Skocz do zawartości

cykanie - stukanie w Drag Starze


Soft
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja robie silniki róznego rodzaju.Ostatnio to robiłem.Trzeba dokładnie przyłozyc sie do regulacji zaworów.10 z kolei robiłem na ta [email protected]

 

Jeżeli masz jakieś doświadczenie w tym temacie to napisz więcej... Czy luzy zaworowe takie jak w service manual czy inne ?

Jakie luzy ustawiacie ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy forumowicze!! Wybaczcie za to co zrobie, a mianowicie po raz trzeci skopiuje swój własny tekst który już wystawiłem na trzech różnych tematach :bigrazz: . Dla tych co będą to czytać po raz trzeci wielkie przeprosiny za zaśmiecanie forum :biggrin: , ale uznałem że mój problem jest bardzo podobny do waszych problemów z silnikiem i że tekst poniżej pasuje tu jak ulał.

 

Pojawia mi się wyraźne piszczenie które wydobywa się z okolic silnika. Njczęsciej jest słyszalne na wyższych obrotach silnika i tylko podczas jazdy oraz pojawia się dopiero wtedy gdy silnik jest już rozgrzany np po 10 km. Wcześniej nie słyszałem tego pisku. Kolega który też jeździ na dragu 650 classic przejechał się moim motorem i stwierdził że u niego nic takiego nie występuje jak u mnie i potwierdził że nie jest to naturalny dźwięk silnika. Przy standardowym serwisie wymiany oleju, filtra oleju, świec, regulacji i czyszczeniu gaźników, regulacji zaworów, serwisanci nie zauważyli nic podejrzanego, a pisk pozostał . Pisk ten nie pojawia się gdy silnik pracuje na wolnych obrotach, najwyraźniej go słychać podczas jazdy z obciążeniem np. pod górkę. Oczywiście maszyna nie jest przeciążona. Myślałem początkowo że to tarcza hamulcowa tak piszczy bo ocierają o nią klocki hamulcowe, ale przy wysprzęgleniu i jeździe na luzie nic takiego nie słychać. Podczas jazdy silniki w dragach wydają charakterystyczny gwizd np. na piątym biegu przy 80-90km/h uważam to za normalny objaw, a nawet że silnik ma najbardziej optymalne obroty w stosunku do prędkości. U mnie ten gwizd przeradza się w piszczenie - coś jakby tarcie metalu o metal, tak jakby się silnik zacierał. Poziom oleju jest w porządku.

 

Kolega Wieniek z forum zalecił mi opisać ten problem Piotrowi Dudkowi. Jako że widzę że często tu zagląda na to forum to postanowiłem właśnie tu napisać.

 

Jeszcze raz przeprosiny za spam :bigrazz: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Czytałem kilka razy i bez osobistych oględzin nic ciekawego nie da się powiedzieć.

Trzeba posłuchać i pomacać. Podjedziesz do mojej dziupli to sprawdzę a te kilka minu będzie gratis dopuki sobie łap nie pobrudzę.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...

w zasadzie moja xvs 650 tez stuka i to tak falami raz stuka , raz nie, czasem głośniej czasem ciszej ale nic nie grzebie.

Korci mnie jedynie zeby wymienic olej z półsyntetyka na mineralny = ale ze wskazaniem na NIE

 

ja zmieniłem i nie widze różnicy obecnie. Początkowo wydawało mi sie że silnik chodzi miękko, możliwe jednak że to po regulacjach. Zalałem olejem BEL-RAY EXP 4T 20W50.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie forumowicze, nie tylko w xvs stukanie niczym w warsztacie kowalskim występuje (Objawy takie same jak u was: zimny silnik to chwilowa cisza potem słabe pukanie, przy rozgrzanym silniku to już jest koncert-nawet wolny wydech nie pomógł)

 

U mojej XS 650 jakiś czas temu zaczęło stukać w głowicy, prze cały czas myślałem że to przez napinacz który nie miał tzw. tłumika na sprężynie

 

Niestety byłem w błędzie, byłem na tyle wku... wiony tym stukaniem, że wyciągłem silnik i zajrzałem w głowicę, i co?

 

http://img502.imageshack.us/my.php?image=dsc02588yp0.jpg[/img]

 

nie dość że dźwigienka się wyrobiła to jeszcze oś tej dźwigienki też po dupie dostała / tak na marginesie to wszystkie 4 sztuki mniej lub bardziej / luzy niby ekstremalnie małe, ale jak to sie zamocowało w imadle i zaczęło szarpać to stukać zaczęło :crossy: a wiadomo jakie są obciążenia podczas pracy silnika więc potem nie dziwcie się że macie koncert. Dla 100% pewności przy składaniu zamieniłem lewą stronę na prawą / bo lewa była głośniejsza / wyszło to co wyszło: prawa głośniejsza od lewej strony. Pozostaje pytanie jak to naprawić?

Otóż pierwszą opcją było by rozwiercenie /szczególnie prosta sprawa gdy jest to utwardzane powierzchniowo/ i wstawienie tulei brąz/mosiądz ale to długo nie wytrzyma /junaki tak mają i walą na kilometr/, drugą opcją dorobienie całej dźwigienki na nową / wysoki koszt jednostkowy x ilość/ razem z osią a trzeci to przeczepać neta bo może ktoś w odległym zakątku naszego globu wpadł na pomysł by coś takiego robić tylko do tych modeli w ekstremalnie wysokiej jakości.

Tak apropo jak macie jakieś pomysły na ten temat (regeneracji) to dawajcie bo zima się zbliża i trzeba coś w garażu robić :buttrock:

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pocieszę Was :D

 

W Virago też cyka. Na gorącym silniku z przedniego gara słychać rytmiczne cykanie- takie jak opisaliście. U mnie to jednak cyka, a nie wali tak jak u innych. Motocykl ma 18 lat i na pewno nie zaczął cykać teraz. Osiągi i ogólne zachowanie motocykla bez zmian, więc "ten typ tak ma", bo w innym wypadku już dawno przerodziło by się to w poważną awarię. Chyba, ze w Dragach jest gorzej... Ja na razie temat olewam. Tym bardziej, że u mnie nie zawsze to występuje.

 

 

Pozdrawiam

Edytowane przez dark_rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
http://mariuszxvs.wrzuta.pl/audio/yfMe6QOZgV/ tak mi cyka i puka http://mariuszxvs.wrzuta.pl/film/uvWRvb8eIb/ myśle że powinienem ustawić jeszcze ciaśniej zawory tak na in=0,05 ex=0,10 tylko się troche obawiam żebym ich nie wypalił .Olej mam wlany 20/50 a te diabelskie dzwigienki maja luzy na boki tak około po 0,5mm na wałku w prawo i lewo Edytowane przez mariuszkalisz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

... a te diabelskie dzwigienki maja luzy na boki tak około po 0,5mm na wałku w prawo i lewo

 

 

te luzy sie kwalifikują na dość spore, a jeśli chodzi o audio co podesłałeś to generalnie tam pizga (tak jak u mnie) a nie puka, wał to to nie jest a więc defekt w głowicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • 4 tygodnie później...

Witam wszystkich szczęśliwych posiadaczy XVS1100. U mnie występował identyczny problem - w miarę nagrzewania się silnika zaczynało delikatnie cykać. Zaprowadziłem moto do mechanika w celu sprawdzenia luzu na zaworach i okazało się że w "przednim" cylindrze miały one zbyt duże luzy. Mechanik ustawił na takie nak być powinny i co? GÓWNO! Po ustawieniu na ciaśniejsze dopiero zaczął klekotać. Jak się dodaje gazu stuka metalicznie, jak się odejmie klekoce. Całkiem ogłupiałem. Jeśli ktoś dopatrzy się związku z cichą pracą a zwiększeniem luzu na zaworach to proszę o naukę.

Pozdawiam

PS. Na ostatnim zlocie w Tolkmicku XVSów 1100 trochę było ale żaden tak nie chałasował - wku**wiłem się tylko mimo całkiem udanego zlotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A czy ma ktoś taki problem. Mi też delikatnie cyka na wolnych obrotach ale jak zapale go zimnego i chcę trochę przygazować to czasami cyknie ale tak pożądnie raz czy dwa i po nagrzaniu to ustępuje. Czy ktos sie spotkal z czyms takim. Jakby ktoś łyżką o garnek brzdękną. Pewno jakies luzy sprowadzilem go z USA i narazie nic ie ustawiałem. Poczekam na wydechy i wtedy ustawię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ma ktoś taki problem. Mi też delikatnie cyka na wolnych obrotach ale jak zapale go zimnego i chcę trochę przygazować to czasami cyknie ale tak pożądnie raz czy dwa i po nagrzaniu to ustępuje. Czy ktos sie spotkal z czyms takim. Jakby ktoś łyżką o garnek brzdękną. Pewno jakies luzy sprowadzilem go z USA i narazie nic ie ustawiałem. Poczekam na wydechy i wtedy ustawię.

 

Jaki masz przebieg?

Czy wiesz jaki olej masz zalany ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki masz przebieg?

Czy wiesz jaki olej masz zalany ?

 

Nie wiem jaki mam oryginalny a wymieniać będę na motula w wekend. Przebieg 100% oryginalny 6000 mil. Pisałem do Yamahy i powiedzieli że może kwestia regulacji bo sprowadzony motocykl strzeba przestawić na nasz klimat (ich słowa)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...