe, ponieważ należałoby uzyskać homologację, a tę przyznają tylko i wyłącznie na pierwszy motocykl bez homologacji sprowadzony do kraju. Innymi słowy importer Yamahy może zarejestrować pierwszą sprowadzoną w roku do kraju crossową Yamahę YZ, natomiast wszystkie następne musza być sprzedawane jako crossy nie do zarejestrowania. Niemożliwe jest wię moim zdaniem zarejestrowaniem używanego motocykla crossowego, ponieważ nie otrzyma się na taki motocykl homologacji, a co za tym idzie nie dostanie się karty pojazdu, a potem dowodu rejestracyjnego i tablic. Maniek, proponuję Ci szukanie zazrejestrowanego enduro w modelach o których wspominano wyżej. Niestety, kosztem niższej ceny dostaniesz wyższą wagę, ale jeśli będziesz jeździł ostrożnie i bez większych gleb, to będziesz miał przyjemność, a nie katorgę. A Ty Michał nie ściemniaj mi tu, bo znasz się na enduro równie dobrze jak ja, i równie dobrze możesz Mańkowi doradzić :lol: :) Tym bardziej że masz moto, które jak najbardziej by mu przypasowało. PS - ten cytat Wangina świetnie oddaje enduro Używając enduro zgodnie z jego przeznaczeniem nie wstydźmy się upadków. W tym sporcie przewracają się wszyscy, począwszy od początkujących a na Mistrzu Świata kończąc.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dc-Lx-Vi Opublikowano 17 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2003 importer Yamahy może zarejestrować pierwszą sprowadzoną w roku do kraju crossową Yamahę YZ' date=' natomiast wszystkie następne musza być sprzedawane jako crossy nie do zarejestrowania[/quote'] Może trochę odejdę od tematu, ale jeśli rzeczywiście tak jest to to jest trochę absurdalne jak dla mnie :? Skoro można zarejestrować tą pierwszą to czemu innych nie można? Przecież to jakaś paranoja :? Według mnie zestaw homologacyjny (światła, klakson, ...) oraz cichszy wydech powinny dawać możliwość zarejestrowania pojazdu :idea: Niestety największym minusem jest cena tego zestawu która,o ile się nie mylę, oscyluje w granicach 2'000 PLN 8O A właśnie jeszcze jedna sprawa dot. crossów - czy w zawodach PZMot'u mogą startować pojazdy niezarejestrowane? , bo o ile pamiętam to nie, a to z kolei eliminuje paręnaście dobrych osób... POZDRAWIAM :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 17 Października 2003 Administrator Udostępnij Opublikowano 17 Października 2003 A właśnie jeszcze jedna sprawa dot. crossów - czy w zawodach PZMot'u mogą startować pojazdy niezarejestrowane? ' date=' bo o ile pamiętam to nie, a to z kolei eliminuje paręnaście dobrych osób...[/quote'] Nie mogą. Ani w Indywidualnych Mistrzostwach Polski, ani w Pucharze Polski PZMotu. Czy ich to eliminuje? Nie wiem. Jak są dobrzy, to mogą zmienić motocykl crossowy na enduro. Jak nie mają kasy, to mają amatorskie rajdy enduro oraz country-cross, ewentualnie mogą spróbować sił w profesjonalnym motocrossie, ale to kosztuje więcej niż profesjonalne enduro, także uboższym i tak nici z planów wyjda niestety. Chyba, że sa bardzio dobrzy i złapią sponsora, tak jak to było z takimi zawodnikami, jak bracia Kurowscy, Kędzierski, Przybysz, Ogłaza, Obłucki. Tak jak to było z Czachorem i Dąbrowskim. Nikt nie powiedział, że sporty motocyklowe są dla biednych. Dla ambitnych i z umiejętnościami są. Dla ubogich nie. Taka jest niestety brutalna prawda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 20 Października 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2003 Oczywiście Michał poleca XT-ka... Nawet mam już dwa pomysły... Ale musze kogoś najpierw tam posłać... chyba wrzucę w Piwie prośby o pomoc... :( Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.