Skocz do zawartości

Koła do Supermoto


Rekomendowane odpowiedzi

wersja S ma 50KM z tego co mi wiadomo a SM 40KM. S ma pompke przyspieszajacą i jakies tam jeszcze zmiany. mysle ze do spokojnego latania w terenie zmiany poza kołami nie bedą istotne. pozdro

 

 

E ma 50km i jest typowo w teren, gaźnik kehin z pompką i czujnikiem przepustnicy, kilka map zapłonu

 

S i SM mają po 40KM, gaźnik zwykły mikuni

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zakładałem koła SM z Husqvarny (zebatka w prawej strony) do YAMAHY YZ (zebatka z lewej strony) i nie ma zadnego problemu wszystko pasuje kwestia doboru tulejek pozdrawiam:) A co do jazdy na kołach SM po prostu bajka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpowie mi ktoś co moge zrobic w sytuacji gdy chce założyc koła SM do swojego mtx , a na przeszkodzie stoji fakt iż z tyłu mam bemben a we wszystkich kołach SM z tyłu jest tarcza. Jasne że moge przełożyć bemben ze starego koła do nowego przeplatajać szprychy, ale co w sytuacji gdy nie ma szprych tylko są ramiona jak w hondzie nsr? Pytam bo akurat takie mam możliwość tanio kupić, a poza tym dają zajebisty efekt wizualny w motorkach typu enduro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam DRZ Super Moto. Ma przejechane niecałe 3 tyś.km, wiec nie wiem jeszcze jak jest z kosztami użytowania. Przy dobrej zabawie oponki znikają w oczach co jest wydatkiem i to sporym. Reszta pewnie normalnie olej, napęd + ewentulane usterki. Mocy wiecej przydało by się , ale na pewno nie brakuje.

Do 100 km/h zbiera sie ładnie, potem - raczej nie jeźdzę szybciej bo to sprzęt tylko na miasto, a nie w trasę.

Na oryginalnych Dunlopach D 208 o jeździe po lesie można zapomnieć. No chyba że rekreacyjnie. Planuje zakup drugiego kmpl. kół od DRZ S lub E. Wtedy myślę że będzie już ok.

Wczesniej miałem Fazera 600 i DRZ daję wiecej frajdy.

Jest banalnie prosty do zabawy. To czego fazerem nie mogłem zrobić po 4 sezonach, tu zrobiłem po 5 minutach.

Ubrania mam 100 % ze skóry i innego stroju na asfalt nie polecam.

Jestem bardzo zadowolony. Następny będzie KTM SUPERMOTO 690. No chyba że coś nowego zrobią Japońce.

Z fabrycznych maszyn masz niewiele do kupna, a drz SM ma świetną cenę. No i serwis tańszy niż KTM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czasem czytam o supermoto i kazdy strasznie sobie zachwala. A ja jako ze nigdy nie mialem z supermoto do czynienia pytam co takiego jest w tym wynalazku? Gdzie jest ten fun? To ze na gume latwo wchodzi? Ale ile mozna na tej gumie jezdzic? W koncu i to sie znudzi. To ze mozna latac bokami? A ilu uzytkownikow supermoto to robi? Poza tym chyba nikt nie lata bokami na codzien w czasie godzin szczytu? To ze mozna latwo sie przeciskac miedzy autami? ale na skuterze tez mozna sie latwo przecisnac i jakos nie widze w tym specjalnej zabawy...

 

Natomiast w motocyklu "szosowym" mamy predkosc ktora daje tyle frajdy, dobre przyspieszenie po wyjsciu z zakretu, pieknie mozna pokonywac winkle skladajac sie do samego kolana, na gumie tez mozna, spokojnie mozna sobie pojechac w trase, np. w gory i posmigac po serpentynkach. Czy to nie lepsza zabawa?

 

Niech mi ktos wytlumacz na czym polega ta frajda z jazdy supermoto.

Edytowane przez marcinhc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przejedz się enduro czy zwlaszcza supermoto to zobaczysz o co w tym chodzi. jezdzac szosowym motocyklem nigdy nie poczujesz pełnej wolnosci - co daje odkrecanie od swiatel do swiatel oraz zapinkalanie ponad 150kmh, winkle ok ale na supermoto zakrety sa jeszcze przyjemniejsze...

motocykle enduro/SM to jakby inny wymiar jezdy, inna plaszczyzna od typowo szosowych. powiem Ci tak ze jezdzilem wieloma motocyklami ale zaden nie dal mi tyle frajdy co drz, chociaz ma tylko 40 koników sprawia wiele frajdy. nie chodzi o jazde na gumie czy robienie stoppie na kazdych swiatlach. porecznosc tego motocykla, to jak kierowca staje sie z maszyna jednoscia daje wielka przyjemnosc - na szosowych tego nie masz.

jakby to okrelić, jeżdząc na supermoto, enduro poruszasz sie jakby w innej przestrzeni, ruch ciala ma wielkie znaczenie, to nie tylko jazda wsiadasz i jedziesz, to jakby poskramianie maszyny, zmiany pozycji, odchylenia ciala, widzisz jaki to ma wplyw na maszyne i to sprawia Ci radosc. SM daje wiecej niz szosowy motocykl, moge to stwierdzic z pelna swiadomoscia - po 60minutach jazdy na DRZ.

Zauwazylem ze wiele osob jezdzacych nawet na litrowych scigach przesiada sie na enduro czy SM - cos w tym musi byc.

 

ja jezdze na ciezkim starym klocku ale jazda po miescie na nim sprawia mi frajde, czuje sie jakbym jezdzil nie miedzy a nad samochodami:) i jeszcze ta mozliwosc zjechania w teren... super sprawa.

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no już bez OT ale dodam od siebie...

...na tą chwile wybralbym bandita ze wzgledu na to ze nie mam samochodu i używam motocykla też do przemieszczania się także z Kobietą (sory Kochanie za DR:P) . Gdybym miał samochód na bank np DRZ czy inne supermoto. Na pewno nie R1 bo typowe ścigi mnie nie kręcą - zero czegokolwiek co można wykorzystać na normalnej drodze a na tor nie miałbym i tak czasu i pieniędzy jeździć. szpan czy prędkości - owszem jak miałem 18 lat i zrobiłem prawko ale to minęło na szczęście szybko po tym jak z braku funduszy kupiłem starą dr 500:) Potem była Xj i teraz chyba już wiem co dalej...

w miedzy czasie oczywiście jeździłem na wszystkim co sie dało i było pod ręką - od gsxr po cbr, gsr itp itd itp.

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam DR600 na zwykłych kołach i założone mitasy e-09 (typowe szosowe enduro). W terenie daje sie na nich tylko przejechać po polnej drodze i nic więcej. W mieście są za to super. Nikt na ścigach z kumpli nie daje mi rady po mieście z winklami i światłami choć na prostych wymiękam z powodu braku mocy. Jakbym miał kase to kupiłbym sobie DRZ lub LC4 HIGH FLOW. A co do super moto to widziałem dużo motorków z założonymi kołami z GS. Najlepiej szukać kół supermoto od moto danej firmy. np. do Suzuki DR próbowałbym podpasować z GS, do Kawasaki od er5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Nie mam zielonego pojecia o SM.

Posiadam XR 400 i maze o skompletowaniu osprzetu SM.

Ogólnie czy ktos mial stycznosc z tym motocyklem na kolach SM? jak to jezdzi? Bez jakich przerobek sie nie obejdzie. Sadze ze zawiasy wymagaja utwardzenia. Przelozenia tez wymagaja zmiany. Wszystko w ramach rozsadku bo na pewno nie zrezygnowalbym z mozliwosci smiagania na kolach enduro :icon_mrgreen:

Generalnie nie mysle o wyczynowym sprzecie na tor ale tez nie o kolach przeszczepionych z motocykla szosowego.

Na przyklad kola od CRF 450 SM gdzies przeczytalem ze powinny pasowac. Podobnie na logike powinny pasowac od XR 600 ktora miala zestaw SM. No ale ja szukam konkretnej odpoowiedzi czy napewno pasuje wszystko a jak nie to co wymaga dokupienia/dorobienia.

Mam te pytania z tego powodu ze prubuje kupic kola na aukcjach w Niemczech lub w Anglii.

Moze ktos sie orientuje jak ksztaltuja sie ceny takich kol w polsce?

obecnie interesuja mnie najbardziej kola z tych aukcji:

1 aukcja

2 aukcja

Moze znajdzie sie ktos jeszcze z XR do przerobienia na SM zapraszam tez do podzielenia sie informacjami i fotkami swoich XR SM :) Chetnie poogladam i poczytam o przebudowie XRek :)

Pozdrawiam

Edytowane przez Fazerman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...