Zbyhoo Opublikowano 19 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2003 albo bardzo dziki sposób! sam musisz wykonać pomiary! jezeli jesteś dobry z fizyki! do to sie na pobaw i uzyj wzóru na moc! do dego musisz wykonać pare doświadczeń wiec to jest racej prcochłóne!Moc (w kW) na tylnym kole to tak naprawdę zmierzony na nim moment obrotowy, wyrażony w Nm, pomnożony przez ilość obrotów silnika (na minutę), przy których dana wartość momentu występuje, uzyskany iloczyn dzieli się przez liczbę 973. Dokładny obrotomierz jeszcze by się skołowało, chocby taki jakie są np przy analizatorach spalin, ale jak zmierzyć moment na kole? Promień koła, czyli ramię siły, zmierzymy, ale jak siłę? Chciałbym to zobaczyć Kondon vel Gościu, jak zapinasz dupny siłomierz na obwodzie koła, kumpel daje po garach, a Ty odczytujesz wartość siły :P :lol: :wink: :) :lol: :P i to nie w motorynce, ale choćby w MZ-cie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 20 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2003 czeChcialem jeszcze panowie dopowiedziec ze moc ktora zostanie pomierzona na hamowni to moc na tylnym kole.Jesli zalezy nam na mocy samego silnika musimy terz uwzglednic sprawnosc naszej przekladni łancuchowej (lub walu kardana).I tu bierzemy norme branżową jakiejs firmy np:DID'a ,sprawdzamy sprawnosc oferowanej przekladni i mnozymy przez wynik z hamowni.Wynik to moc samego silnikaPozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Opublikowano 20 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2003 My mierzymy moc maksymalna, przyspieszenie 0-60 albo 1/4 mili, sile hamowania itd. za pomoca malego komputerka wielkosci nie wiekszej niz dlon. Mozna tez odczytac szybkosc maksymalna. Ma tez wtyczke i mozna to zaladowac do laptopa. Moc mierzy za pomoca pomiaru sily przyspieszenia. Jak to dokladnie robi to nie wiem, ale trzeba oczywiscie wprowadzic do niego wage motocykla + jezdziec. Wszystko dzieje sie automatycznie i jest potwornie dokladne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyhoo Opublikowano 20 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2003 Nie jest to chyba az takie magiczne i niezwykle. Pomiaru dokonuje sie zapewne w podobny sposób jak przy mierzeniu opóźnienia podczas hamowania. Pogladowo mozna przedstawic to jako whadelko ktore podczas przyspieszania odchyla sie od pionu. Trudnosc zapewne tkwi w odpowiednim wyliczeniu mocy z takiego wskazania, a maja na nia wplyw przelozenia w skrzyni, przekladni wstepnej i napedowej, srednica tylnego kola, jak juz powiedziano masa motocykla i jezdzca, opory ruchu maszyny (w tym aerodynamiczne rosnace z kwadratem predkosci) i zapewne szereg innych czynnikow. czeJesli zalezy nam na mocy samego silnika musimy terz uwzglednic sprawnosc naszej przekladni łancuchowej (lub walu kardana).I tu bierzemy norme branżową jakiejs firmy np:DID'a ,sprawdzamy sprawnosc oferowanej przekladni i mnozymy przez wynik z hamowni.Wynik to moc samego silnikaPozdroRacja, tylko po co Ci wiedza na temat mocy golego silnika? Zeby sie nia chelpic przed innymi? I tak jej nie wykorzystujesz w calosci, a tylko ta ktora pozostaje na kole. To tak jakbys mial 100 000 na koncie, z czego tytulem splaty zadluzenia bank zabiera Ci np. polowe. To ile masz kasy? Ano tylko tyle, ile zostaje do dyspozycji, a nie wartosc sprzed potracen. Chyba tylko Amerykanie podaja moc wg norm SAE czyli uzyskiwana przez silnik bez osprzetu.Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Opublikowano 20 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2003 Kiedy mowie ze nie wiem to tylko znaczy ze nie wiem wszystkich szczegolow do konca. Ale wiem napewno ze wahadelko to technologia z zeszlego millenium.Poza tym nic to nie ma z amerykanska technika. Cala rzecz jest robiona w Anglii a ja do Ameryki pewnie jezdze rzadziej niz polowa forumowiczow. Pomiar przyspieszenia jest w pelni elektroniczny (solid state) i napewno nie ma zadnych ruchomych czesci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyhoo Opublikowano 21 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2003 Nie wymadrzam sie bron Boze i tez nie wiem jak to dziala, tak sobie taki pomiar wyobrazam. Jakis czujnik "bezwladnosci" musi w tym jednak byc np kulka zwierajaca styki w rurce albo magnes w rurce z kontaktronami, albo pojemniczek z plynem, na jego powierzchni plywak zwierajacy styki, itp. Calosc zamknieta szczelnie i wyprowadzenia elektryczne - juz myslimy ze to nie wiadomo jakie urzadzenie. Na pewno sprytne i precyzyjne skoro potrafi zmierzyc moc silnika. Jak sie to nazywa na ichniejszym rynku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Opublikowano 22 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2003 OK, Zbychu, dodam troche bo zauwazylem ze na serio interesujesz sie technika. Cala rzecz jest uzywana tylko przez zawodowcow na torze, trenerow, zawodnikow, mechanikow itp. nie mysle zeby to bylo w sprzedazy, chociaz slyszalem ze podobny accelometer jest dostepny dla samochodow i faceci to gdzies kupuja. Na obudowie jest napis "TESLA electronics inc" i to musi byc producent. Robione jest w Wlk.Bryt. My to nazywamy po prostu "gizmo" albo "G-tech". Jest to miernik przyspieszenia dzialajacu na wszystkie trzy osie. Mam nadzieje ze wiesz iz przyspieszenie mierzymy w G(skrot od G-ravity) i jedna G rowna jest 32 stopom na sekunde kwadrat co jest rowne przyspieszeniu ziemskiemu. Gduby twoje krzeslo nagle zniklo to twoj zadek by pofrunal by do ziemi z przyspieszeniem jednego G. Otoz to nasze gizmo jak polozysz NIERUCHOMO w pozycji poziomej to na osi pomiarowej przyspieszenia x bedzie pokazywac 0,00G ale jesli przkrecisz cale pudelko o 90* w dol, czyli pionowo teraz, to bedzie nagle pokazywac 1,00G. Zmyslne,co? Jestem absolutnie pewien ze nie ma tam zadnej ruchomej czesci. Robiac pomiary na motocyklu np. po zmianach mapy wtrysku paliwa bardzo jest wazne zeby zaczynac pomiar z calkowicie nieruchomej pozycji.Wtedy gizmo zaczyna mierzyc twoja szybkosc i przejechany dystans poprzez integracje przyspieszenia w czasie. Gizmo mierzy moc uzywajac wzoru z fizyki:predkosc razy przyspieszenie razy waga motocykla+jezdziec.Pomiar jest oczywiscie w mocy rzeczywistej (?) (delivered horsaepower) albo mowiac inaczej moc na tylnym kole. Dokladnosc jest oszalamiajaca. Jak bedziesz chcial wiedziec wiecej to spytaj Dominika Szymanskiego; on jest slynnym dziennikarzem i wie prawie wszystko. Odkryl nawet ze ja jestem w rzeczywistosci 16-letnia garbuska z Rzeszowa ktora nigdy nie widziala motocykla. Dal mi tez diagnoze na odleglosc: schizofrenia. :( :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 22 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2003 Jako anegdotkę dodam że można obecnie kupić czujniki przyspieszenia w sklepach elektronicznych ( jako element- bez układu adopcyjnego)Są to piezoelektryczne przetworniki. Obecnie bardzo szeroko używane w modelarskich żyroskopach bez którego żaden śmigłowiec nie da się opanować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Opublikowano 22 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2003 Damian, nie wpierdalaj sie do tematu gdzie normalni ludzie dyskutuja jak nie masz nic sensownego do dodania i tylko umiesz pokazac jakim jestes niedojrzalym idiota. Idz sobie gadaj przy piwie albo gryz sciane w domu rodzicow durniu. Lekcje do szkoly odrobiles? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sidewinder Opublikowano 26 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2003 ja do Ameryki pewnie jezdze rzadziej niz polowa forumowiczow.Jest za daleko od poludnika 180*, dolary tam na drzewach nie rosną i trzeba umieć czytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyhoo Opublikowano 27 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2003 Jak Boga kocham, ale mam ubaw czytajac te Wasze przekomarzanki!!! W kazdym chyba dziale, gdzie sie tylko zobaczy post Janusza! Blagam, nie wywalajcie go z forum... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 27 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2003 Proponuje zakończyć temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyhoo Opublikowano 27 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2003 Tez tak mysle :lol: :lol: :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sidewinder Opublikowano 28 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2003 Jak Boga kocham, ale mam ubaw czytajac te Wasze przekomarzanki!!! W kazdym chyba dziale, gdzie sie tylko zobaczy post Janusza! Blagam, nie wywalajcie go z forum...Przecież nikt nie ma go zamiaru wyrzucać - bo niby dlaczego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profaner Opublikowano 30 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2003 w 6klasie puszali nam takie debilne filmy z fizyki i tam własnie taki pacjet mierzeł moc traktora! PO dejrzewam ze ogladalismy ten sam film bo takie wytwornie edukacyjne nie sa zbyt kreatywne! na kolesia na zajeciach w liceum mowilismy ryzykant bo byl kamikazeee:) Ale wiem jedno on nie mierzyl mocy traktora. Mierzyl tylko sile z jaka ten traktor na cos tam dzialal. Troche tez wypadlem z rytmu i sie pogubilem mowiliscie o pomiarze mocy a pozniej zaczeliscie o przyspieszeniach czy z jednego mozna wywnioskowac drugie? Chcialem juz napisac ze nie ale jak sie zastanowic to chyba tak:) ale pewien nie jestem... A co do tego badania to z tego co mi wiadomo czesto bada sie (przy badaniu przyspieszenia) panujace przeciazenia i z tego co wiem ta metoda jest b. dokladna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.