kriss.g Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 przyznaję się,że się boję. To dopiero mój pierwszy cały sezon na moto... proponuję tak jak pisze lisek ... jakiś tor ... może byc kartingowy ... dwie godziny jeżdżenia (po torze w Koszalinie) w ostatnia sobotę zaowocował u mnie przytarciem obu podnóżków i centralki (pierwszy raz) ... i zrozumieniem, że jazda może zmęczyć :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mortag Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 (edytowane) A ja zapytam czy wszyscy jezdzicie na sportowych oponach zdzierajac podnozki? Ja na urlopie posmigalem troche po torze w Koszalinie (aaaaagarrrr jak bylo zaje..fajnie :P) i podomykalem Metzelery z6. Kilka razy czulem wyraznie jak przod zaczyna delikatnie odplywac, dawal znac ze juz wystarczy skladania, a mimo to podnozki nadal nie sa drasniete.... :biggrin: Tez chce posypac iskierkami ^^ [edit]I czy cos zle robie (za malo gazu?) jesli opona z przodu jest cala zamknieta, a z tylu zostalo ok 0,5-1mm? Edytowane 1 Października 2007 przez Mortag Cytuj Rafał. Oczarowany, zafascynowany, zaślepiony i ogłuszony motocyklizmem. Jak nie ugania się po krzakach, to wyciera beton, asfalt lub kostkę brukową. Instruktor z powołania i zamiłowania. www.paramoto.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luka Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 No właśnie nie za mało gazu tylko za dużo. Jak się składasz i dajesz gazu to motocykl wstaje na zawieszeniach i zwiększa się jego prześwit, a jak tego gazu nie dodajesz to różnica w średnicy opony na środku i jego krawędziach zmniejsza ten prześwit i podnóżek się szlifuje. Cytuj _______________Przechowalnia motocykli i skuterów - Warszawa i okolice www.motozima.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 Ja nie mogę przytrzeć podnóżkiem o asfalt, bo urwie mi się tłumik :D mogę to zrobić tylko w lewo ale jeszcze nie umiem :D raz mi wyszło przypadkiem... pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriss.g Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 A ja zapytam czy wszyscy jezdzicie na sportowych oponach zdzierajac podnozki? ... ja tam żadne sportowe ... Metzeler Lasertec z przodu, a Metzeler - Prefect ME99 A z tyłu ... czyli raczej turystyczne gumy ... a dałem radę :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasiek Opublikowano 1 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 (edytowane) No właśnie nie za mało gazu tylko za dużo. Jak się składasz i dajesz gazu to motocykl wstaje na zawieszeniach i zwiększa się jego prześwit, a jak tego gazu nie dodajesz to różnica w średnicy opony na środku i jego krawędziach zmniejsza ten prześwit i podnóżek się szlifuje. Tak mi się też wydaje, że gdybym jechał bardziej odważnie i mocniej odkręcił, to bym nie przytarł. Edytowane 1 Października 2007 przez hasiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_afri Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 A ja zapytam czy wszyscy jezdzicie na sportowych oponach zdzierajac podnozki? Mi się zdarzyło przytrzeć podnóżki jeżdżąc na kostce TKC 80 TWINDURO a więc nawet typowo szosowa opona nie jest do tego potrzebna ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 mi sie zdazyło jadac na łysej oponie wiec nawet rewelacyjna opona nie jest potrzebna jesli jest w miare sucho;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qunio Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 cześć,a po co przycierać podnóżkami jak można kolanem jest to dużo przyjemniejsze i bezpieczniejsze i daje (przynajmnie mi) duże poczucie pewności w zakręcie. W najwiekszych pochyleniach zdarzało mi się oprócz ślizgu na klanie przytrzeć tez ten na bucie i to był dla mnie był sygnał że pochylenie jest już poj**ane. Podnóżków w sporcie nie udało mi sie nigdy przytrzeć i wcale do tego nie dążę bo wydaje mi sie to jakoś niebezpieczne chyba. Chwała Bogu za bliskość Słowacji i ich zakrętów inaczej nie było by sensu posiadanie sportowego sprząta. Pozdro Cytuj SportJazda.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 cześć,a po co przycierać podnóżkami jak można kolanem jest to dużo przyjemniejsze i bezpieczniejsze i daje (przynajmnie mi) duże poczucie pewności w zakręcie. Pozdro masz racje ale nie każdy ma odpiowiednie ubranko aby na kolanko schodzić, w sporto turystykach podnózki są niżej, co w sumie na torze przeszkadza :/ trzeba wręcz podnosić nogi.... no ale co ja chce od turystyka :D wszak to nie sport... też wydaje mi sie zejscie na kolanko bezpieczniejsze, ale z powyższych względów nie wszyscy mogą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mortag Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 Hmm czyli wychodz ze lama ze mnie i jeszcze duuzo musze sie nauczyc :clap: Nie wiem czy zdaze w tym roku jeszcze przetestowac mniejsze ilosci gazu :) Ale moze... A co do kolana to jakos za bardzo lubie swoje narzady ruchu zeby nimi ciorac asfalt ^^ Cytuj Rafał. Oczarowany, zafascynowany, zaślepiony i ogłuszony motocyklizmem. Jak nie ugania się po krzakach, to wyciera beton, asfalt lub kostkę brukową. Instruktor z powołania i zamiłowania. www.paramoto.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qunio Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 Wiem coś na tych kolanach by sie sprzydało do przycierania :). Jak sie uczyłem schodzić na kolano to dużo czytałem na ten temat i widziałem dużo zdjęć przeróżnych sprzętów na których kolesie śmigali na kolanie (w tym enduro na pół kostkowych gumach). W trakcie nauki też mi sie wydawało że prędzej podnóżkiem przytrę niż tym kolanem ale tak naprawdę wszystko zależy od pozycji na sprzęcie. Teraz nawet nie muszę dokońca zamykać opon żeby zejść na kolano. Mój kumpel śmigał na kolanie na zr 7 i rf 600 bezpróblemów. Na Słowacji też dużo innych bardziej turystycznych niż sportowych sprzętów można zobaczyć na których kolesie schodzą na kolano. Wcześniej miałem enduro na szosowych gumach Mitasa i powiem że byłem blisko ;). Ale celem to nie powinno być - cel to jeździć szybciej, płynniej i bezpieczniej. Pozdro. Cytuj SportJazda.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 Ja u mnie w GS pierwszy raz przytarłem but i podnozek jak jechałem w czechach, przez przypadek bo zaskoczył mnie jeden zakret wiec pochył.....i sie przytarło :) pozniej zdarzało sie to częsciej,a le musi byc droga z w miare rownym asfaltem bo mozna łatwo wyglebic jak jakies nierownosci sie trafia na zamknietych gumach.A opon tez nie mam zadnych super,(z tyłu jakaś Kenda) chociarz z drogiej strony to nowki, wiec sama guma jest na nich dobra,nie to co w kilkuletnich leżakach. Pozdro500 ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 ludzie skoro na MZcie sie da to na waszych japończykach da sie to zrobić duzo łatwiej niz na sprzecie którego data produkcji to 1978rok;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 ludzie skoro na MZcie sie da to na waszych japończykach da sie to zrobić duzo łatwiej niz na sprzecie którego data produkcji to 1978rok;] a pewnie, na wyścigach weteranów chłopaki nie takie rzeczy robią :clap: i to sprzętami z lat 50-60 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.