Skocz do zawartości

Pierwsza gleba...


osito
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwsza gleba?? Była po zmianie oponki tylnej w warszacie Dziawer motocykle w Suwałkach. Ale po kolei.

Umówiłem sie na wymiane oleju i kilku innych drobiazgów i w przed dzień zostawienia motocykla w warsztacie przebiłem opone - naszczęscie bez prędkości pod samym garażem. Zaciągnałem na drugi dzien motocykl do warsztatu 70km i zapytałem odrazu przy okazji o opone. Pan Dziawer Marcin - młodszy brat Szymona zaoferował mi kilka używek, a nie mając dodatkowej gotówki (niespodziewany wydatek) na nówke zdecydowałem sie wziąć używke, wybrałem najlepszą jaką miał cena 250 zł. Wszystko git pomijając to że czekałem kilka dni dłuzej bo paczka z uszczelniaczami nie doszła na czas.

Pod wieczór dzień przed odbiorem moto przez telefon dowiedziałem się ze wybrana przeze mnie opona jest dziurawa!!(sic) oczywiście myśle że to była ściema. Dowiedziałem sie też ze została mu tylko taka opona za 100zł. Zostala ona założona. Przy odbiorze troche sie przeraziłem, bo była to opona z toru z charakterystycznymi farfoclami na brzegach:/ Ale pomyslałem ze pojeżdze troche w miare spokojnie i nierówności znikną. Jednak nie zdążyły zniknąc ponieważ kilka dni później szlifowałem swoją szlifierką asfalt naszczęscie przy małej prędkości i niewielkim złożeniu.

Wieczór. ewidentnie zawiniła kiepska oponka. Dwa zakręty prawo->lewo. Motocykl ucieka spode mnie. Snop iskier z wajchy zmiany biegów, przeturlanie sie kilkukrotne po asfalcie na oczach znajomych niezmotoryzowanych- mi absolutnie nic sie nie stało ale motorek -kilka stówek w plecy. Nauczyłem sie po tamtej przygodzie zeby nigdy nie korzystać:

a) z torowych używanych opon

b) z usług Dziawer Motocykle

 

Przepraszam za długi i nudny post ale może bedzie komuś ostrzeżeniem DZIAWERMOTOCYKLE :)

 

 

 

 

 

hmm, bo przecież szymon dziawer ściga się na torze, a więc (tak mi się przynajmniej wydaje) opycha z bratem te oponki , które zjechał na wyścigach lub zjechali jego koledzy. Ale to tylko moje przypuszczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, bo przecież szymon dziawer ściga się na torze, a więc (tak mi się przynajmniej wydaje) opycha z bratem te oponki , które zjechał na wyścigach lub zjechali jego koledzy. Ale to tylko moje przypuszczenia.

 

Opony torowe ni ch... nie nadaja sie na jazde po ulicy a juz na pewno nie po rundzie na torze. Tam asfalt ma inny (o wiele wiekszy) bodajże stopień "przyczepnosci" i opony są po prostu "darte" przy takiej jezdzie.

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MESSER Twoje pretensje jak do garbatego ze ma proste dzieci. Trzeba było kupić oponę za 50 zł, ta by była na pewno zajebista :). A swoją drogą podpytam się drugiej strony i ich wersję wydarzeń, bo prawda często lezy po srodku. Twoje opowiastka jest jak dla mnie zbyt jednostronna i przepełniona negatywnymi emocjami, zes sie po prostu wyłożył na winku i plujesz sobie w brodę, ze szkoda bylo dodatkowych 500 zł na nową oponę. Wiem ze nie miałeś kasy, rozumiem to, ale ...

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ja tez zaliczylem pierwsza glebe:P straty tylko w sprzecie, nie liczac pobitego kolana. hamowanie przodem na piasku, omiajalem samochdy skrecajace w lewo. w sumie to sam jestem sobie winien, albo nie winny jest moj powiat bo zrobil gowniana droge :)

 

ile moze koszytowac malowanie jednego boczku w cb500?

Edytowane przez nameless
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to i ja się przyłączam niestety. Parkingówka pod przedszkolem syna. Obciach jak cholera. Straty praktycznie żadne. Lekko zgięta dźwignia hamulca nożnego, parę rys na tłumiku, parę rys na szybie. Mi nic nie jest. Dźwignię już wyprostowałem. Najbardziej mnie boli moja nadszarpnięta duma :icon_mrgreen: Pomógł mi postawić moto jakiś inny motonita - rodzic śmiagający na czarnym Hornecie. Jeśli to czyta, to bardzo dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie pozostało mi nic innego niż zdjąć kask z głowy , zarzucić blond włosy na plecy i głęboko spojrzeć w oczy stojącym kierowcom.

Działa piorunująco.

 

Mam pewiem kłopot w takim załatwianiu sprawy: Skąd wziąć blon włosy? A tak na prawdę to: SKĄD W OGÓLE WZIĄĆ WŁOSY????? :notworthy:

 

 

Osito Gratuluję poczucia humoru. Też zaliczyłem podobną parkingówkę niedawno. Hamowanie do końca w przechyle chyba nie jest najlepszym pomysłem :biggrin:

 

Zaraz Tomek Kulik będzie i mnie chciał wymierzać kopa (zwłaszcza, że mam większe gabaryty, to łatwiej).

 

 

Pozdrówka i bezpieczności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pocieszam Cię, co prawda nie miałem klasycznej parkingówki ale za mojej nowożytnej kariery leżałem już 3 razy ( 2 razy to były właściwie tylko położenia motyckla, oczywiście po moich prostych błędach początkującego : hamowanie przodem na piaszczystej leśnej drodze, złe wejście w ostry zakręt , obie te gleby przy prędkościach spacerowych no i 3 raz to już poważniej - ale nie z mojej winy ) Głowa do góry. A tak nawiasem ile waży cb500 ? Naprawdę nie da się utrzymać na jednej nodze ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

leżeć ludzka rzecz, jak to ktoś wcześniej powiedział :

"motocykliści dzielą sie na tych już szlifowali i na tych którzy dopiero będą"

w kwietniu br zaliczyłem 3 poważne wywrotki w ciągu jednego tygodnia :) i to po przejechaniu 20000km

 

skutek:

rozwalona owiewka i to przy pierwszym strzale

w drugim dobita,

a w trzecim pogrążona

 

i tak jedno tylko spawanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...