Chopper dla wysokiego (dużego) kierowcy

[piter 1600]

Jeśli miałbym Ci polecić duże moto to z czystym sumieniem Yamahę XV 1900.Duże moto a prowadzi się bardzo lekko.Drag Stara darowałbym sobie ,mały i jakoś taki nijaki.Już prędzej VN 900.Jeśli coś innego ze stajni Yamahy to jeszcze Wild Star lub jego amerykańska wersja Road Star.

[jeszua]

sugeruję doczytać, że pytania dotyczyły motocykli dla osób rozpoczynających przygodę z motocyklem. 350kg to "trochę" dużo do nauki jazdy

jsz

[piter 1600]

Ty mi nic mi sugeruj,odpowiadałem na ostatni post a tam o nauce jazdy nic nie ma.

[200pawel]

OKI Sorki,

 

Na poczatek sorki za brak polskich znakow ale nie mam w pracy polskiej klawiatury.

 

Fakty sa takie ze faktycznie moje doswiadczenie jest mizerne - dawno temu i nie prawda.

Myslalem, ze wynika to z kontekstu, ale moja wina - powinienem napisac wyraznie, ze jestem nowicjuszem.

 

Nie zmienia to faktu, ze pytania i prosba o sugestie jest aktualna.

 

A zatem jak wyglada serwis w/w maszyn i co wybrac mlodszy czy nieco starszy ale moze teoretycznie lepszy - i czy nie jest to pojecie wzgledne.

 

Pozdrawiam

[Robertso444]

OKI Sorki,

 

Na poczatek sorki za brak polskich znakow ale nie mam w pracy polskiej klawiatury.

 

Fakty sa takie ze faktycznie moje doswiadczenie jest mizerne - dawno temu i nie prawda.

Myslalem, ze wynika to z kontekstu, ale moja wina - powinienem napisac wyraznie, ze jestem nowicjuszem.

 

Nie zmienia to faktu, ze pytania i prosba o sugestie jest aktualna.

 

A zatem jak wyglada serwis w/w maszyn i co wybrac mlodszy czy nieco starszy ale moze teoretycznie lepszy - i czy nie jest to pojecie wzgledne.

 

Pozdrawiam

z motocyklami tak jak z autami nie konicznie starszy musi być gorszy widziałem motorki z 92 co nie zamienił bym go na 2006 i ceny terz będą się rużnić w rocznikach

 

Na początek kupuj o mniejszej mocy wiem to po sobie choć jężdżę od 24 lat tylko wtedy były MZ i WSK

[jeszua]

z motocyklami tak jak z autami nie konicznie starszy musi być gorszy (...)

 

z motocyklami jest lepiej, niż z furmankami: nie starzeją się tak szybko, zwłaszcza nieagresywnie eksploatowane. jeździ się pół roku, chopperami raczej spokojnie, a dodatkowo armatura przeważnie jest oczkiem w głowie właściciela i generalnie lepiej utrzymana jak np. plastiki. problem w tym, że właściciele też o tym wiedzą, i dobrze utrzymane motocykle kosztują, nawet jeśli maja 20-parę lat. czyli patrzeć trzeba na stan, a nie wiek czy przebieg

jsz

[kris_IV]

Witam,

Tak jak w temacie, chciał bym kupić pierwszego choppera i w zasadzie nie za bardzo znam się jeszcze na tym temacie dlatego mam do wydania ok 20 tys. Zastanawiam się jak ważny jest w wyborze przebieg i rocznik maszyny (jeśli chodzi o awaryjność)... Ważny jest też dla mnie rozmiar choppera ponieważ mierzę 1,94 m więc jak podejrzewam niektóre maszyny będą zbyt krótkie... osobiście znalazłem na allegro coś takiego:

http://moto.allegro.pl/yamaha-xvs-650-classic-2006r-zobacz-i1469927568.html

http://moto.allegro.pl/yamaha-road-star-xv-1600-2001-r-zobacz-i1475426520.html

Jednak nie upieram się że ma to być YAMAHA!!!

 

Mogli byście mi coś polecić?

Edytowane 28 Lutego 2011 przez kris_IV

[Cosmoss]

(...)http://moto.allegro.pl/yamaha-xvs-650-classic-2006r-zobacz-i1469927568.html

http://moto.allegro.pl/yamaha-road-star-xv-1600-2001-r-zobacz-i1475426520.html

Jednak nie upieram się że ma to być YAMAHA!!!

 

Mogli byście mi coś polecić?

Jeśli celujesz w duży sprzęt, to raczej Road Star niż Drag 650...(jeśli już z tych dwóch).

Może Intruder 1500 względnie Vulcan VN1500. Gdybys dysponował kwotą ok.25-30 tys.to wybór znacznie sie powiększa.

[-lisio-]

Jeśli chopper miałby być Twoim pierwszym moto w życiu, to odradzam. Sam dwa lata temu jak zapisałem się na kurs kat A miałem zamiar po uzyskaniu uprawnień zakupić Virago 1100. Mój instruktor- znany i lubiany na forum Tomasz K. odradził mi choppera i polecił jakiegoś turystyka. Zastosowałem się do jego wskazówek z pewną odrazą ale nie żałuję. Miałem okazję się przejechać DragStarem 1100. Fajnie się tym jeździ ale tylko na wprost, skręt przy prędkościach manewrowych jak TIR z naczepą, przy prędkościach użytkowych w większości łuków trze się podestami o asfalt. Jeśli to ma być pierwszy moto odradzam choppera, jeśli już coś jeździłeś to może Virago. Co prawda są to trochę starsze egzemplarze, ale są dużo zwrotniejsze od DragStarów, że o RoadStarze nie wspomnę no i zmieścisz się w połowie planowanego budżetu.

[Gość josha]

a może kolega, zanim będzie popierdzielał dużym czoperem, to nabierze trochę doświadczenia? Może na ciut mniejszym? Byłoby wskazane. Zastanowiłbym się nad tym, jakie ja mam doświadczenie na moto, nawet tym małym. Dopiero później bym wiedział czego chcę( a raczej co umiem), a nie na co mnie stać.

[Cosmoss]

Kolega pisał.."pierwszego choppera"(w domyśle cruisera)...można wywnioskować, że latał już innymi sprzętami, niekoniecznie chopperopodobnymi.

[kris_IV]

W przeszłości już jeździłem na motorach :) przez ostatnie kilka lat nie miałem z nimi kontaktu ale teraz chciał bym spełnić swoje marzenie i stąd ten temat ;) A jak to jest z awaryjnością takich 10 letnich chopperów? Są jakieś mniej awaryjne marki/modele i te szczególnie lubiące się psuć?

[Cosmoss]

kris...nie ma reguły,wszystko zależy od historii sprzęta..co Ci mam powiedzieć, jeździłeś to wiesz.Pewnie samochodem też pomykasz...sam sobie odpowiedz na to pytanie.Jak dbasz, tak jedziesz.Tyle.

[-lisio-]

W przeszłości już jeździłem na motorach :) przez ostatnie kilka lat nie miałem z nimi kontaktu ale teraz chciał bym spełnić swoje marzenie i stąd ten temat ;) A jak to jest z awaryjnością takich 10 letnich chopperów? Są jakieś mniej awaryjne marki/modele i te szczególnie lubiące się psuć?

Reguły zasadniczo nie ma, ale kupując choppera, czy jakikolwiek inny motocykl to rocznik sprzęta nie musi być odzwierciedleniem jego stanu technicznego. Generalnie choppera nie kupuje się, żeby "gumować" i dokręcać obrotomierz do czerwonego pola. Tak więc silnikowo raczej w większości przypadków sprzęty nie do zajechania. Znajomy w zeszłym roku kupił VT500 z 87 roku i jak dla mnie to lalka jeszcze sporo można taką przelatać:) Kup moto od pasjonata, forumowicza modelu, który dba o moto bardziej niż o małżonkę i będziesz zadowolony. Na początek kup może coś lekko starszego, bo w razie wywrotki części tańsze a sam napisałeś że parę lat bez moto jesteś więc i jakieś małe przygody mogą Cię spotkać :icon_mrgreen:

[FhissT]

Drag Stara darowałbym sobie ,mały i jakoś taki nijaki.Już prędzej VN 900.

 

nijaka to jest honda CBF :bigrazz:

 

lisio: nie wmawiaj że pływający virago lepiej sie prowadzi od draga...

 

kris_IV: nie ma sprzętów bezawaryjnych, jesli kupisz draga to przynajmniej wiesz co może paść (sprzęgło jednokierunkowe) a jak weźmiesz jakaś kawe to cholera wie co może sie stać... :bigrazz:

jeśli masz ~20K i ma to być V-ka w chromie to zastanowiłbym się nad VTX1300...