hubert_afri Opublikowano 4 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 Znamy takich co chcieli zamykac na rondku i zaliczyli glebe :lalag: Jak to a czemu na rondku nie da się zamknąć opony ?? Masz na myśli takie małe rondka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WLD_Wlodi Opublikowano 4 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 Odpowiedź na pytanie: Składasz się propocjonalnie do swoich umiejętności. Im więcej jeździsz tym głębiej się składasz :lalag: Cytuj www.odszkodowania-wlodarczyk.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4NIEK Opublikowano 4 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 (edytowane) ...asfalt na rondach, szczególnie tych mniejszych jest usyfiony przez olej itp. Edytowane 4 Lipca 2007 przez M4NIEK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartas Opublikowano 4 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 Te winkle w górach są bardzo fajne bo można się bardzo mocno składać nawet przy małych prędkościach... Potwierdzam, na majowy wypadzie skladalem obladowanego bagazem GSa az do tarcia podnozkami po asfalcie i ku mojemu zdziwieniu dalo sie to robic przy malych predkociach :icon_evil: Praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka ( + troche rozumu) :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spiwor Opublikowano 4 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 ... i jeszcze na rondach jest tak jakby wyślizgany, przód szybko odpływa. Cytuj Notoryczny kłamca :icon_twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 4 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 Na rondku nie zamykamy gumy ale przyzwyczajamy sie do przechylenia motoru i tego jak reaguje na to nasz organizm :crossy: Znamy takich co chcieli zamykac na rondku i zaliczyli glebe :) A ja znam nawet takich co nie chcieli na rondzie zamykać opony i zaliczyli glebe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avi Opublikowano 4 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 Mam na mysli male rondka, bo te w Wawce sie nie licza (chyba ze przed soba zobaczysz spanikowana lalunie/lalusia, ktorzy niw wiedzieli ze wjechali na rondo) :biggrin: Ja tez probowalam przelamac opory na rondkach w nocy i chyba jakos sie udalo. Wiec teraz staram sie cwiczyc cwiczyc i cwiczyc. I czy wspominalam ze staram sie cwiczyc? Mysle ze to nie jest kwestia zaufania do opon, ale razcej do swoich umiejetnosci. Polecam trik z "nie pochylaniem glowy rowno z cialem jak sie skladasz" (czyli lepetynka w miare prosto do horyzontu). Sprobuj raz a zobaczysz roznice :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_afri Opublikowano 4 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 Małe rondka też są fajne bo można ćwiczyć szybką zmianę kierunku jazdy - coś w stylu szykany :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecek Opublikowano 4 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 Wiem - przeciwskret, glowa pionowo, patrz sie tam gdzie jedziesz (czytalem "Motocykliste doskonalego" :crossy: )Ale mam problem z psychika - jade za kims to wiem ze wyda przy takiej predkosci, ale jak jade sam to za bardzo zwalniam przed zakretami - moze faktycznie przyjdzie z czasem, chociaz troche juz jezdze, ale raz zaliczylem glebe na oleju i od tego czasu sie katuje :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 4 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 Ale mam problem z psychika - jade za kims to wiem ze wyda przy takiej predkosci, ale jak jade sam to za bardzo zwalniam przed zakretami (...) więcej jeździć z kimś, nawykniesz. jeśli ma to być dla ciebie metoda - bo często "zalogowanie" się za kimś lubi prowadzić do przekroczenia własnej granicy bezpieczeństwa - to po prostu z niej korzystaj. bylebyś dopasował typ motocykla itp warunki niezależne od ciebie (typ motocykla, osiągane prędkości, przyczepność opon)pamiętaj o tym, że jazda motocyklem składa się głównie z doświadczenia/ praktyki; gdzieś czytałem, że dla nieprzyzwyczajonego człowieka granicą pochylenia jest 15 czy 20st - tyle można "na butach" zrobić, do tego przywykł każdy od dziecka (biegając). dla wszystkiego co więcej - trzeba się po prostu przyzwyczajać. i to cała filozofiajsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
codrusldn Opublikowano 4 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 tydzien temu na rondzie przy nowo wybudowanym markecie, takie rondo wewnetrzne ale nawet spore. jezdzilismy w nocy <zero ruchu, to raczej wazne> i probowalismy zamknac opony. udalo sie, bez zadnej gleby, ale trzeba stopniowo a nie na huraaa bo wtedy lezymy bankowo. na zwyklej publicznej nie radze i nie polecam. aha co do szorowania kolanem, heheh jak je wystawisz to bedziesz szorowal, ale wierz mi ze jak bym tak robil podczas jazdy po tym rondzie opis powyzej to za ch... bym opony nie zamknal. szorowanie kolanem raczej nie jest wyznacznikiem mocnego polozenia moto. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tatajacek Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 więcej jeździć z kimś, nawykniesz. jeśli ma to być dla ciebie metoda - bo często "zalogowanie" się za kimś lubi prowadzić do przekroczenia własnej granicy bezpieczeństwa - to po prostu z niej korzystaj. bylebyś dopasował typ motocykla itp warunki niezależne od ciebie (typ motocykla, osiągane prędkości, przyczepność opon)pamiętaj o tym, że jazda motocyklem składa się głównie z doświadczenia/ praktyki; gdzieś czytałem, że dla nieprzyzwyczajonego człowieka granicą pochylenia jest 15 czy 20st - tyle można "na butach" zrobić, do tego przywykł każdy od dziecka (biegając). dla wszystkiego co więcej - trzeba się po prostu przyzwyczajać. i to cała filozofiajsz No wlasnie. Jak ten przed Toba przejechal to Ty tez przejedziesz (pomijam skrajne przypadki) i tak, stopniowo, pojdziesz dalej. U mnie zadzialalo w kazdym razie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avi Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 A u mnie nie zadzialalo :icon_mrgreen: Probowalam skladac sie za Mortagiem i to byl kiepski pomysl. On na Bandicie ja na Hondzi Shadow i jemu wychodzilo to znacznie lepiej. I takze mam taki bol, ze za bardzo zwalniam przed zakretami, zwlaszcza tymi 90 stopni, ale probuje to przelamac i zaczynam skladac sie razem z linia na jezdni, czyli wydawaloby sie ze skaldam sie przed wlasciwym zakretem, ale to dziala :icon_mrgreen: P.S. Dzieki Mortag za Twoje zrzedzenie i nauke teoretyczna ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 A u mnie nie zadzialalo :bigrazz: Probowalam skladac sie za Mortagiem i to byl kiepski pomysl. On na Bandicie ja na Hondzi Shadow (...) ...a przeczytaj jeszcze raz uważnie, co napisałem: pod warunkiem dopasowania warunków niezależnych od kierowcy, w tym typu motocykla. jest rzeczą oczywistą, że bandit będzie się lepiej składał w winklach niż szadołka :crossy: do "prowadzenia" przez winkle należy wybrać kogoś na podobnym sprzęcie, no i zadbać o odpowiednie opanowanie takiego nauczyciela - tzn żeby to nie był kozak, który zacznie pokazywać swoje sztuczki, a ty za nim pójdziesz w krzaki :/jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quba Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 :bigrazz: na publicznej nie da rady sie tak polozyc jak na Zawodach GP1 sieklada.: Dbyliscie kiedys na torze Gp? W niemczech? tor jest jak papier scierny baaardzo szorstki porowaty wiec im latwo trzymac sie do nawierzcznipozdr, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.