Skocz do zawartości

Za małe ssanie ZX10 `89


tomprz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Problem zgoła dziwny. Przy odpalaniu zimnego silnika na ssaniu muszę jeszcze dodatkowo posiłkować się manetka gazu bo inaczej zgaśnie. Jest to o tyle kłopotliwe ,ze muszę przez to warować przy moto dopoki nie nagrzeje się. Podkręcam obroty tym regulatorem (pokrętłem) z prawej strony i wtedy jakos trzyma obroty, ale po nagrzaniu musze je znowu skorygować bo są za wysokie. Jest to stasznie upierdliwe. jak jest ciepły to chodzi równiótko. Czy to normalne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może linka się wyciągneła albo cos jest nie tak z jej mocowaniem? Jak wyciągniesz ssanie to spróbuj ręcznie popchnąć dżwignię ssania. Jeżeli to pomoże tzn że nie ma co gaźników trącać. Kiedyś miałem podobny problem w GSX. Też miałem kłopoty z paleniem. Linka w końcu pękła i problem rozwiązał się sam. Musiałem ręcznie włączać ssanie ale moto paliło jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mówię, że należy mu się pełny serwis, już trochę znam ten model i wiem, że brak przeglądu tak potrafi się objawiać. Skasował się luz na zaworach ssących i takie są objawy, przy okazji trzeba przejżeć gażniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...