ContiRoadAttack VS Dunlop Qualifier

[viperPL]

Czołem ;)

Tematów o oponach było już dużo, więc pozwolę sobie spłodzić jeszcze jeden :biggrin:

 

Idzie zima, trzeba do zabawki kupić kapcie. W grę wchodzą nowe kapcie, nie żadne leżaki czy używki.

Do tej pory użytkowałem Dunlopy D207 oraz D207RR - opony wiśmienite, szczególnie RR.

Trzymały idealnie na zimno, mało uślizgów nawet na naszych brudnych drogach, zamknięcie 5 letniej mocno wyjechanej gumy nie powodowało wilgoci w gaciach. Jedyny minus jaki zauważyłem: miała tendencję do prostowania motocykla w ostrych zakrętach, być może to kwestia naszych wspaniale wyprofilowanych zakrętów.

 

Rozum podpowiada aby kupić Qualifier jako oponę pozbawioną wad D208.. więc na chłopski rozum i lepszą od D207(z której byłem całkiem zadowolony). Wąż w kieszeni oraz wygląd bieznika zachęca do ConiRoadAttack (conti sporty nie wchodzą w grę - nie ma na nie promocji :D )

 

Z tego co się orientuję po przeczytaniu archiwalnych postów to ContiRoadAttack dość mocno ewoluował się z opony prawie sportowej w stronę turystycznego kartofla w chwili obecnej, co mnie troszkę martwi.

 

Testy z motorrada czytałem, ponoć conti ma tendencje do shimmy. Ale tym chyba nie ma co się martwić bo CBR`a jest anty shimmowa raczej :clap:

 

Najcenniejsze będą dla mnie słowa osób używających conti jak i qualifier, niemniej jednak słowa uzytkowników contiroadattack kupionych w tym czy zeszłym roku także mile widziane.

 

PZDR.

[aker]

Temat mocno interesujący. W mojej 954 miałem D 208 i generalnie fajnie było, ale jak się robiło zimno albo mokro (zwłaszcza zimno i mokro) to nie była już tak fajna. W sumie nic złego się nie stało, ale to dlatego, że uważałem. Teraz mam road attack i o dziwo jestem z niej zadowolony. moim skromnym zdaniem tak samo trzyma przy suchum i ciepłym asfalcie i lepiej przy mokrym i zimnym. Widzę, że na pasach jest trochę gorzej niż 208. Co do shimmy to tendencje takie same jak z 208 - czyli bez amorka lepiej nie jeździć. Na torze nie jeżdżę, ale na drogach publicznych sobie nie żałuję, więc to co piszę sprawdziłem przy wszystkich dostępnych prędkościach :biggrin: , na razie zrobiłem na niej jakieś 4 tys

[viperPL]

Wielkie dzięki Aker za rzeczową i budująca wypowiedź. Coraz bliżej jestem zakupu tych ContiRoadAttacków, nawet stylistycznie bardzo fajnie się prezentują :biggrin:

 

Pees. ile dałeś za komplecik, i gdzie ? Ja mam zamiar kupić na mynetmoto.com w cenie ~ 220 Euro wraz z dostawą.

[marcin2]

Przejechałem na tych oponach - ContiRoadAttack - 8 tys. km, i jak na razie nie mogę powiedzieć nic złego na nie, jak dla mnie bardzo dobrze trzymają w zakrętach jak i na mokrym. Polecam :buttrock:

[aker]

 

Pees. ile dałeś za komplecik, i gdzie ? Ja mam zamiar kupić na mynetmoto.com w cenie ~ 220 Euro wraz z dostawą.

Myślę, że taniej nie kupisz. Bierz opony tegoroczne, bo podobno :buttrock: są lepsze (coś tam zmienili)

[Gość Zbycho]

A więc ... poprzedni zestaw opon Dunlop Qualifery.

Dobre, nierewelacyjne. Tył na mokrym, na Katowickiej, na złączeniach łat miał paskudną przypadłość, mianowicie robił MYK ... na piątym biegu przy 160-180. Czyli na mokrym niekoniecznie. Na suchym doskonała.

Przód zużywa się szybko, niby jest jescze bieżnik ale przy puszczeniu kierownicy i w zakrętach dostaje drgań.

Tył wytrzyma do 6tys, płócienko wyłazi po 9tys :crossy:

Obecnie dojeżdżane Conti Road Attac. Najlepsza guma jaką miałem do tej pory. Doskonałe trzymanie ... na mokrym ... na mokrym jestem dupa nie biker więc ZERO negatywów.

Duuuużo większa trwałość. Przód ( moim zdaniem ) wytrzyma dłużej od tyłu tak ze 3-5tys.km.

I to na tyle ...

 

Do zakupu u Błockiego 900zł + dostawa. Niby ceni się więcej ale jak się postawisz to ... :clap:

Edytowane 18 Października 2007 przez Zbycho

[lisek]

ja na torze śmigałem na conti roadattack - praktycznie nówkach, ładnie sie trzymają, zamknąć nieproblem i mocne dohamowywania w złożeniach całkiem ok.

 

Nie jestem wielkim "scigantem" ale jak dla mnie fajne gumy :icon_mrgreen:

[viperPL]

No to nic tylko brać, w poniedziałek zamawiam... a może nawet jutro.

 

Pees. Jeszcze raz wielkie dzięki, dużo mi pomogliście.

[legut7]

Continentale dziwnie zachowywaly sie na mokrym, na suchym calkiem fajnie.

Qualiffiery dla mnie super! W kazdych warunkach czy cieplo czy zimno, deszcz czy slonce trzymaly bardzo fajnie. Bardzo dobrze rowniez spisywaly sie na torze. Bardzo polecam!

[viperPL]

Zamówione, w poniedziałek powinny być już u mnie :)

Polatam troszkę, mam nadzieję jeszcze w tym roku je przetestować i napiszę swoje odczucia w porównaniu do ostatnio używanych D207RR`ek:)

[Gość Zbycho]

Continentale dziwnie zachowywaly sie na mokrym, na suchym calkiem fajnie.

Qualiffiery dla mnie super! W kazdych warunkach czy cieplo czy zimno, deszcz czy slonce trzymaly bardzo fajnie. Bardzo dobrze rowniez spisywaly sie na torze. Bardzo polecam!

 

 

Mamy całkowicie odmienne wrażenia z jazdy :buttrock: eee ... dziwne.

Nie mówię o jeździe na torze.

Chyba że miałeś gumy w inne specyfikacji ... no, te literki na końcu symbolu opony. Moje Qualifery były zwykłe sportowo-turystyczne bodajże (?) z oznaczeniem M.

[legut7]

Ja mowie o Sportmaxx D208 Qualiffier

[Fat]

Ja mowie o Sportmaxx D208 Qualiffier

Nie ma takiej opony. Jest albo D208, albo Qualifier.

[legut7]

Na 100% qualifier ale wydawalo mi sie ze jakies oznaczenia typu d 208 bylo, ale nie upieram sie...

[mikitl]

Sportmax Qualifier (D209)

Sportmax D 208 / i D 208 RR

 

Oba modele oponek to zdecydowanie sportowe kapcie ale na ulicę - nie na tor. Ja właśnie mam 208RR w TLu a na przyszły sezon czeka już kpl. Qualifierów :crossy: