Skocz do zawartości

Stuki spod pokrywy zaworów


krzysmci
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Luzy w normie tylko w jakim zakresie ? minimum czy maksimum ?

A cykanie o którym piszesz to z zasady przedmuch na uszczelce kolektora wydechu.

Dalej piszesz że to tak jak grzechotka ?

Ustal w końcu miejsce tego dzwięku przy pomocy stetoskopu i wtedy pomyślimy.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy mam rację ale przejście z mineralnego na półsyntetyk nie było dobrym rozwiązaniem, bo moze nie tak jak syntetyk ale pół syntetyk też ma jakieś właściwości myjące większe od mineralnego. Mogło by tak, że gdzieś rozpuściło syf i poleciał w kanały. Na krzywkach nie widać spadku ciśnienia ani aby jakiś syf tamtędy leciał ale panewy są w gorszym stanie (trzeba pamiętać ze jeśli syf się dostanię pomiędzy panewę a wałek to minimum kilka/kilkanaście obrotów tam zostanie, a na krzywce jest dużo przestrzeni wolnej i po pierwszym obrocie może zlecieć do miski olejowej i zostać wyłapany w filtrze).

 

Szczerze ja bym wykluczył możliwość słabego ciśnienia (ale sprawdzić można dla pewności) ponieważ olej podawany jest najpierw na wałek ssący a potem leci na wydech więc to wydech pierwszy by padł a nie ssący (no chyba że w tym modelu idzie najpierw na wydechowy ale nie sądzę)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączam sie pod temat, mam podobne objawy w KZ 550, tle ze owe odgłosy (klekot) pojawiają sie dopiero po nagrzaniu silnika, słychać to w całym zakresie obrotów, zaczęło sie tak dziać gdy ustawiłem luzy zaworowe (na 0,15-0,2 i 0,2-0,25), wcześniej było cicho ale jeden zawór prawie sie wieszał.

PS: Czy stare kawasaki były dławione na wałkach rozrządu ??

PS2: Przy nagrzewaniu silnika luzy zaworowe maleją czy sie zwiększają ??

Edytowane przez Rozio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączam sie pod temat, mam podobne objawy w KZ 550, tle ze owe odgłosy (klekot) pojawiają sie dopiero po nagrzaniu silnika, słychać to w całym zakresie obrotów, zaczęło sie tak dziać gdy ustawiłem luzy zaworowe (na 0,15-0,2 i 0,2-0,25), wcześniej było cicho ale jeden zawór prawie sie wieszał.

PS: Czy stare kawasaki były dławione na wałkach rozrządu ??

PS2: Przy nagrzewaniu silnika luzy zaworowe maleją czy sie zwiększają ??

 

 

Przy nagrzanym silniku luzy maleją bo nagrzany materiał się rozszerza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie... niby aluminium rozszerza sie bardziej od stali, ale z kolei zawory (przynajmniej wydechowe) rozgrzewają sie o wiele bardziej niż reszta głowicy. Wiec nie wiem w końcu jak jest z tymi luzami

 

Luzy pomiędzy krzywką a zaworem na pewno się zmniejszają bo i zawór i krzywka sie rozgrzewają więc materiał się rozszerza w jakimś stopniu zmniejszając luz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec nie wiem w końcu jak jest z tymi luzami

 

A nie słyszałeś o tym, że silniki starych Kaw, kiedy wyraźnie cykaja, to znak, że zawory są ok? Ja po kupnie swojego sprzeta nie słyszałem w głowicy żadnych stuków, luz zaworowy był oczywiście zerowy, silnik troche dziwnie chodził, po regulacji słychać było zawory i wszystko jest ok.

 

Jak Adam napisał, jak nie słychać w głowicy cykania zaworow to może byc coś nie tak.

 

!!! Tylko nie mylić z padniętym silnikiem. !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...