Skocz do zawartości

Zapieczony amor


Limo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Prosze poradzcie mi jak przywrocic regulacje w moim amorze. W tej chwili jest tak zapieczony ze ani drgnie. W weekend bede w domu wiec chcialem sie tym zajac. Czy moge tam psiknac WD-40 czy lepiej nie?

Pozdrawiam

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o sam amor, nie miejsca laczenia. Wydaje mi sie ze jest zapieczony w miejscu gdzie reguluje sie jego napiecie bo nie moge tego w ogole ruszyc. Teraz jest ustawiony na 1, najmieksza pozycja, a chcialbym go troche utwardzic. Ale tam sa chyba jakies uszczelki to WD-40 moze nie byc dobrym rozwiazaniem.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja wiem ze powinno sie przekrecac ale nie chce. Czy to znaczy ze jest zapieczony czy do wymiany?

Zapiekł się pierścień.

Miałem tak samo w mojej Diversion.

Napuść to miejsce WD 40 lub naftą i puści.

Ja zrobiłem sobie coś w rodzaju chlapacza, który wyciałem z twardej gumy. Możesz go przykręcić do tylnego błotnika, mocując go w miejscu gdzie montowana jest skrzynka bezpieczników. Trzeba tylko zastosowac dłuższe śruby ;)

Zapobiegnie to rzucaniu syfu z koła na amor :icon_mrgreen:

Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak wlasnie planuje zrobic. bedzie mi latwiej jak bede mial go w dloni. mowisz ze wystarczy bak zdjac zeby dostac sie do gornej sruby mocujacej? myslalem ze bede musial caly tyl demontowac, plastiki, nadkole...

Edytowane przez Lime82

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja tez tak myslalem w moim moto , ale wystarczylo 2 sruby i wyszeld. Przy okazji przegladnij dzwignie , czy nie wymagaja nasmarowania.

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...