reportarz w tvn

[radzia]

banda "zabujcow" na motocyklach

 

właśnie tak nas ludzie postrzegają...

[ZIGGI]

No tak... to już któryś z kolei taki gniot na tefałenie. :D

[joniec]

Patrząc na tych debili faktycznie człowiek się zastanawia jacy ludzie jeżdzą na motocyklach. My wiemy kto to jest ale muszą wiedzieć też inni, tylko jak im to pokazać skoro jeden na 10 tak będzie sie ujawniał jak w reportażu.

[zalmen3]

http://www.tvn24.pl/2050681,0,0,0,1,wideo.html

[ZammeR_Poz]

Nie chce mi sie tegop komentowac nawet.... telewizyjne k*rw.....

[dlamichala]

Temat jak co sezon może i prawda..

 

Aczkolwiek dziwię się oburzeniu niektórych forumowiczów wypowiadających się powyżej.

 

Nie uważam, że materiał był tendencyjny. Więcej, myślę, że był wyważony. Nie było w nim mowy o prawdziwych motocyklistach, co zaznaczono już na samym początku. O tych 'miłośnikach jednośladów' mówiono raczej idioci, niezrównoważeni psychicznie itp.

 

Sam reportaż osobiście odbieram jako próbę walki z brakiem odpowiedzialności na drodze w ogóle a nie tylko wśród motocyklistów. Zresztą jak ocenić człowieka, który jeździ bez prawa jazdy, na motocyklu bez ważnych badań technicznych? Albo na jednym kole pod prąd w ruch ulicznym? Dla mnie jest to całkowity brak odpowiedzialności i egoizm. Jeśli ktoś taki lubi ryzykować to jego sprawa, ale dlaczego ryzykuje też życie innych użytkowników dróg? Na takie ćwiczenia jest miejsce na torze. Kierunek Poznań - zapraszam!

 

Poza tym mam takie wrażenie, że niektórzy motonici są przewrażliwieni na swoim punkcie. Jak tylko coś negatywnego powiedzą o 2oo to od razu larum się podnosi. A myślę, że trochę samokrytyki motocyklistom nie zaszkodzi. Zresztą jak już na początku pisałem to nie są 'prawdziwi motocykliści'.

 

Zgadzam się z Wami w jednym - przydałby się rzetelny reportaż o prawdziwych miłośnikach 2oo, który pokazałby piękno naszej wspólnej pasji.

 

Szerokiej drogi, lewa ku górze :) ;)

[Pepper]

Ciężko sie dziwić takim reakcjom, jak sie widzi co robią czasami małolaty bez wyobraźni na publicznych drogach...ale... Reportaż jak najbardziej tendencyjny, bo to bardziej działa na wyobraźnię widzów niż kolejka "zabójców" do stacji krwiodawstwa albo wizyta "szaleńców" w domu dziecka (chociaż chwała reporterom, którzy właśnie takie obrazki z naszego motocyklowego zycia przemycają w TV lub w prasie). Dziwi mnie tylko, że Kamil Durczok, ktory sam jeździ motocyklem powstrzymał się od jakiegokolwiek komentarza mogącego zrównoważyć wydźwięk tego felietonu. A po tym co zobaczyli ludziska w TV może być tylko jedna reakcja: "BANDYCI MOTOCYKLIŚCI". Moim zdaniem nie popisał sie kolega Durczok, ale cóż...business is business... jak mawiają w szołłłbiznesie.

 

Pozdrawiam wszystkich, którzy używają w swoich motocyklach także przedniego koła (przynajmniej czasami) :D

 

Błażej

 

Problemem w tym jest moim zdaniem to, że mieli co pokazywać. Debile są wśród nas i płacimy za to.

Teraz tylko czekać, na kolejny odcinek Uwagi w tym temacie. Tamci to już w ogóle srają dalej niż widzą.

A co do Durczoka, dobry to dziennikarz, ale taki zniego pewnie motocyklista jak z koziej dupy trąba. Zarabia kasę to sobie kupił moto i jest posiadaczem. Takim pewnie samym jak Urbański albo Wojciechowska, ewentualnie inne okazy gwiazdorstwa, która dostają moto od dilerów żeby się pokazać, albo chcą mieć nową zabawkę.

 

(...)

Zgadzam się z Wami w jednym - przydałby się rzetelny reportaż o prawdziwych miłośnikach 2oo, który pokazałby piękno naszej wspólnej pasji.

 

Szerokiej drogi, lewa ku górze :icon_exclaim: :biggrin:

 

No właśnie. Chociaz jeden porządny program mógłby powstać i pojawić się w jakimś popularnym cyklu.

[rebel]

Wczoraj poprosiła mnie dziewczynka z TVN Turbo, żeby do programu Gadżet zrobić mały felietonik bo mieli do przetestowania kaski NOLAN z blututem i cudami na kiju (btw do dupy są mrugacz.gif). Jedna z pierwszych rzeczy o jakie zapytała, to czy moge na tylnym kole pojechać.......

Do doopy czy nie ,mogę przetestować :biggrin:...co do jazdy na tylnym kole to po raz pierwszy udało mi się to wykonać mając jeszcze plecaka na moto...jupi jupi..ale ze mnie piracisko

Ale wracając do tematu.Panowie musimy niestety przyzwyczaić się do tego ,że tak będziemy przedstawiani nawet gdyby wszyscy "piraci " i "debile" wygineli. Tego chcą i oczekują ludziska ,a ludziska uwielbiają tanie sensacje.Nikt nie zainteresuje się akcjami charytatywnymi ani innym szczytnymi celami zorganizowanymi przez motocyklistów.To nie przejdzie.Ludziska chcą krwi....najchętniej Naszej krwi niestety.

BTW. Wczoraj jechałem do 2oo w Wawie i widziałem naprawione policyjne BMW. Gościu wymiatał przeogromnie...ciężko mi było go dorwać (plecak u mnie był :banghead: ) , miejscami dochodziło u mnie do 180 km/h ale jak wiadomo ten który goni musi jechać szybciej. Tak czy inaczej uważajcie bo znowu mogą nagrywać.

Pozdrawiam.

[Lemon]

Nie uważam, że materiał był tendencyjny. Więcej, myślę, że był wyważony. Nie było w nim mowy o prawdziwych motocyklistach, co zaznaczono już na samym początku.

 

Aby reportaż nie był tendencyjny należałoby pokazać tę drugą stronę (jasną stronę mocy :wink: ), pokazać jak motonici potrafią pomagać innym, jak pieszczą swoje cacka w długie zimowe wieczory i jaką frajdę daje pierwsza wiosenna przejażdżka. :crossy:

 

BTW, myślę, że nawiązanie do jasnej i ciemnej strony mocy jest na miejscu, powtórzę więc za mistrzem Yodą: ciemna strona motocyklizmu jest atrakcyjniejsza, ale prawdziwi rycerze pozostają wierni tej trudniejszej…

:icon_question: :banghead: :lalag:

[przemekpal]

Kurna tania sensacja. Nie wiem co by to wniosło do felietonu. Zupełnie nic. Ale gawiedź przed TV by sie posrała ze szczęścia.

 

hehe dokładnie, taka prawda :) :wink:

[Fidel5]

Pomijając wszystko....

Wczoraj poprosiła mnie dziewczynka z TVN Turbo, żeby do programu Gadżet zrobić mały felietonik bo mieli do przetestowania kaski NOLAN z blututem i cudami na kiju (btw do dupy są :eek:). Jedna z pierwszych rzeczy o jakie zapytała, to czy moge na tylnym kole pojechać.......

I była zmieszana jak powiedziałem że w żadnym wypadku nie i niech więcej nie pyta. Nosz aż się wnerwiłem i jej wykład zrobiłem. Kurna tania sensacja. Nie wiem co by to wniosło do felietonu. Zupełnie nic. Ale gawiedź przed TV by sie posrała ze szczęścia.

... czytaj między wierszami i domysl się o jakie koło i jazdę jej chodziło.. :icon_mrgreen:

 

a tak naprawdę to jaka komercyjna stacja nada program o spokojnych motocyklistach i o ich pasji, przeciez aby cos sprzedac musi być przemoc, seks, i wszytko co wiąże się ze słowem extremalne(słówko zrobiło karierę zupełnie jak przymiotnik kultowy), to lubi gawiedź czyli 80% naszego debilnego społeczeństwa :bigrazz:

[ZIGGI]

Temat jak co sezon może i prawda..

 

Aczkolwiek dziwię się oburzeniu niektórych forumowiczów wypowiadających się powyżej.

 

Nie uważam, że materiał był tendencyjny. Więcej, myślę, że był wyważony. Nie było w nim mowy o prawdziwych motocyklistach, co zaznaczono już na samym początku. O tych 'miłośnikach jednośladów' mówiono raczej idioci, niezrównoważeni psychicznie itp.

 

Sam reportaż osobiście odbieram jako próbę walki z brakiem odpowiedzialności na drodze w ogóle a nie tylko wśród motocyklistów. Zresztą jak ocenić człowieka, który jeździ bez prawa jazdy, na motocyklu bez ważnych badań technicznych? Albo na jednym kole pod prąd w ruch ulicznym? Dla mnie jest to całkowity brak odpowiedzialności i egoizm. Jeśli ktoś taki lubi ryzykować to jego sprawa, ale dlaczego ryzykuje też życie innych użytkowników dróg? Na takie ćwiczenia jest miejsce na torze. Kierunek Poznań - zapraszam!

 

Poza tym mam takie wrażenie, że niektórzy motonici są przewrażliwieni na swoim punkcie. Jak tylko coś negatywnego powiedzą o 2oo to od razu larum się podnosi. A myślę, że trochę samokrytyki motocyklistom nie zaszkodzi. Zresztą jak już na początku pisałem to nie są 'prawdziwi motocykliści'.

 

Zgadzam się z Wami w jednym - przydałby się rzetelny reportaż o prawdziwych miłośnikach 2oo, który pokazałby piękno naszej wspólnej pasji.

 

Szerokiej drogi, lewa ku górze :biggrin: :P

 

 

Nie tak dawno na forum odbyła się wojna z "ekologami" z forum "przyroda" gdzie miało miejsce jawne nawoływanie do zastawiania pułapek na crossowców w postaci linki między drzewami itd.

Nie zagłębiając sie w szczegóły: Są dobrzy i źli. Dobrych sie nie widzi a złych się nienawidzi. Jak się trafi jeden co chce wymierzać sprawiedliwość to zwykle nie pyta kto jest kto. Nie masz pojęcia jakie to uczucie zauważyć w ostatniej chwili dół wykopany w drodze albo drut między drzewami mogoący Cię wyprawić na tamten świat lub wózek inwalidzki. Zatrzymujesz się, gasisz moto i .......... chce Ci się płakać.

[awful]

Jak na teWAŁen całkiem nieźle- czyli ciut powyżej dna...rok i dwa lata temu było znacznie gorzej...

 

 

Muzyczka pod publiczkę, wiadomo- poziom przekazu należy dostosować do najmniej kumatej części odbiorców...

 

 

hihi gdy 1 czerwca cały dzień wozilismy dzieci po zoo to przyjechała regionalna- ale wiadomo- to oni są od dobrych wieści ...

 

 

 

 

 

'Jeźdzcy bez glowy' jako tytuł pojawia się po raz kolejny- ostatnio z tego co pamiętam w reportarzu o motocyklistach napadających na wszystko co się rusza. :buttrock: