Skocz do zawartości

Stuki spod pokrywy zaworów


krzysmci
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Prosze o wsparcie, otóż od niedawna mam problemy z moim motocyklem. Po wymianie oleju z filtrem spod pokrywy zaworów z jednej strony zaczęło pojawiać sie jakby "cykanie". Poprzedni właściciel używał oleju mineralnego Aral 20W50, ja natomiast zastosowałem półsyntetyk Motul 5100 - 10W40 . Sprawdziłem luzy zaworowe, wszystkie mieszą się w granicach tolerancji. Wymieniłem szybko olej na mineralny Motul V3000 o lepkości 20W50 jednak odgłosy nadal dochodzą. Co ciekawe zanikają one w momencie hamowania silnikem, a narastają przy przyspieszaniu. Co może być przyczyną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cykanie powiadasz... wiesz co cykają zazwyczaj zawory, na zimnym silniku - to normalne. zalezy jak intensywne jest to cykanie i jak glosnie. nie da sie tak prosto ocenic. po której to stronie cyka? moze to rozrząd? spróbuj napiąć łancuch rozrządu. moze na to czas?

u mnie silnik chodzi dosyć głośno - na wolnych słychać wodospad ale tak ma być w tych modelach.

pozdro

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cykanie powiadasz... wiesz co cykają zazwyczaj zawory, na zimnym silniku - to normalne. zalezy jak intensywne jest to cykanie i jak glosnie. nie da sie tak prosto ocenic. po której to stronie cyka? moze to rozrząd? spróbuj napiąć łancuch rozrządu. moze na to czas?

pozdro

Sęk w tym że przed wymianą oleju i filtra takich objawów nie było. Jest to głośne cykanie, którego częstotliwość rośnie proporcjonalnie do obrotów. Jego źródło zdaje się być z prawej strony silnika patrząc od przodu. Być może faktycznie coś się dzieje z łańcuchem rozrządu, choć napinacz sprężynowy ślizgu też regulowałem. Nic nie pomaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwila. To nie jest diversion wiec cykanie zaworow nie ma miejsca. Wszytko szumi jak wodospad Siklawa ale niec nie cyka.

 

U mnie na 10W40 pojawialo sie cykanie w upaly. Zniklo w 100% na oleju 15W50.

 

Luzy zaworowe sa ok wiec pozostaje chyba pomierzyc walki rozrzadu. W serwisowkach sa dane dotyczace wymiarow.

A lancuch rozrzadu jest ok?? Moze to wynika zabawy z napinaczem??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś z racji dobrej pogody przewietrzyłem trochę sprzęt. Objawy bez zmian. Odgłos przypomina dźwięk grzechotki do kluczy nasadowych (mechanizm zapadkowy). Odgłosy dochodzą ze strony zaworów wydechowych 1 lub 2 cylindra. Pozostaje mi chyba tylko rozkręcenie głowicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to nie jest motocykl kupiony od Zbiga z forum czasem? tak tylko pytam bo podobne zdjecie mial jakie Ty masz w avatarze:)

nie wiem co da zdjecie głowicy - wez popatrz jeszcze raz dokładnie na rozrzad,sprawdz czy jest wszystko dokręcone jak należy, czy mostki na wałkach sa dokładnie przykręcone itp. czy wszystkie luzy są w normie a pozniej dopiero odkręć wałki rozrzadu i obadaj ich stan na panewkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to nie jest motocykl kupiony od Zbiga z forum czasem? tak tylko pytam bo podobne zdjecie mial jakie Ty masz w avatarze:)

Tak to ta sama maszyna, zdjęcie także:)

Rozkręciłem dziś wałek i wszystko wydaje się być w porządku. Pozostaje łańcuszek rozrządu, jak ocenić jego zużycie? Napinacz spręzynowy był wysunięty gdzieś w połowie zakresu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wziąłem się dziś za odkręcenie drugiego wałka - od strony ssącej. Niestety jego stan jest gorszy, występują znaczne rysy na panewkach. wałek1 Wałek2 Wałek3. Krzywki są bez uszkodzeń. Ciekaw jestem czy te uszkodzenia nie dyskwalifikują wałek? Czy można jeszcze go używać? Napinacze mają wyrzeźbiony rowek na grubość ok 1,3mm. Ciekaw jestem czy nowe ślizgi też posiadają takie wyrzeźbienia w celu wyznaczenia toru jazdy łańcucha? Napinacz1 Napinacz2

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbig wiedział co robi sprzedając maszyne :bigrazz: :bigrazz:

Żartuje oczywiście :bigrazz:

 

No fakt.. nie wygląda to rewelacyjnie.

Pomyśl może o regeneracji wałków lub o zakupie innych.

 

Ja bym juz takich nie zakładał.

Może posmiga jeszcze .... km a może padnie po kilku dniach.

Nigdy nie wiadomo.

 

Nie masz ty czasem problemu ze smarowaniem ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na Twoim miejscu bym kupil uzywane walki w dobrym stanie ale zanim je zamontował sprawdzil pompe oleju i cisnienie oleju tłoczone przez nią. jesli chcesz namiary na kogos z czesciami to mam z dziesiec numerów:) zwlaszcza taki jeden co od niego trybik do skrzyni brałem - spoko koleś, pewnie jakbym pogadal dodatkowo z nim to by jeszcze taniej bylo. zamierzam od niego tylny ślizg rozrz brać.

pozdro

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zanim porwiesz sie na wymiane walkow rozrzadu, ja bym sprawdzil stopien zuzycia ich panewek...bo to one powinny sie najpierw zuzyc, co do zarysowan na walku to wg mnie, jesli sa to gladkie rysy i nie uszczuplaja za bardzo powierzchni tracych, to bym je zostawil - sprawdz najpierw czy panewki mieszcza sie w granicy tolerancji - moze poprostu ktoras z nich jest juz wytluczona

dla pewnosci pomierz srednice biezni panewki na walku rozrzadu (te miejsca ktorych foto pokazales) czy oby rowniez mieszcza sie w granicy (zrob to na tej nie porysowanej czesci powierzchni)

p.s. te zarysowania sa na biezni walka rozrzadu a nie jak piszesz na panewkach :-) i nie beda wydawaly odglosu stukotania, jesli juz to bardziej piszczenie, wiec to nie jest przycztna stukotu

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Hm troche glupia sprawa, moto bylo OK, nowy wlasciciel i problemy. Ja na poczatku obstawialem to ze przy wymianie wkladu filtra zle zalozyles (kolejnosc) podkladki i olej nie dawal cisnienia, (wtedy glowica nie jest smarowana) Ale jak mi pisales bylo to dobrze zalozone. Tu faktycznie wyglada na problem z brakiem cisnienia oleju. Walki jesli sie zaczynaja konczyc to raczej od krzywek a nie od gladzi. Naprawde nie wiem jak moge tobie pomoc. Jak sam piszesz moto bylo OK do momentu wymiany oleju i filtra, moze "cos" dostalo sie do oleju, jesli nie kolejnosc podkladek, uszczelek pod wkladem? Nie kupowales np oleju luzem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...