Skocz do zawartości

BMW e-32 750i prod. do 94 roku Czy awaryjny itp.


gutek_rapier
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy w Pruszkowie obowiazuje takie cos jak prawo jazdy kategorii B ? No chyba ze tam bez niego tez mozna jezdzic ?

Druga opcja to ustawienie samochodu pod chalupa i dudnienie muza (spalanie niskie - aby tylko aku podladowac).

 

PS. Chlopie kup sobie na poczatek cos malego - chocby 126p i sprobuj taki samochod utrzymac, a nie wybierasz sie z motyka na ksiezyc. To ze samochod kosztuje 6kPLN to jeszcze nic nie znaczy. Takie fury to baaardzo duze skarbonki.

 

Jak myslisz jaka bedzie reakcja sprzedajacego, gdy zobaczy 15-latka chcacego kupic 7-mke ? Moim zdaniem taka :icon_mrgreen: :) :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

|Witaj

Ja mam 525i z 94 r i bardzo fajny samochod chociarz troche w niego włożyłem bo czasami potrafi sie cos zepsuc a za tym ida nastepne czesci ktore sa bardzo drogie czesto pada pompa paliwa jak o to nie dbasz ,a ostatnio mierzyłem ile pali(zalałem do pełna potem zrobiłem 190 km i znowu do pełna TYLKO ZA 39 zł)czyli jakies 20 zł na setke na trasie(gazu) sam sie zdziwiłem\Proponowałbym Ci kupic jakas e34 (mam fajne felgi jak chcesz kupic:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to który model najlepiej wybrac z serii 7 do 10 tys???? co do prawka to bede jezdził na b1 co do utrzymania to mysle ze w 800-900 zł miesiecznie sie wyrobie bo taki mam mniej wiecej budzet

 

zaraz zaraz jak 735i moze miec pekajace głowice jak ona nie posiada silka m20 ani 21 bo m20 i21 miały maks 2,5 litra

Edytowane przez gutek_rapier
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to który model najlepiej wybrac z serii 7 do 10 tys???? co do prawka to bede jezdził na b1 co do utrzymania to mysle ze w 800-900 zł miesiecznie sie wyrobie bo taki mam mniej wiecej budzet

 

 

Nie to żebym odradzał bo bryka jest fajna ale wiesz, że do 20 letniego samochodu trzeba będzie parę zł dołozyć? Na początek końcówki drążków, moze wspomiane amorki i gumy w zawieszeniu, duzy przegląd (płyny, regulacje chyba że sprzedający pokaże ci fakturę z serwisu), może opony (auta w tym wieku raczej nie jeżdżą na nowych), może jakies łozyska itp. drobiazgi które w sumie moga dać kilka tys. zł na tzw. pakiet startowy. Wiem bo własnie do swojego samochodu kupuję pakiet startowy :icon_mrgreen: Czyli jak masz 10 tys. zł na samochód kupujesz taką BMW za 6 tysi :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(..) Czyli jak masz 10 tys. zł na samochód kupujesz taką BMW za 6 tysi :icon_biggrin:

Czy za 10k, czy za 6k zl to tak czy inaczej bedzie to szrot. Niedawno potrzebowalem kombiaka dla psa (pozyczylem koledze auto i wjechal mu w dupe TIR), i wymyslilem ze kupie cos taniego, takie auto z Polska.. i kupilem, za 6k zl wlasnie (w124 300TE '86). Miesiac pozniej sprowadzilem sobie moja aktualna taczanke (w sumie wyniosla mnie 12-13k zl, 1988), a tamto padlo udalo mi sie sprzedac za tyle, ile za nie dalem (a i tak bylem w plecy jakies 2-3k zl, czyli pakiet startowy + OC).

Tak wiec cudow nie ma - albo masz jakies smieszne pieniadze i kupujesz smieszny samochod (smieszny dla wszystkich, poza wlascicielem), albo masz odp. sume pieniedzy i kupujesz cos porzadnego - w co i tak musisz nieco zainwestowac. Okazje trafiaja sie w bajkach, rzeczywistosc jest brutalna.

A juz w ogole podarowalbym sobie kupowanie auta w naszym kochanym kraju, gdzie sa tylko auta bezwypadkowe, w super stanie, zadbane, po dziadkach, nie jezdzone w terenie (szukam obecnie terenowki), z przebiegiem na ogol maks. 200kkm (auta 20-letnie), itd.

 

PS. W 750i podobal mi sie reaktor.. po odpaleniu mozna bylo na nim szklanke postawic, praktycznie zero drgan. Piekne V12 :biggrin:

Edytowane przez JareG

Pozdrawiam, Jarek

Chwilowo ino K1200RS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bede jezdził na b1 co do utrzymania to mysle ze w 800-900 zł miesiecznie sie wyrobie bo taki mam mniej wiecej budzet

 

 

 

jak ty chcesz "7" jeździć na kat B1 ?

 

"B1 trójkołowy lub czterokołowy pojazd samochodowy o masie własnej nie przekraczającej 550 kg z wyjątkiem motocykla"

http://www.prawojazdy.com.pl/index.php?id=65

 

 

a co do utrzymania nie lepiej kupić coś z mniejszym silnikiem ?

ja na astre wydaję miesięcznie maks 200 zeta, w porywach 400 jak trzeba coś wymienić

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ja na astre wydaję miesięcznie maks 200 zeta, w porywach 400 jak trzeba coś wymienić

 

 

ale wiesz.. nie ma to jak lans czarną bmw :bigrazz:

Dla mnie to jest w ogóle poroniony pomysł, chciałbym zobaczyć mine policjanta

jak zatrzyma 7 a w niej 16 latek za kierownicą... z B1 :)

ale i tak teoretycznie kara powinna wynosic 200 lub 300zł za brak kategorii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj tesc zlotowa wkladal co miesiac kilka stow na profilaktyczne naprawy, zawieche robil srednio co pol roku, silniki nie byly tragiczne, aczkolwiek zle zalozony gaz rozpieprza je, 3,5 litra jakos to znosil, ale V-8 juz na drugi dzien jazdy wystrzal rozwalil jakies czujniki w zaplonie czu gdzes tam, spalanie w trasie w 3,5 litrowym 10-12 litrow, miasto 18-21 , V8 w trasie 11-13 a w miescie 20-26 :icon_biggrin: w 3,5 mial manuala i spalil 2 sprzegla, w tym jedno orginalne wyczynowe, za trzecim razem kupil tarcze od ... Stara :biggrin: tokarz dotoczyl odpowiednio i bylo nie do zdarcia. Ogolnie na to auto trza miec budzet odpowiedni, bo idealy to moze stoja w muzeum :flesje:

Lepsza, prosta generacja byla podobno w E-23, zadnej elektroniki ktora tylko komplikuje zycie. Pozdrawiam

Edytowane przez Maniek6r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale pierdolenie. dam se ptaka odciac ze wiekszosc z was nigdy nie jechala zadna z tych modeli. nie mozna porownywac siudemki do 5 czy nie daj boze trojki. To tak jakby teraz porownywac. Te samochody plyna po drodze sa zajebiscie przyczepne. Nie wazne czy jedziesz 100 czy 200 radio gra z ta sama glosnascia dochodzi tylko lekki swist. tego sie nie da opisac trzeba to poczuc na wlasnej skorze. Nie sa to jakies brednie malolata (wiekszosc z was zaraz tak napisze) te slowa sa poaparte wlasnymi przezyciami.

 

Bmw 735 + gaz mamy ze 3 lata z roku 87. kupiona z przebiegiem 240tys teraz ma niecale 300. niedawno zmienione koncowki drazka i nic wiecej. Spalanie gazu 16 l benz 12 mieszany cykl. W miedzyczasie byly przez troche dwie 730 ale nie dluzej niz kilka miesiecy i tez byly git. samochod mimo wieku i przebiegu do setki ma 8,5s wlacznie z czasem reakcji kierowcy i na gazie sunie ponad 200.. Soczekwowe swiatla mijania sa do bani. Przy 100km na h silnik kreci 1,8 tys obr. koszt utrzymania to tankowanie i wymiana oleju co 15 tys. skrzynia manual.

 

 

Pewnie zaraz dostane opierdal ze jestem mlodym bachorem co sie napalil albo inne bzdety od jakichs ciuli ale cham im w zad niech se jezdza super komfortowymi fajnymi ekonomicznymi felicjami. Przeciez amor do skody kosztuje 20 zł ale pominmy szczegol ze trzeba go wymieniac co 10 tys km bo siada.

 

Autorze tego tematu jesli chcesz takie auto i liczysz sie ze spalaniem kolo 12 l benz to kup a nie pozalujesz.

Auto raczej nie nadaje sie do miasta to raczej dlugodystansowiec.

 

 

alez sie rozpisalem teraz czekam na zjebke :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ze macie antyczne BMW serii 7 w domu to bardzo dobrze.

Jednakze nie ujmowal bym niczego autom tej firmy serii 3 bo naprawde sa dobre, tyle ze sadze twoje doswiadczenia oparte sa na opowiesciach kolegow albo przejazdzce jakims rozlatujacym sie gratem w wieku rownowaznym waszej siudemce. Dla wielu ludzi wlasnie auta serii 3 sa najlepszym produktem bawarskiej firmy, jezeli oczywiscie ktos nie cierpi na manie wielkoscii :buttrock: Silniki 6 cyl. rzedowe o pojemnosci 2.5l i 3l to prawdziwe perelki, ciagna od samego dolu jak wsciekle, a u gory tez im niczego nie brakuje i stosunkowo maly samochod jakim jest trojka po prostu z nimi fruwa.

Dodaj do tego AWD i jest to naprawde bryczka na kazda okazje, ktora w dodatku nie zabija cie cena, ani kosztami eksploatacji.

Mowie tu oczywiscie o benzyniakach i modelach raczej wspolczesnych - BMW niestety nie ma trwalosci mego Subaraka :icon_mrgreen:

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wielu ludzi wlasnie auta serii 3 sa najlepszym produktem bawarskiej firmy, jezeli oczywiscie ktos nie cierpi na manie wielkoscii :) Silniki 6 cyl. rzedowe o pojemnosci 2.5l i 3l (..)

Mnie sie bardzo podoba (z zewnatrz) 3ka ale ta po rekinie, czy jak ten model nazwac (czyli staroc). Mam tez na mysli model 2-drzwiowy (jakos nie trawie sedanow - zawsze kupuje albo kombi, albo coupe). I podobalo mi sie, ze silnik mimo pojemnosci 2L mial 6 cylindrow ;)

 

Dodaj do tego AWD i jest to naprawde bryczka na kazda okazje, ktora w dodatku nie zabija cie cena, ani kosztami eksploatacji.

A dla mnie istnieja tylko auta z napedem na tyl, cala reszta to samochodziki dla dziewczynek ;) :biggrin:

 

No, czekam na zjebke :D

Pozdrawiam, Jarek

Chwilowo ino K1200RS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O gustach nie ma co dyskutowac, mnie akurat auta 2 drzwiowe nie odpowiadaja, a kombiaki lubie.

Tylny naped jest doskonaly gdy nie musisz dojechac na 6 rano do roboty w szalejacej sniezycy przy - 20 C.

Glownym powodem do chwaly BMW byly male silniki 6 cyl w rzedzie i to juz od lat 30 tych ( modele 325, 327, czy sportowa 328 ).

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O gustach nie ma co dyskutowac, mnie akurat auta 2 drzwiowe nie odpowiadaja, a kombiaki lubie.

Coupe moga dla standardowego czlowieka byc nieporeczne, bo dlugie drzwi, bo ciezko do tylu wsiadac etc. Ale IMO coupe maja zazwyczaj ladniejsza linie niz sedany.

 

Tylny naped jest doskonaly gdy nie musisz dojechac na 6 rano do roboty w szalejacej sniezycy przy - 20 C.

No nie przesadzajmy, ja zeszlej zimy zasuwalem 560SEC w dokladnie takich warunkach* o jakich napisales, i nie bylo tragedii. Za to widzialem na miescie wiele AWD, ktore pod niewielka gorke nie mogly podjechac, bo akurat padal mokry snieg (a raczej to bialko za kierownica takiego malolitrazowca potrafilo tylko pedal w podloge wciskac :biggrin:).. a ja rzucalem miesem na tych z przodu, bo ruszyc mojego klocka w takich warunkach nie jest latwo (2 tony, naped na tyl, automat, i 300KM), a przez ich 'umiejetnosci' grozilo mi zatrzymanie sie w polowie drogi pod w/w gorke ;)

 

* a pare razy sie zdarzylo, ze pod padajacym sniegiem na drodze byl sobie lodzik..

Pozdrawiam, Jarek

Chwilowo ino K1200RS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...