Skocz do zawartości

Nowe prawa jazdy od 2013 roku


RaY
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

z jednej strony jest w tym troche sensu... po sobie wiem co mialem w glowie majac 18lat a co mam teraz majac prawie 24... z tym ze gdybym sie nie wyszalal 6 lat temu to nie wiem czy cos ten wiek by zmienil :>

 

natomist zgadzam sie z foks-em :

trzeba by bardziej skupić się na edukacji i kontroli niż na wyostrzaniu prawa

...powinni lepiej i wiecej szkolic a nie wymyslac jakies bariery...zamiast nich mogliby zwiekszyc wymagana liczbe godzin praktyki na kursach.....

 

Ostatnio sie dowiedzialem ze na kursie na kat B pod koniec puszczaja kursantom film z wypadkami itd. dobrze to wplywa na mlodych kierowcow...Szkoda ze tylko na kat B .. o motonitach juz nie pomysleli..

 

Kurs postaram się zacząć w przyszłym tygodniu.

 

to jest dobry pomysl.. jak juz zrobisz kurs to juz nie bedzie cie te nowe prawo obowiazywac...

Edytowane przez zielu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość komandosek

zmiana nie leży w gestii ministra, trzeba przygotowac nowelizacje ustawy, trzeba ja zglosic pod obrady marszałek musi wyznaczyc termin głosowania, potem nowelizacja musi przejsc dalsza cxzesc procesu legislacyjnego a to moze sie długo przeciagac. no i jesli chcą to zrobic w wakacje, muszą jeszcze w lipcu, w sierpniu mają wolne. potem jeszcze min 2tygodniowe vacatio legis i dopiero wtedy ustawa wejdzie w zycie.

prognoza jakiegos pismaka ze do wakacji nasz sejm cokolwiek uchwali jest mocno watpliwa, od wyborów zdarzyło sie to dopiero 7 razy :icon_biggrin: wachu, wydaje mi sie ze dosc prawdopodobne jest ze i ty sie jeszcze zalapiesz, jesli w ogole cokolwiek sie zmieni :wink:

Edytowane przez komandosek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, a dlaczego nie ma ograniczenia wiekowego na samochody od np. 28 roku życia, a na samochody powyżej iluś tam KM (np. powyżej 150KM) dopiero od 35 roku życia itd...

Poprawa bezpieczeństwa, hmm, gdyby się tak postarać to ilu można zabić ludzi jednym motocyklem, a ilu samochodem.

 

No cóż, sądzę, że napewno wejdzie to w życie i to prędko, tak jak było ze światłami w samochodach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie sprawy:

 

Widze ze duzo osob ma problem ze ktos kupuje motocykl dla lansu, to nie wasza sprawa, nie stac was na 50k aby kupic se R1 i zazdroscicie czy co ?.

Kazdy uzywa motocykla tak jak lubi, jesli lubi przyspieszenia na prostej prosze bardzo, jesli lubi lans przed klubem prosze bardzo - to jest wybow indywidualny. Inna sprawa jest odpowiedzialne zachowanie w ruchu drogowym a to przychodzi zarowno z wiekiem jak i iloscia nawinietych kilometrow. (Najlepiej chyba stosowac iloczyn :-).

 

Druga sprawa:

Do normalnego uzytkowania potrzebny jest sprzet ktorym da sie utrzymac przedkosc dostosowana do predkosci innych pojazdow. Wszyscy wiemy iz poza miastem jest to srednio 120 km/h - a to powinno byc maksymalnie 2/3 obrotow maksymalnych. Latwo policzyc iz daje to 50 KM. I tyle minimalnie musi miec jakikolwiek sprzet aby go bezpiecznie uzytkowac poza miastem.

 

Moin zdaniem sprawe malolatow na scigantach zalawiloby obowiazkowe ubezpiecznie/podatek w wysokosci ilosc_lat_sprzeta*pojemnosc - dla chopperow podzielone przez sensowna wartosc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz bariera cenowa byłaby bez problemu do przejścia - pojedzie taki za granice porobi na budowie i ma na to r1 pierwsze moto i ubezpieczenie :lalag: ciężko będzie to egzekwować bo będą też śmigac bez prawka ale wg mnie te 24 lata to zawsze jakiś krok do przodu. w wieku 18 lat nieco inaczej sie mysli jeszcze. nie mówie o wszystkich ale jednak. wystarczy spojrzeć na statystyki wypadków puszek - większość to spowodowanych przez kierowców do 4 lat. brawura i brak wyobraźni, to samo jest z moto, napali się, odkręci za kumplem i gotowe. jeszcze lepsze byłoby ograniczenie mocy sprzęta i solidne egzekwowanie tego - ale to się wiąże z solidną kontrolą, technicznie może to być nie do przejścia.

 

ps. jest tu wielu młodych forumowiczów którzy na razie są w sferze marzeń motocyklowych - rozumie ich postawe w tej sytuacju ale wypowiadanie sie w stylu; "jestem spokojny, mam głowe na karku a w niej olej" nie jest racjonalne. jeszcze nie mialy motocykli i nie wiedza jak adrenalina na nich zadziała, czy ich nie poniesie.

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze 2 lata po zdaniu prawka moto do 27 kucy, kolejne 2 lata do 50, reszta bez ograniczeń. Przez te 4 lata większość z narwańców przejrzało by na oczy i po zakupie stu konnego potwora traktowała by go z rozsądkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że to kolejny bezsensowny przepis który bardziej ma na celu wzrost mandatów niż poprawę bezpieczeństwa. Ale Polacy zawsze lubili jak im się coś ograniczało. Jeśli rzeczywiście chciali by poprawić bezpieczeństwo na drogach to powinni na nauce jazdy uczyć tego czego się uczy na kursach doszkalających + uświadamiać przyszłych motocyklistów jakie konsekwencja mogą ponieść przy niezachowaniu ostrożności + poprawę polskich dróg. Równie dobrze można wprowadzić całkowity zakaz używania motocykli na terenie kraju i to by znacznie poprawiło bezpieczeństwo na drogach, zmniejszyłoby liczbę piratów drogowych oraz liczbę wypadków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...