BMW serii 3 coupe - rocznik około 95. Co powiecie ?

[Adam M.]

NitroMCZ, w jakims sensie masz racje, bo mnie sie to przydazylo, ale nie w wieku 17 lat. To jest mimo wszystko b.glupi okres w zyciu mezczyzny.

Ja w wieku 25 lat zakupilem Jaguara 3.8Sz 64r, ale raz ze mialem wowczas juz jakies doswiadczenie z motocyklami, dwa - moje dochody miesieczne byly wielokrotnoscia prlowskiej sredniej, ale dosc szybko zalapalem ze mnie na niego raczej nie stac. Mechanicznie odpudowalem wszystko ( przednie i tylne zawieszenia rozkladalem i skladalem we wlasnej sypialni ), ale nie mialem ani srodkow ani mozliwosci na prawidlowa odbudowa nadwozia, ktore rdza atakowala ostro. Ceny czesci byly astronomiczne, palil okolo 17l na 100 km w miescie ( trasa kolo dychy ), ale jezdzil jak Honda na 4 kolach i za to go kochalem :bigrazz: przyspieszenia motocyklowe i jednoczesnie duzy komfort - w pozniej zakupionym Mercu czulem sie jak w bryczce w porownaniu z Jagiem.

Poza tym on sam , ciemno szary z duza iloscia chromow, na szprychowanych kolach zakrecanych wielkimi centralnymi nakretkami, z zapachem polerowanego drewna i dobrej skory w srodku byl takim kontrastem wsrod zalewu prlowskich maluchow, duzych Fiatow i innego wschodnio europejskiego samochodowego chlamu, ze dla samego widoku wart byl grzechu ( chociaz przez jakis czas ).

Jednak nie wyobrazam sobie zebym ja sam w wieku lat 17 byl zdolny do wyrzeczen, wielkich wydatkow i katorzniczej pracy zwiazanej z odbudowaniem, uruchomieniem i i codziennym utrzymaniem tego samochodu ( dodatkowo przy stalym braku benzyny wowczas ), po prostu uwazal bym ze sa rzeczy ciekawsze i dajace mi wiecej przyjemnosci ( zabawa z kolegami i dziewczyny ) niz walka z jakims starym gratem.

 

http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...doJedlinska.jpg

 

Adam M.

[afish]

olorol

Dalem okolo 4 tys rok 90 !! ostatni rok produkcji E30 w coupe

[JareG]

Ja w wieku 25 lat zakupilem Jaguara 3.8Sz 64r,

(..)

przyspieszenia motocyklowe i jednoczesnie duzy komfort - w pozniej zakupionym Mercu czulem sie jak w bryczce w porownaniu z Jagiem.

A bo kupiles zapewne normalnego* Mercedesa.. trza bylo kupic S-klase (nawet z l. 60-tych) z odp. reaktorem (=V8), albo cos a la 190SL (l. 60) czy 450SLC (l. 70-80)

 

Fakt faktem, ze jak mlody czlowiek kupi takiego starszego klekota (marka jest nieistotna), to najczesciej dosc szybko zbankrutuje :icon_biggrin:

 

* chociaz mysle, ze gdybys mial jakas wersje ze zdrowym M110 (=2.8 benzyna) pod maska, to tez bys byl zadowolony.. :)

[ernestZL]

wymieniales wczesniej kilka wozow

ja mam inna alternatywe Honda Prelude

moja rok 94 2.0 podajze 127km

mowicie ze stare auta zżeraja mlodego jezdzce- oj sprzeczalbym sie

lepiej kupic starszy sprawdzony model niz nowy szit

moją Hondą jezdze juz 6 lat i wymienilem tylko tlumik i przeczyscilem tylne zapieczone hamulce

tylko tyle! kumple z nowszymi co miesiac na serwisie siedza! a uzytkowana jest czesto ostro!

mam wsadzony zwykly gaz(koszt 1800zl) i pali 10-12l

no i moim zdaniem Prelude jest poprostu piekna :flesje:

rozsadna propozycja?

[DZIADU]

Dobre musi kosztować. E-36 w kupecie z 95r moze kosztować i 15 tys jak wsponiałeś. Wydaje mi się, że 1.8iS będzie dobra opcja na miasto, czterocylindrówka szybko się wkręca a mocy jej nie brakuje dla tej budy. Sześciocylindrowce to silniki turystyczne, flegmatycznie się wkrecaja z niskich obrotów i do 60km/h jakoś dziwnie się ślamazarzą chyba, ze ruszasz z 3000rpm to już inna bajka :banghead: Nie przesadzajcie tak ze spalaniem takiej bejcy. Moja 150KM dwulitrówka dźwiga półtoratonową budę i wmiescie ten samochód się dusi. Pali mi ok 16l/100km LPG na sekwencji. PAMIĘTAJ DO TAKIEJ BETY ZAKŁADAJ TYLKO I WYŁACZNIE SEKWENCJĘ. Myśle, że E-36 z 2.0 lub 2.5 spaliłaby ok 14l/100km LPG w mieście wiec nie ma tragedii a frajda z jazdy i brzmienia jest jedyna w swoim rodzaju :flesje: Tak czy inaczej na miasto polecałbym własnie zasekwencjonowaną 318iS jeśli więcej jeździsz poza miastem na przelotach gdzie nie masz co 200m swiateł to brałbym R6.

P.S. 328 w kupecie ma w standardzie szperę i kontrolę trakcji lecz są to żadko spotykane samochody i nawet za kupę złomu cenią jak za zboże.

[Konował]

Przeciez były trójki z 2,5 turbo dieslem, sam taka jezdziłem, jednym słowem rakieta.

[vfts]

Przeciez były trójki z 2,5 turbo dieslem, sam taka jezdziłem, jednym słowem rakieta.

Chyba swapa musiałeś mieć jakiegoś, bo E36 Coupe nie było w tds'ie

Edytowane 24 Czerwca 2007 przez vfts

[olorol]

skoro już tak sie wypowiadacie to może coś o BMW 3 też z rocznika ~95 ale 4 drzwiowy - sedan/limuzyna

 

Te zwykłe "bety" są chyba tańsze niż coupe prawda ?

[krzychu-985]

Trójki na dieslu to tylko 4 drzwiowe i compact. Coupe nie było na dieslu. Choć raz widziałem na allegro coupe z 2.5 tds alemyśle że to właśnie jakis swap.

[Czarny]

Osobiście to ogólnie bym BMW odradzi ze względu utrzymania byle pierdoła jak Ci się popsuje to troszkę musisz zapłacić... a z tego co się w rzeczywistości widzi to rzadko kiedy BMW jest w bardzo dobrym stanie.

 

Osobiście teraz jeżdżę ROVER-em 216 gti coupe jest tam silnik 1.6 hondy na jednym wałku w sumie moc swoją ma bo jest troszkę podkręcona, ogólnie silnik jest prosty więc się nie psuje części jest dużo bo to jest ROVER z serii 200 i Hondy Concerto, a swój wygląd też ma...

 

Może popatrz jeszcze na jakąś Hondę lub Rovera.

 

POZDRO

[DZIADU]

Czarny, sprawdź dobrze oznaczenie swojego autka bo o ile pamiętam to Rovery - Civic/Concerto to właśnie seria 4XX. Tak przy okazji powiedz mi ile płacisz za amortyzatory? Ile kosztuje do Ciebie poduszka amortyzatora, pompa wody, łączniki stabilizatora??

[Czarny]

Czarny, sprawdź dobrze oznaczenie swojego autka bo o ile pamiętam to Rovery - Civic/Concerto to właśnie seria 4XX. Tak przy okazji powiedz mi ile płacisz za amortyzatory? Ile kosztuje do Ciebie poduszka amortyzatora, pompa wody, łączniki stabilizatora??

co do oznaczeń się nie mylę jest to rover z oznaczeniami 216 gti (poczytaj dobrze)... silnik jest tam identyczny jak w hondzie civic, crx 1,6 na jednym wałku, a z concerto pasuje bardzo wiele rzeczy

 

-amortyzatory np. 148zł

http://www.allegro.pl/item208111514_monroe...4_216_220d.html

(byłem teraz na przeglądzie samochód ma przejechane ponad 200 tyś. km amortyzatory są dobre)

 

-pompa wody

http://www.allegro.pl/item207367471_pompa_...certo_fvat.html

 

reszty nie wildze na allegro, w Zielonkach jest firma która rozkłada rovery na części i tam są mniejsze ceny i duża dostępność...

 

Więc widzisz ten model nie jest tak drogi w utrzymaniu jak się wydaje.

Jeśli chcesz jeszcze coś wiedzieć to pytaj odpowiem na prawie wszystkie pytania.

 

POZDRO

[DZIADU]

To w takim razie sprawdź teraz ile kosztują części do bawary, uwierz mi, że wcale się nie przerazisz a kosmiczne koszty utrzymania bety to jakiś mit no chyba, że ktoś zakłada, iż będzie się serwisował u Smorawińskiego - tam sonda lambda kosztuje 700zł a kto kupuje takie części w oryginale?

 

Czy Twój Rover to 5 lub 3 drzwiowy chathback od 95 roku wzwyż?

[Czarny]

To w takim razie sprawdź teraz ile kosztują części do bawary, uwierz mi, że wcale się nie przerazisz a kosmiczne koszty utrzymania bety to jakiś mit no chyba, że ktoś zakłada, iż będzie się serwisował u Smorawińskiego - tam sonda lambda kosztuje 700zł a kto kupuje takie części w oryginale?

 

Czy Twój Rover to 5 lub 3 drzwiowy chathback od 95 roku wzwyż?

 

Są ludzie którzy chcą bardzo dbać o samochody i jeżdżą do serwisów, i nie mam im tego za złe serwisy też muszą z czegoś żyć :icon_exclaim:

 

Napisałem 3 posty wyżej Rover 216 gti coupe to jak to może być 5 lub 3 drzwiowy hatchback

Tu masz link:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2878248

 

POZDRO

[olorol]

hahhha dooobrze że piszemy o bmw :icon_mrgreen:

 

Zapytałem o zwykłą "trójkę" 4-drzwiową. Co o niej myślicie ? Bo narazie tylko jedna osoba sie wypowiedziałaa :crossy:

Też złom ?

Edytowane 27 Czerwca 2007 przez olorol