spman Opublikowano 14 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2007 Gdy jade po miescie od swiatel do swiatel z róznymi obrotami i predkosciami to po pewnym czasie, gdy temperatura cieczy jest taka ze pare razy sie wlacza wentylator, to nagle zaczyna mi motor przepuszczac, chodzi tak jakby sie paliwo konczylo (dławi sie, dziury w obrotach, nie ciagnie) kazdy wie jak to wyglada. Muszę wtedy zjechac, zgasic silnik, poczekac z 5-10 minut gdy motor jakos odpali, to go wkrece na 7-8 tysiecy i po problemie, wolne obroty trzyma, wszystko cacus glancus. Zjawisko wystepuje na otwartym kraniku jak i na rezerwie. Co wiecej, wracajac w nocy przy wciskaniu silnika nie ma tego zjawiska. Motocykl nie objawia zadnych oznak rozlegulowania, trzyma obroty, zimny pali miód, wkręca sie normalnie, wszystko w porzadku.Motocykl mial synchro jakies 9 tys km temu. Jest tylko jeden mankament, którym moglem zabic swiece. Za kazdym razem gdy odpalam motocykl w domu to chodzi chwilke na ssaniu, bez problemu jak tylko odpale to sam wchodzi na 3-4 tys, ale jako ze mam wyjazd z garazu pod górke to musze dodac gazu i wyjechac, jade na ssaniu i na gazie moze 10 sekund. gdy juz wyjade na ulice i postawie motocykl to na ssaniu z ledwoscia trzyma 1,5 tys, jak wkrece go gazem na ssaniu to juz sam znowu trzyma 3-4 tys. Mysle ze zabilem swiece poprzez codzienne lekkie ich zalewanie.Co o tym myslicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit Opublikowano 15 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2007 3-4tys. na ssaniu? troche duzo norma to chyba do 3tys.??? Cytuj Moto Psycho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grześ23 Opublikowano 15 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2007 Nie jestem specem ale wydaje mi się że możesz miec za ubogą lub za bogatą mieszankę paliwa powietrze ile motur bierze ci zupy znaczy paliwka i na jakich obrotach latasz. Wykręc świece i obczaj jaki mają kolorek porcelanka powinna byc lekko brązowa kawa z mlekiem. Jeśli będzie ok to może zaworki masz podparte jak moto mocno sie nagrzeje. To tylko takie gdybanie jak się myle to poprawic mnie pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spman Opublikowano 15 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2007 latam srednio na obrotach 6-8 tys, ale bywa ze ciagle ciagne 10-12 tys i moto mi pali 6-8 litrów, jeszcze nigdy nie zszedlem ponizej 6 litrów na 100km, ale jezdze glównie po miescie. Ile daliscie za czyszczenie, regulacje i synchronizacje gazników, a ile za regulacje zaworów?pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grześ23 Opublikowano 15 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2007 tak dokładnie to nie wiem bo sam wszystko robię jeśli nie masz znajomego mechanika to troszkę zapłacisz myślę że zawszystko około 250 zł może więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 15 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2007 ja miałem kiedys podobną sytuacje w samochodzie - jechał bez problemów przez ok 5 min potem gasł .Poczekałem 10 min zapalał bez problemu i znaowu 10 min . Wymieniłem pół samochodu i ciągle to samo . Jak znalazłem przyczyne awari to zwariowałem - luźna kostka przy stacyjce grzałą się do pewnego momentu i przestawała puszczać prąd . ostygła i znowu przez jakiś czas puszczała . Wcale nie mówie ze to na 100% jest u ciebie ale pisze o tym żebyś zwrócił uwage na ew gorące złacza elektryczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JĘDRZEJ Opublikowano 16 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2007 Czy w Twoim sprzęcie gazniki są podłączone pod obieg cieczy chłodzacej?Jeżeli tak to sprawdż czy jest obieg cieczy.Może tak być że gażniki się za mocno nagrzewają i po prostu paliwo się gotuje.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati27d Opublikowano 16 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2007 faktycznie z tym podgrzewaniem gaznikow Jędrzej ma racje jest specjalny zawor co ci po ok 70 stopniach odcina doplyw goracej ceiczy i moze ci nie dziala prawidlowo i juz nie zamyka obiegu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spman Opublikowano 17 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 Jak sprawdzic w serwisówce czy mam gazniki podlaczone do chlodziwa? Nie moge za nic tego znalezc. Jak to sie nazywa w angielskim technicznym?Nie chce rozbierac polowy motocykla zeby cos sprawdzic. A tak apropo zdziwienia ze moto na ssaniu ma 3-4 tys, prostuje, ze jak jest swiezo odpalone to ma 2,5 tys, a jak pochodzi chwilke to wskakuje na 3,2tys a za momencik na 3,5 i tak juz pozostaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spman Opublikowano 19 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2007 Mam jeszcze jedno zapytanie, sprawa wydaje mi sie oczywista, ale chce sie upewnić. Czy w motocyklu termostat działa tak samo jak w samochodzie? Chodzi mi o to ze jest zamknięty do czasu az silnik osiagnie optymalna temperaturę pracy (zwykle 90st. C) a potem gdy silnik sie przegrzewa to otwiera przeplyw cieczy a gdy sie ochlodzi to zamyka. U mnie jest natomiast inaczej. Wyglada to tak jakby nie bylo termostatu. Otóz gdy jade to silnik nie moze mi sie zagrzac, wskazówka praktycznie lezy (gdy stoje w korku to sie nagrzewa i wystepuja takie obiawy o jakich pisalem wczesniej) nawet jak sie zagrzeje to jak przycisne 130 i wiecej to temperatura spada prawie na sam dól. Powiedzcie czy to jest normalne, czy ktos wyjal (rozwiercil) specjalnei termostat aby motocykl nie dopuscic do zagrzania. Moze poprzedni wlasciciel mial ten sam problem co ja z gasnacym na cieplo motocyklem?Gosc od którego kupilem zapewnial mnie o wszelkich przegladach, pokazywal rachunki, jakies 7 tys przed moim kupnem. Mysle ze to moze faktycznie ten zaworek co otwiera i zamyka chlodzenie gazników jest walniety i dlatego motocykl tak reaguje. Oby to nie byly zawory bo tego bym nie chcial bardzo.Co o tym sadzicie?Pozdro :) :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JĘDRZEJ Opublikowano 19 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2007 Termostat w samochodzie działa tak samo jak w motocyklu.jak masz wyjety termostat to silnik dlużej osiąga optymalną temp.eksploatacji,a jak jest zimno to silnik w ogóle będzie miałza niską temperaturę.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spman Opublikowano 19 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2007 (edytowane) Czyli pewnie termostatu brak:/ Ale zanim zaloze to musze zlikwidowac przyczyne ciezkiej pracy motocykla zagrzanego, bo jak zaloze termostat to nawet nie pojezdze:/ Co za paradoks Czy w Twoim sprzęcie gazniki są podłączone pod obieg cieczy chłodzacej?Jeżeli tak to sprawdż czy jest obieg cieczy.Może tak być że gażniki się za mocno nagrzewają i po prostu paliwo się gotuje.Pzdrfaktycznie z tym podgrzewaniem gaznikow Jędrzej ma racje jest specjalny zawor co ci po ok 70 stopniach odcina doplyw goracej ceiczy i moze ci nie dziala prawidlowo i juz nie zamyka obiegu Czy to chodzi o ten zawór? http://img377.imageshack.us/my.php?image=thermovelveme8.jpg Moglby mi ktos to przetlumaczyć? po lebkach rozumiem, ale chce miec pewnosc zeby niczego nei spierniczyc. Ciekawe czy w ogóle mam taki zawór czy czasem jakis ekstra mechanik nei doszedl do wniosku ze ten zawór jest zbedny, róznie bywa:/:/pozdro :) :buttrock: Edytowane 19 Czerwca 2007 przez spman Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 19 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2007 Dla pewności wypada sprawdzić ustawienie wałków rozrządu bo opóźnienie wałka wydechowego o jeden ząb może dawać taki efekt. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spman Opublikowano 19 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2007 Dla pewności wypada sprawdzić ustawienie wałków rozrządu bo opóźnienie wałka wydechowego o jeden ząb może dawać taki efekt. Oby to byla ostateczność, nie chce ruszać silnika, sprawdze termostat, zaworek do chłodzenia gaźników i gdy problem nie zniknie to wtedy pojadę już do serwisu na regulację zaworów i kontrole ustawienia rozrządu. Mam nadzieje ze obejdzie sie bez ingerencji w silnik. Piotrze możesz sprawdzić ile kosztuje ten zawór do chłodzenia gaźników i ile kosztuje termostat, najchętniej chciałbym zamienniki, bo oryginały Hondy pewnie są zabójczo drogie :( mogą być sprawne używane części.pozdro :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spman Opublikowano 27 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2008 Problem rozwiązany, już dawno, ale zapomniałem napisać. Otóż przyczyną były podparte zawory. Wszystkie ssące. Nie wiem czy ktoś wcześniej źle wykonał regulacje, czy ktoś wstawiał na zimnym silniku, ale luzy były pokasowane. Na szczęście mechanicy Hondy szybko zdiagnozowali usterkę i wymienili mi płytki na nowe o dobrym rozmiarze. Pozdro :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.