Trochę "zza" głośny

[gandziorz]

Witam,

Po moim tuningu skuter bardzo głośno chodzi ale nie pierdzi. Podczas wkręcania się na obroty słuchać "dudnienie" (podchodzi delikatnie pod bas ale nie przesadzajmy) w każdym razie nie pierdzenie dwusuwa. Skuter jest głośny nawet po wkręceniu się na obroty. Słychać mnie a nie widać. I nie przesadzam bo już sąsiedzi mnie opieprzali, a mieszkam niedaleko komendy ok. 300m więc nie mam pojęcia jak go wyciszyć.

 

I jak już piszę to mam drugą prośbę. Mój skuter póki co jest na dotarciu więc nie szarżuję ale przy spokojnej jeździe spala 4l/100km. Parę dni temu postanowiłem go ciut wy testować zalałem do pełna (po sam korek) i po przejechaniu 51km i dolaniu paliwa znów po sam korek okazało się że spalił 3,11l. Dodam tylko że iglice mam na samej górze bo niżej dopiero mógłby być wir w baku :icon_eek: Jakieś pomysły o obniżenie chociażby o szklankę paliwa?

 

Części jakie zastosowałem w moim skuterze.

 

Cylinder: Stage6 Sport Pro (70ccm)

Wał: RMS Racing

Łożyska wału i simmeringi: Stage6 HQ Teflon

Zawór membranowy z płytkami karbonowymi Stage6

Wariator: Hebo Next Generation

Gaźnik: Arreche (amal) 21mm z automatycznym ssaniem

Gasbox: Stage6 Boost Bottle

Odblokowany krócieć RMS

Sprężyna dociskowa sprzęgła Hebo (ta która była dołączona do kompletu).

Wydech: Stage6 Pro Replica

Pasek napędowy: Polini Kevlar

Filtr powietrza: Stożkowy, siatka duży 74mm.

 

Pozdrawiam i dzięki za wszystkie wskazówki.

Edytowane 12 Sierpnia 2007 przez gandziorz

[enduromaster]

ten filtr powietrza z siatki to możesz sobie gacie wsadzić, kup markowy z gąbki .

 

a propo hałasu to właśnie przez stożek tak się dzieje , mnie to wisi co sąsiedzi gadają, moto mam jeszcze głośniejsze od skuta , przynajmniej na ulicy kierowcy aut słyszą że coś jedzie

[Wiśl@k]

Sposób na obniżenie spalania ?? Spokojna jazda :icon_rolleyes:

 

Te czesci wszystkie, są na tyle wyżyłowane ( ten cylinder to pewnie na 14PS ), że swoje muszą wypić. Co do dźwieku: mój kolega ma ten sam wydech co ty i tragedi nie ma, to nastpna mysl jaka mi przychodzi do głowy to własnie filtr powietrza. Cos z nim pokombinuj ( czyt. wymień ).

 

Powiedz jeszcze przy okazji czy GazBox coś u ciebie daje ? Czy zalozyłeś go jako optyka?

[gandziorz]

Sposób na obniżenie spalania ?? Spokojna jazda :smile:

 

Te czesci wszystkie, są na tyle wyżyłowane ( ten cylinder to pewnie na 14PS ), że swoje muszą wypić. Co do dźwieku: mój kolega ma ten sam wydech co ty i tragedi nie ma, to nastpna mysl jaka mi przychodzi do głowy to własnie filtr powietrza. Cos z nim pokombinuj ( czyt. wymień ).

 

Powiedz jeszcze przy okazji czy GazBox coś u ciebie daje ? Czy zalozyłeś go jako optyka?

Robiłem wszystko to i gasbox założyłem. Nie zauważyłem jakichkolwiek zmian w przyśpieszeniu itp. jedynie nieznacznie obniżyło spalanie ale obecnie nie mogę powiedzieć ile.

 

Filtr kupiłem z siatki bo w mojej miejscowości potrzebowałem pilnie to kupiłem za 21zł z siatki. Gąbkowy wiem jaki to jest są droższe a nie mieli. Wiem że większość poszła hałasu od filtra ale chyba da się jakoś go obniżyć nie?

[audioterrorysta]

4L/100 to naprae baarzo mało jak na 70ccm i to jeszcze z dodatkami.

Obniznie iglicy spowdouje owszem mniejsze spalanie, ale też mieszanka bedzie miala niepraidłowe proporcje i

a. spanie moc

b. wpłya to niekorzystni na pracę silnika. Świeca ma zbyt wysoką/zbyt niską temperaturę przez to się szybko niszczy, to samo dotyczy tłoka i cylindra. Może się nawet zatrzeć. A szkoda robic remont.

 

Motor musi coś palić - wachę albo siebie.

 

A jeślui chodzi o głośność to tłumiki w SQ są takie miniaturowe. Sproboj (o ile wystarczy miejsca i niebedzie to wygladac) założyc wydech od np tzr50.

 

RG80 ma natomiast brzydki ale bardzo cichy układ. Jest niestety 1 czesciowy, a nie dyfuzor+tłumik. Takze żeby go zamontować będziesz musiał potraktować go diaksem i przyspawać sobie nowe mocowanie.

 

A jak kolor się nie podoba to można wypolerować. Stal trochę ciężko i polakierować bezbarwnym trzeba żeby nie rdzewiało.

[Tasior]

Nie no szkoda niszczyć taki drogi wydech przytwierdzając do niego tłumik z rg albo tzr. Spróbuj jak koledzy mówią albo wrócić do starego filtra powietrza albo zamontować jakiś bardziej profesjonalny ewentualnie jakoś go delikatnie obudować

Edytowane 12 Sierpnia 2007 przez Tasior

[Kwiatek]

Olej to co mowia ludzie, przyzwyczaja sie czy tego chca czy nie :) a basowe dudnienie to od filtra sie bierze. A moze trzeba poeksperymetować z wata w tlumiku?

[gandziorz]

Olej to co mowia ludzie, przyzwyczaja sie czy tego chca czy nie ;) a basowe dudnienie to od filtra sie bierze. A moze trzeba poeksperymetować z wata w tlumiku?

Nowiutki tłumik więc po co zmieniać watę?

No tak ale dzisiaj już lałem bene i wyskoczyło 3,47l za ok. 60km więc spala nie miłosiernie podczas wyższej umiarkowanej jazdy a jestem jeszcze w czasie docierania. Sprawdzałem świecę jest ok, jakby była czarna miałbym podejrzenia że skuter nie przepala wszystkiego a jak siwa to za dużo powietrza. Ale jest brązowa z lekkim nalotem.

 

Dzisiaj po przejechaniu kilku kilometrów zacząłem słyszeć świst z cylindra. Po obejrzeniu stanu (ściągnąłem głowice) nie ma rys i nic nie pokojącego na gładzi. Jednak słyszę świst. Co może być nie tak?

Kiedyś słyszałem pierścienie ale to było metaliczne brzmienie, wykluczam również przekładnie.

 

Pozdrawiam

[Lysy5g1]

Pewnie mnie wszyscy zjedziecie za to co teraz napiszę... ale co tam.. mówię co myślę :)

-do łez mnie rozbawia "mocny tuning" skuterków i chyba nigdy nie zrozumiem po co to robić :biggrin: :P

Edytowane 13 Sierpnia 2007 przez Lysy5g1

[Jimmy]

takie odkurzacze potrafia poleciec potem po 120km/h, niemowiac o tym ze jakos z miejsca wreszcie rusza

[Lysy5g1]

założyciel tematu ma przecież 17 lat,

skuter bez tuningu jest wart na pewno z 4tys zł (nie wiem jaki to pierdzik więc strzelam z ceną)

koszt "tuningu"= koszt prawka A1

skuter do żyda i kupuje nsr 125 i ma 150km/h, 28KM i odejście na pewno lepsze niż na odkurzaczu, choćby nawet nie wiem jakie turbo do neigo założył. koniec tematu z mojej strony bo i tak dalej nie widzę sensu w ulepszaniu czegoś co jest stworzone do powolnego popierdania po mieście przy jak najniższym spalaniu, bo nie ma co się oszukiwać że do tego powołano własnie do życia skuterki!! :notworthy:

[Wiśl@k]

Bo każdy orze jak może. Ma skuter to czemu ma w nim nie dlubać ? Może woli jeździć czymś bez biegów, aniżeli NSRką ? Poza tym kupno Nsrki 125 za mniej niż 4 tysie ? Sam nie wiem. A co jeżeli skuter jest tańszy niż te twoje 4 tys ? Poza tym do miasta skuterki są najwygodniejsze. Sam nie lubie to ciągłego: łyyyyyyyyyyyyyyyyyy i wyje tylko jak przyspiesza, ale do miasta jest to calkiem wygodne.

 

Poco tuningować skuter ? To samo pytanie mozna kierować do wszystkich innych czyli poco tuningować samochód skoro jeździ itp itd. Poza tym czesto wymiana cylindra na jakis tam sportowy składa się z normalną wymianą cylka po 10+kkm, bo są one dostepne w podobnych pieniądzach. A np. ja dłubie przy swoim skuterze bo lubie. Bede miał prawko, bede grzebał przy samochodzie i motorze. Przyjdzie 18 i prawko, przyjdzie normalny motor. Dla mnie A1 to na maksa zje*any pomysł od góry do dołu. Mam 17 lat i mam płacic ponad 1000zł za kurs, żeby pojedzic sobie 3 miesiace 125 ? No sory ale nie. Chyba że wiażesz najbliższych kilka lat ze 125 to krzyż na droge.

 

A że skutery mają służyć jedynie do powolnego i taniego poruszania sie po mieście to się nie zgodze, bo wystarczy spojrzeć jak rozwija się rynek tuningu skuterów. Spójrz do naszych zachodnich sąsiadów jak dużym rynkiem tam są modyfikacje skuterów. I to przychodzi do nas. Nie jestem zwoleninkiem wsadzania 5000zł w silnik 50, ale drobne jakieś ulepszenia za 1/3 tej kwoty, które mają na celu jedynie umilenie i ułatwienie podrózowania skuterem - czemu nie ?

[gandziorz]

Mnie silnik się zajechał więc grzebałem bo lubię itp. Jak mam być szczery dzisiaj się zapisałem na prawko A i B :icon_rolleyes:

Będę miał samochód też będę grzebał ale żadne 10 000W w bagażniku, 50kg aluminium w środku, 100kg żywicy (zderzaki) na zewnątrz, i tłumik bas. To mnie nie rajcuje. Ja w środku chce zostawić dwa fotele itp. żeby jak najbardziej samochód odlżejszyć.

[magneto]

jesli chodzi o wydech to nic nie zrobisz. tak juz po prostu ma.

 

priorytetem jak dla mnie jest WYMIANA filtra "stożkowego" na normalny. troche pogrzebalem ostatnio w skuterze klienta(adly jakis tam), ktory wladowal kupe kasy w remont i wlasnie taki stozkowy filtr, po czym filtr nasaczony olejem z pierwszego zdarzenia tak przefiltrowal powietrze, ze musialem rozbierac cylinder i pokazalem mu co to jest warte. cylinder na calej powierzchni mial ryse taka, ze zrobilkismy mu dwa szlify a ryse nadal widac. wpadlo cos metalowego.

 

drugi klient przyjechal z motocyklem na kipie bo mu nie chcial odpalac. okazalo sie po zdjeciu cylindra ze wszystko pordzewialo. woda dostala sie do silnika wlasnie dzieki takiemu filtrowi.

 

precz z tym dziadostwem. dudnienie... heh...

 

pzdr:)

[Lysy5g1]

Mam 17 lat i mam płacic ponad 1000zł za kurs, żeby pojedzic sobie 3 miesiace 125 ? No sory ale nie. Chyba że wiażesz najbliższych kilka lat ze 125 to krzyż na droge.

 

właśnie że nsr 125f spokojnie kupisz do 4000, a jeśli dobrze poszukasz to w tej kwocie zmieścisz się nawet z rejestracją bzyka.

 

zostałeś widocznie wprowadzony w błąd albo słabo szukałeś bo u mnie w mieście koszt takiego prakwa to 700zł, a nie 1000...

poza tym można to powiedzieć tak :"masz 17 lat i pakujesz 1000zł w odkurzacz, który i tak będzie się wlókł??"

a jeśli tak inwestować w skuterek to wiążesz z nim plany na przyszłość??

chyba mnie nie zrozumiałeś... bo za cenę skuterka+ ten śmieszny tuning miałbyś właśnie prawko +nsr125,

i nie traktuj tego jako "płacenie 1000zł" za 3 miesiące jazdy bo ten "mocny tuning też" można by tak nazwać jeśli masz niedługo 18. urodziny.

 

ps: jeśli liczysz że 18. masz za 3 miechy i tylko ten czas byś jeździł nsr to się grubo mylisz.. zrobienie prawka na dwie kategorie (bo zakładam że tak będziesz robił) to nie kwestia paru dni czy tygodni zaraz po urodzinach... :)