Skocz do zawartości

Treningi GRANDys duo Promotion


BartZX
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Poniewaz dosc powaznie rozmyslam o wzieciu udzialu w treningach organizowanych przez GRANDys duo chcialbym dowiedziec sie jak najwiecej o tej imprezie. :buttrock:

 

Przy tego rodzaju okazjach zawsze pojawiaja sie mity oraz konkretne fakty. :evil: Jesli sa tu ludzie, ktorzy moga wypowiedziec sie w tym temacie, to serdecznie zapraszam :)

 

Najwazniejszy znany mi fakt, to link do stronki opisujacej owe treningi: Treningi doskonalenia jazdy na torze Poznan

 

Jeden z mitow: nie liczyc na zmiane opon na trenignach - zbyt dluuuugie kolejki ?

 

Ze zebranych przeze mnie informacji wynikalo, ze treningi trwaja 3 dni, a z tego co teraz mozna zaobserwoac na stronie Grandysow beda to 2 dni (1 termin: 3-4 Maj 2007)?

 

Co z benzyna? Jest gdzies w poblizu stacja paliw, w ktorej tankujac nie zaleje sobie woda wtrysku paliwa?

 

Zakladajac, ze bede staral sie jechac w miare zachowawczo, to rozpoczynajac "kariere" w grupie C lepiej ograniczyc wyprzedzanie w zakrecie (hehe, moze jestem za duzym optymista, ze kogos dogonie :icon_razz: )? Chodzi mi o ewentualnosc wyniesienia mnie z zakretu przez innego uczestnika treningow (lub co gorsze - na odwrot) :eek:

 

Ok. Mysle, ze w miare prowadzenia dyskusji pojawia sie kolejne pytania/watpliwosci. :wink:

 

Pozdrawiam :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,Jeden z mitow: nie liczyc na zmiane opon na trenignach - zbyt dluuuugie kolejki ?
No może nie aż tak że w ogóle nie liczyć, ale faktycznie są kolejki.
Ze zebranych przeze mnie informacji wynikalo, ze treningi trwaja 3 dni, a z tego co teraz mozna zaobserwoac na stronie Grandysow beda to 2 dni (1 termin: 3-4 Maj 2007)?
faktycznie zawsze trwały od piątku do niedzieli - najlepiej zadzwoń do nich i się o to dopytaj
Co z benzyna? Jest gdzies w poblizu stacja paliw, w ktorej tankujac nie zaleje sobie woda wtrysku paliwa?
no z jakies 3 -4 km od toru a przynajmniej ja na taką jeździłem
Zakladajac, ze bede staral sie jechac w miare zachowawczo, to rozpoczynajac "kariere" w grupie C lepiej ograniczyc wyprzedzanie w zakrecie (hehe, moze jestem za duzym optymista, ze kogos dogonie :icon_mrgreen: )? Chodzi mi o ewentualnosc wyniesienia mnie z zakretu przez innego uczestnika treningow (lub co gorsze - na odwrot) ;)
no taka sytuacja ie zawsze może zdarzyć, pewnie że lepiej nie wyprzedzać po zewnętrznej na zakręcie, ale jak Ci adrenalina skoczy (a skoczy na pewno) ;) to szybciutko o tym zapomnisz :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z mitow: nie liczyc na zmiane opon na trenignach - zbyt dluuuugie kolejki ?

eeetam, z reszta na poczatku mozesz jechac na ulicnych

 

Ze zebranych przeze mnie informacji wynikalo, ze treningi trwaja 3 dni, a z tego co teraz mozna zaobserwoac na stronie Grandysow beda to 2 dni (1 termin: 3-4 Maj 2007)?

no straszyli ze w tym roku tlyko po 2 dni, pierwotnie mialo byc chyba 2 dni normalne i piatek dla pucharowcow, sie zobaczy, bo pierwszy termin jest troche nietypowy (trwa 4 dni :icon_mrgreen: 2dni suzuki i 2 grandysa)

 

Co z benzyna? Jest gdzies w poblizu stacja paliw, w ktorej tankujac nie zaleje sobie woda wtrysku paliwa?

ta blisko ostatnio byla zamknieta (zmienia wlasciciela), jest kawalek dalej, orlen i chyba bp

 

Zakladajac, ze bede staral sie jechac w miare zachowawczo, to rozpoczynajac "kariere" w grupie C lepiej ograniczyc wyprzedzanie w zakrecie (hehe, moze jestem za duzym optymista, ze kogos dogonie ;) )? Chodzi mi o ewentualnosc wyniesienia mnie z zakretu przez innego uczestnika treningow (lub co gorsze - na odwrot) ;)

dlatego wyprzedzasz od wewnetrznej - wynosi na zewnatrz; a skoro juz jestes w stanie wyprzedzic to znaczy ze ciebie nie wynosi

 

Ok. Mysle, ze w miare prowadzenia dyskusji pojawia sie kolejne pytania/watpliwosci. :)

poczytaj sobie oba tematy "poniedzialkowe treningi"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze pomysl nad tym zeby na jakis jeden poniedziałkowy trening wpasc.

po pierwszy raz na torze to jest cos.

POTWIERDZAM ZE ADRENALINY NIE ZABRAKNIE CI

Posmigasz sobie lightowo odkywawczo i poczujesz tor.

Wydrukuj sobie z netu plan toru i palcem po torze przemysł sobie zmiany biegów i naucz sie go na pamięc.

Tak zebys był w stanie z zamkniętymi oczami przejechac go do okoła.

A wtedy grandysy to bedzie jak czeresnia na torcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bart, wracajac do kolejek to sa one generalnie zawsze pierwszego dnia, bo duzo ludzi przyjezdza i chce sobie zmienic gumy. bylem na wszystkich grandysach w '06 wiec wiem. jesli zamierzasz kupic nowe gumy na treningi to po prostu zmien je sobie w warszawie i oszczedzisz troche czasu i nerwow( bo jak to moze byc ze oni zapie**alaja, a ja nie :notworthy: :banghead: ). a teoria jazdy sie nie przejmuj - przyjedziesz to sie nauczysz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze pomysl nad tym zeby na jakis jeden poniedziałkowy trening wpasc.
Ja na poniedziałkowym treningu nie byłem (czyt. mogę pie**olić głupty :notworthy:) ale słyszałem że potrafi być "tłoczno" do 70 maszyn na torze i każdy lata jak chce. IMO to nie są dobre warunki do stawiania pierwszych kroków na torze i Grandysi pod tym względem są zdecydowanie bardziej godni polecenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na poniedziałkowym treningu nie byłem (czyt. mogę pie**olić głupty :banghead:) ale słyszałem że potrafi być "tłoczno" do 70 maszyn na torze i każdy lata jak chce. IMO to nie są dobre warunki do stawiania pierwszych kroków na torze i Grandysi pod tym względem są zdecydowanie bardziej godni polecenia.

tez mi sie wydaje, ze podzial na umiejetnosci i prowadzenie przez zawodnikow jest duzo lepsze na poczatek niz poniedzialek - poza tym jak ktos musi kawalek dojechac to bardziej sie oplaca chyba łekend niz poniedzialek, gdzie jest mniej latania (bo trzeba przerwy sobie robic)

 

Emil co jest? startujesz w 600? spekales :banghead:

nie potrzebuje litra zeby Cie objechac ;)

no i szkoda mojej ślicznoty na rzeź, bo to zajefajny "przęt" jest (poza tym opanowalem podstawy jazdy i teraz chce sie nauczyc porzadnie, zeby w przyszlym sezonie mozna o prawdziwym sciganiu pomyslec a na litrze moge wyrobic sobie bledne nawyki - z reszta nigdy na 600 nie jezdzilem, trzeba sprobowac - i 600 sporo tansze jest)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
na poniedziałkowym treningu nie byłem (czyt. mogę pie**olić głupty ) ale słyszałem że potrafi być "tłoczno" do 70 maszyn na torze i każdy lata jak chce. IMO to nie są dobre warunki do stawiania pierwszych kroków na torze i Grandysi pod tym względem są zdecydowanie bardziej godni polecenia.

 

Spoko spoko, 70 to ekstremum, ale rzeczywiście 55-60 to standard. Przy czym to nie przeszkadza, serio, motocykle ładnie rozjeżdżają się po torze i jak jedziesz swoim tempem to luzik jest.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

nie potrzebuje litra zeby Cie objechac :wink:

 

 

hehe will see

btw cos nastronie Gixer Cup malo ludzikow sie ostatecznie zdecydowalo, jak tak dalej pojdzie, to bedziemy wszyscy razem smigac, niezaleznie jaki sprzet mamy

 

Bart ja proponuje to samo co Sligier, jedz na Grandysow, tam ci wszystko pokaza i nie bedziesz musial otwartych drzwi wywazac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(poza tym opanowalem podstawy jazdy i teraz chce sie nauczyc porzadnie, zeby w przyszlym sezonie mozna o prawdziwym sciganiu pomyslec a na litrze moge wyrobic sobie bledne nawyki - z reszta nigdy na 600 nie jezdzilem, trzeba sprobowac - i 600 sporo tansze jest)

 

Nareszcie ktoś mądrze gada, a młodzież w innym wątku chce od razu na duże moto.

 

Pozdrawiam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorry za lekki OT...

 

Bart jak byś chciał to my będziemy ( jak nic się nie zmieni :icon_twisted: ) robić sobie otwarcie sezonu na torze w Lublinie to mógłbyś się z nami zabrać... ja tam też stawiałem pierwsze kroki i każdemu polecam zacząć przygodę z torem właśnie tam.... a poza tym taniej, bliżej, bezpieczniej ( z racji prędkości ), i zaleta taka, że tam non stop pracujesz na motocyklu czego nie ma nawet w Poznaniu.... a i taką RR-ką jak twoja da radę trochę polatać ;) http://img79.imageshack.us/img79/6828/torlublin242yp3.jpg http://img207.imageshack.us/img207/9770/torlublin788gu7.jpg

Edytowane przez TUREK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

motocykle ładnie rozjeżdżają się po torze

pzdr

Czasami jest tłoczno ale nigdy nie jest ciasno albo nie fajnie.

Szczegolnie jak jestes beginnerem to fajniej sie jezdzi. Bo jak juz lepszy poziom to wtedy duzo ludzi bedzie ci przeszkadzac...

 

 

Nareszcie ktoś mądrze gada, a młodzież w innym wątku chce od razu na duże moto.

 

Bo w Polsce ludzie zawsze mają kompleksy, jak mnie ktos pyta jaki mam motor tzn pojemnosc.. i mowie ze 600.. to dla nich jakbym powiedzial 125cc.. i słysze teksty.. a moj kumpel to ma 1100 ZZR nie wazne ze stary kapec z 90r albo moj kumpel to ma r1.

 

jest to denerwujące, ale z innej strony trzeba to olewać.

Sami swoi wiedzą ze róznica pomiędzy 600 a 1000 nie jest wielka.

Kwestia zmian biegów.

:icon_rolleyes: :lalag:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Bo w Polsce ludzie zawsze mają kompleksy, jak mnie ktos pyta jaki mam motor tzn pojemnosc.. i mowie ze 600.. to dla nich jakbym powiedzial 125cc.. i słysze teksty.. a moj kumpel to ma 1100 ZZR nie wazne ze stary kapec z 90r albo moj kumpel to ma r1.

 

jest to denerwujące, ale z innej strony trzeba to olewać.

Sami swoi wiedzą ze róznica pomiędzy 600 a 1000 nie jest wielka.

Kwestia zmian biegów.

:icon_rolleyes: :lalag:

W dawnych czasach jak ćwiczyłem torową 250 na drogach w okolicy domu, też się ze mnie śmiali twardziele na większych pojemnościach, ale tylko do momentu zniknięcia im w zakrętach.

Bardzo miło wspominam lekkie maszyny, a 600 kocham do dziś..

 

Pozdrawiam ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo w Polsce ludzie zawsze mają kompleksy, jak mnie ktos pyta jaki mam motor tzn pojemnosc.. i mowie ze 600.. to dla nich jakbym powiedzial 125cc.. i słysze teksty.. a moj kumpel to ma 1100 ZZR nie wazne ze stary kapec z 90r albo moj kumpel to ma r1.
He he przypomniało mi się jak w zeszłym roku stałem przy czterech śpiących (wawa), czekałem na kumpla z którym miałem jecha na otawrcie sezonu na Bemowo. No i tak sobię siedzę na moto zaparkowanym na chodzniku i idzie ze trzech łebków wwieku 8-11 lat. Podchodzą oglądają motocykl i jeden się pyta:
proszę pana, a ile ten motor najszybciej pojedzie?
:bigrazz: a ja na to że nie wiem bo nie sprawdzałem :clap: ale z 200 powinien dać radę.... na to ten łebek do swoich kumpli:
eee tam, chodźcie idziemy, to mojego brata samochód więcej poleci
:lalag: Słabo mi pojechali :icon_rolleyes: :biggrin:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...