Nowy motocykl - pomoc w wyborze

[wojtas27]

Hmm... Czytając ten wątek dochodzę do wniosku, że dla niektórych z kupnem motocykla jest jak samo jak z nauką jazdy :bigrazz: tzn. zgodnie z zasadą:"jak się nie wywrócisz to się nie nauczysz". Widać niektórzy muszą koniecznie kupić sobie "mine", aby kolejny motocykl kupowac z przysłowiową głową. Oj wiem jak to boli :biggrin: Wiem :cool: No cóż. Ale któż z nas mając 17 lat nie popełniał głupstw? :biggrin:

Szanowna młodzieży głowy pod kran z zimną wodą, albo słuchać starszych. Nikt, nic za darmo nie rozdaje, a już na pewno nie motocykle. :biggrin: A prawdziwe okazje zdarzają się, ale niezbyt często, a jak już na nie traficie to sprawdzcie je baaaaaardzo wnikliwie :biggrin:

[pozdro600]

kup bandita 600, bo sv ponizej 10tysi bedzie dupne raczej. bandita powinienes wyrwac w przedziale 6-8tysi jakis rocznik 95-98 bo duzo tego jest. no i bedziesz mial taka przewage ze jezdzisz popularnym sprzetem, ktory jest prosty w obsludze i, tak czy inaczej, zapie**ala :) a waga sie nie sugeruj - moto wazy jak stoi. jak ruszysz to nie bedzie wiekszej roznicy. pozniej wrzucisz jakies twardsze sprezyny i na tor nawet mozesz pojechac...

[snorl]

ABG - pytałem o opinie konkretnie na temat tamtego motocykla.

Poza tym w Niemczech jest pare CBR 400 (wejdź choćby na autoscout24.de) i to z roczników młodszych niż '96.

Tak więc jedynym problemem była by dostępność części. Ale napisałem że mi się spodobaly, nie że CHCE TAKI I NIC POZA TYM :bigrazz:

 

wojtas27 - bez obrazy, ale czy Ty odrazu wiedziałeś jaki konkretnie chcesz motocykl?? Nie uwierze Ci, bo każdy się zastanawia jaki wybrać, a co zobaczy nowy egzemplarz to mu się ten który uznawał za najlepszy przestaje podobać (prawie jak z kobietami :banghead: ). To że za darmo nikt nie rozdaje to ja wiem, nie musisz mnie o tym przekonywać. A nie powiedzialem że ten GSXR jest okazją.

 

pozdro600 - no właściwie teraz najlepszą opcją będzie Bandyta. Ale chyba się jeszcze roczek przebujam obecnym sprzętem i zobacze, bo możliwe że będzie więcej pieniążków to wtedy Fazer albo SV :crossy: (albo nowszy Bandit). Musze się rozejrzeć czy nikt nie ma w okolicy Bandita 600, pogadać z gościem i zobaczyć jak to jeździ :bigrazz:

[RudyXJ]

fazer 600 lub hornet 600 ...

[patrykt7]

Czy możecie odpowiedzieć na moje pytanie? Proszę...

[jeszua]

Czy możecie odpowiedzieć na moje pytanie? Proszę...

 

jechać i oglądnąć można. ale zastanów się poważnie, czy aby na pewno thundercat i z górką 100KM to odpowiedni motocykl dla ciebie (o ile wiek z profilu jest prawdziwy)

jsz

 

edit: w czerwonym poza przerysowaniem dekla z prawej (z lewej nie jestem pewien, zdjęcia są małe) brakuje obciążników na kierownicy po _obu_ stronach. czyli nie tylko "lekko przerysował prawą stroną"...

Edytowane 6 Czerwca 2007 przez jeszua

[patrykt7]

Jeździłem 4 lata na skuterze, 2 lata na enduro 250 i jazde opanowalem dobrze, wiadomo, że nie będę stawał na gumę czy jeździł ekstremalnie. Z ujarzmieniem go na pewno nie będzie problemu i mam trochę oleju w głowie :icon_mrgreen:

 

A zdjęcia przecież możesz powiększyć i widać jak na dłoni :)

Edytowane 6 Czerwca 2007 przez patrykt7

[snorl]

RudyXJ - Hornet, Hornet, wszystko zależy od funduszy :)

 

patrykt7 - ale jak są zdjęcia słabej jakości to dużo nie powiększysz...

[patrykt7]

Snorl, wejdź i zobacz tego czerwonego. Naciśnij na zdjęcie i zobacz czy nie da się powiększyć!

[snorl]

Co do czerwonego:

 

"jedynym mankamentem jest wyskakujący drugi bieg."

 

Czy coś takiego nie dzieje się przypadkiem jak lata się na gumie i wbija drugi bieg "na hama" ?? (czyli bez sprzęgła)