Mlodsky Opublikowano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2007 (edytowane) WitamKupiłem niedawno vf 750 F 1988rMoto odpala na zimnym i gorącym bez problemu,nie kopci,ma czysty olej,w płynie nie ma olejuPo nagrzaniu sie silnika (wskaźnik temp w połowie pola) załaczaja sie wentylatory ale spod kurka wlewu płynu do chłodnicy zaczyna przeciekac płyn,i zaczyna bulgac. moto dalej chodzi nie kopci i wszystko po za tym jest okCo to moze byc?Dodam ze korek od chłodnicy jest troszke lużny a szyjka chłodnicy jest pogniecionaProsze o pomoc Edytowane 26 Czerwca 2007 przez Mlodsky Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2007 Bardzo prosta naprawa.Wymienić chłodnicę płynu wraz z korkiem i dobrze a nawet bardzo dobrze odpowietrzyć cały układ.VF750 to nie bele jakie auto i nie wystarczy po prostu nalać płynu do chłodnicy. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mlodsky Opublikowano 26 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2007 A jesli jest to wina uszczelki pod głowicą?jak to sprawdzic?Moze znasz ten motor jesli masz serwis bo kupiłem go w sosnowcu, biało niebieska vf rok 88Gosc miał ja 8 lat wydawał sie wiarygody moto na probnej jeździe chodziło spoko byc moze jest to jakas mina...Napiszcie jeszcze co mozna posprawdzac zeby sie dowiedziec co to jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2007 Robiłem kiedyś biało-niebieską VF750 ale jestem wzrokowcem i możesz podjechać to sobie przypomnę. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2007 To jest ewidentnie sprawa nieszczelnego korka chlodnicy. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid482 Opublikowano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2007 ja miałem też nieszczelny korek i co sie okazało, zamiast kupować nowy to wystarczyło dogiać lekko te uszka w korku żeby ciaśniej siedział i już jakiś 2 miesiąc jest wszystko ok :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2007 ja miałem też nieszczelny korek i co sie okazało, zamiast kupować nowy to wystarczyło dogiać lekko te uszka w korku żeby ciaśniej siedział i już jakiś 2 miesiąc jest wszystko ok :biggrin: wszystko o.k. jak śmigasz dookoła bloku a co zrobisz 500 km od domu ? zadzwonisz do wróżki ? Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lysy5g1 Opublikowano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2007 w prawdzie u mnie w gsx am chłodzenie powietrzem i olejem, więc na chłodzeniu cieczą mogę się nie znać:Dale też wydaje mi się, że to wina korka.. tym bardziej, że już kilku szanowanych użytkowników tak się wypowiedziało... nic tylko leć do sklepu i zmawiaj korek :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mlodsky Opublikowano 27 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2007 a mozesz napisac co z nia robiłeś i w jakim była stanie?gdzie moge taki korek kupic,ewentualnie całą chłodnice?to jest ten motor http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M455666 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 27 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2007 Głowice i nowe łańcuszki rozrządu ale to było jakiś czas temu. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 27 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2007 Oooo Vf 750- 88 rok cos nowego...Na kamien w starej chlodnicy pomoze tylko wymiana na nowa lub "mala chodzona", sprawdz jeszcze czujnik temp. moze nie pokazuje prawidlowo- w polowie skali a plyn sie gotuje??Pozdr. Janek Klekotek 748 S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mlodsky Opublikowano 28 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2007 gotuje sie byc moze dlatego ze nie ma odpowiewdniego cisnienia w układzie.wczoraj wymontowałem termostat i zalałem go gotujaca sie woda a on uchylił sie z 1-2mm Dzis jade kupic nowy,pojeźdze troche bez termostatu jak bedzie ubywac płynu to nic mie nie pozostanie tylko wymienic uszczelki pod głowica, a goscia oskarżyc o sprzedanie motocykla z wada ukryta!Dzieki za pomoc Napiszcie jeszcze jak sprawdzic czyjnik temp?albo gdzie kupic nowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 28 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2007 Chlopie, jak juz koniecznie chcesz sobie cos wymienic to wymien chlodnice z korkiem i ten nie bardzo dzialajacy termostat, a potem sprawdz co sie dzieje.Gdybys mial walnieta ktoras z uszczelek pod glowica, to mialbys rowniez inne objawy, oprocz gotowania sie plynu.Przede wszystkim bialy dym z wydechu, olej wygladajacy jak maslo, zmieniony glos ktoregos z wydechow to podstawowe objawy ktore mogly by ci sie przydarzyc. Masz uszkodzona chlodnice i nie chcesz jakos przyjac tego do wiadomosci, tymczasem niezaleznie od uszkodzenia to chlodnice w wieku lat okolo 20 traca duzo ze swoich mozliwosci chlodzacych i czesto wymagaja czyszczenia zeby zaczely wlasciwie dzialac . Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mlodsky Opublikowano 29 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2007 wkońcu wyczaiłem o co chodzi przynajmniej tak mi sie wydajeZalałem nowy płyn i chiałem odpowietrzyc układ na obudowie termostatu odkreciłem srube odpowietrzającą i ... i nic ani kropli . Zabrałem sie za pompe wody ,płyn w wezu doprowadzajacym ciecz jest,a mimo tego pompa nic z siebie nie wyzuca (oczywiscie silnik pracuje) jedynie pare kropelek.Pompa jest napedzana mechanicznie za pomoca jakiegos wałka,nie wydaje z siebie żadnych dziwnych dzwieków.Moze ktoś z was wie co z nia moze byc nie tak?Jutro ja rozłoże i sam sprubuje cos wymyślec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 29 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2007 Pompa ma pośredni napęd łańcuszkiem 25H Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.