SUZUKI GS 1000 E jakie jest ???

[karolaga]

Witam

 

Szukam wszelikich informacji na temat moto Suzuki GS 1000 E, może ktoś był lub jest ewentualnie użytkownikiem tego motocykla.

[Januszm]

Ciężkie, mało zwrotne z wiotką ramą, silnik ma duży moment obrotowy i jest trwały. Motocykl ma jednak swoje lata i z tą trwałością różnie bywa, szczególnie w tak dostojnym wieku :)

Użytkowałem podobny motocykl z tamtych lat, piszę więc o swoich doświadczeniach, które nie będą odbiegały od twoich, gdy pojeździsz jakiś czas po kupnie :D

[karolaga]

Ciężkie, mało zwrotne z wiotką ramą, silnik ma duży moment obrotowy i jest trwały. Motocykl ma jednak swoje lata i z tą trwałością różnie bywa, szczególnie w tak dostojnym wieku :icon_biggrin:

Użytkowałem podobny motocykl z tamtych lat, piszę więc o swoich doświadczeniach, które nie będą odbiegały od twoich, gdy pojeździsz jakiś czas po kupnie :biggrin:

 

Ostatnio choruje własnie na cos z tamtych lat 80, jest to Gs 1000 lub XS 1100 jakos te moto przypadły mi do gustu, wiec zbieram o nich rózne info. choć na tym forum niewiele jest o nich. Troszke sie obawiam o silnik, chodzi mi głownie o to by nie brał oleju, bo chyba ta naprawa by przedrożyła sprzęt.

[RudyXJ]

chodzi mi głownie o to by nie brał oleju

Stary GS ... wydaje mi sie, ze one w swej naturze mają branie oleju ... Pozdro

[karolaga]

Stary GS ... wydaje mi sie, ze one w swej naturze mają branie oleju ... Pozdro

Tak, tez tak mysle, tylko bysmy sie dobrze zrozumieli mam na mysli takie branie oleju co kwalifikuje silnik do naprawy (jak sie skonczy na wymianie pierscieni to super),

[Januszm]

Brać olej, to zawsze będzie, około litra na 1000 km jest chyba do przyjęcia. Przy takim zużyciu silnik nie powinnien dymić olejem, jeśli tak jest, to nie ryzykuj, oprócz pierścieni mogą być inne części do naprawy, wtedy koszty są ogromne!!!

[Adam M.]

Z ktorego roku model ma to byc ?

Od 80r wprowadzono glowice 4 zaworowa i w nomenklaturze europejskiej powstal GSX ( sportowy ). Wersja 2 zaworowa dostala w prezencie wal napedowy jak na turystyka przystalo i jest b.ceniona za zachodnia granica Polski.

Rama tych motocykli nie jest bardziej gietka niz konkurencji z tamtych lat, a calosc ma o wiele wieksze mozliwosci jezdne niz chocby Yamaha 1.1, ktora prowadzi sie naprawde tragicznie.

Najczestsze klopoty to instalacja ladowania ( proste w naprawie i przerobce na cos dzialajacego ), najrzadsze i najgrozniejsze to zuzycie walu korbowego. W moim 84 GS1150 po 16 latach i 14 wlascicielach nie musialem robic szlifu - tylko pierscienie i uszczelniacze prowadnic byly do wymiany, tyle ze chcac dodac mu troche odjazdu wymienilem tloki na WISECO, co zwiekszylo pojemnosc do 1185 i stopien sprezania z 9.5 do 10.5. Potem zamienilem kola, zawieszenie i hamulce na GSXR z 87r, naped na lzejszy ( 530 z 630 ) tyle ze wszystko jest dalej w "klimacie" oryginalnego motocykla.

 

http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...FE/b5268202.jpg

 

http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...FE/faac76d4.jpg

 

Adam M.

[Januszm]

Adamie, kolega karolaga pyta o GS 1000 E czyli po dwa zawory na garczek.

Adamie wiesz, że Jędrzej kupił taki sprzęt jak twój.

[kulka]

po co szukac klasyka jak mozna nabyc inazume 1200 ktora notabene jest wzorowana na klasykach suzuki i jest naprawde piekna . tez mi sie podobaly gsy i dlatego nabylem inke . klasyk i w dodatku bezawaryjny i nietuzinkowy.

noo, chyba ze kolega chce zanabyc moto orginalne i je w takim stanie uzytkowac . wszak to juz bedzie piekny zabytek i kawal historii suzuki jak i calego motocyklizmu

Edytowane 14 Maja 2007 przez kulka

[konrad1f]

cena Kulka cena :biggrin:

 

Od 80r wprowadzono glowice 4 zaworowa i w nomenklaturze europejskiej powstal GSX

hehe, to w nomenklaturze amerykańskiej i kanadyjskiej pozostalo oznaczenie gs (bez x) :icon_eek:

[Adam M.]

Adamie wiesz, że Jędrzej kupił taki sprzęt jak twój.

 

Dzieki temu teraz konwersujemy sobie czasem na privie :)

 

Adam M.

[karolaga]

Z ktorego roku model ma to byc ?

Od 80r wprowadzono glowice 4 zaworowa i w nomenklaturze europejskiej powstal GSX ( sportowy ). Wersja 2 zaworowa dostala w prezencie wal napedowy jak na turystyka przystalo i jest b.ceniona za zachodnia granica Polski.

Rama tych motocykli nie jest bardziej gietka niz konkurencji z tamtych lat, a calosc ma o wiele wieksze mozliwosci jezdne niz chocby Yamaha 1.1, ktora prowadzi sie naprawde tragicznie.

Najczestsze klopoty to instalacja ladowania ( proste w naprawie i przerobce na cos dzialajacego ), najrzadsze i najgrozniejsze to zuzycie walu korbowego. W moim 84 GS1150 po 16 latach i 14 wlascicielach nie musialem robic szlifu - tylko pierscienie i uszczelniacze prowadnic byly do wymiany, tyle ze chcac dodac mu troche odjazdu wymienilem tloki na WISECO, co zwiekszylo pojemnosc do 1185 i stopien sprezania z 9.5 do 10.5. Potem zamienilem kola, zawieszenie i hamulce na GSXR z 87r, naped na lzejszy ( 530 z 630 ) tyle ze wszystko jest dalej w "klimacie" oryginalnego motocykla.

 

http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...FE/b5268202.jpg

 

http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...FE/faac76d4.jpg

 

Witam

 

Na allegro znalazłem taki sprzęt,

http://moto.allegro.pl/item193975683_suzuki_gs_1000_e.html

 

Pozdrawiam

 

 

Adam M.

[Adam M.]

Niestety bez obejrzenia sie nie obejdzie.

Mozna go brac za 3 tys jezeli nie dymi, nie wibruje jak wsciekly, zaden bieg nie wypada i laduje aku. To ostatnie zreszta najmniej wazne ale moze byc jako punkt do lekkiego zbicia ceny. Powinien pokazywac na voltomierzu 14.5V przy silniku pracujacym na 5 tys obrotow.

 

Adam M.

[henio]

po co szukac klasyka jak mozna nabyc inazume 1200 ktora notabene jest wzorowana na klasykach suzuki i jest naprawde piekna . tez mi sie podobaly gsy i dlatego nabylem inke . klasyk i w dodatku bezawaryjny i nietuzinkowy.

noo, chyba ze kolega chce zanabyc moto orginalne i je w takim stanie uzytkowac . wszak to juz bedzie piekny zabytek i kawal historii suzuki jak i calego motocyklizmu

Bo inzuma kosztuje powyżej 10000 a Gs można kupic już za 4000. Fajny motocykl. B.trwały. Stara szkoła robienia motocykli. Wszystko jest tam gdzie powinno być. Po za tym naprawde mocne moto z mocnym dołem.

http://www.allegro.pl/item193975683_suzuki_gs_1000_e.html

miałem ten motocykl u siebie w serwisie. Dobry stan do poprawek małe usterki typu linki czy lekko skorodowany wydech. Za to silnik żyleta. Jakiś czas temu taki przynajmniej był.

[Adam M.]

No to juz jest jedna pozyteczna informacja na korzysc motocykla ... i wlasciciela - ze nie sciemnial w ogloszeniu.

 

Adam M.