Skocz do zawartości

Problem z odpalaniem Exc 125


stormraider
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawdz stojan zaplonu, odkrec dekiel , zdejmij kolo zamachowe, moze jakis kabelek nie trzyma, jest wytarty, albo trzeba go dobrze przylutowac. Najlepiej by bylo jakbys wymienil modol na sprawny, pozycz od kogos. Czytajac Twoje posty , czuje, ze to jest napewno wina zaplonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw idac za rada crossowca sprawdze wszystkie kabelki co do jednego. Sprawny modul ciezko mi bedzie dorwac od kogos - nikt ze znajomych ani w okolicy nie ma podobne sprzeta. Kolo zamachowe - czyli magneto ? To do tego sciagacz bedzie potrzebny,a takowego nie mam. Jak sam do tego nie dojde to w serwisie im o tym wspomne. Dzieki za rady.

 

Pozdrawiam :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jezeli nie masz odpowiednich narzedzi to jedynie zostal Tobie drogi serwis... Dla przykladu podam wam przypadek, ze do kumpla koles przyprowadzil rg 50 ( silnik od TS 50 tej w cieczy) NO i tam modul padl. Odkrecam dekel i na magnecie zaplon Ducati, czyli taki jak u mnie w HM. Przelozylem modol od HM do RG i suzuki od razu palilo i chodzilo ok, kupilismy nowka modol i przestalo palic. Niby modol ten sam z zewnatrz, tak samo podlaczony i iskra byla ale nie chcial zapalic, tylko objawy byly identyczne jak Ty opisujesz: strzelanie w tlumnik, jak odpalil to zaraz gasl i trzeba bylo sie nameczyc zeby sie odezwal. Ja w Twoim EXC obstawiam modul.

Edytowane przez rzemyk90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie zaraz modol.Elyminuj po kolei.zmien kabel,fajke,wyciag jescze raz gaznik,membrany umyj przedmuchaj pousczelniaj przy skrecaniu wszystkie lonczenia.wyczysz filter.Zobacz czy stojan sie nie odkrecil ale nic nie grzeb.niekopci fest jak juz odpali??moze zimering poszedl,moze usczelka pod glowica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak odpali to kolor dymu jest normalny,lekko siwy czy jakkolwiek go okreslic. W chwile po odpaleniu troche mocniej przykopci,a w zaraz chwilke potem juz coraz mniej.

 

Modul mam nadzieje,ze to nie bedzie,bo to drogi interes - lipa by byla wtedy niemala. Za chwile ide posprawdzac kabelki,a potem sprobuje na innej fajce.

 

Membrany obejrzalem i sa w porzadku,zadnego syfu nie bylo i ogolnie je przedmuchalem. Filtr tez jest wyczyszczony.

 

Zdam relacje pozniej z kolejnej bitwy z motorem.

 

Dzieki i pozdro ;)

 

 

Edit: Wszystkie kabelki sprawdzilem i zdaja sie byc w porzadku,zaden nie byl jakos szczegolnie powykrecany ani nie sprawiaj pozorow zlamanego. Na innej fajce zachowuje sie tak samo.

 

Jednakze co ciekawe - po sprawdzeniu wszystkiego raz jeszcze z nudow juz raczej na pych go odpalilem i po chwili zalapal,zagrzalem go chwile i ruszylem w trase krotka z ciekawosci jak bedzie. No i wrazenia pozytywne jak najbardziej z tym,ze na niskich cos nie hula do konca - moze az za niskich go trzymalem,ale nie chcialem przesadzic,bo to wszystko tam jest prawie swiezo zlozone.

 

Po powrocie chcialem wyregulowac gaznik,zeby nie gasl na niskich - jednak nic z tego,po pierwsze prawie wcale nie reaguje na krecenie srubkami,a po drugie mimo,ze sie zagrzal z kopa juz wiecej nie zlapal.

 

Gaznik wiem,ze na pewno trzeba podregulowac ale mimo to powinien dawac jakies znaki zycia tak bardziej sam z siebie. Jest mozliwosc,ze zawor wydechowy sie przestawil i tak go zmula na niskich,ze nie chce palic i trzymac niskich ? Wg mnie to raczej niemozliwe,ale kolega podsunal mi ten pomysl.

Edytowane przez stormraider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety wszystko nie jest ok. Jutro motor jedzie do serwisu i moze tam sa madrzejsi ludzie ode mnie i cos ciekawego wymysla.

 

W kazdym badz razie osoba pracujaca w innym motocyklowym serwisie stwierdzila,ze jest mozliwosc,ze zaplon sie przestawil i przez to motor strzela z wydechu i nie chce palic. Ostatecznie stawia na elektryke tak samo jak i ja. Mam nadzieje,ze to jakas pierdolka bedzie i jutro bede sie chwalil,ze wszystko sprawne i zdjecia powrzucam :)

 

Podrawiam :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

hmm przerabiałem identyczna sytuacje! zaczołem jednak od silnika, przedmuchy na pierscieniu dzieki wyjebanemu cylindrowi, cylinder na tuleje poszedł, przyszedł wepchałem nowy tłok i reszte, jest ok opalił, pozniej zginela iskra, na dzien dzisiajesyz jesttak ze za pierwszym razem iskra jest ,pozniej zanika, obstawiam na cewke zapłonową, ktos mnie utwierdzi w przekonaniu/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

chcialbym dolaczyc temat - mianowicie chodzi o to ze dzis kupilem motorek - dy go przywiozlem byl zimny wiec nie palil, postal w garazu i zapalil z pierwszego. pozostawilem go zeby sie nagrzal i wsiadlem. nie gazowalem go tylko przejechalem ok 500 m. gdy chcialem zakrecic to mi zgasl "tak jakby sie zadusil" i od tamtej pory wogole nie reaguje na "kopniecia" na wolnych obrotach po wylaczeniu ssania pracwal rowno. aha nie strzela mi z rury ani nic z tych rzeczy:(( moze sie zalal?? a jak tak to co zrobic?? i jak sie dostac do swiecy?:> trzeba zdejmowac bak???

 

moze sprobowac z popychu??? kompresja chyba jest ok bo strasznie ciezko kopajka chodzi

 

prosze pomozcie bo normlanie zalamanie nerwowe chyba zlape przez to;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak sprawdzic to magneto?? hm sporo roboty zeby dostac sie do swiecy hm.... ooo wlasni slysze ze odpalil heheh:D dziekowka:)

 

 

no i lipa:( pracowal pracowal elegancko. wylaczylem ssanie i silnik pracowal rowno.. gdy troche pochodzil na wolnych obrotach chcialem dodac gazu i zgasl... i znow odpalic nie chce:( przy nerce jak wychodzi z cyylindra widac jakies zacieki;/ :notworthy: sprobowac z pychu???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...