Adam M. Opublikowano 7 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2007 Qurim, typowym amerykanskim pozywieniem jest stek, nie hamburger ktory raz ze nie jest tlusty, bo robiony z wolowiny, a dwa sami amerykanie uwazaja go za junk food czyli smieciowe jedzenie.Akurat BossHoss nie jest jedynym takim sprzetem na rynku amerykanskim, kilka ulic dalej robia u mnie cos co nazywa sie BigBrute i jest kanadyjskim odpowiednikiem BH. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyklotron Opublikowano 7 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2007 nie sadzisz ze troche przesadzasz - właśnie to że jest taki jaki jest czyni go sprzętem wyjątkowym na skale światową - jeżeli pokażesz mi sprzet z innego kraju który mógłby stanąć z nim w szranki (poj , wielkosc i brak możliwości skrętu) to Hoss Boss czy Boss Hoss już nie bedzie taki ZAJ..ISTY - ale do tego czasu to jest to jedyny taki sprzet na świecie i może się to tobie podobać lub nie - ale racje musisz przyznac. Z tym momentem przewracającym to był żart, masa i siła jeźdźca jest oczywiście niezbędna, a jeśli chodzi o stawanie w szranki ( rozumien że masz na myśli wielkość i moc silnika ) to jest motocykl który bije wszystkie, mówię o Y2K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 7 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2007 Ale Boss Hoss vs. Y2K to dwa inne swiaty. Y2K jest motocyklem produkowanym jednostkowo i nie znajdziesz go raczej w katalogu "zwykłych" motocykli a Boss Hoss to produkcja seryjna (pow. 500szt). A co do zarcia to stek nie kojarazyl mi sie nigdy z ameryką ale znam fast-food zwane Angus cos tam i sa to wlasnie takie McDonlads`y tylko ze stekami. Tak czy inaczej amerykanie maja lepszy gust niz angole ktorych podstawowym zarciem jest Fish&Chips czyli ryba zwana Cod (nawet jak jest świeza to strasznei smierdzi trupem, i ma w miesie glizdy o dl. nawet 3cm) smazona w glebokim oleju we frytkownicy i do tego Chipsy czyli tluste frytki smazone w tym samym oleju we frytkownicy. podłe zarcie. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyklotron Opublikowano 7 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2007 Wiesz, tak po prawdzie to Boss Hoss też nie jest produkcją seryjną. Za produkcję seryjną uważa się produkcję powyżej 2000 szt. rocznie i pojazdy nie mogą być robione na indywidualne zamówienia a mają stać w sklepie do kupienia od ręki. Te 2000 to wziąłem od rzeczoznawców PZU. Fakt są to 2 światy, ale Y2K jeździ a Boss Hoss tylko wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 7 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2007 No i Amerykanie nie maja patentu na 8 cylindrowe wydumki, widzialem gdzies pare maszyn u Ruskich 8 cylindrow z Kraza i zwrotnicowe zawias z przodu:-)) , ma jedno wspolne z BH to wyglada lepiej niz jezdzi, do jazdu konkretnej wystarczy Valkiria- nawet lawirowac nia mozna i robic szybkie- jak na cruisera uniki(sprawdzone), a Rocket to porazka. Pozdr. Janek Klekotek 748 S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAFAL Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 Pompka ale na HD byś go objechal nie ?? :icon_mrgreen: :evil: Dobra udawajmy że Hoss Boss jest ok ;) przecież to nie HD stylizacja śiągnięta typowo z HD :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doktor Opublikowano 11 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 Taka gadka ze amerykanskie to lipa jest bez sensu. Amerykanie mają taki styl i takie warunki ze poprostu tworzą takie wynalazki i do czegos im sie przydają a ze w PL nie ma warunków to nei znacyz ze musi byc lipa od razu. Ja bardzo lubie amerykanskie wynalazki nie dlatego ze sa przereklamowane i takie bardzo amerykanskie ale poprostu ze mi pasują i sie podobają. Niektórzy lubią pojazdy i zarcie z USA czyli duze silniki i tłuste hamburgery a niektorzy lubią jesc chinski ryż i jeździć wychudzonymi pseudo-motorowerami. Jakoś bomby atomowej bz emigrantów zbudować niepotrafili, w kosmos bez ruskich tez juz nie latają ,a samochody zaczeły być technicznie dopracowane ,jak się ich rodzime koncerny z japońskimi i europejskimi połączyły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepper Opublikowano 11 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 nie sadzisz ze troche przesadzasz - właśnie to że jest taki jaki jest czyni go sprzętem wyjątkowym na skale światową - jeżeli pokażesz mi sprzet z innego kraju który mógłby stanąć z nim w szranki (poj , wielkosc i brak możliwości skrętu) to Hoss Boss czy Boss Hoss już nie bedzie taki ZAJ..ISTY - ale do tego czasu to jest to jedyny taki sprzet na świecie i może się to tobie podobać lub nie - ale racje musisz przyznac. Że wyjątkowy to prawda. Wielkość i bezużyteczność całkowicie ekstremalne. Nie jest zresztą powiedziane, że wszystko co wyjątkowe jest dobre. Jest typowo amerykański, tak jak np. ich prezydent, którym nie ma się, mimo jego wyjątkowości, co zachwycać. Jest po prostu jedynym w swoim rodzaju bałwanem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.