MłodyWilk22 Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2007 WitamPonieważ to mój pierwszy moto na wtrysku mam kilka pytań... Zamierzam kupić jakiś porządny wydech i stąd to pytanie. Trzeba coś później regulować :icon_exclaim: No i druga sprawa...W silnikach z wtryskiem reguluje sie ponoć przepustnice wtryskowe... Co ile taką regulację poiwnno sie przeprowadzać w hayabusie :biggrin: I jaki przyrząd do tego potrzebny jest mechanikowi :lalag: A może w prosty sposób robi się to samemu, bo w manualu nie moge nic znaleźć na ten temat... PozdrawiamPiotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JĘDRZEJ Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Co do wydechu to nie powinieneś raczej nic regulować,sonda lambda powinna sama to zrobić.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Sonda Lamda reguluje wtrysk tylko przy niskich obrotach...cały układ jest strojony do pewnych umownych wartości i komputer sterujący wtryskiem nie posiada aż tak dużej rozpiętości działania... i po zmianie wydechu na przelot zmienia się te wartości które wykraczają poza zakres mozliwości komputera...od precyzyjnego zestrojenia mapy wtrysku jest np. Power Commander... ale jeśli Ci zależy tylko na wyglądzie i dźwieku to raczej nie musisz nic zmieniać...mieszanka będzie może trochę uboższa w niektórych wartościach obrotów, ale nie powinno Ci to rozwalić silnika... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redline Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2007 (edytowane) Wtrysk wtryskowi nierówny. Np. gixxery do modelu K5 (przynajmniej 600-750) nie mają lambdy i po zmianie wydechu sterownik może zareagowac jedynie na zmianę podciśnienia w dolocie i kierując się tylko tym czynnikiem na pewno nie dostosuje idealnej mieszanki do nowego wydechu. Zresztą tak jak powiedziano wczesniej nawet jak jest lambda to zakres jej pracy jest ograniczony. Nie zmienia to faktu że wtrysk jest jednak dużo elastyczniejszy od gaźników gdy bierzemy pod uwagę zmiane warunków pracy silnika. Generalnie panuje przekonanie że jak wymieniasz samą końcówkę ( lub końcówki) wydechu to obejdziesz sie bez powercommandera. Jeśli jednak masz dedykowany wydech łacznie z kolektorami i chcesz wykorzystać jego możliwości to przydałby się pc razem z indywidualną mapą i strojeniem na hamowni co w przypadku tak dużego silnika da konkretne efekty. Edytowane 1 Sierpnia 2007 przez redline Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2007 I bedzie konkretnie kosztowalo. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyWilk22 Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Czyli wkładać wydech i o nic sie nie martwić :icon_razz: A co z tymi przepustnicami wtryskowymi :icon_mrgreen: Wie ktoć może w jaki sposób i co ile się je reguluje :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rudee Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2007 nie wiem jak w innych moto ale w moim triumphie jest to dosc prosty zabieg...... o ile wiem producent ma przygotowane mapy wtrysku pod konkretne wydechy (ze stajni triumpha) i jak zmieniasz wydech to tylko wgrywasz odpowiedni program pod niego.... cala operacja jest dosc prosta ... wydaje mi sie ze powinno byc podobnie u innych producentow... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redline Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Czyli wkładać wydech i o nic sie nie martwić :banghead: A co z tymi przepustnicami wtryskowymi :) Wie ktoć może w jaki sposób i co ile się je reguluje :icon_twisted: Robisz synchro podobnie jak w gaźnikach. Podpinasz wakuometry pod wężyki podciśnieniowe i ustawiasz jednakowe podciśnienie na każdym garku. U mnie w K4 robi się to parami tj. zgrywasz pierwszy z drugim póżniej trzeci z czwartym i na końcu obie pary razem. Ściągnij manuala na pewno się przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.