Skocz do zawartości

Jazda w mieście a kłopoty z pracą silnika


spman
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy jade po miescie od swiatel do swiatel z róznymi obrotami i predkosciami to po pewnym czasie, gdy temperatura cieczy jest taka ze pare razy sie wlacza wentylator, to nagle zaczyna mi motor przepuszczac, chodzi tak jakby sie paliwo konczylo (dławi sie, dziury w obrotach, nie ciagnie) kazdy wie jak to wyglada. Muszę wtedy zjechac, zgasic silnik, poczekac z 5-10 minut gdy motor jakos odpali, to go wkrece na 7-8 tysiecy i po problemie, wolne obroty trzyma, wszystko cacus glancus. Zjawisko wystepuje na otwartym kraniku jak i na rezerwie. Co wiecej, wracajac w nocy przy wciskaniu silnika nie ma tego zjawiska. Motocykl nie objawia zadnych oznak rozlegulowania, trzyma obroty, zimny pali miód, wkręca sie normalnie, wszystko w porzadku.

Motocykl mial synchro jakies 9 tys km temu.

 

Jest tylko jeden mankament, którym moglem zabic swiece. Za kazdym razem gdy odpalam motocykl w domu to chodzi chwilke na ssaniu, bez problemu jak tylko odpale to sam wchodzi na 3-4 tys, ale jako ze mam wyjazd z garazu pod górke to musze dodac gazu i wyjechac, jade na ssaniu i na gazie moze 10 sekund. gdy juz wyjade na ulice i postawie motocykl to na ssaniu z ledwoscia trzyma 1,5 tys, jak wkrece go gazem na ssaniu to juz sam znowu trzyma 3-4 tys. Mysle ze zabilem swiece poprzez codzienne lekkie ich zalewanie.

Co o tym myslicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem specem ale wydaje mi się że możesz miec za ubogą lub za bogatą mieszankę paliwa powietrze ile motur bierze ci zupy znaczy paliwka i na jakich obrotach latasz. Wykręc świece i obczaj jaki mają kolorek porcelanka powinna byc lekko brązowa kawa z mlekiem. Jeśli będzie ok to może zaworki masz podparte jak moto mocno sie nagrzeje. To tylko takie gdybanie jak się myle to poprawic mnie pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

latam srednio na obrotach 6-8 tys, ale bywa ze ciagle ciagne 10-12 tys i moto mi pali 6-8 litrów, jeszcze nigdy nie zszedlem ponizej 6 litrów na 100km, ale jezdze glównie po miescie. Ile daliscie za czyszczenie, regulacje i synchronizacje gazników, a ile za regulacje zaworów?

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałem kiedys podobną sytuacje w samochodzie - jechał bez problemów przez ok 5 min potem gasł .Poczekałem 10 min zapalał bez problemu i znaowu 10 min . Wymieniłem pół samochodu i ciągle to samo . Jak znalazłem przyczyne awari to zwariowałem - luźna kostka przy stacyjce grzałą się do pewnego momentu i przestawała puszczać prąd . ostygła i znowu przez jakiś czas puszczała . Wcale nie mówie ze to na 100% jest u ciebie ale pisze o tym żebyś zwrócił uwage na ew gorące złacza elektryczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sprawdzic w serwisówce czy mam gazniki podlaczone do chlodziwa? Nie moge za nic tego znalezc. Jak to sie nazywa w angielskim technicznym?Nie chce rozbierac polowy motocykla zeby cos sprawdzic.

A tak apropo zdziwienia ze moto na ssaniu ma 3-4 tys, prostuje, ze jak jest swiezo odpalone to ma 2,5 tys, a jak pochodzi chwilke to wskakuje na 3,2tys a za momencik na 3,5 i tak juz pozostaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze jedno zapytanie, sprawa wydaje mi sie oczywista, ale chce sie upewnić.

Czy w motocyklu termostat działa tak samo jak w samochodzie? Chodzi mi o to ze jest zamknięty do czasu az silnik osiagnie optymalna temperaturę pracy (zwykle 90st. C) a potem gdy silnik sie przegrzewa to otwiera przeplyw cieczy a gdy sie ochlodzi to zamyka. U mnie jest natomiast inaczej. Wyglada to tak jakby nie bylo termostatu. Otóz gdy jade to silnik nie moze mi sie zagrzac, wskazówka praktycznie lezy (gdy stoje w korku to sie nagrzewa i wystepuja takie obiawy o jakich pisalem wczesniej) nawet jak sie zagrzeje to jak przycisne 130 i wiecej to temperatura spada prawie na sam dól. Powiedzcie czy to jest normalne, czy ktos wyjal (rozwiercil) specjalnei termostat aby motocykl nie dopuscic do zagrzania. Moze poprzedni wlasciciel mial ten sam problem co ja z gasnacym na cieplo motocyklem?

Gosc od którego kupilem zapewnial mnie o wszelkich przegladach, pokazywal rachunki, jakies 7 tys przed moim kupnem. Mysle ze to moze faktycznie ten zaworek co otwiera i zamyka chlodzenie gazników jest walniety i dlatego motocykl tak reaguje. Oby to nie byly zawory bo tego bym nie chcial bardzo.

Co o tym sadzicie?

Pozdro :) :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli pewnie termostatu brak:/ Ale zanim zaloze to musze zlikwidowac przyczyne ciezkiej pracy motocykla zagrzanego, bo jak zaloze termostat to nawet nie pojezdze:/ Co za paradoks

 

Czy w Twoim sprzęcie gazniki są podłączone pod obieg cieczy chłodzacej?Jeżeli tak to sprawdż czy jest obieg cieczy.Może tak być że gażniki się za mocno nagrzewają i po prostu paliwo się gotuje.Pzdr

faktycznie z tym podgrzewaniem gaznikow Jędrzej ma racje jest specjalny zawor co ci po ok 70 stopniach odcina doplyw goracej ceiczy i moze ci nie dziala prawidlowo i juz nie zamyka obiegu

 

Czy to chodzi o ten zawór?

 

http://img377.imageshack.us/my.php?image=thermovelveme8.jpg

 

Moglby mi ktos to przetlumaczyć? po lebkach rozumiem, ale chce miec pewnosc zeby niczego nei spierniczyc. Ciekawe czy w ogóle mam taki zawór czy czasem jakis ekstra mechanik nei doszedl do wniosku ze ten zawór jest zbedny, róznie bywa:/:/

pozdro :) :buttrock:

Edytowane przez spman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla pewności wypada sprawdzić ustawienie wałków rozrządu bo opóźnienie wałka wydechowego o jeden ząb może dawać taki efekt.

 

Oby to byla ostateczność, nie chce ruszać silnika, sprawdze termostat, zaworek do chłodzenia gaźników i gdy problem nie zniknie to wtedy pojadę już do serwisu na regulację zaworów i kontrole ustawienia rozrządu. Mam nadzieje ze obejdzie sie bez ingerencji w silnik. Piotrze możesz sprawdzić ile kosztuje ten zawór do chłodzenia gaźników i ile kosztuje termostat, najchętniej chciałbym zamienniki, bo oryginały Hondy pewnie są zabójczo drogie :( mogą być sprawne używane części.

pozdro :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Problem rozwiązany, już dawno, ale zapomniałem napisać.

Otóż przyczyną były podparte zawory. Wszystkie ssące. Nie wiem czy ktoś wcześniej źle wykonał regulacje, czy ktoś wstawiał na zimnym silniku, ale luzy były pokasowane. Na szczęście mechanicy Hondy szybko zdiagnozowali usterkę i wymienili mi płytki na nowe o dobrym rozmiarze.

Pozdro :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...