ninjabike Opublikowano 18 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2007 Musisz zwracać uwage na łańcuch czały napęd zawieszenie klocki spytać się kiedy był robiony remąt (bo to 2T i tłok szybciej pada) no i takie podstawowe... prosta rama i takie tam, zobacz czy silnik nie ma urwanych mocowań od ramy. Jak jest ok to odpalaj i rura sprawdz czy nie ciągnie sprzegło i czy silnik się nie muli jak jest ok to inkasuj pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lechu Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 Jak bedziesz ogladac moto to radze zwrocic uwage na :* stan tarcz hamulcowych i klockow* stan napedu - to ze koles napisal ze dal nowa zebatke to nie znaczy ze lancuch juz czasem nie jest wyciagniety i w najblizszym czasie nie bedziesz musial zainwestowac w nowy zestaw napedowy * stan amortyzatorow - czy nie widac tam wyciekow.* stan silnika - czy nie cieknie - czy nic tam nie dzwoni. Pozatym wydaje mi sie i tak ze w najblizszym czasie bedziesz musial wymienic tlok. Koles napisal ze ma ten motocykl 1 rok (i nic przy nim nie robil), a podejrzewam ze z zupelnie nowym tlokiem tez go nie kupil, chyba ze faktycznie malo jezdzil i nie katowal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 Jak bedziesz ogladac moto to radze zwrocic uwage na :* stan tarcz hamulcowych i klockow* stan napedu - to ze koles napisal ze dal nowa zebatke to nie znaczy ze lancuch juz czasem nie jest wyciagniety i w najblizszym czasie nie bedziesz musial zainwestowac w nowy zestaw napedowy * stan amortyzatorow - czy nie widac tam wyciekow.* stan silnika - czy nie cieknie - czy nic tam nie dzwoni. Pozatym wydaje mi sie i tak ze w najblizszym czasie bedziesz musial wymienic tlok. Koles napisal ze ma ten motocykl 1 rok (i nic przy nim nie robil), a podejrzewam ze z zupelnie nowym tlokiem tez go nie kupil, chyba ze faktycznie malo jezdzil i nie katowal. nie dodałeś żeby na pracującym silniku wbił bieg i trzymał z minutkę na sprzęgle < sprawdzenie czy hydraulika trzyma Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grey_cinnamon Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 Siema, Chcesz dać 9,5 tys. zł za moto bez papierów i z silnikiem do którego gościu przez cały sezon nie zajrzał?Chyba że to mocno wyjściowa cena i sporo utargujesz:_)Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
africashox Opublikowano 19 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 Narazie to tylko chce obejrzec ten motocykl, zadałem tylkpo pytanie na co mam zwrócic uwagę bo się natym nei znam :biggrin: po to jest forum :icon_rolleyes:. Nie zamierzam go kupic za taka cene jaka chce za neigo spzredajacy o ile w ogóle zamierzam go kupic, wszytsko zalezy od stanu technicznego i oczywiscie od ceny.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 nie no totalny bezsens...Gosc po poprzednim włascicielu nie zajzał nawet do silnika i brak papierów w EXC... Co zgubiły sie? :wink: bez kwita jak dla mnie cena max 7000zł Cytuj http://www.DywanSzop.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
urban Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 Nie wiem dlaczego, ale już za te pieniądze nie kupiłbym 2T. Nie zastanawiałeś się nad 4T. Jeżeli jesteś laikiem to zaproponuję Ci motocykl marki Suzuki, a mianowicie DR 350... np. http://www.allegro.pl/item195109919_suzuki_dr_350.html . Jest to motocykl nie drogi w utrzymaniu. Do silnika często nie trzeba zaglądać (moja ma 29tyś km i nic nie było robione). Mocy jest pod dostatkiem, posiadam silny dół w porównaniu do 200 EXC. Tak Off Topic jeździłem dziś EXC 525 troche po torze... coś pięknego, motocykl wymiata, 3 bieg i strach dać gazy na torze, bo koło w górze:D:D Życzę udanego wyboru, ale DR 350 była by według mnie jak najbardziej trafnym sprzętem. Po co od razy wyalać ok 10tyś zł. Kup moto za 7 tyś kup za reszte strój i jeździj. Uzbierasz kasy po 2 3 latach wsiądziesz na EXC 450/520. Ja tak myśle przynajmniej. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 Nie wiem dlaczego, ale już za te pieniądze nie kupiłbym 2T. Nie zastanawiałeś się nad 4T. Jeżeli jesteś laikiem to zaproponuję Ci motocykl marki Suzuki, a mianowicie DR 350... np. ja zaraz oszaleje :icon_twisted: :) Na Tym forum od dłuzszego czasu radą na wszystkie problemy jest DR 350 lub KMX :P Cytuj http://www.DywanSzop.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
satun Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 Dokładnie Gawron. Ja tak za radami z forum kupilem DR 350 i zaluje ze od razu nie kupilm WRki. W sumie ja i dziewczyna na tej DR zrobilismy razem 800km i to tylko dlatego tak duzo ze nie znalazlem wczesniej odpowiedniego WR/EXC, a zima byla ciepla;) ? Na poczatku moze WRka przerazala mnie troche moca ale po dwuch wieszych wyjazdach mozna sobie z nia lepiej radzic wkazdych warunkach niz z DR. Wiem ze zaraz ktos sie odwie ze nie ogarnialem w 100% DR ani teraz nie ogarniam nawet w 50% WR ale tu licza sie moje odczucia i na WR sie jezdzi o niebo lepiej i przede wszystkim za sprawa zawieszenia, lekkosci prowadzenia a dopiero gdzies dalej mocy. A co do jazdy DR to silnik troche przypomina wolnossacego disla w samochodzie, ciagnie od samego dolu ale u gory niewiele wiecej dale z siebie i reakcja na gaz jest bardzo spowlniaona (za sprawa gaznika) co czyni z niego bardzo lagodny motor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
urban Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 Dokładnie Gawron. Ja tak za radami z forum kupilem DR 350 i zaluje ze od razu nie kupilm WRki. W sumie ja i dziewczyna na tej DR zrobilismy razem 800km i to tylko dlatego tak duzo ze nie znalazlem wczesniej odpowiedniego WR/EXC, a zima byla ciepla;) ? Na poczatku moze WRka przerazala mnie troche moca ale po dwuch wieszych wyjazdach mozna sobie z nia lepiej radzic wkazdych warunkach niz z DR. Wiem ze zaraz ktos sie odwie ze nie ogarnialem w 100% DR ani teraz nie ogarniam nawet w 50% WR ale tu licza sie moje odczucia i na WR sie jezdzi o niebo lepiej i przede wszystkim za sprawa zawieszenia, lekkosci prowadzenia a dopiero gdzies dalej mocy. A co do jazdy DR to silnik troche przypomina wolnossacego disla w samochodzie, ciagnie od samego dolu ale u gory niewiele wiecej dale z siebie i reakcja na gaz jest bardzo spowlniaona (za sprawa gaznika) co czyni z niego bardzo lagodny motor. Masz jak najbardziej rację. Popieram twoją wypowiedź, tylko największym problemem są pieniądze. Bo kupic DR 350 za 7 tyś zł, a WR lub EXC za 12-15 tyś zł to dla człowieka w moim wieku jest kolosalna róźnica, z tym że na swoją DR zarobiłem sam i z tego jestem dumny. Ale za dwa może trzy lata sam się przesiądę na jakiegoś WR/EXC:P:P To kto jaki chce kupić motocykl w wielkim stopniu zależy od zasobności portfela. Bo logicznie myśląc, po co kolesiowi co ma 14 tyś zł polecać DR 350, to by było śmieszne:) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seba350 Opublikowano 20 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2007 Dr 350 lata swietnosci mialo jak powstalo a nie blisko 20 lat pozniej :)Ale jak Urban pisal- chodzi o portwel a w swojej klasie cenowej prowadzi praktycznie nadal :(Tak czy siak zalezy od tego co chce sie robic - mi jako endurko ktorym moze rocznie przejade z 2000km z braku czasu i jezdzac praktycznie po lasach w zupelnosci wystarczy. A zamiast inwestowac z 10 tys wiecej w lepszego enduraka wole dokupic sobie np Bandita i bede mial czym jezdzic i po szosie i w terenie. Ot taki moj tok rozumowania :D Pewnie byloby inaczej tez jak ktos z kim jezdze mialby jakiegos diabelka do endurkowania za ktorym nie moglbym zdarzyc,ale ze w 80% jezdze sam (jeden kumpel ma XT600 a drugi DRz ta 40 KM) i jade jak mi sie podoba i dla mnie jest DR 350 ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.