Skocz do zawartości

Nareszcie?


shadok
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli co?, chyba wdł. wielu tutaj to jesteś ślepym durniem, który niczego nie chciał zobaczyć.

Czyli czytaj ze zrozumieniem... Wiekszosc tutaj ma swiatla i byloby ich widac na drodze....

 

Pzdr

Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wczoraj miałem mieszane uczucia, co do kamizelek, ale to co dzisiaj mnie spotkało, to jestem teraz jak najbardziej za! Otóż wczesny ranek, szarawo się robi a ja jadę autem do pracy. Nagle przed maską widzę jakiego motocyklistę jadącego w tym samym kierunku! Ubrany na czarno, w ciemnym kasku bez tylnego światła a z przodu świecił jak jakąś świeczką! Zupełnie niewidoczny! Jechał na jakieś mz czy czymś takim. O mało co go nie przejechałem! ku*wa, gdzie takich sieją??? :buttrock:

 

Myślisz jak każą mu założyć kamizelkę to będzie znaczącą różniła się od reszty ? Też będzie szara od brudu i bez świateł z tyłu :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, spokojnie. Przeczytajcie uważnie:

Ministerstwo Transportu chce wprowadzić obowiązek posiadania kamizelek odblaskowych dla motocyklistów.

Czyli jak ktoś nie chce w kamizelce jeździć, to może ją "posiadać" w kieszeni na ten przykład :(.

 

Na serio: w kamizelce jeżdżę po zmroku, bo wszystkie ciuchy na moto mam jednolicie czarne (światła mi działają :icon_mrgreen:). Jestem przeciwko nakazowi.

Jawa 50 Mustang 1977 => Yamaha XJ 600N 1999 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, jak zwykle nasi "wspaniali" ustawodawcy wymyślili rzecz, której tak naprawdę nikt poważnie nie przemyślał. Zgadzam się ze stwierdzeniem, że zapalone światła mijania (lub dzienne) zwiększają "widzialność" użytkownika ruchu a tym samym teoretycznie zapewniają większe bezpieczeństwo. Niestety w parze w trosce o nasze bezpieczeństwo nie idą inne działania np budowa bezpiecznych dróg, poprawa już istniejących, poprawa systemu edukacji kierowców (zaostrza się tylko kryteria, już niedługo zdobycie prawa jazdy bedzię możliwe tylko dla Supermena lub syna posła Samoobrony :biggrin: ) Poza tym te rzeczy kosztują niemało, a budżet napięty, bo wybrańcom narodu jak zwykle zabrakło kasy na dobre wydatki (czyt. własne pensje). I tu dochodzimy do ciekawego wniosku: przepis ten wprowadzono dlatego, że, przynajmniej teoretycznie, kosztów jego wprowadzenia nie ponosi państwo, tylko obywatele. Malkontentom można zatkać gęby hasłem: no przecież robimy to dla poprawy bezpieczeństwa :)

Z wyjątkiem państw skandynawskich ( o ile się orientuje), większość krajów unii nie wprowadziła takiego przepisu, ale zaczęła od poprawy bezpieczeństwa samych dróg i edukacji kierowców. Rezultaty są widoczne chociażby w statystykach. Bardziej świadomy kierowca, to kierowca bezpieczniejszy. Może tu tkwi klucz do sukcesu.

Być może uratuje to kilka ludzkich istnień (są bezcenne), ale jednocześnie kilku motocyklistów i motorowerzystów (oby tylko tylu) pójdzie przez to do piachu. Tłumaczenie zawsze pozostanie jedno: no bo go nie widziałem. Po prostu teraz nie wyróznimy się już niczym z tłumu. I żadna kamizelka tu nie pomoże, bo tę widać dopiero jak jest już za późno. Poza tym jaskrawym odblaskiem można obkleić fragmenty maszyny (no niektórzy może mnie opierdolą za tem pomysł), ale efekt będzie dokładnie ten sam. Nie będziemy musieli szamotać się z żadną cholerna kamizelką. Poza tym większość ubiorów motocyklowych ma fabrycznie wszyte odblaskowe wstawki (w nocy doskonale widoczne).

Podsumowująć

światła (choć z obawami) TAK ;)

Kamizelki NIE! (chyba że kuloodporne-jak jakiegoś nieodpowiedzialnego glinę znowu zaświerzbi ręka na spuście ;)

Mamut

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co?, chyba wdł. wielu tutaj to jesteś ślepym durniem, który niczego nie chciał zobaczyć.

wku**wił mnie ten gość wczoraj jak nie wiem! Nie dość, że bez świateł, w czarnym ubraniu i kasku to jeszcze prawie środkiem drogi zapychał!

A wracając do tematu, z kolegą zrobiliśmy eksperyment. Jeden ubrał się w kamizelkę i jechał a drugi oceniał jej widzialność. Ja na cruiserze on na ścigu. Efekt był taki, że ani na nim ani na mnie niezbyt było widać tę kamizelkę. Z przodu niemal wcale, z tyłu trochę lepiej, ale żadna rewelacja. Już lepiej nakleić jakieś taśmy odblaskowe na moto, przynajmniej będzie skuteczne, bo kamizelka bardziej symbolicznie niż praktycznie będzie spełniać swoją funkcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wku**wił mnie ten gość wczoraj jak nie wiem! Nie dość, że bez świateł, w czarnym ubraniu i kasku to jeszcze prawie środkiem drogi zapychał!

 

Spoko, ja też pare tygodni temu rano widziałem ciołka ubranego na czarno i bez świateł, w mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka !

 

wydaje mi sie ze znowu jakis papierowy tygrys chcial dobrze ale mu nie wyszlo. Kamizelka jezeli chodzi o ta ktora powinno sie zakladyc gdy ma sie awarie pojazdem w celu lepszego zauwazenia poprzez niektorych slepakow o symbolu EN 471 raczej nie zda egzaminu. nie jest ona przewidziana na blizsze spotkania z wiatrem lub w przypadku motocyklistow do " szybszego " podrozowania.

 

Osobiscie gdybym mial cos do powiedzenia ( dobrze, ze nie mam ) to wprowadzilbym cos w stylu szarf zakladanych przez jedno ranie i przymocowana do pasa - wszystko z dobrze widocznego odblaskowego materialu.

 

To chyba dalo by wiecej.

 

z drugiej strony zycze troche pomyslec kupujac nastepna odziez ochronna na motocykl i wybrac dla wlasnego bezpieczenstwa cos kolorowego w rzucajacych sie w oczy kolorach.

 

Bezpiecznej jazdy

 

:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po sezonie w kamizelce mogę powiedzieć, że:

-chroni skórę przed muszkami i jest mniej do czyszczenia

-poprawia widoczność podczas postojów (nietypowe, zacienione miejsca)

-poprawia widoczność od tyłu (na drodze zacienionej lekko drzewami, kolega jadący przedemną na czarnej nsr w szaro-czarnym ubiorze, mimo światła, 'gubi' mi się w pewnej odległości)

-w jeździe miejskiej zwiększa respekt wśród puszek, bo:

widzi> myśli: policja > myśli więcej: policja ma czarne skóry a my przez ten czas gdy zrobił nam miejsce jesteśmy już daleko :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po sezonie w kamizelce mogę powiedzieć, że:

-chroni skórę przed muszkami i jest mniej do czyszczenia

-poprawia widoczność podczas postojów (nietypowe, zacienione miejsca)

-poprawia widoczność od tyłu (na drodze zacienionej lekko drzewami, kolega jadący przedemną na czarnej nsr w szaro-czarnym ubiorze, mimo światła, 'gubi' mi się w pewnej odległości)

-w jeździe miejskiej zwiększa respekt wśród puszek, bo:

widzi> myśli: policja > myśli więcej: policja ma czarne skóry a my przez ten czas gdy zrobił nam miejsce jesteśmy już daleko :P

 

Zgodzam się w zupełności. Sam używam kamizelki wtedy kiedy ja zdecyduję, że poprawia to moje bezpieczeństwo. Jestem przekonany, że większość z nas tak robi. Koledzy, którzy pomykają w mieście przez większość swej motocyklowej aktywności z takich a nie innych względów (np. kurierzy) mają takie kamizeleczki - pomagają a czasem wzbudzają respekt - szczególnie, gdy ktoś jedzie białą Hondą CB :icon_mrgreen:

 

Jestem za światłami - sam robię 60-70k km rocznie. Moje subiektywne odczucie jest takie, że wszyscy będziemy bardziej widoczni i jak to hasło mówiło ".....widocznie lepsi"

 

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego mają mi nakazywać włączać światła w samochodzie niby ku poprawie mojego bezpieczeństwa, a nie ma być nakazu jazdy w kamizelkach odblaskowych i kolorowych?!?!?!?!?!

Co????

 

Przeważający argument tych, którzy są przeciwko kamizelkom jest taki - chcę mieć prawo wyboru, ale jednocześnie piszą, że powinno się jeździć na światłach bo to bo sro bo tamto... :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego mają mi nakazywać włączać światła w samochodzie niby ku poprawie mojego bezpieczeństwa, a nie ma być nakazu jazdy w kamizelkach odblaskowych i kolorowych?!?!?!?!?!

Co????

 

Przeważający argument tych, którzy są przeciwko kamizelkom jest taki - chcę mieć prawo wyboru, ale jednocześnie piszą, że powinno się jeździć na światłach bo to bo sro bo tamto... :banghead:

 

Prosze Cie, skończ już... Światła to jedno a kamizelka drugie, nikt nie udowodnił zaleznosci miedzy noszeniem kamizelki a poprawą bezpieczenstwa. Zresztą, moge zgodzić sie na jej POSIADANIE, a nie NOSZENIE, zakładać chce kiedy ja uznam to za konieczne. Nawet jesli noszenie bedzie nakazane, to bedzie kolejny martwy przepis.

Edytowane przez Greedo

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko jedno wielkie sranie w banię.

Jeżdżę na światłach, czasami jak nie zapomnę zakładam kamizelkę ale do q**wy nędzy nie chcę by ktoś mi to nakazywał. Władcy tego świata w d* tak naprawdę mają bezpieczeństwo, to wszystko gra pozorów, udawnie że COŚ się robi, wymyślanie pierdół i szukania okazji do wystawiania mandatów za niemanie świateł, za niemanie kamizelki, za niemanie odblasków, za niemanie czegokolwiek. Pier* naśladowcy Konowicza tyle że On przynamniej był/jest oryginalny.

Pomysł z odblaskami jest niby dobry i ... jednocześnie kompletnie pop*ny, już widzę nawalonego wieśniaka w kamizelce z odblaskami. Następny przepis nie do wyegzekwowania.

 

o, i pod tym się podpisuję ręcami i nogyma! wszystkimi! dwa razy! :banghead:

taka jest prawda: ktoś pisał o porównaniu do niemcowa, ktoś jeszcze o widoczności i niewidoczności że niby lepiej rok na światłach niż jeden niewidoczny zimą kretyn bez. ale to tak nie ma, nie w tym rzecz. mamy jedne z najgorszych i najbardziej niebezpiecznych dróg w europie: a tego typu działania to udawanie, że coś się z tym robi. a jak jeszcze jest okazja wprowadzić jakiś nakaz i zakaz dla zwiększenia przychodów budżetu z mandatów, to już mistrzostwo kaczego operowania przepisami!

przy okazji dyskusji o dużej pojemności/szybkiej jeździe stwierdziłem, że w cywilizowanym świecie źle wyprofilowany zakręt się poprawia - u nas "wadza" stawia znak że zakręt jest niebezpieczny; i jak ktoś wypadnie, to nie jest wina fatalnego stanu drogi, nawierzchni, złej konstrukcji jezdni - tylko przekroczenia bezpiecznej prędkości! paranoja! :smile:

 

a, jestem przeciw jednemu i drugiemu: to symulowanie działań poprawy bezpieczeństwa

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że przepis dotyczący obowiązku jazdy na światłach przejdzie jak najszybciej. Jak widzę tych debili, co to bez świateł jeżdżą, "bo nie trzeba" to mnie ch*j strzela. Fakt, 1 marca minął, to po co światła... Na takie szczegóły jak pochmurna pogoda, mocny deszcz czy wieczór ( godzina 17-18, opady deszczu, a ludzie bez świateł) to już nikt nie patrzy... Tylko się potwierdzają moje wcześniejsze słowa, że jak ktoś jest idiotą i nie potrafi sam myśleć, to musi istnieć przepis, który nakaże jazdy ze światłami i tyle. Jeszcze rozumiem, że w mieście, kiedy wyjdzie czasem słońce zza chmur... Ale na trasie o godzinie 17, w opadach deszczu, zrobiłem zaledwie 100km i naliczyłem ok. 15 którzy świecili, ale co najwyżej swoją głupotą... :icon_biggrin:

I nie mówcie, że to z oszczędności... Jak komuś szkoda pieniędzy na paliwo, to niech jedzie rowerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktoś pisał o porównaniu do niemcowa, ktoś jeszcze o widoczności i niewidoczności że niby lepiej rok na światłach niż jeden niewidoczny zimą kretyn bez.

jsz

 

Co doNiemiec to obowiazku jazdy w kamizelkach nie ma. Owszem jest przepis, ze kamizelka musi byc w pojazdach silnikowych jezeli uzywane so one w celach zarobkowo/ gospodarczych.

 

Jezeli ktos jezdzi prywatnie to posiadac kamizelki nie musi.

 

 

 

Mam nadzieję, że przepis dotyczący obowiązku jazdy na światłach przejdzie jak najszybciej. Jak widzę tych debili, co to bez świateł jeżdżą, "bo nie trzeba" to mnie ch*j strzela. Fakt, 1 marca minął, to po co światła... Na takie szczegóły jak pochmurna pogoda, mocny deszcz czy wieczór ( godzina 17-18, opady deszczu, a ludzie bez świateł) to już nikt nie patrzy... Tylko się potwierdzają moje wcześniejsze słowa, że jak ktoś jest idiotą i nie potrafi sam myśleć, to musi istnieć przepis, który nakaże jazdy ze światłami i tyle. Jeszcze rozumiem, że w mieście, kiedy wyjdzie czasem słońce zza chmur... Ale na trasie o godzinie 17, w opadach deszczu, zrobiłem zaledwie 100km i naliczyłem ok. 15 którzy świecili, ale co najwyżej swoją głupotą... :D

I nie mówcie, że to z oszczędności... Jak komuś szkoda pieniędzy na paliwo, to niech jedzie rowerem.

 

 

Osmiele sie powiedziec, ze niektorym to i tak nie pomoze, tzn oni i tak nie bedo widziec / nie zauwaza nawat jakby ktos mial z tylu dlugie wlaczone.

 

Trzeba zaczac koncentrowac sie na jezdzie i skupieniu uwagi a nie na Pier****in przez komorke, palenie petow itp.

 

Wszyscy sa przeciwmi prowadzeniu po spozyciu alkoholu a nikt raczej ( albo nie wie ) nie przypuszcza, ze rozmawiajac przez komorke to tak jak wypic i jechac przy koncentracji alkoholu 0,8 promila.

 

Kto nie utrzymuje bezpiecznego odstepu temu i halogeny i koguty nie pomoga i musi komus w dupe wjechac, bo praw fizyki sie nie zlamie.

 

W dalszym ciagu jestem za zlikwidowaniem obowiazku jazdy na swiatlach w przypadku katamaranow. Ten przywilej powinni posiadac tylko motocyklisci.

 

 

Co do kontroli policyjnych to zawsze jezeli bylem zatrzymany w PL za brak swiatel traktowano mnie conajmniej jak bym kogos odstrzelil, bo popelnilem przestepstwo :icon_biggrin:

 

pozdrawiam

 

:banghead:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dalszym ciagu jestem za zlikwidowaniem obowiazku jazdy na swiatlach w przypadku katamaranow. Ten przywilej powinni posiadac tylko motocyklisci.

 

Ks-rider bo Ty w normalnym kraju mieszkasz, pozostaje zazdroscic .... lub isc na kolejne wybory i postarac sie cos zmienic.

 

Samo sie nie zmieni, niestety.

 

Pozdrawiam

Kjujik

Od urodzenia skazany na sukces, a jesli teza o zaostrzaniu sie walki klasowej w miare postepu socjalizmu jest prawdziwa,
to w przyszlosci takze na wiezienie. :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...