Dobór odpowiednich opon

[Gość krzybiel]

Po pierwsze krzybiel nie wyzywam Cię od najgorszych, więc nie pokazuj Ty jakim jesteś chamem.

Po drugie nie wiesz kim jestem i nie zarzucaj mi, że uśmiercam ludzi na drodze - cokolwiek to ma znaczyć.

A propos gdy miałeś 10 lat robiłeś na jednośladzie 40tys km rocznie? Takich farmazonów to ja tu jeszcze nie czytałem.

Zgadza się, że gdy miałem 10 lat to nie robiłem tyle km co w ostatnich latach ale napewno więcej niż Ty :-)

To kim jesteś można wywnioskowa z Twoich postów, skoro bronisz starych, używanych opon, to siejesz śmierć na drogach, prędzej czy później. Oby to się skończyło tylko źle dla Ciebie, a nie dla innych.

Pewnie w dziurawych skarpetach też chodzisz, w końcu to nie zagraża bezpieczeństwu :-) Tylko przepierz je od czasu do czasu :-)

[Vatzeque]

Zgadza się, że gdy miałem 10 lat to nie robiłem tyle km co w ostatnich latach ale napewno więcej niż Ty :-)

Skąd ta pewność?

To kim jesteś można wywnioskowa z Twoich postów, skoro bronisz starych, używanych opon, to siejesz śmierć na drogach, prędzej czy później. Oby to się skończyło tylko źle dla Ciebie, a nie dla innych.

Pewnie w dziurawych skarpetach też chodzisz, w końcu to nie zagraża bezpieczeństwu :-) Tylko przepierz je od czasu do czasu :-)

Jeśli miałbym wnioskować z postów, to ty jesteś starym chłopem, lecz zachowującym się jak szczeniak.

To, że ktoś ma swoją opinię powinieneś uszanować, a nie wykazywać się tym, jakim chamem jesteś i brukać danego osobnika.

 

Acha, ja swoje skarpety czasem piorę, mam nadzieję, że ty klapsa czasem dostajesz za ordynarność.

 

:flesje:

[konrad1f]

weźmyjeszcze pod uwagę inny aspekt

dziadki na nowych oponach robią powiedzmy 10-20tyś km

ja na oponach (jakie by nie były) robię 2-3 tyś km

gdyby dziadki tak często miały by wymieniać gumki to też by zaczeli kupować używki lub leżaki

[M a D a F a K a]

że ty klapsa czasem dostajesz za ordynarność.

:icon_mrgreen:

k(g)rzybielproponuję troche pokory wobec innych. Jazda motocyklem sama w sobie jest niebezpieczna i kierowca nie jest w stanie brać odpowiedzialności za zdrowie pasażera zabranego na tylne siodełko, a dla właściciela samochodu każdy maneciarz jest debilem siejącym niebezpieczeństwo na drodze bez względu na wiek opon.

Wszystko jest względne i trzeba sobie to wbić wreście do łba!

[Gość krzybiel]

Zapraszam do mnie na salę treningową, tam Was nauczę pokory :-)

[jareckiz]

Panowie, to ja moze od poczatku: opony w motocyklu mam lyse, chce kupic nowe gumy do ciezkiego motocykla waga moto 270 kg. opony w rozmiarze przod:100/90 18 i tyl 120/90 18. Upatrzylem sobie Metzelery ME880. No niestety cena, osiem stowek. Mimo wszystko, kupic - kupie. Pytanie warto dac za te gumy czy ktos mi poleci inne? Kolega doradza Heidenau K-65, koszt niespelna piec stowek, ale nie wiem czy sa to 18. Doradzcie bo na dzwiek "osiem stowek" w dolku mnie sciska.

[Vatzeque]

Zapraszam do mnie na salę treningową, tam Was nauczę pokory :-)

 

Gdy miałem naście lat, to rówieśnicy mawiali: chcesz się bić?

 

Żenada

[mikitl]

Ale fajnie jest sobie poczytac jak sie ludziki jadą ;) Sporo fajnych tekstów tu poleciało, jednym słowem uśmiałem się :)

 

Co do tematu , niestety jestem upartym człowiekiem i w chyba juz 150-tym temacie po raz kolejny napiszę że WIEK OPONY NIE MA ZNACZENIA O ILE NIE JEST TO -NAŚCIE LAT I OPONA BYŁA FACHOWO PRZECHOWYWANA

To samo dotyczy dobrych używek. W swoim TL 1000R np mam w tej chwili 4-letnie Pirellki które osobiscie zamykałem 2 tyg. temu przy temp. 5 stopni. Dodam też że oponki nie sa już 1-szej świeżości bo 2 razy były już na torze.

Jesli zatem drodzy koledzy twierdzicie ze takze ja szerze i propaguje smierc na motocyklach to puknijcie sie w czosnek i kupcie sobie nowki za 1500zł :):):)

[ks-rider]

Mialem nie wchodzic ale jednak wejde.

 

Co do tematu , niestety jestem upartym człowiekiem i w chyba juz 150-tym temacie po raz kolejny napiszę że WIEK OPONY NIE MA ZNACZENIA O ILE NIE JEST TO -NAŚCIE LAT I OPONA BYŁA FACHOWO PRZECHOWYWANA

 

tu czesciowo sie z Toba zgodze. Chodzi mi o fachowe przechowywanie opon. Co do nascie to niestety nie, ale o tym dalej.

 

 

W swoim TL 1000R np mam w tej chwili 4-letnie Pirellki które osobiscie zamykałem 2 tyg. temu przy temp. 5 stopni. Dodam też że oponki nie sa już 1-szej świeżości bo 2 razy były już na torze.

 

Moje pytanie;

 

Jezeli twierdzisz ze moga byc nasto letnie to interesuje mnie czy zalozylbys opony powyzej 10 ciu lat na swoja TL i wyjechal na ulice zachowujac swoj styl jazdy ??? Rozumiem tez argument, ze takowe czyli nastoletnie trudno juz dostac ! Zalozmy jednak, ze sa.

 

Jesli zatem drodzy koledzy twierdzicie ze takze ja szerze i propaguje smierc na motocyklach to puknijcie sie w czosnek i kupcie sobie nowki za 1500zł :biggrin::):flesje:

 

Zgodze sie, ze wyjatki sie trafiaja. sam w Grudniu 06 mialem w reku metzeler M1 ktore wygladaly naprawde jak nowki a kumpel chcial za nie 300 pln.

 

Ogolnie rachunek jest prosty.

 

Mikitl niejednokrotnie oferowales na forum uzywane opony ( ostatnio chyba Pirelke za 350 pln ). Zalozmy, ze opona jest stosunkowo swierza i w dobrej kondycji.

 

Ile profilu bieznika jest jeszcze na takiej oponie ?

 

Znam dokladnie z autopsji zuzywanie sie Metzelerow M1 i Z6, wiec po zmierzeniu reszty bieznika wiem na ile km mi starcza.

 

Jezeli przelicze to sobie to ( nie musi ) ale moze sie okazac, ze do takiej ( nie koniecznie Twojej opony, mimo, ze kupilem ja taniej, jeszcze doplacilem. taniej moze wyjsc kupienie nowej.

 

Jezeli chcecie wiedziec dlaczego na zachodzie nikt z regoly nie kupuje urzywanych to Wam zdradze sekret.

 

Raz, ze nie ma na nie gwarancji.

 

Dwa, ze robocizna czyki zalozenie opony kosztuje juz 30,- € od sztuki. kupuje stare smietniki, ktore szybko mi sie zuzywaja i musze je czesciej zmieniac. Czyli jak wszystko przelicze to nowe opony kosztuja mnie suma sumarum mniej niz stare, niepewne ( dla mnie ).

 

nie jestem milionerem, nie stac mnie na doplacanie, zreszta w imie czego i po prostu potrafie liczyc.

 

W Pl aby sprzedac starocie i jeszcze na nich dobrze przyciac to co poniektorzy handlarze zaloza je za darmo.

 

pozdrawiam

 

:icon_biggrin:

[LAMASSU]

Ja odnosnie pytania skad sie biora opony uzywane .Otorz kupilem raz noweczki BT056 i zrobilem na nich ze 2-3tys kilometrow ale ze lubie ostro pochodzic po winklach [Rabka,Slowacja] zakupilem Pilot Race.Na BT56 mozna bylo jezdzic jeszcze przynajmniej jeden sezon [zalezy od stylu jazdy]. Jezdzil bym dalej na bt56 gdyby nie kaprys a tak to kto inny ich uzywa.Sa przypadki ,ze po wyjezdzie nowym motocyklem z salonu ktos zmienia kapcie na bardziej sportowe i wtedy macie super opony do jazdy.Najgorsze sa opony skladowane za granica ,ktore lezą na stosach na deszczu i sloncu nawet sniegu i mrozie i przyjezdza po nie Polak,ktory kupuje po 1euro za szt. i sprzedaje na motobazarach i necie zlezane 5-10letnie opony.Najlepsze nowe i piekne gumy przewaznie maja gwozdka i na taka jazde z koleczkiem i łatka podejmujemy sie na wlasne ryzyko.Jestem zwolennikiem nowych opon o ile ma sie kase lub uzywanych starranie przegladnietych nie starszych niz 4-5lat.Pozatym odeszliscie od tematu gdzie kolega pyta o marke sportowo-turystycznych gum.Temat nowa czy uzywana byl juz sto razy wałkowany ale moze to i dobrze bo nowi cos poczytaja.No i apel co do niektorych kolegow ,nie robcie dziecinady na forum :icon_biggrin: Jeszcze odnosnie wypowiedzi kolegi ks-rider. W ruchu ulicznym spokojnie da sie zejsc na kolano i nie potrzeba do tego toru powiem wiecej wystarczy zwykly parking i troche umiejetnosci i jezdzac w kolko przecierac kolanem dla zabawy.Pozdro dla moderatorow ,ktorzy o dziw nie zamkli jeszcze tematu :biggrin:

[ciarah]

Panowie, to ja moze od poczatku: opony w motocyklu mam lyse, chce kupic nowe gumy do ciezkiego motocykla waga moto 270 kg. opony w rozmiarze przod:100/90 18 i tyl 120/90 18. Upatrzylem sobie Metzelery ME880. No niestety cena, osiem stowek. Mimo wszystko, kupic - kupie. Pytanie warto dac za te gumy czy ktos mi poleci inne? Kolega doradza Heidenau K-65, koszt niespelna piec stowek, ale nie wiem czy sa to 18. Doradzcie bo na dzwiek "osiem stowek" w dolku mnie sciska.

 

Przeczytalem caly watek, troche szkoda, ze czas na to stracilem, ale do rzeczy:

na podstawie magazynu RYDE dla Ciebie to:

AVON VENOM, BRIGESTONE EXTENDA lub FIRESTON VT-01, CONTINENTAL MILESTONE, DUNTOP D401, MELTZELE ME880, MICHELIN COMMANDER, PIRELLI MT66 ceny od 130 do 190 funtow za pare. Uwazam, ze jeszcze nie najgozej :flesje:

PS. Ja do swojego sprzetu zalozylem ostatnio BT020 i jestem bbbaaardzo zadowolony :biggrin: w porownaniu z Trial Wing poprzednio na ktorych zrobilem 10500m ale do wyrzucenia nadawaly sie duzo wczesniej :icon_biggrin:

Edytowane 14 Lutego 2007 przez ciarah

[kenji]

 

Co do tematu , niestety jestem upartym człowiekiem i w chyba juz 150-tym temacie po raz kolejny napiszę że WIEK OPONY NIE MA ZNACZENIA O ILE NIE JEST TO -NAŚCIE LAT I OPONA BYŁA FACHOWO PRZECHOWYWANA

 

 

 

 

Moje pytanie;

 

Jezeli twierdzisz ze moga byc nasto letnie to interesuje mnie czy zalozylbys opony powyzej 10 ciu lat na swoja TL i wyjechal na ulice zachowujac swoj styl jazdy ???

 

coś mi się tu nie zgadza. nie żebym miał jakiekolwiek zdanie na ten temat bo sam jestem zielony jak po diecie wysoko-chlorofilowej i miło mi się czyta wasze opinie.

[mikitl]

Jezeli twierdzisz ze moga byc nasto letnie to interesuje mnie czy zalozylbys opony powyzej 10 ciu lat na swoja TL i wyjechal na ulice zachowujac swoj styl jazdy ??? Rozumiem tez argument, ze takowe czyli nastoletnie trudno juz dostac ! Zalozmy jednak, ze sa.

 

 

 

 

Mikitl niejednokrotnie oferowales na forum uzywane opony ( ostatnio chyba Pirelke za 350 pln ). Zalozmy, ze opona jest stosunkowo swierza i w dobrej kondycji.

 

Ile profilu bieznika jest jeszcze na takiej oponie ?

 

Znam dokladnie z autopsji zuzywanie sie Metzelerow M1 i Z6, wiec po zmierzeniu reszty bieznika wiem na ile km mi starcza.

 

Jezeli przelicze to sobie to ( nie musi ) ale moze sie okazac, ze do takiej ( nie koniecznie Twojej opony, mimo, ze kupilem ja taniej, jeszcze doplacilem. taniej moze wyjsc kupienie nowej.

 

Jezeli chcecie wiedziec dlaczego na zachodzie nikt z regoly nie kupuje urzywanych to Wam zdradze sekret.

 

Raz, ze nie ma na nie gwarancji.

 

Dwa, ze robocizna czyki zalozenie opony kosztuje juz 30,- € od sztuki. kupuje stare smietniki, ktore szybko mi sie zuzywaja i musze je czesciej zmieniac. Czyli jak wszystko przelicze to nowe opony kosztuja mnie suma sumarum mniej niz stare, niepewne ( dla mnie ).

 

nie jestem milionerem, nie stac mnie na doplacanie, zreszta w imie czego i po prostu potrafie liczyc.

 

W Pl aby sprzedac starocie i jeszcze na nich dobrze przyciac to co poniektorzy handlarze zaloza je za darmo.

 

pozdrawiam

 

:icon_biggrin:

 

Wiec po kolei :

1. 10 lat to juz wg mnie za duzo i na pytanie czy zalozylbym nastoletnie opony odpowiem ze raczej nie. W mojej wypowiedzi mialem na mysli opony wlasnie ponad 10-letnie

 

2. Pirelka która oferowalem za 350zł była nową gumą w wieku lat 3 i pół , nie zakładaną na felge, dlatego myslę że to dobra cena zwazywszy na cenę sklepową - ok 700zł. Używki sprzedaję tylko kompletami , z reguły ich stan jest jak nowy a cena ok. 500zł / kpl

 

3. Zgodzę się z tezą że zakładanie dorżniętych używek z bieznikiem po 2mm mija się z celem bo koszt założenia (ok. 50zł) przypada zbyt często, dlatego napisałem że jeśli używki to tylko jak nowe / bardzo dobre.

[ks-rider]

Wiec po kolei :

1. 10 lat to juz wg mnie za duzo i na pytanie czy zalozylbym nastoletnie opony odpowiem ze raczej nie. W mojej wypowiedzi mialem na mysli opony wlasnie ponad 10-letnie

 

2. Pirelka która oferowalem za 350zł była nową gumą w wieku lat 3 i pół , nie zakładaną na felge, dlatego myslę że to dobra cena zwazywszy na cenę sklepową - ok 700zł. Używki sprzedaję tylko kompletami , z reguły ich stan jest jak nowy a cena ok. 500zł / kpl

 

3. Zgodzę się z tezą że zakładanie dorżniętych używek z bieznikiem po 2mm mija się z celem bo koszt założenia (ok. 50zł) przypada zbyt często, dlatego napisałem że jeśli używki to tylko jak nowe / bardzo dobre.

 

Widzisz i o to chodzi !

 

1. ostatnio w Motorrad wypowiadal sie guru wlasnie na temat opon lezakowanych i urzywanych. Zamiescilem to w tym temacie. Z tad tez te 6 lat, jak wspominalem jest tez §.

 

2. za 3 letnia gume nowke i wlasciwie lezakowana / skladowana OK - nie wiem nie mam pojecia. to ocenia inni ja sie wstrzymuje, wydaje mi sie ze OK.

 

3. tez sie zgadzam ( mimo tego ja na urzywki sie nie pisze, ale to jest moje osobiste zdanie ktore kazdy moze potepic lub przyklasnac ).

 

pozdrawiam

 

:D

[Vatzeque]

2. za 3 letnia gume nowke i wlasciwie lezakowana / skladowana OK - nie wiem nie mam pojecia. to ocenia inni ja sie wstrzymuje, wydaje mi sie ze OK.

 

Właśnie. Ja będę miał Dunlopki albo Michelin za circa 200zł sztuka, 2-3 letnie (nieużywane). Pójdę do sklepu i dostanę za ponad 400zł 1 czy 2 letnią.

Po co przepłacać....