Skocz do zawartości

Sprzedam BMW.............o tym jak powstają "okazje"


KLAUDIUSZ
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety w dużej mierze tak jest, do swojej gabloty też podchodziłem z pewna rezerwą ale juz wiem, że jest ok. Została skrupulatnie przebadana a mój mechanik stwierdził, że daaaawno nie widział w tak świetnej kondycji piątki z tego roku :clap: Graty eksploatacyjne, które wymieniłem to byly jeszcze oryginały, zdążyły się z deczka zużyć przez 15 lat i prawie 200 tys km :clap:

Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miesiac temu miałem dzwona puszką, w zeszłym tygodniu sprzedałem złoma - teraz czekam aż pojawi sie na allegro jako "bezwypadkowy" :buttrock:

 

Totalna porazka, kompel zamienił Nexię w komisie na Nubirę, nexia miała 220K nalatane - po 3 dnicha na allegro miała 120K - jego nowy nabytek "tylko" 60K :biggrin: .

Pomijajac fakt, że wszystko na allegro jest od starszych ludzi to każdy kto sprowadza to pierwsze co robi to wymienia filtry, płyny, paski :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo to Polska właśnie...

 

ale już w całej Europie kombinują i walą w kulki.

 

Najbardziej mnie rozwalają ludzie co kupią furę, później chwalonko: autko wypasik, 10-15 lat, standard 150 tys. przebiegu, igiełka :D

oczywiście od starego dziadka bo innej opcji nie ma... a później wychodzą kwiatki.

 

Gdyby naród był bardziej kumaty i języków trochę znał, to tel. do serwisu co to niby serwisował i już wszytko wiadomo.

A tak to tylko większość w innym języku umie powiedzieć "halo" do słuchawki :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zawsze jak sprzedaję furkę to mówie że mój ojciec tym jeździł bo na niego rejestruje dopóki nie będę miał wzyżki za mój jakże młody wiek. Akurat do sprzedawania mam talent i wciskanie kitu idzie mi wyśmienicie hehe. Niestety takie życie i jak się wpieprzysz na minę to musisz się jej jakoś pozbyć żeby za dużo nie stracić - prosty rachunek ekonomiczny!

Jest takie powiedzenie: nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka. :icon_question:

 

Ale skoro wpieprzasz się na miny, to jednak ktoś jest cwańszy od Ciebie, że Ci minę opchnie :icon_eek:

Właśnie. :D

 

Niestety w dużej mierze tak jest, do swojej gabloty też podchodziłem z pewna rezerwą ale juz wiem, że jest ok. Została skrupulatnie przebadana a mój mechanik stwierdził, że daaaawno nie widział w tak świetnej kondycji piątki z tego roku :icon_eek: Graty eksploatacyjne, które wymieniłem to byly jeszcze oryginały, zdążyły się z deczka zużyć przez 15 lat i prawie 200 tys km :icon_eek:

Z tego, co pamiętam, Ciebie też zapewniano, że tym samochodem od nowości jeździł starszy pan. :P

 

Olsen, jeżeli robisz to w jednym ASO to wszystko mają w Komputerze, jedziesz przed sprzedażą, prosisz, drukują i koniec :icon_exclaim:

Można też odesłać potencjalnego klienta do ASO, żeby sam sobie sprawdził, tak będzie chyba bardziej wiarygodnie, bo odpada podejrzenie, że człowiek jakieś druczki sfałszował i usiłuje kit wciskać.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego, co pamiętam, Ciebie też zapewniano, że tym samochodem od nowości jeździł starszy

 

Mam na to kwity od nowości;) Jeśli oprócz książek serwisowych podrabiają też dowody rejestracyjne aby był wpisany 1 właściciel od nowości to nalezy domniemywać, iż 3/4 z tych aut są kradzione.

Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klaudiusz ale trafiłeś :) bema mojego synka ma aktualnie 197 tys km

po tym tekście jej nie sprzeda :icon_mrgreen:)

Ja mam wyrobioną opinię na temat kupna w kraju sprowadzonego samochodu- dlatego sami jeździmy i dajemy do sprawdzenia w serwisie ( to nie jest drogie ) a bema miała autentyczne 173 i jeździł nim bardzo leciwy lekarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem mozna utrafic rodzynka - np Omega B mojem kobitki - 96 rok, pelna opcja, faktycznie nie bita, przebieg 151 tys... a przebieg autentyczny bo samochod kupili jej rodzice z salonu, a ona odziedziczyla auto kilka lat temu...

 

Przecie nikt nie uwierzy ze taki maly przbieg ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz dawno wpadlem na taki sam pomysl widzac motocyklowe ksiazeczki hondy na allegro- oczywiscie nie praktykuje tego tylko tak sobie myslalem czy trafie na takiego sqrwysyna, wystarczy popatrzec i na pierwszy rzut oka mozna sie skapnac, po 2 nie widzialem jesczze ksiazeczki niemieckiej w ktorej by byly wpisy z serwisowana w ASO przez caly zywot auta w niemczech, nieczarujmy sie niemcy serwisuja w ASO do gwarancji a pozniej juz to olewaja... anglicy tez bynajmniej tak widzialem w pewnych 4 ksiazkach serwisowych samochodowych i 3 motocyklowych

 

To Hiszpanie sa jeszcze lepsi. Generalnie mozesz zapomniec o ksiazce serwisowej, ze ja zobaczysz. A gdzie przeglady? A w ZAUFANYM warsztacie. Jak kupowalem moto to mi ksiazke serwisowa jak bialego kruka pokazali. :). Jeden uzywany motocykl w salonie co mial.

No i ze sprowadzonymi samochodami to samiutenko. W podanym przebiegu dopisz dowolna cyfre z przodu. Tak, ze nie jedyni jestesmy. Choc kupionym i zarejestrowanym tutaj nie kreca, podobno, licznikow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos do tematu w życiu takiego picera nie widziałem auta po prostu neu jak z fabryki:

 

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=211184234

 

^^^oto audi a3 przebieg 116tyś oczywiście dopisał oryginalny przebieg nic w nim nie stuka nie puka ale foty to jak nówka wygląda czystciejszego silnika nie widziałem no go z tydzień czyścił i oczywiście zdjęcie ksiażki serwisowej w środku nowa kierownica i gałka z miany biegów żeby nie było że duży przebieg nóweczka poprostu. :wink: :flesje: :clap:

 

 

http://www.allegro.pl/item209288141_golf_i..._jak_nowy_.html

 

 

^^^ oto golf od tego samego faceta na silniku nawet nie ma kurzu :) :clap: Brawa dla tego pana inne jego aukcje też są z samochodami prawie nowymi i z małymi przebiegami.

 

 

 

edit: przypatrzcie sie tej książce serwisowej w tej a3 ktoś przez 2lata z roku 2002 a 2004 robi 7tyś km Dieslem???? I jakiś Polak sprzedaje go potem za 25tyś zł? Jak nimiec by takie a3 sprzedał za nie małe pieniądze a "nówka" audi kolo za takie pieniadze sprzedaje.

Edytowane przez karolb123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...