Skocz do zawartości

kazdy reklamuje GS-a


Rekomendowane odpowiedzi

a jak jest w koncu z ta eksploatacja?

bo jeden mowi ze duzo pali a drugi ze nie wiele i nie wiem kogo sluchac.

 

oraz co sie najczescie w tym GPZ psuje i czy to sa drogie czesci do tego motocyklu

 

Już Ci ktoś wyżej napisał: wyższe spalanie niż w GS, mniejsza popularność motocykla i owiewki.

Łopatologicznie:

 

- wyższe spalanie GPZ niż GS - czyli GPZ w tej kategorii jest droższy w eksploatacji

- mniejsza popularność motocykla - trudniej dostać części, poza tym to starszy motocykl. GS-y zdaje się są trzaskane do dziś a GPZ już dawno nie - czyli GPZ w tej kategorii jest droższy w eksploatacji

- owiewki. Zaliczysz glebę parkingową czy coś takiego - porysujesz, albo wręcz połamiesz owiewki. Naprawa tego kosztuje - czyli GPZ w tej kategorii jest droższy w eksploatacji.

 

:lapad:

 

pozdr

LYsY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co powoduje miażdżenie jaj D.gif

 

Proponuję każdy zakupiony mendel jaj, przewozić w kartonie, najlepiej w kufrze lub plecaku. Po co jeździć z jajkiem przy baku :lapad:

 

A tak co do tematu, to ja wypowiem się o moich odczuciach estetycznych :wink: Oba są ładne :evil: Niestety nie miałem jeszcze styczności z żadnym z nich

Edytowane przez mwichan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i po co zasmiecacie tak ten watek?

Kolega zadal konkretne pytanie wiec jak nie masz nic do poweidzenia w danej kwestii to sie nie wypowiadaj.

A tu jeden slodzi drugiemu, ktos zaczyna pisac poradnik o przewozeniu jajek na motocyklu :/

 

Wezcie sie ogarnijcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i po co zasmiecacie tak ten watek?

 

 

Wezcie sie ogarnijcie

Przepraszam....

 

teraz może troszkę na temat jako obserwator

 

Gs.... ma tą przewage nad innymi ,,podobnymi"

że jest tego sporo na rynku i masz większy możliwy wybór dobrej sztuki

Dostęp do części też raczje jest bez problemowy tak samo jak serwis...

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

giees ma te przewage, ze jest tani... za 10 tysia mozesz kupic super sprzet :buttrock:

 

jak pisal kolega - jest ich duzo i latwo trafic dobra sztuke, poza tym wszystko w Suzuki jest tanie, bo to tanie motocykle sa :icon_twisted:

 

wiecej zalet nie ma - lepiej kupic szejset '04-'05, ladna, mocna, dzika suka ;)

 

 

 

pozdro600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam GPZ'ta. Pali w mieście przy bardzo ostrym wkręcaniu 5,5 - 6. Normalnie 5. W trasie od 4 do 5 (zależy od prędkości).

Wybór między GPZ, a GS zalezy od tego jaki chciałbyś mieć motocykl w przyszłości.

Mnie zawsze kręciły przecinaki (ale nadające się także do turystyki), dlatego wybrałem GPZ na mój pierwszy motocykl. 4,9 s do 100; 200 kmh to wystarczająco dużo na pierwszy sezon. W mieście i tak nie da się właściwie jeździć na 100 %. W trasie jego moc jest wystarczająca. 140-150 kmh to komfortowa prędkość.

Jest mocniejszy, właściwie bezawaryjny, ma komfortową owiewkę, lepszy dźwięk, bezapelacyjnie lepszy wygląd (na zdjęciach tego nie widać - najlepiej zobaczyc go w rzeczywistości). Świetnie wchodzi w zakręty.

Przed zakupem zastanawiałem się nad GS, CB, SV, no i GPZ.

Pierwsza była Honda. Ogólne wrażenie solidności. Nie podobał mi się natomiast wygląd. Osiągi dobre.

Następnie SV - motocykl już z innej ligi. Duża moc, świetny wygląd i prowadzenie. Minus - pozycja za kierownicą i miejsce dla pasażera (bardzo niewygodne).

Potem był GPZ. Od razu spodobał mi się wygląd (tak jak wspominałem na zdjęciach prezentuje się słabo). Przejażdzka - wygodna pozycja za kierownicą (także na miejscu pasażera), bardzo dobre prowadzenie. Od razu poczułem ten motocykl. Dziecinnie łatwy w prowadzeniu, a przy tym jak na pierwsze moto mocny silnik.

Na końcu GS. Przed zakupem przeczytałem bardzo wiele na jego temat. Miał to być najlepszy pierwszy motocykl. Jednak porównując wszystkie 500 i Sv nie jestem tego samego zdania. Jeżeli myślisz o motocyklu sportowo-turystycznym (z zacięciem na sportowy) to GS nie wydaje mi się najlepszym wyborem. Wyraźnie słabszy i wolniejszy, gorszy dźwięk. Natomiast bardzo łatwy w prowadzeniu.

Według mnie z tych motocykli kolejność jest następująca: SV, GPZ, CB, GS.

Wybrałem GPZ, a nie SV ze względu na plecaczak :icon_twisted: Z perspektywy czasu wydaje mi się że był to strzał w dziesiątke. Jestem niezwykle zadowolony z jazdy tym motocyklem. Na razie jest jeszcze rezerwa mocy w stosunku do moich umiejętnośći ;)

 

Ps. Należy wystrzegać się oceny motocykli na podstawie samej firmy. To niestety bardzo mylące! Przed zakupem porownaj osobiście wszystkie modele z danej klasy i z pewnością dokonasz właściwego wyboru.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam że nieodpowiem na pytanie zadane przez załorzyciela tematu ale zastanawiam się dlaczego nikt nie brał pod uwage Kawasaki ER-5.Ja nabyłem ten sprzęt na pierwsze moto i jestem bardzo zadowolnony.Jedynym problemem jest to że jest dla mnie troszke zamały ale może dlatego że mam 193 cm i 107 kg wagi.

Edytowane przez edison
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps. Należy wystrzegać się oceny motocykli na podstawie samej firmy. To niestety bardzo mylące! Przed zakupem porownaj osobiście wszystkie modele z danej klasy i z pewnością dokonasz właściwego wyboru.

 

 

patrzac na Twoj profil widze ze masz taki motocykl z roku '99.

 

w moim przypadku jakbym kupowal (niezaleznie jaki) to bylby to najprawdopodobniej rocznik '95. (ze wzgledu na finanse)

 

byly jakies wieksze zmiany przez te 4 lata, z strony kawasaki?

Edytowane przez freesamen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja kupilem cb500 :)

mam dokladnie ten sprzecik :) (ten ktory byl testowany)

http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56426,3702428.html

 

fakt gpz jest troche ladniejszy, ale nie nazekam zaplacilem. moglem kupic nowsze gpz, ale wybralem honde a za to co zostalo powoli kompletuje ubranie i inne niezbedne zeczy.

mocy ma prawie tyle co gpz, a trafila sie w dobrym stanie no i mam ;)

Edytowane przez nameless
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wybór między GPZ, a GS zalezy od tego jaki chciałbyś mieć motocykl w przyszłości.

 

Jeżeli myślisz o motocyklu sportowo-turystycznym (z zacięciem na sportowy) to GS nie wydaje mi się najlepszym wyborem. Wyraźnie słabszy i wolniejszy, gorszy dźwięk. Natomiast bardzo łatwy w prowadzeniu.

Według mnie z tych motocykli kolejność jest następująca: SV, GPZ, CB, GS.

 

 

Widac kolego ze jezdzisz pierwszy sezon.

Sportowa jazda motocyklem nie zalezy zwykle az tak bardzo od mocy silnika, a juz zupelnie od dzwieku :)

Natomiast jezdzisz glownie tak jak pozwala ci na to rama, zawieszenia i hamulce, a te 3 elementy ma GS bardzo dobre. Stad to wrazenie "latwego prowadzenia". Rama przestrzenna a zawieszenia kola i hamulce wziete ze starszego brata GSXF, tyle ze o jedna tarcze mniej z przodu.

Dlatego dobry jezdziec na GS potrafi objechac o wiele silniejsze maszyny na drodze z duza iloscia zakretow.

Masz racje ze silnik jest jego najslabszym punktem, ale ze nic wytworcy nie kosztuje jako ze linia produkcyjna zamortyzowala sie jakies 20 lat temu, to klepia go bez zmian dopuki moto sie sprzedaje.

Nie uwazam zeby GPZ byl w czymkolwiek gorszy, kazdy z nich ma swoje slabsze i mocniejsze strony.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, a jak fajnie się pomyka Cagivą River. Bardzo dobre heble, zawias dość twardy, wygodna pozycja. Im dłużej tym jeżdżę tym bardziej wydaje mi się, że dokonałem dobrego wyboru przy zakupie. 34KM w singlu w zupełności wystarczy wystarcza by na światłach odłączyć rychło się od grupy puszek a zwrotność i łatwość prowadzenia sprawdza się doskonale w korkach. Wadą jest niska prędkość przelotowa na dłuższych trasach (130 km/h to max komfortowa prędkość), ale do Włoch się dotelepałem - w sumie cały czas lało więc i tak jechałem ok 110...

Szkoda, że już tego nie sprowadzają ;) (Euro3), bo to naprawdę ciekawy motocykl

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widac kolego ze jezdzisz pierwszy sezon.

Sportowa jazda motocyklem nie zalezy zwykle az tak bardzo od mocy silnika, a juz zupelnie od dzwieku :rolleyes:

 

Adam M.

 

Dzieki za odkrywcze pouczenie ;)

 

 

 

Dlatego dobry jezdziec na GS potrafi objechac o wiele silniejsze maszyny na drodze z duza iloscia zakretow.

...

Adam M.

 

Hmm :cool:

A czy ten sam dobry jeździec pojedzie gorzej na lepszej maszynie ?

To oczywiste ze żółtodziub może na winklach przegrać nawet ze skuterem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ten sam dobry jeździec pojedzie gorzej na lepszej maszynie ?

To oczywiste ze żółtodziub może na winklach przegrać nawet ze skuterem...

Myślę, że nie o to chodziło Adamowi M.

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...