Vector Opublikowano 2 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2012 Trochę się dojebaliście na wyrost. Mina, nie mina, można podciągnąć pod, czy ktoś ma ochotę jeźdźić na motocyklu na którym ktoś stracił życie. Ja osobiście bym nie chciał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrPlama Opublikowano 2 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2012 Trochę się dojebaliście na wyrost. Mina, nie mina, można podciągnąć pod, czy ktoś ma ochotę jeźdźić na motocyklu na którym ktoś stracił życie. Ja osobiście bym nie chciał.a ile takich maszyn jezdzi. do tych co jezdzili na drugi koniec PL oberzec minę.Nie mówilisci o zworice za paliwo albo w japę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość łysy31 Opublikowano 2 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2012 Trochę się dojebaliście na wyrost. Mina, nie mina, można podciągnąć pod, czy ktoś ma ochotę jeźdźić na motocyklu na którym ktoś stracił życie. Ja osobiście bym nie chciał.To trzeba kupić nowe moto z salonu, wtedy masz gwarancję że nie jest po umarlaku :sad: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 3 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2012 O ja pie*dolę. Info podane na tacy, ale i tak w dupie źle. Ta żałosna polska mentalność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 3 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2012 Tym bardziej przej**ane. Przebieg jest kosmicznie inny niż powinien być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
montecarlogsm Opublikowano 3 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2012 Tym bardziej przej**ane. Przebieg jest kosmicznie inny niż powinien być.na wiosnę będzie z niego mina jeszcze zarobią na nim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 4 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2012 A w/g Ciebie nie jest miną motocykl po śmiertelnym wypadku jego właściciela ? To jeszcze nie czyni z motocykla miny, ale ta dycha miała pękniętą ramę w tym przypadku tak. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 4 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2012 To jeszcze nie czyni z motocykla miny, ale ta dycha miała pękniętą ramę w tym przypadku tak. Nawet gdyby ten motocykl miał tylko porysowany lakier to po śmiertelnym wypadku jest dla mnie powodem do przekazania go do recyklingu. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielpotas Opublikowano 4 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2012 Nawet gdyby ten motocykl miał tylko porysowany lakier to po śmiertelnym wypadku jest dla mnie powodem do przekazania go do recyklingu.Swieta racja Panie Piotrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 4 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2012 Nawet gdyby ten motocykl miał tylko porysowany lakier to po śmiertelnym wypadku jest dla mnie powodem do przekazania go do recyklingu. Ale czemu? Jakieś zabobony? Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Diabeł Piszczałka Opublikowano 4 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2012 Ale czemu? Jakieś zabobony? Na allegro jest wiele sprzętów po takich historiach, tyle że nikt o tym nie wie, bo moto naprawione, albo przytargane zza miedzy. Ale jeśli jest pewne, że ktoś na sprzęcie stracił życie, to juz sama świadomość daje dystans do takiego motocykla. To tak jakbyś kupił buty po zmarłym, bo prawie nowe, kupione wczoraj i raz użyte. Jak dla Mnie, to owszem, można wydrzeć silnik i jakiś osprzęt. Ale rama na złom, żeby już nie wyjechał jako "cały" motocykl. Cytuj Dlaczego na świecie żył i czego chciał, dokąd dążył, komu służył - sam nie wiedział. Służył stepom, wichrom, wojnie, miłości i własnej fantazji. Primum non nocere. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 4 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2012 Porównywanie motocykla do butów jest bez sensu. Z resztą to i tak wszystko siedzi w głowie. Tak jak napisałeś, mnóstwo ludzi jeździ na sprzętach po śmiertelnych wypadkach tylko nie wiedzą o tym, i wszystko jest ok, a jakby się dowiedzieli to nagle na moto już się nie da jeździć. Zabobony :) Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 4 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2012 Niedawno zginął mój kolega, na swoim ZX-6R, na moto jest tylko podrapana owiewka, chłopak uderzył szyją w dach Seicento i pękła mu tętnica. Prędkość około 40km/h. Rozumiem że ten motocykl też na śmietnik mamy oddać? Motocykl nie jest Twoją własnością więc po co taka dyskusja ? Ale czemu? Jakieś zabobony?Jak zwał tak zwał, może być i zabobon i nie mam zamiaru przekonywać Cię , że jest inaczej. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 4 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2012 Był kiedyś na innym forum taki motocykl widmo gieexer olejak na którym trzy osoby się zabiły. Ale nie ma co przesadzać, jakby kawa była w lepszej kasie to może sam bym łyknął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghost_lbn Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 no cóż, przyszedł czas że i ja mam coś do dopisania w tym temacie.czarne Kawasaki ER6N 2006 z ABSem na polskich tablicach, wystawione w Elizówce k/Lublina w serwiso-komisie "MotocykleLublin" Opis ze strony w/w firmy (na otomoto b. podobny lub identyczny) KAWASAKI ER6n 600 ABS Cena: 9 900 zł Rok produkcji: 2006 Przebieg: 21000 km Pojemność silnika: 600 cm3 Moc: 72 KM Opis MOTOCYKL BARDZO ZADBANYSTAN TECHNICZNY I WIZUALNY BARDZO DOBRY +NIE WYMAGA ŻADNEGO WKŁADU FINANSOWEGODODATKI:-CRASH PADY Link: http://www.motocyklelublin.pl/pl/oferta/motocykle/szosowy-turystyczny/kawasaki-er6n-600-abs.html na foto wygląda nieźle, z opisu stan bdb, a w rzeczywistości:- bak podrapany jakby ktoś specjalnie zrobił to gwoździami (wieloma...), poza tym też szału nie ma- podejrzenie pęknięcia ramy przy rurce na której montowane są crashe, lewa strona, przedni spaw- góra- widać i czuć pęknięcie lakieru w tym miejscu, podejrzewam że rama też pękła (Ten i następny rocznik miały z tym problemy- rama pękała z powodu crashpadów przy nawet lekkiej glebie)- jeden, albo nawet oba uchwyty pasażera skrzywione, plastiki siedzą nierówno, możliwe że cały stelaż zadupka jest skrzywiony (jakby skręcony wzdłuż osi motocykla)- podobno 21tys przebiegu, a przednie tarcze wyglądają jak po 50tys jazdy z twardymi klockami lub bez nich- na samych blachach. Straszne ranty, a powierzchnia tarczy jak himalaje... Do tego wyglądają jakby były odkręcane już (ciekawe po co?) bo lakier wokół niektórych śrub odszedł. Od razu do wymiany. Oko mam dobre do oględzin, więc jakby dłużej pooglądać to pewnie znalazłbym więcej "kwiatków", ale po tych powyższych zwątpiłem- nawet nie odpalany, o jeździe nie mówiąc. Krótko- OMIJAĆ! P.S. Proszę o nie komentowanie w stylu "czego się spodziewałeś za taką kase"- wiedziałem że igła to nie będzie, ale kilka km ode mnie więc koszt obejrzenia żaden, a stan faktyczny "nieco" odbiega od tego z opisu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.