Skocz do zawartości

ZZR 600 92' dziwne klepanie na wyższych obrotach..


przemekpal
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Kiedyś zauważyłem, że na wyższych obrotach coś jakby klepało.. Moto stało jakieś 1,5 tyg. i wczoraj pojechałem do koleżanki.. no i na zakończenie sezonu troche przypaliłem kapcia.. Kółko wyszło nawet ładne ale gdy odjeżdżałem, przy obrotach od 5 tys w górę usłyszałem dziwne, regularne klepanie.. Do domu dojechałem wolno i spokojnie. Pod garażem osłuchałem moto, na wolnych obrotach chodzi ładnie i cicho, nic nie puka itd. Gdy zaczynam wkręcać motocykl na obroty to własnie gdzieś od 5 tys słychać takie jakby klepanie i chyba dochodzi ono z góry silnika..

I teraz pytanie, czy może to być niedomykający się któryś zawór? Regulację robiłem na poczatku sezonu ale od tego czasu przejechałem już grubo ponad 5 kkm..

Tylko prosze, powiedzcie, że to nie jest panewka.. Olej też zmieniałem na poczatku sezonu, Motula wlałem, moto nie bierze ani grama, stan jest w normie..

Kurde zrozpaczony jestem, co to może być...

Jeśli się orientujecie to proszę o rady.

Pozdrawiam

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro lacza paliłeś to niewiadomo co to. dzis byłem w serwisie i oglądałem silnik z zephyra a raczej to co zostało z panewek - cienkie jak listki... dobrze ze wchodzi do niego silnik od ZR7 idealnie.

trzymam kciuki ale ja do palenia kawą lacza byłbym niezbyt przekonany. stuk panewki rośnie proporcjonalnie do obrotów i wg mnie im cieplejszy silnik tym głośniejszy - olej sie robi rzadki wtedy. w którym miejsu slychac to pukanie? pozdro

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie gdzieś z górnej części silnika.. Tak jakby z głowicy..

No ale ciężko to dokładnie sprecyzować..

 

EDIT: ten dźwięk już jakby słyszałem jakieś 1,5 tyg. temu..

 

EDIT2: i to nie jest pukanie tylko bardziej klepanie.. podobny dźwięk wydaje czasem duży fiat, gdy jest wysoko kręcony :icon_biggrin:

Edytowane przez przemekpal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatrudnij kolege oraz metrowy kawalek kija od szczotki i z kolega wpuszczajacym silnik w obroty przy ktorych klepie dokladnie obsluchaj gore silnika.

Kij przykladasz do roznych miejsc, a do kija ucho.

Ta metoda zastepuje stetoskop.

To moze dokladniej pokazac cskad dzwiek dochodzi.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie na wolnych obrotach moto pracuje cichutko i bez żadnych stuków i puków.. Dobra, jutro postaram się dokładnie sprawdzić, skąd dochodzi to klepanie i napisze tutaj.

P.S. Gdzieś wyczytałem, że dźwięk stukającej panewki wzrasta wraz z obrotami.. Prawda to?

Pozdrawiam i jutro na pewno napisze, co wybadałem :icon_mrgreen:

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.

Dzisiaj miałem tyle zajęć, że jak wyszedłem z domu o 9 to przed chwilą dopiero do niego wszedłem..

Jutro dokładnie osłucham motocykl i spróbuję też nagrać dźwięk tego klepania... Powarczę trochę sasiadom pod oknami :D

Pozdrawiam

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak już bedziesz słuchał to wyczaj czy klepie ciągle.. czy może tylko przy wkręcaniu na obroty.. albo odwrotnie-przy schodzeniu z obrotów...

to sporo pomoże przy diagnozie na odległość :icon_razz:

 

ps: rada przy słuchaniu: zatkaj wydech na przykład ręką to będzie wszystko z silnika dużo lepiej słyszalne :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem wiem, bez zatkania to mało słychać silnik.. :icon_razz: Mam kompletny układ Lasera i jak wchodzi na oborty to jest "troche głośno" :biggrin:

Lysy5g1, jeśli możesz to napisz co to może być, gdy będzie klepało przy wkręcaniu na obroty lub przy schodzeniu z obrotów. Mówię, moto na wolnych pracuje cichutko i nie nie stuka/puka.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z doświadczenia: jak tylko przy przyśpieszaniu, czy wkręcaniu na obroty, a przy hamowaniu silnikiem i schodzeniu z obrotów na luzie cisza to mogą być nieszczelne kolektory zaraz przy głowicy.. one dają taki metaliczny dźwięk czasami.

 

a tak teoretycznie:

-jak przy schodzeniu z obrotów to jest prawdopodobne, że łańcuch rozrządu jest tak luźny że "wężykuje" i tłucze.

-nie wiem czy kawy zzr mają takie coś jak łańcuch pierwotnego przeniesienia napędu.. jak tak to to też może tłuc.

-wałek rozrządu, to będzie pewnie na zimno dużo bardziej słyszalne, nie mówiąc już ze tylko z głowicy neisie dźwięk :icon_razz:

-panewka, tak jak mówili wcześniej... w miarę obrotów mocniej napiżdża. słychać z wewnątrz silnika.. im wyżej ucho, tym ciszej będzie. Możliwe że z jednego boku będzie głosniejsze.

-skrajnie duże luzy zaworowe

-korbowód na czopie.. czyli też panewka ale korbowodu.

 

pozdrawiam ic zekam na wyniki osłuchiwania :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Z tym sprzeglem to tez rzecz niewykluczona..

Kurde wczoraj znowu nie z mojej winy caly dzien bylem poza domem i nie mialem czasu pojsc do motocykla.. Teraz jestem w akademiku, wroce w piatek. Wtedy odswieze temat i napisze co wysłuchalem w silniku :icon_mrgreen:

POzdrawiam i dzieki za zainteresowanie.

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i wreszcie odświeżam temat :buttrock:

Wreszcie wróciłem do domu i wreszcie poszedłem do sprzęta. I po kolei:

Stał ponad tydzień, odpalił bez żadnego problemu ale początkowo chodził na 2 cylindry. Po chwili rozgrzewania załapały pozostałe dwa..

Po konkretnym rozgrzaniu silnika (wentylator juz sie wlaczal) dźwięk tego klepania słyszalny był najlepiej przy obrotach 3,5tys. Wcześniej, gdy silnik nie był jeszcze tak ciepły dźwięk był słyszalny wyżej, przy jakiś 5,5tys. Zauważyłem też, że trzymając go na tych 3,5tys. i gwałtownie szarpnąć manetką gazu to przez ułamek sekundy klepanie jest jeszcze głośniejsze.. Na gorącym silniku powyżej 3,5 tys klepanie juz jakby ustaje i gdy schodzi z obrotów to właśnie w okolicy 3,5 tys znowu troche klepnie i pozniej juz cisza...

Zdjąłem z kolegą zbiornik i ten dźwięk na 99% słyszalny jest z góry silnika (używany był stetoskop i wspomniany przez Adama M. kij :bigrazz: ) z pierwszego cylindra po lewej.. Podszedl tez do nas gość, który cały czas grzebie coś przy swoim busie i mówi, że to pierścień pękł.. Ale mi oleju nie ubywa ani grama i nawet na zimnym silniku nie puszcza dymku..

Co to może być? :icon_razz:

Pozdrawiam i czekam na Waszą pomoc.

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pękł jeden pierścionek uszczelniający oleju nie będzie brał. Może mieć mniejszą kompresje i może tłuc. Gdyby to były panewki to tłukło by w całym zakresie obr a nie tylko na wyższych. Ale ten stuk wzrasta wraz z obrotami czy różnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...