Jazda na scigantach od 24 lat??!!

[piotrek2345]

No i przebrnąłem przez całe 11 stron, uffff :D .

Niestety link do ustawy podany na początku tematu nie zadziałał więc nie miałem możliwości jej doczytać a temat mnie osobiście interesuje - może ktos ma aktualny i działający link?

 

Właśnie robię kurs na PJ kat. A. Kategorię B mam od kilkunastu lat a moto chcę sobie kupić dla własnej frajdy a nie po to, żeby się zabić - tak się składa, że mam dla kogo żyć :P

I teraz pytanie na które tak naprawde w całym temacie nie znalazłem odpowiedzi - od kiedy w końcu ta ustawa będzie obowiązywała? Raczej wątpię, żebym się wyrobił z ukończeniem kursu i zrobieniem prawka w tym roku. W przyszłym chciałbym sobie kupić coś takiego jak Drag-Star 650, który spełnia bez problemu warunek moc/masa < 0,16kW/kg (ma 0,139), natomiast przekracza 25kW (ma 29,8KW). O ile pamiętam logikę ze szkoły, to "lub" pomiędzy tymi dwoma warunkami oznacza odłożenie moich planów o kolejne 2 lata :banghead: :banghead: Czy ktoś wie, jak to faktycznie będzie wyglądało w takim przypadku?

 

Inna sprawa, że jak przez kolejne 2 latka poodkładam, to będę mógł na pierwsze moto kupić np boss-hossa :icon_mrgreen:

MAsz zyc dla frajdy :wink: :crossy:

[jwolansk]

ej, Panowie... tak czytam i czytam i pojawila mi sie smutna refleksja..

niby wszystko prawda:

najwiecej wypadkow powoduja mlodzi-z nadmierna fantazja, lub po prostu niedoswiadczeni kierowcy

oczywiscie ze lepiej aby zwlaszcza motocyklista zaczynal od mniejszej mocy i nauczywszy sie czegos, dopiero przesiadal na cos wiekszego

ale, przeraza mnie to, ze z kazda chwila wiecej nad nami zakazow, nakazow, przepisow.. w kazdej wsi z 50/h fotoradar, kamery na skrzyzowaniach, chodza plotki o petlach indukcyjnych i sprawdzaniu predkosci sredniej pojazdow na jakims odcinku.. te przemyslenia pojawily mi sie po tegorocznej wizycie na ukrainie. zanim tam pojechalem slyszalem rozne opinie- 'dziki kraj'. i fakt, na pierwszy rzut oka: jest festyn w miescie, wszyscy chodza z butelkami z piwem, szklo sie wala po ziemi, dzieci biegaja itp.. w parkach narodowych nie ma np barierek przy szlaku nad przepasciami, ba czesto nie ma nawet szlakow i chodzi sie jak chce po naprawde niebezpiecznym terenie.. ale, porozmawialem o tym z ukraincami, oni mysla tak:

jak sie boisz szkla, to nie idziesz tam gdzie sie tlucze, jak spadniesz w przepasc, to byla twoja wina bo nie uwazales, albo nie miales umiejetnosci wystarczajacych.. trzeba bylo ocenic i tam nie isc. to jest wszystko strasznie proste i naprawde logiczne- ogromnie podobalo mi sie

nadmiar regulacji prawnych, kar, systemu nadzoru nie moze zwalniac ludzi od myslenia! wprowadzenie tego przepisu o ktorym mowa w watku zaklada ze wiekszosc ludzi ponizej 24 to nieodpowiedzialni narwancy. a nie wystarczyloby chociazby karac za wykroczenia surowiej? np limit punktow przez pierwsze 2 lata - 6, ktorys z kolegow mowil w tym watku o takim przepisie w UK - to mi sie wydaje madrzejsze. ustawa ta reguluje jedynie to, co kazdy myslacy czlowiek powinien sam zastosowac do swojej osoby, jesli sie okazuje, ze rozumem, czy umiejetnosciami wykracza poza przecietna to nie powinien miec takich ograniczen, zas jesli nie, to sprawdzony moze byc przy pierwszym, czy drugim wykroczeniu..

sorry, ale wydaje mi sie ze przez stosowanie norm i centymetrów w kazdej dziedzinie nie tylko dazymy do Orwellowskiej wizji swiata, ale tez produkujemy spoleczenstwo ludzi nie potrafiacych za siebie myslec..

[crasch]

Ok, i co teraz? Jak już znamy wyniki wyborów? Hehe.

[tmi]

Jak to co?, nie wiesz?, już wybudowali 1000 km autostrad i 800 km dróg szybkiego ruchu, 15 obwodnic i cztery stadiony.

[YAGO]

ej, Panowie... tak czytam i czytam i pojawila mi sie smutna refleksja..

niby wszystko prawda:

najwiecej wypadkow powoduja mlodzi-z nadmierna fantazja, lub po prostu niedoswiadczeni kierowcy

oczywiscie ze lepiej aby zwlaszcza motocyklista zaczynal od mniejszej mocy i nauczywszy sie czegos, dopiero przesiadal na cos wiekszego

ale, przeraza mnie to, ze z kazda chwila wiecej nad nami zakazow, nakazow, przepisow.. w kazdej wsi z 50/h fotoradar, kamery na skrzyzowaniach, chodza plotki o petlach indukcyjnych i sprawdzaniu predkosci sredniej pojazdow na jakims odcinku.. te przemyslenia pojawily mi sie po tegorocznej wizycie na ukrainie. zanim tam pojechalem slyszalem rozne opinie- 'dziki kraj'. i fakt, na pierwszy rzut oka: jest festyn w miescie, wszyscy chodza z butelkami z piwem, szklo sie wala po ziemi, dzieci biegaja itp.. w parkach narodowych nie ma np barierek przy szlaku nad przepasciami, ba czesto nie ma nawet szlakow i chodzi sie jak chce po naprawde niebezpiecznym terenie.. ale, porozmawialem o tym z ukraincami, oni mysla tak:

jak sie boisz szkla, to nie idziesz tam gdzie sie tlucze, jak spadniesz w przepasc, to byla twoja wina bo nie uwazales, albo nie miales umiejetnosci wystarczajacych.. trzeba bylo ocenic i tam nie isc. to jest wszystko strasznie proste i naprawde logiczne- ogromnie podobalo mi sie

nadmiar regulacji prawnych, kar, systemu nadzoru nie moze zwalniac ludzi od myslenia! wprowadzenie tego przepisu o ktorym mowa w watku zaklada ze wiekszosc ludzi ponizej 24 to nieodpowiedzialni narwancy. a nie wystarczyloby chociazby karac za wykroczenia surowiej? np limit punktow przez pierwsze 2 lata - 6, ktorys z kolegow mowil w tym watku o takim przepisie w UK - to mi sie wydaje madrzejsze. ustawa ta reguluje jedynie to, co kazdy myslacy czlowiek powinien sam zastosowac do swojej osoby, jesli sie okazuje, ze rozumem, czy umiejetnosciami wykracza poza przecietna to nie powinien miec takich ograniczen, zas jesli nie, to sprawdzony moze byc przy pierwszym, czy drugim wykroczeniu..

sorry, ale wydaje mi sie ze przez stosowanie norm i centymetrów w kazdej dziedzinie nie tylko dazymy do Orwellowskiej wizji swiata, ale tez produkujemy spoleczenstwo ludzi nie potrafiacych za siebie myslec..

 

 

zgadzam sie z toba w 100%! tak czy siak pomysl ustawy mi sie podoba choc poinna byc zoptymalizowana, jeszcze bardziej by mi sie podobal pomysl odpowiedniego szkolenia motocyklistow a nie robienie "8" godzinami...............

[Januszm]

"Jazda na scigantach od 24 lat??!!, Slyszalem w radiu"

 

Jesli, to prawda i ma dotyczyć większej pojemności, to z własnego doświadczenia wiem, że jest, to rozsądny zakaz.

 

Pozdrawiam

Januszm

[dwapro]

Ja również zgadzam się z zakazem. Tak jest Niemczech i moi znajmoi Niemcy nawet nic chcieli wsiąść na 750 jak chciałem dać im się przejechac kawałek, bo byli za młodzi.

Z własnego doświadczenia - na kursie 125 ccm yamaha - jeździło się dobrze, a zaraz potem prawko i cbr 600 - początek sezonu i szlif na piasku po zimie... Może nieco za szybko na początek:) ale uczymy się na błędach, gorzej jak szlif zmienia się autobus a my mamy 160 na liczniku bo przy 600ccm to kilka sekund.

[ks-rider]

bezsens a dlaczego majac B moge sobie kupic Bugatti Verone co ma 1000 KM ? i v max 430 km/h ?

 

Musze Cie zasmucic przy 407 km/h jest juz niestety koniec tego jed<ynegi bolida z 17 chlodnicami i 51 l ukladem chlodzenia ( tak na marginesie )

 

:wink:

[RaY]

ogladales TVN turbo 430 to tak w wielkim przyblizeniu :wink:

[ks-rider]

Jezeli podawali w TVN Turbo to dziwie sie, ze podali tylko 430 :) tam wszystko wieksze, szybsze, lepsze no i program w ogoje NAJ, NAJ, NAJ bardziej nieprofesjonalny jaki znam. Poszukaj w ciekawszych zrodlach, podali licznilowe i nie uwzglednili przeklamania / tolerancji bledu.

 

;)

[dziur]

prawda jest tylko jedna - trzeba dac dzieciakom motorowery w wieku 7 lat potem od 14 roku 125, 16 lat do 500cc a potem niech jezdzi czym chce jak sie nie zabil to sie nie zabije przynajmniej nie dlatego ze panika wezmie gorę. To jest tak jak by wam kazali uczyc sie chodzic dopiero od 10 roku zycia bo mozna sobie krzywdę zrobic. Im mlodszy tym sie szybciej nauczy a poza tym staremu cięzko wytłumaczyc przeciwskręt :)

[piotrek2345]

prawda jest tylko jedna - trzeba dac dzieciakom motorowery w wieku 7 lat potem od 14 roku 125, 16 lat do 500cc a potem niech jezdzi czym chce jak sie nie zabil to sie nie zabije przynajmniej nie dlatego ze panika wezmie gorę. To jest tak jak by wam kazali uczyc sie chodzic dopiero od 10 roku zycia bo mozna sobie krzywdę zrobic. Im mlodszy tym sie szybciej nauczy a poza tym staremu cięzko wytłumaczyc przeciwskręt :icon_mrgreen:

Nie no troche przesadzasz..... Ale według mnei to chore co wymyslaja z tymi prawojazdami z tego co widziałem to popieraja ta ustawe ci co maja juz Pj albo maja wiecej niz 24 lata :icon_twisted:

Edytowane 26 Października 2007 przez piotrek2345

[tmi]

Hehe, najlepiej jakby każda grupa społeczna czy wiekowa itp. decydowała o samych sobie, dobre. Masz rację, powinni ją popierać 16 latkowie, którzy są za brakiem ograniczeń pojemnościowych/mocowych.

[ks-rider]

prawda jest tylko jedna - trzeba dac dzieciakom motorowery w wieku 7 lat potem od 14 roku 125, 16 lat do 500cc a potem niech jezdzi czym chce jak sie nie zabil to sie nie zabije przynajmniej nie dlatego ze panika wezmie gorę. To jest tak jak by wam kazali uczyc sie chodzic dopiero od 10 roku zycia bo mozna sobie krzywdę zrobic. Im mlodszy tym sie szybciej nauczy a poza tym staremu cięzko wytłumaczyc przeciwskręt ;)

 

Zdajesz sobie sprawe z tego ze PL bylaby chyba jedynym krajem na swiecie gdzie 16 - latkowie mogliby dosiadac klasy 500 :)

 

;)

[piotrek2345]

500 4t jest niewiele szybsza od 125 2t czyli to nie bylaby az taka masakra :)