ghollum Opublikowano 19 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2008 Co myślicie o motocyklach które mają dwadzieścia lat a wizualnie są super. Ładnie odmalowane, siedzenie przeszyte, nowe naklejki i kosztują po 4 tys. Musze powiedzieć, ze jak na mnie to robi wrażenie i za chwile sie napalam. Nie wiem jak to traktować, to są picowane motory ? Wiem ze najważniejszy jest "środek". Prosze o Wasze opinie. Lepiej kupić w stanie oryginalnym podniszczonego, czy ładnie wymalowanego i zrobionego jak oryginał, a może nawet ładniej :D. No jak zwykle nie ma tu reguły, z doświadczenia powiem że jeśli chcesz starsze moto to szukaj sprzętów świeżo sprowadzonych których nie mieli jeszcze okazji "tuningować" miejscowi "spece". Miałem 5 moto prosto z Niemiec i po normalny przed sezonowym serwisie smigały całe sezony bezproblemowo. Miałem też 2 moto od miejscowych "artystów" i w obydwu przypadkach były problemy. Przy zakupie zwracaj uwagę na stan techniczny bo naklejki i lakier zawsze możesz dość tanio poprawić a jak wdepniesz w g***o to smród będzie się za tobą ciągnoł długo. Moim zdaniem trzeba też unikać starszych moto importowanych z Włoch, za zwyczaj mają duże przebiegi no i makaroniarze też swoje potrafią :wink: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 20 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2008 20 letni sprzęt ciężko znaleźć super stan, aczkolwiek zdarzają sie przypadki. Jak moja XT600. 89r a chodzi super. Odpala na kopa, czy na zimnym(wcześniej podpompuje 3 razy) czy ciepłym. Mam już wszakże troche siedzenie przytarte, ale lakier oryginalny(troche spłowiały już), oryginalny przebieg (juz prawie 40k) , mechanik dopiero w tym roku plomby ściągał z silnika, bo wymieniał tryb od 4 biegu od skrzyni. Wszystko chodzi cacy. To moto było droższe niż 4 koła, ale warto było pieniedzy. Narazie nie sprzedaje :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart90dt125 Opublikowano 20 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2008 Ja troche śmigałem na trialu, więc powiem ci że najlepiej jeździło mi się na BETA'ch i na Sherco, GG średnio mi pasowały, Były takie standardowe, nic szałowego. Bety są lekko cięższe (3,4 kg), ale były dla mnie bardziej stabilne. Ale to raczej kwestia indywidualna, na czym lepiej się jeździ. Powiedz co dokładnie chcesz wiedzieć o trialach to może coś jeszcze pomoge. gangeng tym ile czasu motor jest w kraju nie zarejestrowany to się nie przejmuj. Przecież ty kupiłeś motor od tego kogoś i teraz możesz rejestrować bez jakichkolwiek problemów, przekrętów. Jeżeli chcesz to nie musisz go rejestrować. Możesz zrobic przegląd wykupić OC i jeździć bez zarejestrowania, na starych angielskich, niemieckich czy jakichkolwiek innych tablicach. Byly byś miał dokumentu do niego przy sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 20 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2008 dosc szybko skonczyles ten 4 bieg... Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Minoo Opublikowano 20 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2008 chcialbym wiedziec jakie to ma spalanie bo w koncu zbiornik paliwa o pojemnosci 3 litrow. Jak wyglada utrzymanie takiego triala, czy koszta podobne do crossowki. Ktore podzespoly sie najczesciej wymienia. I jak to jest ze sprzedaza, ciezko to sprzedac ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart90dt125 Opublikowano 20 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2008 Spalanie nie należy do wielkich, jak jeździsz to praktycznie na niskich obrotach. Bo ten silniczek ma bardzo mocny dół, wysoko się nie kręci, zresztą na wysokich dużo więcej mocy nie ma. Koszta tak ja w croosówce 2T A co do sprzedazy to nie będziesz miał problemów. Gorzej jest na północy polski gdzie nie ma miejsc do jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Drobny Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 podlacze sie do tematu z pytaniem: jakie enduro do jazdy na codzien, ma to byc sprzet do jazdy wszedzie i zawsze, wiec ma jechac w miare mozliwosci po wysztkim przy rozsadnym spalaniu i jako takich osiagach na asfalcie, wiem ze takich rzeczy niema ale w miare mozliwosci, chodzi mo o cos takiego jak dr 600/650, tt, transalp, xt, xtz, transalp, tenere czy cos podobnego?? co radzicie?? jakie doswiadczenia w serwisowaniu jezdzie itd itp bardzo prosze o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ghollum Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 podlacze sie do tematu z pytaniem: jakie enduro do jazdy na codzien, ma to byc sprzet do jazdy wszedzie i zawsze, wiec ma jechac w miare mozliwosci po wysztkim przy rozsadnym spalaniu i jako takich osiagach na asfalcie, wiem ze takich rzeczy niema ale w miare mozliwosci, chodzi mo o cos takiego jak dr 600/650, tt, transalp, xt, xtz, transalp, tenere czy cos podobnego?? co radzicie?? jakie doswiadczenia w serwisowaniu jezdzie itd itp bardzo prosze o pomoc No i jak zwykle na tak postawione pytanie nie ma prostej odpowiedzi, sprecyzuj ile terenu ile asfaltu, na czym ci bardziej zależy , czy osiągach terenowych czy asfaltowych. Napisz co to są według Ciebie "jako takie osiągi na asfalcie" czy moto ma spokojnie lecieć 140km/h czy wystarczy 100km/h, co to jest "rozsądne spalanie" cz 8L na setkę to jeszcze rozsądne spalanie czy już nie? No i nie licz na to że dostaniesz prostą klarowną odpowiedz, jak znam życie to zaraz zostaniesz zasypany propozycjami wszelakiej maści i będziesz miał większy mętlik w głowie niż masz (prawdopodobnie) teraz :icon_mrgreen: . Dlatego pisz precyzyjnie o co Ci chodzi, bo jest tych dwukółek w cholere :wink: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Drobny Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 hmm... wiec bedzie alfaltu i brudu pol na pol, tzn latanie codziennie do pracy (tez trasa) wiec dobrze bylo zeby te 120 szedl zybym na swiatlach obiezdzal wszystkie 4kolki a teren nie taki jak dakar ;) ale duzo lasu i luzne nawierzchnie troche blota i piachu, myslalem konkretnie o xt 660 albo tt 600 lub dr 650 bo powiem szczedrze ze niewiem jak sobie radzi transalp albo dominator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ghollum Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 myslalem konkretnie o xt 660 albo tt 600 lub dr 650 bo powiem szczedrze ze niewiem jak sobie radzi transalp albo dominator Z podanych przez Ciebie to chyba TT600 będzie najlepsza, możesz pomyśleć nad XR650L albo LC4. Domino i trampek są trochę zbyt "plastikowe" w konkretny teren. A ile "kapusty" masz do wydania? (jeśli wolno spytać :wink: ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Drobny Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 no to zalezy, moge wydac powiedzmy 10000, chcialbym nie zbyt stary sprzet bo wiadomo stare to sa dobre wino i skrzypce ;/ apropos KTM to co to jest warte bo z tego co sie orientuje to serwis drogi i czesty... myslalem raczej o yamahsze bo orginalne czesci sa nawet w cenach do przyjecia albo suzuki ale z tego co widzialem to lapia korozje chetnie i sa raczej mocno ujezdzane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katsumoto Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 no to możne WR albo DRZ? Cytuj Mika Ahola1974 - 2012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Drobny Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 (edytowane) a jak z awaryjnaoscia i osiagami takich WR i DRZ?? to raczej lekkie sprzety i mocy tez maja wystarczajaco wiec w terenie rade daja bez watpienia a asfalty?? sprecyzuje tez o jakie osiagi na asfalcie mi chodzi, smigam aktualnie gs500 i fajnie bylo by zeby nowy sprzet podobnie sobie radzil na twardym jak taki gs, nie jest to jakas wyscigowa maszyna ale mnie takie przyspieszenia wystarcza Edytowane 26 Grudnia 2008 przez Drobny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 Drobny, to jak dla Ciebie to Yamaha XT600 widzi mi sie idealnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Drobny Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 bralem taki sprzet pod uwage :) a jeszcze tylko jedno pytanie, xt600 i xt660 to tylko roznica w pojemnosci czy cos wiecej?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.