monstrualne zuzycie oleju w trasie, zerowe w miejskiej dzungli

[zbyhu]

Czolem!

 

Wlewalem caly czas polsyntetyki. Na poczatku Motul 10W40, potem 15W50, zeby ograniczyc palenie... Teraz musze wymienic olej i nie wiem na jaki, a tymczasowo dolewam co popadnie ;]. W Anglii kupilem siakis ichni 10W40 smisynthetic, zeby w ogole wrocic do PL. No i banka 4l juz sie rozeszla :clap:. 0,7l Mobila ojcu skosilem i tez juz nie ma ;]. A to wszystko na dystansie... 4tys.km?

TDM - Tylko Dla Mezczyzny :D.

 

Dzieki za checi pomocy. Wlazlem na te zagraniczne forum i 4h czytalem watki o jaraniu oleju. No i znalazlem tylko jeden przypadek goscia z Rosji, ktory mial podobne problemy co ja. Wymienil w zasadzie pol silnika ;]. Pierscienie, tloki, honowanie cylindrow, uszczelniacze zaworowe... Jego motór mial 20kkm... No ale jakiegos barbarzynce jako wlasciciela.

Inni, ktorzy deklarowali podobne spalanie oleju co ja, mieli na licznikach 100-130kkm. No, ale smigali na mineralach. Moze trzeba bedzie sprobowac...

 

Pozdro

 

PS

Moja teoria sie sprawdza :D. Czarne motocykle to z zasady zlomy :D.

Edytowane 12 Października 2007 przez zbyhu

[Trazymach]

Witam. Gdzieś kiedyś wyczytałem że przy długotrwałej jeździe z dużymi prędkościami przy obrotach zbliżonych do maksymalnych jest możliwe spalanie oleju nawet w 100% sprawnym silniku. Tyle że wyczytałem to w temacie samochodowym a nie moto.

 

Sorry, ale dla TDM wysoką prędkością jest 200 km/h.

 

150 km/h jest zwykłą prędkością podróżna (o takiej mówił Zbyhu), przy której spalanie oleju powinno być w normie, czyli 150ml na 1000km. Dla ciekawych podam, że przy takiej prędkości spalanie benzyny wychodzi 5,5l/100km. Kocham ten motocykl :]

 

Trazymach

[zbyhu]

Czolem!

 

Tez jestem z niego bardzo zadowolony. Jest bardzo wygodny i oszczedny. Ale ten olej... :).

 

Pozdro

[Gość Lukass]

Nic innego nie pozostaje jak rozebranie silnika w zimie. Wymiana pierścieni (a moze też i tłoków) wraz z honowaniem, zrobienie głowicy porządnie i jazda...

 

Ewentualnie zalej go minerałem, ale jakimś dobrym oczywiscie, moze to pomoze choć troche :wink:

[transplant]

Czolem!

 

Tez jestem z niego bardzo zadowolony. Jest bardzo wygodny i oszczedny. Ale ten olej... :cool:.

 

Pozdro

 

Troche mnie zmartwiles tym postem. Na przyszly sezon przymierzam sie do zmiany sprzeta na TDM 850/900, ale to branie oleju :crossy: Niestety takie kwiatki wychodza dopiero po zakupie. Moj 15 letni trampek bierze 135-150 ml/1000km a na liczniku ponad 70kkm (ale reki nie dam sobie uciac za ten przebieg )- a ja myslalem ze to duzo :flesje:

Pytanie poza tematem- czy poza tym olejem masz jakies ale do tedeemek? Ciekawi mnie ile pala 900 juz na wtrysku. Podobno skrzynka biegow jest tam juz 6 przelozeniowa- spadek spalania przy wiekszych predkosciach czy tylko koniecznosc czestszego skakania po przelozeniach?

[Adam M.]

Czolem!

>

PS

Doczytalem sie tez, ze bialy dym wywolany jest uszkodzeniem uszczelki pod glowica, miedzy kanalem olejowym a komora cylindra. No ale to wydaje mi sie zbyt fantastyczna awaria. Wtedy motocykl dymilby jak T34... A jak juz pisalem, dymu za moto nie ma. Tylko smrod.

 

Nie znam TDM, wiec sie nie wypowiadalem, ale po przeczytaniu tego jeszcze raz doznalem olsnienia.

Identycznie zachowywala sie moja BSA w ciagu tego sezonu i najbardziej charakterystyczna cecha byl wyrazny smrod spalonego oleju za motocyklem + duze spalanie oleju w trasie przy bardzo niewielkim dymieniu

W mojej opinii to jest glazing - motocykl, byl za delikatnie docierany i teraz ma scianki cylindra pokryte olejem spalonym i utwardzonym do tego stopnia ze pierscienie sie po nim slizgaja, a olej przedostaje sie do komory spalania.

Jedynym wyjsciem jest wymiana pierscieni na nowe o takim samym wymiarze i honowanie cylindrow.

Ja to zrobilem i jest dobrze.

 

Adam M.

[MłodyVFR]

W mojej opinii to jest glazing - motocykl, byl za delikatnie docierany i teraz ma scianki cylindra pokryte olejem spalonym i utwardzonym do tego stopnia ze pierscienie sie po nim slizgaja, a olej przedostaje sie do komory spalania.

 

ciekawe zjawisko. a jest to obserwowalne golym okiem na gladzi cylindra po zdjeciu np glowicy?? czy trzeba rowniez zdjac tloki i ogladnac je?

[zbyhu]

Czolem!

 

Dzieki za rady! :biggrin:

 

Pytanie padlo o TDM, czy zauwazylem inne mankamenty. W mojej denerwowaly mnie slabiutkie swiatla, ale ustawienie ich i przejscie na zarowke Vision Plus (+50% swiatla) poprawilo sprawe w sposob zadowalajacy.

Jesli chodzi o TDM900, to przeczytalem z pol miliona opinii na jej temat, ze ona juz nie ma tendencji do brania oleju, bo ma cylindry nikasilowe. A pali jeszcze mniej niz 850 z uwagi na wtrysk. Slyszalem o mozliwosci zejscia ponizej 4l/100km i o gimnastykowaniu sie, aby przekroczyc 6l/100km.

 

Pozdrawiam

[Adam M.]

Mlody, zdejmujesz glowice, opuszczasz tloki w cylindrach w dol, a tuleja od srodka sie blyszczy :flesje:

 

Adam M.

[tygrys]

wg mnie zatkana odma

[cabaniero]

Mój Trapek podczas podróży do Anglii na niemieckich autobanach przy prędkości 130-140 km/h też wciągał 0,5 l oleju na setkę...a może i więcej... a podczas normalnej eksploatacji sporo mniej...problem trzeba rozwiązać radykalnymi metodami... zdjąć i zweryfikować części w głowicy i to samo z tłokami i pierścieniami... wyjąć , obejrzeć , pomierzyć i porównać zaleceniami serwisówki... no i wtedy będziesz wiedział co robić dalej...może któryś pierścień zgarniający jest pęknięty ... opcji jest kilka... ale żeby poznac przyczynę trzeba zrobic pomiary i oglądziny... zima idzie... w sam raz zajęcie na długie wieczory... problemu lepiej nie lekcewazyć , bo kiedyś widziałem u kolegi w warsztacie TDMa 850 z przytartą panewką , własnie dla tego że właściciel nie pilnował poziomu oleju..

[zbyhu]

Czolem!

 

Ja pilnuje na kazdych swiatlach :icon_mrgreen:.

 

Zastanawiam sie tylko, czy gra warta swieczki. Koszta duze, a efekt koncowy (minimalne zuzycie oleju) raczej z tego co mi mowiono nie do konca pewny. I to jest ten bol. Gdybym mial pewnosc, ze po zmianie pierscionkow sprawa pojdzie w zapomnienie, to ok. Ale trzech mechanikow, ktorych cenie powiedzialo mi, zebym sobie lepiej te zabawe darowal...

 

Pozdrawiam

 

DOPISANE:

 

Dzisiaj rozgrzebalem troche motocykl i zajrzalem w odme. Jest drozna miedzy pokrywa zaworow, a puszka filtra. W puszcze filtra jest sucho, przewody odmy leciutko zaolejone. Samej pokrywy zaworow nie zrzucalem, bo to troche skomplikowana operacja i kijowy dostep.

Edytowane 16 Października 2007 przez zbyhu