CUSTOM

[tomaszek]

Mam taki pomysł by stworzyć firmę coś jak OR.CO.CO mam hale do wykończenia pisze się ktoś na coś takiego? :bigrazz:

[bodman]

Mam taki pomysł by stworzyć firmę coś jak OR.CO.CO mam hale do wykończenia pisze się ktoś na coś takiego? :lalag:

Może jestem debil, ale co to jest za firma "OR.CO.CO' ? :)

[Andi]

podstawowe pytanie odbiorcy!!!

 

w Polsce ludzie krzywo patrza na przerobione chopery

 

podstawowy styl chopera na Polske to sakwy , szyba i lejce na manetkach :lalag:

 

pozatym kasa wiadomo czesci nie sa tanie ,

 

narazie trzeba odczekac

 

juz Czechy bylyby leprzym rynkiem zbytu.

[Heffi]

Mam taki pomysł by stworzyć firmę coś jak OR.CO.CO mam hale do wykończenia pisze się ktoś na coś takiego? :lalag:

 

sorry za sceptycyzm - ale uwazam ze w naszym kraju jak na narazie ten pomysl nie wypali.

 

takie pytanie - dla kogo mialbybyc przeznaczony ten zaklad (do jakiej klienteli mialby on trafic kto bylby odbiorca produktow)?

 

pozdro all

[Unix]

poza tym na jakich gratach skladac motocykle? jakie silniki? roznica miedzy takim OCC a Polska to fakt ze tam kupic dobry sprzet czesci akcesoria silniki to nie problem, a w Polsce? OCC w zasadzie malo co robi, wiekszosc to sklada na gratach roznych firm wedlug wlasnej koncepcji. Oni maja kilka wzorow ram i na tym koniec, ciagle to samo walkuja dzieki temu produktywnosc jest ok i to sie oplaca. Ale gdyby robili kazdy motocykl na innej ramie w calkowicie custom'owym setupie to by sie nie oplacilo. Chodzi mi o to ze trza by zrobic kilka wzorow ram i wogule zestawu napedowego, a miedzy motorami zmieniac szczegoly... to sie wtedy moze oplacic, po prostu mozna wiecej sprzetu wypuscic za niewygorowana cene. A jesli robic jeden motocykl przez dlugi czas to wiadomo ze potrzeba duuuuzo roboczo godzin (bo wszystko jest prototypowe) i to sie odbija na cene - czyli na klientele. Trzeba by okreslic w jakim kierunku ma isc firma, na wieksza produkcje czy na baaardzo wysoka niepowtarzalosc i jakosc. Poza tym Polska to ubogi rynek na tego typu sprzety, trzeba by na cala europe puszczac ale wtedy firma musi budzic zaufanie i miec juz pewna renome w tym sektorze, najlepiej byloby zwrocic uwage niska cena ale dobra jakoscia zarazem - obnizajac koszty (np. robocizny=zarobki ;) )

 

Ogolnie to ciekawa koncepcja, jesli hala jest i nie trzeba placic duzej kasy na dzierzawe to spoko... znalezc jeszcze fachowcow ludzi kumatych w temacie i mozna cos zdzialac. Jesli to ma byc powazne przedsiewziecie a nie tylko "monster garage" dla zabawy to przydalby sie biznes plan.

[Stan]

roznica miedzy polska a zachodem jest taka ze tam ludziom moga sie znudzic seryjne motocykle bo zakup takiego sprzeta w wiekoszosci przypadkow to nie podciananie sobie zyl na najblizsze lata

w polsce natomiast seryjne motory sie jeszcze nie opatrzyly

ba nawet lepiej miec seryjny bo wtedy widac ze jest nowy ladny i porzadny, natomiast custom koajrzy mi sie z motocyklem po dzwonie odbudowanym po najtanszych kosztach bo nie oszukujmy sie czesci oryginalne sa strasznie drogie

ktos powie ze sa niektore akcesoria drozsze niz oryginalne i ze caly urok customa to to ze nie ma oryginalnych czesci, zgadzam sie z tym ale jednak

takich customow co maja tak wygurowane czesci jest malo a jesli wiecej to napewno nie w polsce...

a po drugie fanow motocykli jest sporo, fanow cruisierow jest juz mniej, a fanow customow .. ;)

ale darz bór niech ci sie uda trzymam kciuki i z zainteresowaniem bede sledzil ten watek :icon_exclaim:

[dersu]

Mam taki pomysł by stworzyć firmę coś jak OR.CO.CO mam hale do wykończenia pisze się ktoś na coś takiego? :notworthy:

W Polsce jest juz paru chlopakow co robia customy, napewno nie na taka skale jak OCC ale tez piekne.

[majkelpl]

Dokladnie.

Patrz tu : http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...20entry854056

i kolezanka renata :notworthy:

Ale jakbys mial ciekawy pomysl, kase na inwestycje i jeszcze potencjalnych odbiorców, to chetnie bym w to wchodził :buttrock:

[dersu]

 

Ale jakbys mial ciekawy pomysl, kase na inwestycje i jeszcze potencjalnych odbiorców, to chetnie bym w to wchodził :buttrock:

Jako kto???:buttrock: :notworthy:

[majkelpl]

A to jeszcze do uzgodnienia :buttrock:

Udzialowiec, pracownik, pozyskiwacz czesci do sprzetów .......... :notworthy:

Tez myslalem o tym z kumplem z Warszawki, ale .............. ja wyjechalem, On mial straszne problemy ze zdrowiem i tak pomysl sie rozszedl po kosciach .... :buttrock:

[Stan]

ja tez moge wejsc w to jako odbiorca nadwyzek pienieznych

umialbym je pozytecznie skonsumowac na przyklad kupil bym sobie talon na benzyne :notworthy:

[Whisky Boy]

He,he, dobre. Jak już rozkręcisz interes, firma będzie wypracowywała kolosalne zyski, wyprodukujesz i sprzedaż z zyskiem dziesięć maszyn miesięcznie, to ja też w to wchodzę. Nie musisz mi szykować jakiegoś specjalnego stanowiska. Nie będę przeszkadzał, wpadnę parę razy w miesiącu, wypijemy po piwku, wypłacisz dolę wspólnika i będzie zajefajnie........

 

pzdr

 

Whisky

[renata]

Drodzy Koledzy Motocyklisci

melduje sie koleżanka Renata :buttrock:

podkreślam tu jest polska a nie bajeczny serial typu "OCC"

przyznaje że Motor Bros robi piekne indywidualne sprzęty HD pod zamówienie ale z tego się nie wyżyje

potrzebne są dodatkowe żródła utrzymania i siebie i firmy

pasja i zdolności swoją drogą

a realia i polska rzeczywistość całkiem inną drogą :notworthy:

a wielka hala, koledzy, zapał do roboty i znajomość tematu to niestety za mało

ale powodzenia życze :buttrock:

[Adam M.]

Tak mi sie wydaje ze najpierw potrzebny jest pomysl na produkt ktory da sie sprzedac w duzej ilosci egzemplarzy, hala to na koncu.

Rynek w Polsce na customy jest malenki, no chyba ze w Stanach chcesz konkurowac z O. C. C. i innymi "wytworcami".

 

Adam M.

[Prałat]

Tomku, zacznij może od dobrej klasy serwisu, bo Wrocław przeżywa deficyt, a przy okazji możesz pobawić się w customy. Moje doświadczenie jest takie, że widząc kilka maszyn customowych zrobionych np. w Nysie na Śląsk, nie dałbym lekko 50 klocków na takie cuś. Ale serwis to podstawa.

Edytowane 11 Lutego 2007 przez Prałat